AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja twarzy

-40% na kosmetyki do pielęgnacji twarzy w Rossmannie – co polecam?

napisała AGU Maj 25, 2015
napisała AGU Maj 25, 2015
Ten post miał się nie pojawiać, bo po pierwsze, myślałam, że nie znajdę czasu na jego stworzenie, a po drugie stwierdziłam, że kosmetyków do pielęgnacji twarzy z Rossmanna raczej ostatnio nie używam, więc nie jestem na bieżąco. Jak przejrzałam zawartość szafki w łazience i szuflady z zapasami, doszłam do wniosku, że nieco mnie z tym stwierdzeniem poniosło. ;) A, że i Wy pytałyście o to, co mogłabym polecić, dziś przedstawiam moje typy. Na ostatnią chwilę, bo promocja trwa do 26.05, czyli do jutra, ale może komuś się jeszcze wpis przyda. Zapraszam do dalszego czytania! 

PŁYNY MICELARNE
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Zacznijmy od płynów micelarnych. Tych na drogeryjnych półkach nie brakuje i naprawdę można znaleźć sporo perełek. Poniżej moje top 3.
Garnier, płyn micelarny 3w1 to godny zamiennik Biodermy. Dobrze zmywa makijaż, jest delikatny. Nie szczypie w oczy i nie przesusza. Duża butla wystarcza na dłużej. Szkoda, że nie ma również mniejszej pojemności w sprzedaży, łatwiej by ją było zabrać w podróż. Nie będę się rozwodzić na jego temat, bo poświęciłam mu wpis TUTAJ. 
Mixa, płyn micelarny, Optymalna Tolerancja równie świetny płyn, który mam wrażenie, jest jeszcze delikatniejszy niż Garnier, ale równie skuteczny. Docenią go głównie posiadaczki cer mocno przesuszonych, wrażliwych i reaktywnych. Jest bardzo łagodny, lekko nawilża i wręcz koi skórę oraz łagodzi podrażnienia. Bardzo go lubię i na pewno kupię ponownie. Wspominałam o nim TUTAJ.
L’Oreal, Ideal Soft, oczyszczający płyn micelarny, to także przyjemny delikates. Ma mniejszą pojemność, więc lepiej spisze się w podróży. Robi to co ma robić, czyli tak jak poprzednicy, usuwa doskonale makijaż, nie podrażnia, nie szczypie w oczy. Jest łagodny i przyjazny dla skóry. Obecnie go nie posiadam, ale z chęcią do niego wracam co jakiś czas. Pełną recenzję znajdziecie TUTAJ. 

PŁYNY DWUFAZOWE
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przyznam szczerze, że z dwufazówkami jestem trochę na bakier. Używam, bo czasem muszę, ale gdy mam wybór, zawsze w pierwszej kolejności sięgam po płyn micelarny. Mam jednak zawsze jakaś butelkę pod ręką, bo przydaje się przy pełnym, ciemnym makijażu. 
Ziaja, liście zielonej oliwki, płyn dwufazowy to tani i przyjemny w użyciu kosmetyk. Radzi sobie z makijażem znacznie lepiej niż standardowa, niebieska wersja. Wystarczy przytrzymać płatek przez parę sekund przy powiece i wszystko schodzi bez tarcia i pocierania. Bez problemu usuwa kosmetyki wodoodporne, nie szczypie w oczy i nie funduje długotrwałego uczucia zamglonego spojrzenia. 
Dr Irena Eris Cleanology, dwufazowy płyn do demakijażu to kosmetyk, którego nie polubiłam od razu. Początkowo mnie denerwował, bo miałam wrażenie, że muszę wylać go dwa razy więcej, by płatek był porządnie nasączony. Okazuje się, że nie. Doceniłam go więc za delikatność i to, że dla oczu jest naprawdę łagodny. Nie szczypie, nie podrażnia, dobrze usuwa nawet trudne do zmycia maskary i nie zapewnia mgły po aplikacji. 

Garnier Skin Naturals Ekspresowy demakijaż oczu 2w1 to także godna polecenia dwufaza, która spełnia swe zadanie bez zarzutu.  Dobrze usuwa makijaż, nie zostawia tłustej warstwy, nie szczypie w oczy. Pisałam o nim TUTAJ.

KOSMETYKI DO MYCIA TWARZY
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tutaj niestety za wiele polecić nie mogę. Mam swój jeden sprawdzony typ, do którego zawsze wracam. Ciekawią mnie za to inne, więc może Wy mi coś doradzicie? :)
Alterra, Granat Bio, emulsja oczyszczająca do twarzy to świetny oczyszczacz, który jest jednocześnie ultra delikatny. Nie przesusza skóry, koi ją i łagodzi podrażnienia, a przy okazji świetnie usuwa resztki makijażu. Ma kremową, lekką konsystencję i jest w mojej łazience przez cały czas. Jeśli szukacie czegoś z przyzwoitym składem, co nie przesuszy skóry i nie podrażni jej, polecam.

PEELINGI
~~~~~~~~~~~~
Uwielbiam peelingi i mam ich całkiem sporo. W Rossmannie można znaleźć kilka naprawdę fajnych produktów tego typu. Poniżej te, które spodobały mi się najbardziej.

Lirene, peeling drobnoziarnisty to porządny zdzierak z mnóstwem maleńkich drobinek. Są one dość ostre i skutecznie walczą z martwym naskórkiem. Skóra staje się miękka i gładka, ale niepodrażniona.  
Ziaja, liście manuka, pasta do głębokiego oczyszczania twarzy zawiera naprawdę ostre, fantastycznie zdzierające drobinki i radzi sobie z nadmiarem naskórka w mig. Super oczyszcza i odświeża skórę, sprawia, że wygląda świeżo, zdrowo, staje się rozjaśniona i miękka. Suche skórki znikają naprawdę ekspresowo. Co więcej, pastę można stosować w roli maski. Hit za grosze. 
Dr Irena Eris Normamat, sferyczny peeling oczyszczający powala zapachem. Jest po prostu przepiękny. To odrobinka luksusu w domowych warunkach. Ponadto jest świetnym zdzierakiem, bo zawiera malutkie, naprawdę ostre drobinki, które rozprawiają się z suchymi skórkami w kilka minut. Chwila masażu wystarczy, by cieszyć się cerą wygładzoną, mięciutką i świeżą. 
TONIKI 
~~~~~~~~~~
Toniki darzę miłością wielką, za jakiś czas zresztą napiszę o ich zaletach i zdradzę Wam, dlaczego warto je włączyć do codziennej pielęgnacji. Co polecam? Zerknijcie niżej.
Ziaja, liście manuka, tonik zwężający pory na dzień/na noc. Z tym zmniejszaniem porów to bym polemizowała, przy dłuższym stosowaniu troszeńkę na nie wpływa, ale efekt wow to nie jest. Na pewno świetnie cerę odświeża i jednocześnie nie przesusza. Nie pozostawia lepkiej warstwy i dobrze przygotowuje skórę do przyjęcia pozostałych kosmetyków. 
Ziaja, liście zielonej oliwki, oliwkowa woda tonizująca z wit. C to świetna odświeżająca mgiełka, idealna na co dzień. Nawilża, orzeźwia i odświeża skórę. Można ją stosować zarówno na gołą cerę, jak i na makijaż. Fajnie go scala. Używam jej zarówno rano, jak i w ciągu dnia, bo przyjemnie budzi moją twarz do życia i działa jak zastrzyk energii. 
Ziaja, tonik ogórek to klasyk, do którego co jakiś czas wracam. Był to jeden z pierwszych toników, które kupiłam, stąd ogromny sentyment. Nie przesusza skóry, ma fajny orzeźwiający zapach oraz takie samo działanie. Odświeża, dodaje skórze powera i jest idealnym krokiem pomiędzy demakijażem, a aplikacją kremów. Lubię po niego sięgać także rano.
Lirene, wybielanie, tonik 3w1 to fajny kosmetyk dla dziewczyn walczących z przebarwieniami. Zawiera kwas migdałowy. Ja jedną butlę mam już za sobą i muszę przyznać, że naprawdę nieźle poradził sobie z ciemniejszymi plamkami. Ładnie je wybielił i generalnie widocznie rozjaśnił mi skórę. Nie podrażnia, nie zostawia lepkiej warstwy, jest naprawdę dobry. 
Lirene, tonik nawilżająco-oczyszczający, to kosmetyk, którego obecnie nie posiadam. Wracam do niego jednak regularnie i uważam, że jest godny polecenia. Ma śliczny zapach, odświeża i jednocześnie delikatnie nawilża, koi i łagodzi podrażnienia. Jeśli szukacie czegoś delikatnego, zwróćcie na niego uwagę. Recenzja KLIK. 

OLEJKI 
~~~~~~~~~~~~~~~~~

Kremów z Rossmanna Wam nie polecę, bo niestety nie mam na chwilę obecną swojego drogeryjnego typu, ale ostatnio na półkach pojawiło się wiele ciekawych kosmetyków w formie olejków. Ja sama coraz bardziej przekonuję się do pielęgnacji w tej formie i chcę Wam przybliżyć trzy kosmetyki.  Ich zaletą jest to, że nawet jeśli nie sprawdzą się w stosowaniu na twarz, posłużą fajnie do pielęgnacji innych miejsc.
Alterra, Granat Bio, olejek do twarzy to kosmetyk, który u mnie sprawdza się bez zarzutu. Wiem jednak, że wiele dziewczyn olejki lubią zapychać. Ja stosuję go co parę dni na noc, zamiast kremu, czasem też kropelkę dodaję do niego. Zauważyłam poprawę nawilżenia, łagodzenie podrażnień i niwelowanie suchych skórek. Jeśli nie spisze się u Was na twarzy, śmiało możecie go zużyć np. do pielęgnacji skórek. Działa na nie fenomenalnie i mówi Wam to osoba, która boryka się z okropnymi sucharami. Któregoś razu wypróbuję go również na włosach. 
Evree, Magic Rose, upiększająca kuracja do twarzy i szyi to olejek, który mam od kilku dni, ale z racji tego, że pierwsza wrażenia są jak najbardziej na plus, zachęcam do przyjrzenia mu się bliżej. Dorwałam go w promocji i po pierwszych aplikacjach jestem zachwycona. Co chwilę wysypuje mi brodę, niby nic widocznego, ale ja czuję te drobne krostki. Zaaplikowałam go na ten obszar i na noc i byłam zdziwiona, że rano praktycznie nie było śladu po intruzach. Ciekawa jestem co będzie dalej! Na pewno dam Wam znać. Czuję jednak, że nie bez powodu zgarnia tyle pozytywnych recenzji. 
Ava, Aktywator Młodości, Hydranov, Epidermalny kwas hialuronowy to kosmetyk, po który sięgnęłam po powrocie z Krakowa i jako jedyny ukoił moją cerę. Rewelacyjnie nawilża. Ma działać trzy razy szybciej niż sam kwas hialuronowy i faktycznie różnica jest widoczna, bo mam porównanie. Gdy pierwszy raz nałożyłam go na noc, obudziłam się rano ze skórą odżywioną, miękką i delikatną. Suche miejsca znikały z dnia na dzień. Jest świetny zarówno solo, jak i baza pod krem. Nie zapycha mnie póki co, więc koniecznie zwróćcie na niego uwagi jeśli szukacie nawilżenia, a wasza cera woła pić!



INNE
~~~~~~~
Chcę Wam polecić jeszcze jeden kosmetyk, który ciężko przypisać do jakiejkolwiek kategorii. Ani to tradycyjny krem, ani baza pod makijaż, ani produkt kolorowy.

Bielenda, Color Control, Face Perfector CC Cream 10 in 1, to krem korygujący i neutralizujący cienie. Nie zastąpi podkładu, bo w ogóle nie kryje i jako kosmetyk do makijażu nie nadaje się w żaden sposób. Świetnie spisuje się za to w roli bazy pod makijaż. Ślicznie pachnie, ładnie wyrównuje koloryt cery, jakby go rozjaśnia. Dodaje zdrowego blasku i sprawia, że skóra wygląda promiennie i świeżo. Wyglądamy na wyspane i wypoczęte, nawet, gdy za nami nieprzespana noc. Można go także mieszać z podkładem, by wzmocnić efekt glow.  Nie wpływa na trwałość makijażu i nie zapycha. Nie jestem w 100% pewna, czy jest w Rossmannach i czy podlega promocji, bo swój egzemplarz mam z beGlossy, ale jeśli tak, to zerknijcie na niego. 

I to by było na tyle. Koniecznie dajcie znać, co Wy już kupiłyście, albo co planujecie kupić. Ja rozglądam się jeszcze za jakimś lekkim kremem pod oczy na dzień, który będzie fajnie nawilżał. Nie pogardziłabym również delikatnym żelem do mycia twarzy. Może mi coś polecicie? :)

facebook

instagram

bloglovin

google

-40% w Rossmanniekosmetyki z Rossmannaolejekpeeling do twarzypłyn dwufazowypłyn micelarnypromocje w RossmannieRossmanntoniktwarzżel
67 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: -40% na kosmetyki do pielęgnacji twarzy w Rossmannie – co polecam?

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

2 podkłady po które sięgam obecnie najczęściej: Rimmel Lasting Finish 25hr Nude oraz Bell HYPOAllergenic CC Cream

następny post

sposób na tanią organizację szuflad | Ikea: przegródki HOFTA

Zobacz także

Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych...

Kwiecień 13, 2021

Z pamiętnika aparatki: test zestawu Ortho Salvia Dental,...

Kwiecień 8, 2021

Kwietniowe plany zakupowe, czyli co mi chodzi obecnie...

Kwiecień 2, 2021

kosmetyki Solverx – pierwsze wrażenia + moja przykładowa...

Marzec 31, 2021

Migawki: wiosenne kadry i małe zmiany w mieszkaniu

Marzec 24, 2021

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
67 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Może jednak się wybiorę:D

Kuszą mnie olejki Evree, Alterra oraz kosmetyki Ava.

Dwyfazówkę Liście zielonej oliwki mam i bardzo polubiłam:)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

haha, ja też się długo opierałam! :P

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Od dawna chciałam wypróbować te olejki :) Teraz jest chyba najlepsza okazja :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

dokładnie! :-)

Odpowiedz
Polinska
Polinska
5 lat temu

Pewnie, że komuś się przyda – na przykład mi. Świetny post,jak zwykle i bardzo pomocny :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Polinska

cieszę się :D

Odpowiedz
wakeup makeup
wakeup makeup
5 lat temu

Ja kupiłam serum SkinPerfection i AgePerfect otraz tonik Ideal Soft od L'Oreal i Yoskine kirei lifting

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  wakeup makeup

od jakiegoś czasu kusi mnie pielęgnacja Yoskine :-)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Ah, co ja bym zrobiła bez Twoich rossmanowych postów :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Cieszę się, że są przydatne ;-)

Odpowiedz
Wena
Wena
5 lat temu

Ja jestem z siebie taka dumna. Promocje do makijażu – nawet nie poszłam. Pielęgnacja – jutro tylko zajrzę za micelem i olejkiem,bo się kończą, ake bez parcia :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Wena

Wow, twarda jesteś. :D

Odpowiedz
Marta Elfu
Marta Elfu
5 lat temu

Bardzo lubię ten płyn dwufazowy z garniera do oczu. Dobrze zmywa nie pozostawia efektu mgły na oczach, a przede wszystkim nie uczula, a cena w zasięgu każdego portfela ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Marta Elfu

Też go bardzo lubię. :)

Odpowiedz
Kosmetyczne Pudełko
Kosmetyczne Pudełko
5 lat temu

Ja też polecam emulsję z granatem, olejek evree i tonik liście manuka :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kosmetyczne Pudełko

Dobry wybór. :D

Odpowiedz
Panna Migootka
Panna Migootka
5 lat temu

Mój płyn micelarny z Sylveco powoli się kończy więc planuję wypróbować ten z Garniera. Kusi mnie również ten tonik wybielający Lirene i chyba skorzystam z promocji i go kupię wreszcie :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Panna Migootka

A jak Ci się sprawdza micel Sylveco? Mam na niego ochotę, bo polubiłam bardzo pielęgnację tej marki. :-)

Odpowiedz
Gosiek (Małgorzata Chlipała)
Gosiek (Małgorzata Chlipała)
5 lat temu

Koniecznie muszę się jutro wybrać! :) Już myślałam, że promocja się skończyła, ale na szczęście udało mi się! :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Gosiek (Małgorzata Chlipała)

:D

Odpowiedz
rudy włos
rudy włos
5 lat temu

Widzę sporo Ziaji i Lirene:)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  rudy włos

jakoś tak wyszło :D

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

L'Oreal, Ideal Soft, oczyszczający płyn micelarny, Alterra, Granat Bio, emulsja oczyszczająca do twarzy z Twojej polecajki też kupiłam :) Olejku Evree też używam, ale w wersji rekonstruktora.Płyn micelarny z Garniera 3w1 właśnie mi się kończy, ale na razie do niego nie wracam. Dodatkowo kupiłam jeszcze wodę micelarną do demakijażu twarzy i oczu z Bourjois i łagodzącą piankę oczyszczającą do cery suchej i wrażliwej z Nivea :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

U mnie rekonstruktor ciągle wyprzedany. :-(

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Oo, to nie dobrze. Ja mój kupiłam już spory kawałek czasu temu w Naturze i nadal go mam. Nakładam go standardowo, ale nadal dna nie widać. On chyba nigdy się nie skończy :) Ja magic rose wersji mieć nie mogę, bo nie zniosła bym tego zapachu :)

Odpowiedz
Kamyczek
Kamyczek
5 lat temu

Dodałaś mi trochę do mojej kosmetycznej listy must have ;)
PS. czy wazonik na kwiaty jest z PEPCO?

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kamyczek

nie, z Ikei :)

Odpowiedz
Una | Hedonizm i Eskapizm
Una | Hedonizm i Eskapizm
5 lat temu

Zaszalałam dziś w Rossmannie. :-) Choć kupiłam tylko część tego, co pokazałaś.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Una | Hedonizm i Eskapizm

hehe, ja tym razem skromnie. :-) Mam spore zapasy.

Odpowiedz
Beat The Boredom
Beat The Boredom
5 lat temu

U mnie niestety żaden z tych płynów micelarnych ani dwufazowych się nie sprawdził, ja nie wiem, co ja mam za tusze do rzęs. :/ Kupiłam w tej promocji mleczko micelarne do demakijażu z Ziai i jestem wreszcie zadowolona. :) Polecam też krem z algami AA nawilżająco-matujący i tonik z Bielendy nawilżający z kolagenem i kwasem hialuronowym. :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Beat The Boredom

przyjrzę się temu Tonikowi, dzięki! A mleczek nie znoszę. To taka typowa formuła, czy różni się jakoś?

Odpowiedz
Bambi
Bambi
5 lat temu

Jestem meeega ciekawa tego toniku z Lirene wybielającego i olejku z Evree :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Bambi

polecam :-)

Odpowiedz
JuicyBeige
JuicyBeige
5 lat temu

Płyn micelarny Garniera znam, bardzo lubię i używam, ale zaciekawił mnie micel z Mixy:)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  JuicyBeige

Kamila, myślę, że byś się z nim polubiła. :-)

Odpowiedz
eWeLa
eWeLa
5 lat temu

kupiłam kiedyś z Twojego plecenia dwufazowy płyn Ziaja liście oliwki i się strasznie rozczarowałam. Zmywanie wodoodpornego tuszu, to była po prostu jakaś masakra. Trzymanie wacika na rzesach przez wieczność zeby tusz choć trochę puscił doprowadzałao mnie do szału. Ba! nawet ze zwykłym tuszem miał problemy… Niestety chodzial spac z niedomytymi rzesami, bo ile mozna stac i zmywac złupie rzesy??Dwufazowa Mixa czy fioletowy Garnier w porównaniu z oliwkową ziają są po prostu geniuszami, a ziaja nie nadaje się do niczego, BUBEL!!

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  eWeLa

Oj, co za bulwers. ;-) Czy płyn dwufazowy naprawdę jest wart tyle złości i krzyku? ;-) Nie sądzę, szkoda urody. ;-) A tak serio, to szkoda, że u Ciebie się nie spisał. Wiele dziewczyn bardzo płyn lubi, ale gdyby u każdego spisywało się to samo, byłoby nudno. ;)

Odpowiedz
Weronika Vii
Weronika Vii
5 lat temu

Widzę,że nie tylko ja lubię kosmetyki Ziaji :) chciałam trochę odbiec od tematu i zapytać o sprzęt,którym robisz zdjęcia? są naprawdę piękne

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Weronika Vii

Dzięki! ;-) Sprzęt to niezmiennie Canon 600d. ;-)

Odpowiedz
Magda Gontarz
Magda Gontarz
5 lat temu

Zaszalałaś! :D
Ale wcale się nie dziwię…

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Magda Gontarz

ale z czym? :D to nie są moje zakupy przeciez ;)

Odpowiedz
Iwona
Iwona
5 lat temu

Z tych produktów kupiłam ogórkowy tonik Ziajki :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Iwona

klaska ;-)

Odpowiedz
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
5 lat temu

Chyba skoczę po olejek z Alterry… a tak sobie obiecałam, że nic nie kupię :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  ekstrawagancja ekstrawaganckiej

oj tam, rozgrzeszam :D

Odpowiedz
Ada Wi
Ada Wi
5 lat temu

mam nadzieję, że jutro złapię w końcu ten magic rose, bo nigdzie go nie ma niestety :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ada Wi

a u mnie rekonstruktora brak ;-(

Odpowiedz
Anett
Anett
5 lat temu

ten olejek evree wykupiony był wczoraj u mnie we wszystkich rossmannach, ale ja już swój egzemplarz posiadam i jest świetny! z avy wzięłam kolagen morski, ale zastanaiwałam się między kwasem hialuronowym i witaminą C, może następnym razem kupię właśnie coś z tej dwójki :) pod oczy bardzo lekki i przyjemny jest krem pod oczy z Alterry winogronowy, żelów do mycia nie używam, bo przerzuciłam się na naturalne mydełka, więc nic nie mogę polecic od siebie :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anett

teeeraz już za późno na Alterrę ;-( ale dzięki za polecenie! ;-)

Odpowiedz
SweetPerelka
SweetPerelka
5 lat temu

sporo kosmetyków…wzięłaś na zapas ?he he :)

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
5 lat temu
Reply to  SweetPerelka

A przeczytałaś dokładnie post? To nie są moje zakupy z promocji. Wiele z tych kosmetyków mam od dawna. :)

Odpowiedz
SweetPerelka
SweetPerelka
5 lat temu

Ja na szczęście wzięłam 2 kremy BB z garniera i tonik z ziaji :)

Odpowiedz
Klaudia Kowalczyk
Klaudia Kowalczyk
5 lat temu

A ja uwielbiam ten krem BB z under Tweenty

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Klaudia Kowalczyk

Też go lubię, ale nie wpadłam na to, że on włączony jest w pielęgnację, a faktycznie chyba zalicza się. ;-)

Odpowiedz
A
A
5 lat temu

Bardzo przydatne informacje. Może jeszcze dzisiaj zdarzę coś upolować :)

Pozdrawiam,
A

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  A

Cieszę się, mam nadzieję, że polowanie było owocne. :-)

Odpowiedz
Wiedźminka
Wiedźminka
5 lat temu

ja kupiłam tylko 2 kremy… ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Wiedźminka

Ja też nie szalałam tym razem. ;-)

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska
Klaudia Jaroszewska
5 lat temu

do demakijażu ziaji się zraziłam…

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Klaudia Jaroszewska

Ja średnio przepadam za niebieską wersją, ale zielona jest spoko! :-)

Odpowiedz
Marta S.
Marta S.
5 lat temu

Zrobiłam w tej promocji ogromne jak na mnie zakupy, aż boję się wrzucać posta z nowościami :D Wcześniej nie myślałam nigdy, że olejki to coś dla mnie, ale używam od ok. 2 miesięcy Magic Rose na zmianę z samym migdałowym i jest świetnie!
Dokupiłam też ten z Alterry i L'oreal, który ma świetne recenzje :) Niestety mój ukochany krem aloesowy z Alterry od dawna wycofany, a szkoda, bo poleciłabym z całego serca :( Jutro -50% w Super-Pharm, więc może upoluję krem nawilżający Iwostin :D

xx, Marta / martberry.blogspot.com

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Marta S.

Dobrze, że super-pharm mam dość daleko :D

Odpowiedz
zrelaksowana
zrelaksowana
5 lat temu

Same cukiereczki widzę :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  zrelaksowana

:D

Odpowiedz
rogaczki
rogaczki
5 lat temu

Zastanawiałam się nad olejkiem z Alterry, ale wróciłam w końcu do domu z olejkiem różanym Evree :) Jeśli się nie sprawdzi, pewnie sięgnę i po granatową opcję :)
pozdrawiam, A

Odpowiedz
Emilia Szpindor
Emilia Szpindor
5 lat temu

z dwóch serii Ziaji preferuję liście manuka :) a co do mnie to też skorzystałam z okazji i moim nowym odkryciem jest krem pod oczy z AA i fajny jest też olejek z Bielendy na noc :) zapraszam do mnie http://www.kosmetyczna-prawniczka.blogspot.com

Odpowiedz
Poniland Blog
Poniland Blog
5 lat temu

Po twojej receznji zdecydowanie kupię olejek z Ava, mam nadzieję, że dostanę go w Rossmanie, a z liści manuka jestem strasznie zadowolona z tej pasty oczyszczającej jest mega!

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️ Jeszcze d Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️

Jeszcze do niedawna zapuszczałam włosy i chciałam je wyhodować aż do talii. Szło mi całkiem nieźle, ale im były dłuższe, tym bardziej mnie wkurzały. Później zaczęły potwornie wypadać po Covidzie i któregoś dnia, niewiele myśląc poprosiłam Wojtka, aby obciął mi je maszynką. 🙈 I wiecie co? Po paru dniach poprosiłam, aby jeszcze je skrócił. 😅

W krótszych czuję się znacznie lepiej, lżej, a zarazem bardziej kobieco, elegancko i jakoś tak wyraźniej.🥰 Mam wrażenie, że bardziej do mnie pasują i są wygodniejsze. Pozbyłam się też przy okazji przesuszonych końców i włosy są w lepszej kondycji (od Izoteku zamiast przetłuszczania pojawia się niezłe,mocno plączące się siano🤣 i faktycznie, jakbym się postarała, to mogłabym myć włosy raz w tygodniu🙈). 

Chęć zapuszczania totalnie mi przeszła i jak otworzą salony fryzjerskie planuję wybrać się na bardziej profesjonalne cięcie, (choć teraz i tak ta linia jest równa, W. może zmieniać profesję🤣). Pewnie za jakiś czas znów zmienię zdanie, ale obecnie #teamkrotkie 😁 a do długich będę wzdychać z zachwytu oglądając Wasze zdjęcia, bo oczywiście u innych wciąż mi się podobają.🥰

#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #everydaymakeuplook #nudemakeup #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #agatabieleckapl #dziennymakijaż #krotkiewlosy #krótkiewłosy #shorthairstyle
#blogerkakosmetyczna  #lekkimakijaż #selfiegirl #skincareblogger #skincareblog #skincarefreak #rozswietlajacymakijaz #delikatnymakijaż #naturalmakeuplook #szczecinianka #szczecinianki
#włosing #wlosy #włosy #zdrowewlosy #zdrowewłosy #ciemnewlosy #makijazdzienny
Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza mnie bardziej 😤

Na zdjęciu widzicie moje ostatnie zakupy. Na całą szafę pastelowych kredek tylko dwie nie były uszkodzone. Kurcze, dlaczego ludzie to robią? Po pierwsze, to niszczenie kosmetykow, po drugie jest to okrutnie niehigieniczne, a po trzecie, chyba nikt nie chce kupować czegoś używanego przez niewiadomo kogo i niewiadomo jak. 🙄

Głównym argumentem jest brak testerów, ale kurde, serio? Nawet te, które mają testery są wymiętolone. Poza tym w dzisiejszych czasach, w zalewie wpisów, filmów, naprawdę nie trzeba niszczyć kosmetyku, by sprawdzić jaki ma kolor. 
Jak idziemy na zakupy spożywcze, to nie otwieramy jogurtu, czy paczki ciastek, aby sprawdzić, czy nam posmakują. 

Właśnie dlatego bardzo rzadko robię zakupy w drogeriach stacjonarnych. Za każdym razem, gdy jestem na coś zdecydowana, nim pójdę do kasy muszę sprawdzić, czy aby na pewno ten produkt jest nowy i w większości przypadków okazuje się, że środek zawiera wymazane resztki. 😫 

A podczas promocji jest kosmos, nie zliczę ile razy zwracałam uwagę innym kobietom, by nie niszczyły i nie otwierały kosmetyków. Jak tylko widzę, że taka sytuacja ma miejsce, to zawsze reaguję. Bywa różnie 🙈 ale nie potrafię ugryźć się w język, jak ktoś np otwiera kolejno każdą maskarę, bo musi sprawdzić szczoteczkę. 😤🤦‍♀️

Co o tym myślcie? Jakie jest Wasze podejście do tematu?

Ps. Kredką @lovelykosmetyki już się zachwycałam i wiem, że niektóre z Was poszalały jej z zapasami. 😁 Podkład jest też bardzo fajny, opowiem Wam jutro o nim na stories. Kredek jeszcze nie testowałam. 😊

#kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kosmetykidrogeryjne #lovelyCosmetics #pasteltropics #lovelyfullprecision #bielendavegeflumi #vegeflumi #bielenda #podkład #kredkadobrwi #nowości #nowość #flatlaypoland #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl #flatlayinspiration #cosmeticslovers #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie #taniekosmetyki #zakupykosmetyczne #nowość #rossmannpolska
Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARE Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARESZCIE robią się proste. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem niebawem wszczepimy implant i na koniec roku będę mogła się cieszyć pełnym, ładnym uśmiechem. Już nie mogę się doczekać! Pewnie trochę czasu minie nim się z nim oswoję. 🙈 Jestem zafiksowana na tym temacie (po moich przebojach i chodzeniu 3 lata bez górnej dwójki też byście pewnie były 🤪) i dbam o zęby oraz higienę jamy ustnej najlepiej jak potrafię. Kieeeedyś w użyciu była tylko zwykła szczoteczka i pasta z drogerii - teraz full serwis! 😄  Od ponad miesiąca stosuję pasty ortodontyczne Ortho Salvia Dental, płyny do płukania ust tej samej marki, bezprzewodowy irygator zamieniłam na stacjonarny, a szczoteczkę na soniczną. W zmianie nawyków widzę same plusy, a tych produktów zamierzam się trzymać już do końca leczenia. 🙂 W najnowszym wpisie na blogu opisałam dokładnie czego używam. 😊 Serdecznie zapraszam! 🥰

Jestem ciekawa ile aparatek jest pośród Was? 🙂 Może macie jakieś rady dla dziewczyn na początku przygody z aparatem? Ja mam przede wszystkim jedną - znajdź dobrego lekarza, pytaj, gdy masz wątpliwości, a jak coś Ci nie pasuje - uciekaj i zmieniaj specjalistę jak najszybciej! A poza tym - zaprzyjaźnij się z irygatorem 😄 i woskiem ortodontycznym. Wszystko inne jest do przeżycia, serio❤️ a efekt końcowy jest najlepszą nagrodą! 😊

#aparatka
#aparatortodontyczny
#zdrowezęby #zdrowezeby #zdrowyusmiech #zdrowyuśmiech #orthosalviadental #higienajamyustnej
Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instag Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instagramie 😀 ale nic nie poradzę, że tak bardzo lubię jedne i drugie.🥰 Do tulipanów mam słabość, a kubki są moim małym uzależnieniem od dawna. Od kilku tygodni ten ze zdjęcia towarzyszy mi w codziennym piciu kawy - w innym nie smakuje tak dobrze! 🙈
(plis, powiedzcie, że macie tak samo - w czym innym pijecie kawę, herbatę, ziółka, to całkiem normalne, co nie? 😅) 

A odkąd nauczyłam się doceniać takie drobne rzeczy i skupiać na tym, by z każdego dnia wyciągnąć dla siebie coś fajnego, to żyje mi się jakoś tak... lepiej?🙃 Nawet w tak dziwnym, smutnym i przytłaczającym czasie jaki obecnie mamy. 

Jak jest u Was? Skupiacie się na pozytywach, czy raczej zawsze widzicie szklankę do połowy pustą? Co miłego Was spotkało w ostanim czasie? 💕

#spring2021 #springfeels #kubekkawy #kubek #coffeemakesmehappy #cupsinframe  #springdecor #lovespring #wiosna2021#kawazeswetra #kawazrana  #cups_are_love #najpierwkawa #coffeeandseasons #coffeestagram #darlingdays #agatabieleckapl #muglover #bokeh_addicts #bokeh_shotz #wiosnaidzie
#wiosnawdomu
#wiosnanadchodzi #kawka #drobneprzyjemnosci #celebrujchwile #blogerkaurodowa #małeradości #milegodnia #tkmaxxpolska
Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - t Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - to pierwsze moje spotkanie z marką, na tyle udane, że mogę podzielić się na gorąco pierwszymi wrażeniami.🌼

Moja cera jest obecnie bardzo wrażliwa i przesuszona izotretynoiną, więc wymaga specjalnej troski. Wybieram zatem kosmetyki o działaniu nawilżającym, łagodzącym i regenerującym. Kosmetyki Solverx Sensitive Skin przypadły mi do gustu w zasadzie od pierwszego użycia.🙃

Żel przede wszystkim nie powoduje ściągnięcia i nie sprawia, że zamieniam się w soczystego, swędzącego buraczka (a naprawdę o to obecnie nie trudno, wiele produktów delikatnych z nazwy mnie podrażnia🙈). W swym składzie posiada składniki łagodzące i nawilżające, a jednocześnie skutecznie oczyszcza twarz. Sprawdza mi się zarówno rano, jak i jeden z etapów wieczornej pielęgnacji (u mnie przed żelem zawsze jest olejek). 🌿

Więcej o żelu, toniku i kremie przeczytacie w najnowszym poście na blogu, a ja za jakiś czas wrócę do Was z pełną recenzją.💕
Jednak już teraz mogę napisać, że kosmetyki przypadną do gustu wrażliwcom. 😊

Dajcie znać, czy macie jakieś doświadczenia z kosmetykami Solverx. Ja cieszę się, że miałam okazję je odkryć. To polska marka, z dobrymi składami (w składzie znajdziemy m.in. kwas laktobionowy, pantenol, ekstrakt z krwawnika i lukrecji) i przyjaznymi dla portfela cenami. 👌

/współpraca/@solverxpoland #solverx #solverxpoland #solverxpolska #czystaskóra #naturalnysklad #naturalnydemakijaż #dbajoskore #dermokosmetyki #agatabieleckapl #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #blogurodowy #blogerkakosmetyczna
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Małymi krokami do celu – mój plan na redukcję kilogramów i lepsze samopoczucie
  • Majowe migawki: co u mnie? co z blogiem? jakie plany na najbliższe miesiące?
  • Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych i spierzchniętych warg

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz