AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja twarzy

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

napisała AGU listopad 5, 2017
napisała AGU listopad 5, 2017
Po odstawieniu tabletek hormonalnych kilka miesięcy temu, moja cera drastycznie się zmieniła. W wielkim skrócie, zaczęła się mocno przetłuszczać, raczyć mnie wypryskami i rozszerzonymi porami. Do tej pory borykam się z problemami skórnymi na twarzy i na plecach, ale myślę, że to ciekawy temat na oddzielny post, bo wiem, że nie jestem odosobniona w swych zmaganiach. Obiecuję więc, że wkrótce krok po kroku opowiem Wam swoją “pryszczatą” historię. ;-) Dziś jednak przychodzę z pięcioma kosmetykami, które są przyjazne dla portfela, łatwo dostępne i skutecznie wspomagają moją walkę o ładną, zdrową cerę. Widocznie odświeżają, oczyszczają, ograniczają występowanie stanów zapalnych i przyspieszają ich gojenie. Ciekawe? To zapraszam do dalszego czytania.


La Roche-Posay, Effaclar, oczyszczający żel do skóry tłustej

Linia Effaclar towarzyszy mi od wielu lat, jednak w tym roku doceniłam ją na nowo wyjątkowo mocno. Nie wyobrażam już sobie mojej pielęgnacji beż żelu oczyszczającego do skóry tłustej, który świetnie na moją cerę wpływa. Myję nim zarówno twarz, jak i plecy (stety, albo i nie, dużo gorszy wysyp mam właśnie na plecach). Bez zastrzeżeń radzi sobie z resztkami makijażu, dogłębnie skórę oczyszcza i odświeża – po niektórych żelach mam wrażenie niedomycia buzi, tutaj nigdy mi się to nie zdarzyło, a jednocześnie jej nie podrażnia i nie przesusza. Tuż po, nie odczuwam ściągnięcia, czy napięcia, nie pojawia się też zaczerwienienie. Co ważne, kiedy regularnie oczyszczam nim plecy, ich stan jest znacznie lepszy. Pojawia się mniej wyprysków, a struktura skóry staje się wygładzona. Gdy sobie pofolguję i przez kilka dni sięgnę po tradycyjny żel do mycia ciała, od razu mogę spodziewać się wzmożonego wysypu. W międzyczasie próbowałam znaleźć jego zamiennik, ale póki co nic nie odpowiada mi w pełni. Doceniam w nim także wygodną butelkę z pompką (pod prysznic jak znalazł),  przyjemny zapach, fakt, iż nie zawiera mydła, parabenów, ani alkoholu oraz wysoką wydajność. Butelka 400ml wystarcza mi na kilka tygodni codziennego mycia, a kosztuje około 40zł w zależności od apteki. Tą ze zdjęcia kupiłam stacjonarnie w aptece Gemini za 41,99zł. 

Evree, Black Rose Detoksykująca czarna maska do twarzy

Kupiona dość spontanicznie, z miejsca stała się jedną z moich ulubionych maseczek. Widocznie odblokowuje i zwęża pory, rozjaśnia ślady po niedoskonałościach i poprawia ogólny wygląd cery. Na pewno lekko ją ujednolica, przyjemnie odświeża i wygładza. Tuż po zmyciu maski skóra jest delikatna w dotyku, miękka i oczyszczona. Nie zauważyłam, aby się przesuszała, na pewno też nie podrażnia nawet bardziej wrażliwych policzków. Ma ciemny, w zasadzie czarny kolor, szybko zastyga, ale jest komfortowa w noszeniu i łatwo się ją zmywa. Ja wszystkie tego typu maski usuwam płatkami Calypso z celulozą (do kupienia w Rossmannie). Ma też elastyczną, wygodną w użyciu tubkę i gęstą konsystencję. Opakowanie mieści 75ml i kosztuje 29,90zł. Ta pojemność śmiało wystarczy na kilkanaście, albo i więcej użyć. Mojej jest jeszcze całkiem sporo, a używam jej regularnie. Kupowałam ją w Rossmannie.



Bielenda, Skin Clinic Profesional, Super Power Mezo Serum, aktywne serum korygujące z kwasem migdałowym


Jeśli borykacie się z niedoskonałościami, przetłuszczaniem i rozszerzonymi porami, to może być kosmetyk idealny dla Was. Ja mam bardzo dobre doświadczenia z kwasem migdałowym, więc skusiłam się na serum po przeczytaniu kilku opinii w sieci. Może nie przynosi spektakularnych efektów z dnia na dzień, ale kilka tygodni regularnego stosowania, odrobina cierpliwości i skóra zaczyna wyglądać dużo, dużo lepiej. Moja przede wszystkim stała się jaśniejsza, bardziej promienna i wyraźnie gładsza. Zniknęła większość grudek, głównie tych z żuchwy i skroni, pory są mniej widoczne, rzadziej pojawiają się duże, bolące wypryski, czy większe ropne zmiany. Wszystko też lepiej się goi, a przebarwienia szybciej znikają. Niestety zaskórniki otwarte wciąż mi towarzyszą. Super Power Mezo Serum stosuję z różną częstotliwością, po prostu obserwuję swoją skórę. Czasem sięgam po kosmetyk codziennie, ale jeśli widzę, że jest przesuszona aplikuję je co drugi dzień lub robię kilkudniową przerwę. Zresztą tak też zaleca producent. Nie zauważyłam chwilowego pogorszenia się cery, natomiast jeśli chodzi o gubienie naskórka, to generalnie nie miałam z tym jakichś większych problemów. Łuszczyłam się przede wszystkim na brodzie, w okolicy ust i lekko na czole, ale po wykonaniu makijażu było, to w zasadzie niewidoczne. Do zalet serum zaliczam także lekką, nietłustą konsystencję, przyjemny zapach, sprawnie działającą pipetę w butelce oraz wydajność. No i niską cenę – opakowanie o pojemności 30ml kosztuje 25,99zł. Znajdziecie je np. tutaj.

Nacomi, Glinka Ghassoul Maska oczyszczająca do twarzy

Glinki, to moja pielęgnacyjna miłość i obiecuję, że jeszcze w listopadzie napiszę zaległy post na ich temat. Zawsze mam je w zapasie, bo to jak cudownie działają na skórę jest nie do opisania! Moją faworytką jest zielona, ale w ostatnich tygodniach bardzo polubiłam glinkę Ghassoul. Rekomendowana jest do pielęgnacji cery wrażliwej, normalnej i trądzikowej. U mnie znajduje zastosowanie nie tylko jako tradycyjna maska do twarzy. Wymieszany z wodą proszek nanoszę również na cały obszar pleców i regularnie na skórę głowy, w celu jej oczyszczania. Jeśli chodzi o skórę, to genialnie podsusza wszelkie wypryski i “wyciąga” na wierzch, to co siedzi głęboko. Pomaga mi przede wszystkim, gdy borykam się z takimi bolącymi, podskórnymi gulami, z którymi nie można nic zrobić. Po aplikacji glinki zmniejsza się obrzęk i zaczerwienienie, cera zyskuje jaśniejszy koloryt, a krostki dużo szybciej znikają. Choć jeśli macie mocno zanieczyszczoną skórę, to może pojawić się przejściowy wysyp, wszystko jednak pięknie goi się po kilku dniach. Co więcej, glinka dobrze uelastycznia, dodaje sprężystości i reguluje wydzielanie sebum, warto więc włączyć te niepozorne proszki do swej pielęgnacji. Moja skóra bardzo dobrze je toleruje, ale jeśli w trakcie noszenia glinkowych maseczek towarzyszy wam uczucie ściągnięcia, możecie do takiej mieszanki dodać odrobinę olejku. Gorąco polecam wypróbować! Ta z Nacomi ma pojemność 194g i kosztuje obecnie 17zł, ale jest wyprzedana. Zamawiałam ją tutaj.

Bielenda, Carbo Detox Pasta węglowa do mycia twarzy 3w1

Na zakup pasty namówiła mnie koleżanka podczas wspólnych zakupów i muszę przyznać, że to była dobra decyzja. Choć zazwyczaj sceptycznie podchodzę do kosmetyków ileś tam w jednym, tak tutaj zostałam miło zaskoczona. Pasta może służyć do tradycyjnego mycia twarzy, ale można ją również stosować jako peeling i maskę. Jak już wspomniałam wyżej, do mycia używam żelu Effaclar, ale w roli delikatnego peelingu i maseczki Bielenda spisuje się wzorowo. Nakładam grubszą warstwę kosmetyku na twarz, czekam kilka minut, po czym wykonuję delikatny masaż w połączeniu z wodą i zmywam. W efekcie otrzymuję czystą, świeżą, zmatowioną i lekko wygładzoną cerę. Według mnie, to kosmetyk dość delikatny, a zarazem skuteczny. Minimalizuje widoczność porów, ładnie je oczyszcza, ale też regeneruje i odpręża skórę. Lubię po pastę sięgać rano, tuż przed nałożeniem kremu, kiedy zależy mi, aby makijaż prezentował się ładnie przez długi czas. Plusa daję również za rześki aromat, gęstą konsystencję, która zastyga i wygodną tubkę. To naprawdę ciekawy produkt w niskiej cenie. Generalnie cała linia Carbo Detox wypada interesująco, ja bardzo lubię jeszcze te wszystkie maski węglowe w saszetkach. Pastę kupiłam w Naturze, w promocyjnej cenie – bodajże 12,99zł/150g.
Tak prezentuje piątka, która według mnie jest warta uwagi. Wszystkie wymienione wyżej kosmetyki sprawdzają się u mnie naprawdę dobrze i przynoszą efekty w walce o powrót cery do normalności. Nie zapominam oczywiście o nawilżaniu, bo jest ono równie ważne, co złuszczanie i oczyszczanie, ale o mojej podstawowej codziennej pielęgnacji porannej i wieczornej opowiem Wam innym razem. :-)

Ps. Piękne, szare, drewniane podkładki z deseczek znajdziecie na bonprix.pl Jak już wspominałam wcześniej sklep ma w swoim asortymencie nie tylko ubrania, ale też dodatki do domu. Podkładki świetnie sprawdzają się w swojej roli – chronią blat przed wysoką temperaturą, ale są też pięknym dodatkiem do zdjęć!

Dajcie znać, czy znacie kosmetyki z dzisiejszego wpisu i co Wy mogłybyście polecić posiadaczkom cer tłustych i problemowych! 
polecam
25 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: 5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Depilacja laserowa: relacja z pierwszego zabiegu – jak się do niego przygotować i co powinnaś wiedzieć przed?

następny post

Ulubieńcy października

Zobacz także

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022

Retinol i kwasy po Izoteku – jak wprowadzić...

listopad 26, 2022

Migawki: projekt zdrowie, fajna jesień i trochę zmian

listopad 11, 2022

Bielenda Professional Supremelab Microbiome Pro Care – cudownie...

wrzesień 12, 2022

Fajne kosmetyki ostatnich tygodni

wrzesień 8, 2022

Bioelixire Gęste włosy – kompleksowa kuracja wzmacniająca i...

sierpień 29, 2022

Kremy BB, CC i DD – dlaczego warto...

sierpień 1, 2022

Kosmetyki Bioelixire i Bioelixire Professional – skuteczna pielęgnacja...

lipiec 31, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
25 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
gooralka
gooralka
5 lat temu

Witam :) ta pasta z Bielendy u mnie się nie sprawdziła…. jakoś taka wodnista i dużo mi się jej marnowała. Natomiast serum polecam z całego serca!

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Serum z Bielenda funduje mi całą masę suchych skórek…moja skóra się przetłuszcza ale w okresie jesień – zima potrafi schodzić płatami z twarzy, walczę z tym od kilku lat. Pozdrawiam! ? Ela.

Odpowiedz
Ma J.
Ma J.
5 lat temu

Skąd ja to znam. :) Po tym jak odstawiłam plastry zaczęło się u mnie dziać dokładnie to samo o czym piszesz. Obecnie do nich wróciłam i sytuacja powoli się normuje. Ale przyznam, że nie łatwo jest się uporać z problemem, kiedy w grę wchodzą hormony :)

Odpowiedz
Karolina Duda
Karolina Duda
5 lat temu

Uwielbiam Twój blog :) Czytam WSZYSTKIE wpisy, podziwiam zdjęcia i kupuję polecane kosmetyki :D Bardzo ufam Twoim poleceniom i nigdy nie jestem zawiedziona! Dziękuję!Ja mam skórę mieszaną, skłonną do zapychania i w tym wpisie wypisałaś moich ulubieńców :) Może tylko co do serum z Bielendy mam mieszane uczucia. Dawno go nie używałam, ale nie pamiętam żebym widziała jakieś spektakularne efekty. Bardzo pomaga mi też krem Effaclar duo plus. Zużyłam niezliczoną ilość tubek. Jednak skóra szybko się przyzwyczaja i muszę robić sobie od niego przerwy, dzięki temu szukałam zamiennika i tak odnalazłam działający u mnie cuda Skinoren :) Jeśli przesadzę z… Czytaj więcej »

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Ja rok po odstawieniu antykoncepcji nadal borykam się z rozszerzonymi porami, wypryskami na plecach, na twarzy mnóstwo czarnych zaskornikow. Nie pomagało nic, w końcu dużą ulgę przyniosło mydło aleppo 40%,żel aloesowy i olej z czarnuszki. :)

Odpowiedz
Evelinn
Evelinn
5 lat temu

Effaclar żel używałam w liceum, lubiłam go :) Serum z Bielendy też kiedyś miałam i sprawdzało się dobrze, aktualnie używam toniku Norel i jakoś lepiej działa, więc chyba do Bielendy nie wrócę ;)

Odpowiedz
Daily Alexa
Daily Alexa
5 lat temu

Bardzo interesuje mnie ta maseczka z Evree i chyba będę musiała w końcu się na nią skusić ;) Zwłaszcza, że używam aktualnie olejku Magic Rose tej samej marki i jestem bardzo zadowolona!

Odpowiedz
Paulina Weiher theCieniu nail art
Paulina Weiher theCieniu nail art
5 lat temu

Mam tą maskę Evree w sumie od dłuższego czasu na liście, ale jeszcze jej nie kupiłam – chyba muszę się wreszcie po nią wybrać do sklepu :)
A jeśli chodzi o moje hity do cery tłustej to polecam:
– kwasy i retinoidy z Biochemii Urody ♥
– primer glinkowy (np. Pretty Neutral z Annabelle Minerals)
– krem AA Help (moje ostatnie odkrycie, polecam!)
– tonik Ziaja z liśćmi manuka
:)

Odpowiedz
Blog in Colours
Blog in Colours
5 lat temu

Na mnie serum z Bielendy nie wywołało większego wrażenia. Za to glinki uwielbiam i zawsze mam przynajmniej jedną w zapasie :)

Odpowiedz
Ania Siwek-Spychalska
Ania Siwek-Spychalska
5 lat temu

Hej :)
Gorąco polecam mycie twarzy olejkiem myjącym zamiast żelem. Sama mam bardzo tłustą cerę i raz po raz wypryski, na dodatek rozszerzone naczynka.. Od kiedy przerzuciłam się na olejki, moja cera ma się naprawdę dużo lepiej. I wiem co myślicie – jak można umyć się olejem? Otóż można! Kiedy pierwszy raz spróbowałam, moja pierwsza myśl to: to naprawdę myje! Serio, buzia jest czysta i gładka. Ja kupuję zestawy z biochemii albo ZSK – olejek + emulgator, żeby łączył się z wodą. Super sprawa, polecam :)

Odpowiedz
Aneetine
Aneetine
5 lat temu

Muszę kupić sobie jakiś peeling albo maskę do oczyszczenia twarzy bo ostatnio nie mogę sobie dać sobie z nią rady.. chyba pogoda tak na mnie wpływa.

Odpowiedz
*Nataleczka*
*Nataleczka*
5 lat temu

Peeling dobra sprawa.

Odpowiedz
Amillian
Amillian
5 lat temu

Polecam olejek herbaciany – do dodawania do kremu na przykład, ale przede wszystkim punktowo na wypryski. Działa cuda! Tylko wybierz taki bez domieszek, najlepiej organiczny.

Odpowiedz
Chocolade
Chocolade
5 lat temu

Problematycznej cery nie mam, ale serum z kwasami używam :)

Odpowiedz
EwelkaNM
EwelkaNM
5 lat temu

Evree, Black Rose Detoksykująca czarna maska do twarzy – używam i polecam

Odpowiedz
BlingBlingMakeUp
BlingBlingMakeUp
5 lat temu

Bardzo zaciekawila mnie maseczka z Evree, o tej serii jeszcze nie slyszalam :D

Odpowiedz
Monika St
Monika St
5 lat temu

Fajne pozycje i zapewne przyjrzę się im bliżej. Serum z Bielendy miałam i bardzo lubię. Na maseczkę Evree mam ochotę i tą serię z węglem od Bielendy.

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

a jakie kremy na dzien polecacie do cery mieszanej? Mixa lekki nawilzajacy matujacy jest super. Szukam jeszcze jakiejs innej opcji. Testuje Miya rozowy ale nie zachwyca mnie.
Kasia

Odpowiedz
CytrynkowePazurki
CytrynkowePazurki
5 lat temu

paste weglowa mam i zupelnie o niej zapomiałam ;)

Odpowiedz
Joannaa Lifestyle
Joannaa Lifestyle
5 lat temu

muszę w końcu wypróbować te serum z Bielendy dużo o nim słyszałam dobrego ;)

Odpowiedz
Enestelia
Enestelia
5 lat temu

U mnie ta maska Evree kompletnie się nie sprawdziła. Po niej okropnie piekła mnie skóra i była cała czerwona ;//

Odpowiedz
zmieniony rytm
zmieniony rytm
5 lat temu

Maska Evree zbiera same pozytywne opinie! Na pewno wypróbuję, bo bardzo kusi. :)

Odpowiedz
Karo
Karo
5 lat temu

najbardziej kusi mnie ta maseczka Evree, kiedyś wypróbuję ;) a aktualnie kończę serum z Bielendy, może nie dało niesamowitego efektu (jeśli chodzi o zaskórniki i pory) ale jestem zadowolona

Odpowiedz
hellojza
hellojza
5 lat temu

Dla mojej naczynkowej cery to o wiele za mocne kosmetyki ;) Natomiast z kawasem migdałowym się znam i lubię, dobrze sprawdza się u mnie Pharmaceris T z 5% kwasem.
Glinkę uwielbiam czerwoną, tak jak mówisz, mają zbawienne działanie na skórę ;)

Odpowiedz
trackback
Kosmetyczna wishlista - Agu blog kosmetyczny blog o urodzie i stylu życia
2 lat temu

[…] Zobacz też:  5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej […]

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

  • 5

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Smartwatch Garett BeFit Sport RT – jak się u mnie sprawdza? Czy polecam?
  • Jak się zmotywować do aktywności fizycznej? Co sprawia, że ćwiczę regularnie?
  • Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz