AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogakcesoria

6 pędzli Hakuro – H56, H22, H52, H67, H64, H69

napisała AGU luty 3, 2015
napisała AGU luty 3, 2015
Odkąd Zoeva zdobyła polski rynek kosmetyczny, wszystkie marki pędzli zeszły na dalszy plan. Nie ukrywam, że sama jestem marką zafascynowana i wielokrotnie podkreślałam, że każdy z osiemnastu pędzli, które posiadam wykonany jest z dbałością o najmniejszy szczegół, ale to nie znaczy, że tylko Zoeva teraz dla mnie istnieje. Mam dużo pędzli  np. Maestro, Real Techniques, które bardzo lubię, a jeszcze więcej Hakuro. O tych ostatnich bardzo mało na blogu wspominałam, sama nie wiem czemu. Może dlatego, że nasza przygoda nie zaczęła się dobrze? Pierwsze dwa egzemplarze, które miałam, gdy marka powstała, rozleciały mi się na kawałki. Po jakimś jednak czasie dałam jej jeszcze jedną szansę i jestem bardzo zadowolona. Najwyższa więc pora, by nadrobić zaległości. Dziś opowiem Wam o sześciu sztukach, które trafiły do mnie kilka miesięcy temu, a za jakiś czas przedstawię pozostałe modele, które są ze mną znacznie dłużej. Zapraszam do dalszego czytania. :) 
Mam Wam do przedstawienia trzy typowe pędzelki do makijażu twarzy oraz trzy, które nadają się zarówno do makijażu oczu, jak i np. korektora. W roli głównej H56, H22, H52, H67, H64, H69. 
Słowem wstępu jeszcze, bo pewnie jesteście ciekawe różnic pomiędzy Zoevą a Hakuro. To nie jest tak, że te drugie są znacznie gorsze. Absolutnie nie! Wszystkie egzemplarze Hakuro są bowiem bardzo miękkie i naprawdę przyjemnie się z nimi pracuje. Słabiej wypada np. wykonanie trzonków – Zoeva ma lakierowane, z wytłoczonymi nazwami/numerami, natomiast Hakuro to czarne, malowane drewno, przez co trudniej je doczyścić, a nazwa, także namalowana, po jakimś czasie się ściera. Trzonki Zoevy są też krótsze, co mi bardziej odpowiada. Jeżeli chodzi o samo włosie, to tak jak już wyżej napisałam – jedne i drugie są mięciutkie, ale Zoeva ma na pewno lepszy klej i całość jest solidniejsza. W pojedynczych sztukach Hakuro zdarza się, że wychodzą trochę włoski, poza tym zauważyłam większą tendencję do “rozczapierzania”. Zestawiając je ze sobą, muszę stwierdzić, że Zoeva wygrywa, bo jest o poziom wyżej, ale jest też droższa. Dlatego Hakuro jest naprawdę świetną alternatywą, jeśli szukacie pędzli stosunkowo tanich i jednocześnie jakościowo bardzo dobrych. Myślę, że w tym przypadku postawienie właśnie na nie, to najlepsze rozwiązanie. Jeśli nie macie pieniędzy, szkoda Wam tyle inwestować w narzędzia pracy (nie oszukujmy się, ale zestaw Zoevy to spory jednorazowy wydatek), bo malujecie tylko siebie, to gwarantuję, że decydując się na wybór Hakuro będziecie zadowolone. 
H56 to precyzyjnie przycięte jajko. Jest gęsty, mocno zbity i bardzo miękki. Należy do pędzli wielofunkcyjnych. Nałożymy nim zarówno bronzer, róż, jak i puder na całą twarz. Prałam go wiele razy i nie zgubił ani jednego włoska. Nie zmienia również kształtu, nadal wygląda jak nowy.  Podoba mi się w nim także to, że nie nabiera bardzo dużo kosmetyku, dzięki czemu trudno zrobić sobie przy jego użyciu krzywdę, nawet mocno napigmentowanym prodkuktem. Jego kształt pozwala pięknie rozetrzeć każdą granicę, więc nie ma mowy o plamach. 
Długość pędzla: 19,5 cm. Długość włosia: 4 cm. Długość trzonka: 15,5 cm. Cena: 43,90zł. Do kupienia TUTAJ. 

H22 to rewelacyjny pędzelek do rozświetlacza. Małe jajeczko, precyzyjnie wyprofilowane pozwala nałożyć odpowiednią ilość kosmetyku. Fajnie sprawdza się przy tych mocniej napigmentowanych, na przykład Mary-Lou. Za pomocą ostrej końcówki, możemy z łatwością uzyskać subtelną mgiełkę na szczytach kości policzkowych. Używam go także do przypudrowania korektora pod oczami, w tej roli sprawdza mi się najlepiej spośród wszystkich posiadanych pędzli. Miękki, zbity i sprężysty, bardzo przyjemnie się nim pracuje. Nie zmienia kształtu, nie gubi włosia. 
Długość pędzla: 17,3cm. Długość włosia: 2,8cm. Długość trzonka: 14,5cm. Cena: 26,50zł. Do kupienia TUTAJ. 
H52 to bardzo gęsta i dobrze wyprofilowana kulka, doskonała do nakładania podkładu. Pędzlem tym można także nakładać róż, bronzer i inne płynne kosmetyki, ale ja stosuję go wyłącznie do aplikacji fluidów. Zdcydowanym plusem jest fakt, że nie chłonie ich w nadmiarze. Jedyną wadą jaką dostrzegam, jest trudność w domyciu pędzla. Gęste podkłady przy takiej ilości włosia nie zawsze chcą się do końca wypłukać. Mimo porządnego szorowania, widzę, że są na nim przebarwienia. Trzeba mu poświęcić sporo czasu przy myciu. Tak czy inaczej, bardzo go lubię bo jest mięciutki i fajnie współpracuje z każdym podkładem i nie zostawia smug. Włosie osadzone jest mocno i nie wypadł z niego ani jeden włosek. Nie rozchodzi się także na boki, mimo, że suszę go bez osłonek, tak jak  pozostałe egzemplarze. 
Długość pędzla: 18cm. Długość włosia: 3,3cm. Długość trzonka:14,7cm. Cena: 33,90zł. Do kupienia TUTAJ. 

H67 to pędzelek wielofuncyjny. Rozetrzemy nim cień w załamaniu oraz nałożymy korektor na małe partie twarzy, na przykład pod oczami. Możemy nim także wykonturować nos, czy rozświetlić jego szczyt. Ma gęste włosie, jest puchaty, sprężysty i miękki. Nie tworzy smug i bezproblemowo nakłada każdy kosmetyk, niezależnie od jego formuły. Bardzo go lubię. Jak widać na zdjęciu, ładnie trzyma kształt – nic nie odstaje na boki. Nie gubi też włosków. Jeden z moich ulubieńców, na chwilę obecną sięgam po niego nawet częściej, niż po białe puchacze Hakuro. 
Długość pędzla: 14,6cm. Długość włosia: 1,6cm. Długość trzonka: 13cm. Cena: 29,90zł. Do kupienia TUTAJ. 
H64 kolejny wielofuncyjny pędzel. Nałożymy nim korektor, podkreślimy załamanie powieki, wycieniujemy zewnętrzny kącik i z powodzeniem zaaplikujemy także kremowe cienie. Jest gęsty, puchaty i zbity. Do tego dochodzi niesamowita miękkość, sprężystość i brak wypadania włosków. Pięknie też trzyma kształt. Bardzo, bardzo fajny egzemplarz. 
Długość pędzla: 14,4cm. Długość włosia: 1,4cm. Długość trzonka: 13cm. Cena: 29,90zł. Do kupienia TUTAJ.
H69 to tak jak poprzednicy pędzel spełniający wiele fukcji. Wiem, że się powtarzam, ale właśnie tak jest. ;) W zasadzie mogłabym napisać to co wyżej. Puchaty, zbity egzemplarz ze ściętą na jajowaty kształt, z dość ostrą końcówką. Nadaje się do rozcierania cieni w załamaniu powieki, cieniowania kącika zewnętrznego, aplikacji korektora, czy precyzyjnego rozświetlenia twarzy (np. nad ustami). Jest sprężysty, miękki i delikatny. Zdecydowanie ułatwia i przyspiesza wykonywanie makijażu. Nie gubi włosków i nie zmienia kształtu. 
Całkowita długość pędzla: 14,8cm. Długość włosia: 1,8cm. Długość trzonka: 13cm. Cena 29,90zł. Do kupienia TUTAJ.
Wszystkie zaprezentowane dziś egzemplarze wykonane są z dwukolorowego włosia syntetycznego. Mam wrażenie, że jest one łatwiejsze w utrzymaniu niż białe tej marki. Zauważyłam, że białe egzemplarze mają większą tendencję do zmiany kształtu, rozchodzenia się na boki i wymagają osłonek lub suszenia w chusteczkach. Na myśli mam głównie puchacze do rozcierania. 
Pędzelki przyleciały do mnie ze sklepu kosmetykomania.pl, w ramach współpracy.

Podsumowując, każdy pędzelek z dzisiejszego wpisu uważam za dobry i godny polecenia. Nie mam im absolutnie nic do zarzucenia. Jak dla mnie, to jedne z lepszych modeli Hakuro. Powtórzę raz jeszcze, jeżeli szukacie pędzli tanich, dobrych i wielofunkcyjnych, warto przyjrzeć się im bliżej i wziąć pod uwagę ewentualny zakup. W porównaniu z początkami jakość uległa zmianie, oczywiście na lepsze. To już nie to samo co kiedyś, nie ma mowy o rozklejaniu i kończeniu w kawałkach. :)

Dajcie znać jakie Wy numerki Hakuro lubicie i co ogólnie sądzicie na ich temat? Zakładam, że większość z Was miała z nimi do czynienia. :) Macie swoich faworytów? A może któryś egzemplarz okazał się bublem? Może chciałybyście przeczytać o jakichś konkretnych modelach?



  facebook

instagram

bloglovin

google

hakuropędzlepędzle do makijażu okapędzle do twarzy
35 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: 6 pędzli Hakuro – H56, H22, H52, H67, H64, H69

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

przegląd jasnych podkładów – Revlon, Pierre Rene, Max Factor L’Oreal, Joko, Gosh, theBalm, Under20

następny post

wishlista – kobiece gadżety

Zobacz także

3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

maj 31, 2023

Kremy z filtrem SPF50 idealne na lato! 8...

maj 30, 2023

Kosmetyczna wishlista – wiosna 2023

maj 17, 2023

10 planów i celów na najbliższy kwartał

kwiecień 18, 2023

Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs –...

kwiecień 12, 2023

Kilka ciekawych zużyć ostatnich tygodni

marzec 6, 2023

5 kosmetyków, po które regularnie sięgam. I to...

luty 3, 2023

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
35 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Beautyfieldss
Beautyfieldss
8 lat temu

Ale patrz jak się Zoevie udało. Taki szał zrobili na rynku…tylko pogratulowac.
Ja do Hakuro mimo wszystko czesto wracam to wlasnie taka pierwsza dobra, dostepna wszystkim marka :)

Odpowiedz
Edyta Ch.
Edyta Ch.
8 lat temu

Ja mam 5 pędzli do makijażu oczu tej marki: H85 do eyelinera/ brwi ( super się sprawdza do aplikacji Aqua Brow),
H76, H77, H80 do blendowania i H70, płaski do nakładania cieni. Lubie i mogę polecić wszystkie oprócz H80, bo ma dosyć sztywne i kłujące włosie. Sięgam po niego zdecydowanie najrzadziej.

Odpowiedz
Anya
Anya
8 lat temu

H74 Hakuro sobie ostatnio kupiłam, miałam kupić H77 ale nie mieli stacjonarnie, a ja w gorącej wodzie kąpana jestem i nie chciałam czekać aż będzie dostawa i jestem ciekawa jak się sprawi :) H67 i H56 będą następne :)

Odpowiedz
Aleksandreta K.
Aleksandreta K.
8 lat temu

Mam jeden pędzel od Hakuro i baardzo go lubię ;) Jak dla mnie jest perfekcyjny! ;)

Odpowiedz
Ewa K
Ewa K
8 lat temu

Jestem zła na firmę Hakuro, że w pewnym momencie stanęło w miejscu… zamiast wprowadzać nowe kształty, kolorowe trzonki, trochę unowocześnić modele, oni nie robią nic. Firma Zoeva jest hitem 2014, mam kilka pędzli i uważam, że są naprawdę solidnie wykonane, choć trafiły mi się też dwa stipplingi- odleciały rączki i musiałam dokleić kropelką. Niestety jest bum na pędzle i za chwilę zaleje nas nowościami firma Makeup Revolution, która zaczęła produkcję pędzli.. Każda firma idzie do przodu, nowe pędzle Real Techniques, Kavai, nawet the Balm… a Hakuro jest niewruszone. Uważam, że mają dobre pędzle, ale trzonki są za długie i za… Czytaj więcej »

Odpowiedz
Evelinn
Evelinn
8 lat temu

Moja makijażowa przygoda zaczęła się właśnie od pędzli Hakuro, mam w tej chwili 11 sztuk i bardzo je lubię :) H52 jest moim ulubieńcem do podkładu. Zgadzam się, wykonanie nie jest tak dopracowane jak np. Zoeva, ale za tę cenę to na pewno pędzle bardzo bardzo przyzwoite :)

Odpowiedz
Southgirl
Southgirl
8 lat temu

Uwielbiam pedzelki Hakuro, dla mnie absolutnie wystarczaja, ale zobaczymy jak wypadna w pojedynku z Zoeva, ktora wlasnie do mnie leci w postaci sztuk 2, bo trzeciej nie bylo na magazynie wrrrr ;/

Odpowiedz
DorotaG
DorotaG
8 lat temu

Ah kusisz tymi pędzelkami… Stwierdzam iż mam ich za mało i jakieś trzeba kupić…

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Ja nam dopiero 4 sztuki pędzli hakuro, ale jestem z nich bardzo zadowolona :)

Odpowiedz
Beauty Choice
Beauty Choice
8 lat temu

Bardzo lubię pędzle Hakuro i mam ich kilka w swojej kolekcji :)

Odpowiedz
Natalia Natasha
Natalia Natasha
8 lat temu

Ja aktualnie mam Hakuro na swojej wish-liście. Zgadzam się z Tobą, że dla własnego użytku wystarczy jakość trzonka Hakuro. Szkoda tylko, że na tle konkurencji, marka nie pomyślała o czymś bardziej trwałym…

Odpowiedz
BERY
BERY
8 lat temu

dokladnie inne pedzle tez sa dobre ;)) a hakuro rowniez bardzo lubie:)

Odpowiedz
Sylla
Sylla
8 lat temu

Moja kolekcja pędzli Hakuro to numerki :-H85 – niezawodny do kreski ( bardzo go lubię ), -H76 – bardzo fajny do precyzyjnego nakładania cieni-H78- z ledwością odczytałam numerek bo się zmazuje. Ale to też dowodzi że jest używany najczęściej :)-H13 – używam go do nakładania rozświetlacza. Ale będzie też dobry do konturowania -H24 – u mnie to pędzel do różu-H55 – też się napisy zmazują. To jest mój ulubiony pędzel do pudru Co do pędzli Hakuro to też są jednymi z pierwszych jakie kupiłam. Bardzo lubię ich wykonanie, nic się z nimi nie dzieje po praniu Dla mnie trzonki są… Czytaj więcej »

Odpowiedz
Agness makeup
Agness makeup
8 lat temu

Mam kilka pędzli z Hakuro i bardzo je sobie chwalę. Najbardziej lubię H77 i H79. :)

Odpowiedz
Paulina Chuda
Paulina Chuda
8 lat temu

uwielbiam pędzle hakuro, najbardziej ten skośny do eyelinera, H70 do cieni i flat top :)

Odpowiedz
Ewulette
Ewulette
8 lat temu

Uwielbiam pędzle Hakuro za cenę i za jakość :) Twoje pędzelki tak mnie kuszą! heh piękne zdjęcia :)))

Odpowiedz
Fawltyyy
Fawltyyy
8 lat temu

Nie mam ani jednej Zoevy, a w mojej dość skromnej kolekcji pędzli przeważa Hakuro. H50 mam od jakichś trzech lat i do dzisiaj wygląda jak nowy. Uwielbiam też H79 do rozcierania i H14 do różu.

Odpowiedz
Karola
Karola
8 lat temu

Lubię pędzle hakuro a najbardziej te z syntetycznym włosiem :)

Odpowiedz
beauty-dust
beauty-dust
8 lat temu

http://www.biedronka.pl/pl/press,id,236,title,kosmetyczna-odnowa-od-5-02 :D cos dla kosmetycznych maniaczek :D Polecam zerknąć na podkład i krem cc z bell maja jasne kolory i są calkiem niezłe :)

Odpowiedz
Karolina
Karolina
8 lat temu

moje ulubione pędzle ;))

Odpowiedz
Milka Belleza
Milka Belleza
8 lat temu

Większość moich pędzli to Hakuro i je uwielbiam. Akurat nie mam żadnego z powyższych. Z tych co używam codziennie to H54 do pudru (nie zauważyłam, żeby jakiś włosek wypadł) i H24 do różu:)

Odpowiedz
Karolina W
Karolina W
8 lat temu

Mam H55 i H50S i jestem z nich bardzo zadowolona. Na pewno skuszę się jeszcze na ten do rozświetlacza :)

Odpowiedz
KosmetyczkaAni Aniaa
KosmetyczkaAni Aniaa
8 lat temu

Lubię pędzelki Hakuro…choć nie ukrywam, że ostatnio mam ochotę wypróbować pędzle Zoeva :)

Odpowiedz
rogaczki
rogaczki
8 lat temu

Mam już kilka pędzli do twarzy tej marki, teraz chciałabym dobrać do nich kilka pędzli do oczu :) Jakoś mi się nie spieszy, sama nie wiem czemu. A z pędzli do twarzy mam dokładnie H54 (do pudru), H50 (do podkładu mineralnego, względnie do pudru sypkiego) i H14 (do różu, bronzera). Cała trójka naprawdę mi odpowiada zarówno jakościowo, jak i cenowo :) Mam zaufanie do marki. Z Twoich pędzli najbardziej interesuje mnie H67 :)
pozdrawiam, A

Odpowiedz
GumaDoZuciax3
GumaDoZuciax3
8 lat temu

Ja z hakuro mam H14, H55, H50 H64 i H79. mam zamiar znacznie powiększyć tą gormadkę.

Odpowiedz
Arnell
Arnell
8 lat temu

56 i 22 są na mojej liście chciejstw :)

Odpowiedz
Rarity
Rarity
8 lat temu

Ja ostatnio chodze wokół hakuro i chyba je kupie, bo niektóre mi sie strasznie podobają z kształtu :)

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska
Klaudia Jaroszewska
8 lat temu

śliczne są :) myślałam o zakupie większej ilości pędzli, ale na razie musze się obyć tymi, które mam :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Który z tych 3 pędzelków poleciłabyś najbardziej do aplikacji korektora pod oczami, H64, H67 czy H69?

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
7 lat temu
Reply to  Anonimowy

h64 :)

Odpowiedz
Agata
Agata
8 lat temu

Trafiłam na Twój blog, ponieważ poszukiwałam recenzji pędzli Hakuro, po czterech latach zdecydowałam się zamówić kolejne ich produkty. Moje pędzle służyły mi niezawodnie przez ten czas, mimo nowości na rynku, pozostanę im wierna ;). Jednak czas na coś nowego, odświeżenie kosmetycznych akcesoriów – na pewno rozumiesz ;). Dziękuję za pomocny wpis!

Piękne zdjęcia!

Pozdrawiam Cię (moja immienniczko ;) !

Odpowiedz
Ela Sz
Ela Sz
7 lat temu

Prosze o porade.Zastanawiam sie nad kupnem 64 lub 67 potrzebuje do rozcierania.Mam H77 ale potrzebuje cos troszke wiekszego ale tez zeby nie był bardzo zbity jak do korektora.Który z tych dwóch polecisz?

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
7 lat temu
Reply to  Ela Sz

h67 :)

Odpowiedz
Ela Sz
Ela Sz
7 lat temu

A ja zastanawiam sie pomiedzy 74 a 67 ,chce go uzywac do blendowania.Który lepiej rozciera?

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
7 lat temu
Reply to  Ela Sz

hm, to zastanawiasz się pomiedzy 64 czy 74? bo wyzej napisałas 64 ;)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Gadżety urodowe przydatne w pielęgnacji twarzy – moje hity
  • Kremy z filtrem SPF50 idealne na lato! 8 hitów z Drogerii Super-Pharm
  • 3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz