AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublog

Migawki: trochę codzienności, koniec Izoteku, fajne kosmetyki i inne :)

napisała AGU maj 11, 2022
napisała AGU maj 11, 2022

Posty z migawkowego cyklu pojawiały się kiedyś na blogu dużo częściej i chciałabym do nich wrócić. W ogóle zatęskniłam za dłuższymi treściami w formie pisanej i dlatego zamierzam bywać na blogu częściej. Ostatnio typowe posty zostały wyparte krótkimi publikacjami – filmikami, stories, rolkami, czy tiktokami, czyli jak ja to mówię treściami instant. Sama je lubię, głównie za to, że od razu wchodzimy w interakcję  i rodzą się ciekawe dyskusje, ale to jednak od bloga zaczęła się moja działalność w sieci i nie chcę go traktować po macoszemu. Spodziewajcie się więc w najbliższym czasie nowej porcji urodowych treści. :) Potrzebuję jeszcze chwili, by nadrobić zaległości spowodowane moim szwankującym zdrowiem i ułożyć sobie nową rutynę pracy, ale pracuję nad tym!

A pozostając w temacie zdrowia, toooo…. kończę leczenie Izotekiem! Obecnie przechodzę na niską dawkę podtrzymującą 2 razy w tygodniu, by zminimalizować ryzyko nawrotu, więc na pewno będę dawać znać jak się sprawy mają. :) Niesamowicie się cieszę i liczę na to, że chusteczki higieniczne (ciągle leciało mi z nosa :D) oraz krople do oczu (łzawiące i zaczerwienione oczy) pójdą w odstawkę. Swoją drogą najbardziej pomagał mi podczas kuracji Starazolin, a wierzcie mi, przetestowałam masę kropli bez recepty. No i nadal podtrzymuję, że leczenie dla mnie nie było uciążliwe, dobrze je znosiłam i będę dobrze wspominać. Zdecydowanie gorzej znoszę inne leki.

Muszę Wam też powiedzieć, że skóra wolna od wyprysków dodała mi pewności siebie i cały czas się nią cieszę, więc maluję się teraz znacznie rzadziej niż kiedyś. Choć oczywiście nadal uwielbiam kolorówkę i sam proces wykonywania makijażu! Zmieniły się jednak moje preferencje – kiedyś chowałam się za makijażem, malowałam się dużo mocniej, bardziej intensywnie. Teraz bliżej mi do delikatnego podkreślania urody. Nie pamiętam kiedy miałam na powiekach smoky eyes, w większości przypadków wklepuję błyszczący cień palcem. Kocham glow, dzięki laminacji znacznie lżej podkreślam brwi. Czasem, gdy pomaluję się mocniej, czuję się przerysowana, ale nie narzucam sobie ograniczeń. Nie mam też aż takich wymagań – nie potrzebuję dużego krycia, zmatowienia, długotrwałego utrwalenia i złapałam się ostatnio na tym, że w zupełności wystarczają mi tańsze kosmetyki kolorowe, te z drogerii. Nie pamiętam kiedy ostatni raz kupowałam coś droższego, a był taki moment w moim życiu kiedy zakupy robiłam tylko w Sephorze. I jasne, czasem serce mi zabije do pięknych opakowań, ale naprawdę mamy dostęp do tylu świetnych i niedrogich produktów, że obecnie da się skompletować cały zestaw do makijażu bez wydawania majątku. O! Może przygotować Wam taki post? Kosmetyki na start? Kiedyś były takie filmy na YT, coś w stylu „kompletuję kosmetyczkę na nowo”. Mam masę tanich perełek do polecenia, w ostatnich tygodniach moje serducho podbija marka Claresa oraz na nowo Bell. Ich asortyment jest szeroki, ceny przystępne, a kosmetyki naprawdę genialnej jakości. Bell ma świetne konturówki, róże, pudry, bronzery, a ich kremowy bronzer w sztyfcie to prawdziwa petarda.

Paznokcie też zamieniłam na krótkie i minimalistyczne :)

A z takich codziennych spraw, to niesamowicie cieszę się wiosną i piękną pogodą. Maj to jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku i nie wiem czemu go wcześniej nie doceniałam. To najlepszy sezon na kwiaty – polskie tulipany, pachnący bez, rozkwitające konwalie i odliczanie do pierwszych piwonii. Ja jestem uzależniona od świeżych bukietów. Ktoś powie – strata kasy, ale cięte kwiaty niesamowicie poprawiają mi nastrój, doładowują pozytywną energią i cieszą oczy. Nie potrafię z nich zrezygnować. :)

Pokazywałam Wam też na stories kompletowanie mojej wiosenno-letniej garderoby. Jestem już wyposażona w torebkę i buty, a do pełni szczęścia brakuje mi jakichś skórzanych trampko-tenisówek. Zależy mi na czymś lekkim, subtelnym, bez zbędnych napisów i udziwnień. Z ubraniami pasuję chwilowo, bo jak to ktoś kiedyś ładnie napisał jestem w procesie utraty wagi (o tym kiedy indziej). :D Zdrowy rozsądek podpowiada mi więc, że bez sensu kupować coś, co za chwilę może być na mnie niedobre.

W dalszym ciągu też zapuszczam włosy i wciąż zastanawiam się, czy powinnam je rozjaśniać. Korci mnie jakaś zmiana – refleksy, pasemka, czy jak to tam się profesjonalnie nazywa, ale boję się, że ich kondycja na tym ucierpi i na przykład będę musiała je ponownie mocno ściąć. Dlatego ostatnio spękałam i postawiłam na normalną koloryzację, czyli mój standardowy ciemny brąz zbliżony odcieniem do mojego naturalnego. Ja nigdy w życiu nie miałam jaśniejszych włosów i też zastanawiam się, czy bym się do nowej wersji mnie przyzwyczaiła. :D

Aha, no i wróciłam do salonowej koloryzacji ponieważ farbowanie w domu na dłuższą metę doprowadzało do tego, że miałam ciemniejsze końce, a jaśniejszą nasadę, więc stwierdziłam, że to czas na koniec eksperymentów na własną rękę. Odpuściłam drogeryjne farby, natomiast henna do włosów (którą swoją drogą uwielbiam) na ilość moich siwych włosów także nie wystarcza, więc przeprosiłam się z fryzjerem.

A tak na marginesie, jak już wspominam o hennie i wyżej o laminacji, to dziewczyny ja Wam gorąco polecam laminację brwi! Moje włoski z natury są cienkie i liche, rosną w dół, a laminacja plus farbka robią u mnie efekt wow. Już nie potrafię obejść się bez tego zabiegu. Układanie ich później i malowanie jest dużo prostsze, a dzięki temu, że są zaczesane do góry, to jest ich optycznie więcej i nie muszę ich tak mocno malować!

I to chyba tyle na dziś. Wyszedł taki miszmasz, ale całość pisałam spontanicznie. ;)

Dajcie znać co tam u Was, a ja zabieram się za kolejne wpisy. :)

/ we współpracy z Ceneo.pl

2 komentarze
Oceń ten artykuł

Ocen: Migawki: trochę codzienności, koniec Izoteku, fajne kosmetyki i inne :)

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Co sprawia, że czuję się ‘ogarnięta’ bez makijażu?

następny post

4 zmiany w pielęgnacji włosów, dzięki którym szybko zauważysz różnicę! I Twoje włosy Ci podziękują!

Zobacz także

Kilka ciekawych zużyć ostatnich tygodni

marzec 6, 2023

5 kosmetyków, po które regularnie sięgam. I to...

luty 3, 2023

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022

Retinol i kwasy po Izoteku – jak wprowadzić...

listopad 26, 2022

Migawki: projekt zdrowie, fajna jesień i trochę zmian

listopad 11, 2022

Bielenda Professional Supremelab Microbiome Pro Care – cudownie...

wrzesień 12, 2022

Fajne kosmetyki ostatnich tygodni

wrzesień 8, 2022

Bioelixire Gęste włosy – kompleksowa kuracja wzmacniająca i...

sierpień 29, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
2 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
ewela
ewela
10 miesięcy temu

super!

Odpowiedz
AGU
AGU
9 miesięcy temu
Reply to  ewela

cieszę się :)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Olejek do demakijażu – jaki wybrać?
  • NeoNail Mystic Nature – manicure w odcieniach jesieni
  • Smartwatch Garett BeFit Sport RT – jak się u mnie sprawdza? Czy polecam?

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz