AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja twarzypielęgnacja włosów

siemię lniane na włosy i twarz, czyli domowy sposób na ekspresowe nawilżenie

napisała lipiec 15, 2014
napisała lipiec 15, 2014
Odchodzimy na chwilę od kolorówki i skupiamy się na włosach. Dziś chcę Wam opowiedzieć o sprawdzonym, bardzo tanim i domowym sposobie na przesuszone kosmyki. Zapewne większość z Was już o nim słyszała, ale postanowiłam dorzucić swoje trzy grosze. :) 

Siemie lniane (nasiona lnu) wykazuje działanie lecznicze. Spożywane jest w celu usprawnienia perystaltyki jelit oraz zwiększenia wilgotności śluzówki. Świetnie też sprawdza się w trakcie kaszlu lub u osób, które pracują swoim głosem (np. nauczyciele). Odnotowano także wpływ siemienia lnianego na spadek tzw. złego cholesterolu (LDL). Czytałam, że polecane jest nawet w profilaktyce nowotworowej. Oczywiście nasionka poza działaniem leczniczym, posiadają także działanie pielęgnacyjne. Warto więc docenić te niepozorne ziarenka i wprowadzić je do swojej diety.
100 gram siemienia lnianego zawiera: 
42g tłuszczów w tym 29g wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, 7,5g jednonienasyconych; 27g błonnika;18g białek o bardzo korzystnym zestawie aminokwasów; 1,6mg witaminy B1 (126% dziennego rekomendowanego spożycia); 0,473mg witaminy B6 (36% dziennego rekomendowanego spożycia); 392mg magnezu (106% dziennego rekomendowanego spożycia);255mg wapnia; 5,73mg żelaza (46% dziennego rekomendowanego spożycia); 4,34mg cynku (43% dziennego rekomendowanego spożycia). [źródło]
W przypadku pielęgnacji, siemię pozwala na wiele eksperymentów. Można je pić (nie próbowałam jeszcze;)), aby przyspieszyć wzrost włosów, nakładać je w formie maski/gęstego żelu na nasze kosmyki by je nawilżyć, używać go do stylizacji lub jako maseczki do twarzy. 
Przygotowanie maseczki
Najczęściej 4 łyżki siemienia lnianego zalewam 2 szklankami wody. Taka ilość wystarcza mi na 3 aplikacje (skalp + cała długość włosów do łopatek). Całość gotuję przez kilka minut, do momentu, gdy ziarenka uwolnią żel. Ważne, aby robić to na małym ogniu i co jakiś czas mieszać, by nic nie przywarło do ścianek garnka i się nie przypaliło. Następnie wszystko przecedzam przez sitko, delikatnie pomagając sobie łyżką. Najłatwiej oddzielić żel od ziarenek tuż po zdjęciu z kuchenki. Im zimniejszy, tym zadanie będzie utrudnione. Jeśli robię więcej to glutka trzymam w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiczku. Przez kilka dni nic się z nim nie dzieje. Przy okazji uspokoję też wrażliwe nosy – mieszanka nie posiada praktycznie żadnego zapachu więc możecie być spokojne. ;)

Aplikacja
Siemię ląduje na moich włosach na dwa sposoby. Jeśli mam ochotę na maksymalnie nawilżenie, to glutka mieszam z łyżką miodu lub ulubionego oleju i nakładam wieczorem na wilgotne, ale nieumyte włosy. Rano myję je czymś delikatnym, a tuż po używam odżywki. Częściej jednak najpierw myję włosy i następnie wsmarowuję  dokładnie żel w kosmyki oraz skalp. Zakładam czepek, ręcznik  i przechodzę do obowiązków domowych. Po 30-45 minutach spłukuję, nie nakładając już niczego więcej. Lniany glutek wypłukuje się w mig, bez żadnych problemów.
Efekty 
Po każdym takim zabiegu moje włosy wyglądają jak nowe. Przesusz znika, są wyraźnie nawilżone. Efekt jest widoczny gołym okiem. Dużo lepiej się układają, nie sterczą we wszystkie strony, są wygładzone i odpowiednio dociążone. Znikają puszące się końcówki. Mam wrażenie, że jest ich więcej, że są grubsze i ładnie odbite od nasady. Ostatnio, po kilku dniach spędzonych na słońcu myślałam, że już nic im nie pomoże. Nie mogłam na nie patrzeć. Siemię po raz kolejny je uratowało. Poza tym żel świetnie koi wszelkie podrażnienia skalpu. Jeśli borykacie się z łupieżem, czy swędzeniem skóry, spróbujcie lnianej kuracji koniecznie! 
Nie wyrzucajcie ziarenek
Nałożone na twarz, w formie maseczki mają moc. Dla ułatwienia można je zmiksować i na przykład zagęścić miodem albo dodać kilka kropli oleju, czy innego półproduktu. Po kwadransie skóra odpłaci nam się zdrowym napięciem, nawilżeniem oraz miękkością. Ponadto maska oczyszcza pory, delikatnie je zwęża, koi  podrażnienia,a także łagodzi zaczerwienienia. To jedna z moich ulubionych domowych masek.
Podsumowując, jeśli jeszcze nie eksperymentowałyście z nasionami lnu, polecam spróbować! :) Jest tanio, naturalnie, szybko i przede wszystkim skutecznie. Czego chcieć więcej? :)
Dajcie znać, czy macie w tym temacie jakieś doświadczenia. :) Może posiadacie jakieś sprawdzone przepisy, które warto wypróbować? :)



DOŁĄCZ DO MNIE I BĄDŹ NA BIEŻĄCO: 
_________________________________________________________________________________

| FACEBOOK | INSTAGRAM | G+ |
domowa pielęgnacjamaskamaska do włosównaturalna pielęgnacjasiemię lnianetwarzwłosyżel lniany
26 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: siemię lniane na włosy i twarz, czyli domowy sposób na ekspresowe nawilżenie

Oceń

poprzedni post

bronzer idealny! ♡♡♡ | theBalm Bahama Mama

następny post

GoCranberry – Intensywnie Nawilżające Serum Przeciwzmarszczkowe na noc & Odżywczo-Wygładzający Krem Pod Oczy

Zobacz także

Kosmetyczne odkrycia ostatnich tygodni

październik 15, 2023

rozświetlające podkłady z drogerii – top 4

wrzesień 6, 2023

Jak pokochałam lato

lipiec 12, 2023

5 kosmetyków pielęgnacyjnych poniżej 20zł, które musisz poznać!

czerwiec 26, 2023

10 urodowych rad, które dałabym młodszej sobie :)

czerwiec 20, 2023

3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

maj 31, 2023

Kremy z filtrem SPF50 idealne na lato! 8...

maj 30, 2023

Kosmetyczna wishlista – wiosna 2023

maj 17, 2023

10 planów i celów na najbliższy kwartał

kwiecień 18, 2023

Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs –...

kwiecień 12, 2023
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
26 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Anita B.
Anita B.
11 lat temu

Rzeczywiście dużo na blogach o siemieniu, ale ja jeszcze nie próbowałam jego właściwości. Trzeba będzie to nadrobić, szczególnie moim włosom się przyda dodatkowe nawilżenie.

Odpowiedz
StickClose
Czarne Espresso
Czarne Espresso
11 lat temu

Ja używam siemienia na włosy po myciu jako żel i bardzo sobie chwale :)

Odpowiedz
StickClose
Pink Lipstick
Pink Lipstick
11 lat temu

uwielbiam len,mielony jem z jogurtem a glutka robię sobie na włosy :)

Odpowiedz
StickClose
GumaDoZuciax3
GumaDoZuciax3
11 lat temu

przy następnym gotowaniu siemienia nałożę sobie te ziarenka na buźkę :D

Odpowiedz
StickClose
Natalia O
Natalia O
11 lat temu

Narobiłaś mi chęci na spróbowanie siemienia :D

Odpowiedz
StickClose
saharu
saharu
11 lat temu

uzywam i mam zawsze w domu do twarzy

Odpowiedz
StickClose
Kosmetyczne Remedium
Kosmetyczne Remedium
11 lat temu

Mój tata to się tym zajada nonstop ja jakoś przekonać się nie potrafię
ale trzeba przyznać gładki jest jak na te swoje 54 latka

Odpowiedz
StickClose
Jusia bloguje
Jusia bloguje
11 lat temu

Śliczny masz ten pojemniczek ;-) Mam w domu , próbowałam na włosy, ale niestety nie mam zbyt często czasu na trzymanie na głowie czegoś… Do twarzy jeszcze nie próbowałam ;)

Odpowiedz
StickClose
Magdalena B
Magdalena B
11 lat temu

Mam zamiar przetestować je jako dodatek do maski na włosy. Jestem bardzo ciekawa efektów.

Odpowiedz
StickClose
Ania
Ania
11 lat temu

Glutek jest genialny:) Ja uwielbiam też dodawać go do gotowych masek, zwłaszcza tych mniej trafionych, które same w sobie nie zapewniają mi odpowiedniego nawilżenia:)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Ania

Właśnie nałożyłam sobie ziarenka na twarz jako maska i na cale włosy . Potrzymam 30 minut i zobaczę jak się sprawdza obie metody ☺

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Muszę wypróbować ten sposób :))

Odpowiedz
StickClose
Aga W.
Aga W.
11 lat temu

ciesze się, że trafiłam na Twój blog :) dowiaduje się wiele ciekawych informacji. Akurat moim włosom przyda się porządne nawilżenie, oprócz stosowania masek na pewno wypróbuję siemie :)

Odpowiedz
StickClose
kleopatre
kleopatre
11 lat temu

Próbowałam może raz na włosach… muszę znów poeksperymentować:)

Odpowiedz
StickClose
Ambasada Urody
Ambasada Urody
11 lat temu

O właśnie myślałam o tym! Dzięki ;) Jeszcze dzisiaj siemię wyląduje na moich włosach ;)

Odpowiedz
StickClose
Vena Styl
Vena Styl
11 lat temu

Kocham siemię ale przede wszystkim od strony kulinarnej , dodaje do koktajli, do potraw, do placków ..chyba do wszystkiego :-D W kwestii typowo pielęgnacyjnej jakoś jeszcze zabawy z nim nie rozpoczęłam ;-)

Odpowiedz
StickClose
Racja Pielęgnacja
Racja Pielęgnacja
11 lat temu

tego mi trzeba!

Odpowiedz
StickClose
Rarity
Rarity
11 lat temu

Ja siemie lniany jem, dodaje do sałatek i pije zapatrzone : )

Odpowiedz
StickClose
Karolina W
Karolina W
11 lat temu

Siemię lniane lubię dodawać do sałatek, do owsianki albo do musli :) Takiej maseczki jeszcze nie robiłam. Na pewno spróbuję :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Uwielbiam stosować siemię lniane na swoje włosy. Działa jak lekarstwo. Włosy są aksamitne w dotyku, sypkie, błyszczące i dłużej świeże. Słyszałam, że również świetnie działa kiedy wypijemy dziennie po jednej szklance. Niestety nie chce mi przejść przez gardło:) pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
annagalant
annagalant
11 lat temu

Nie wiem dlaczego wcześniej o tym nie słyszałam. Dziś już nie zdążę kupić, ale już ląduje na mojej jutrzejszej liście zakupów :-)

Odpowiedz
StickClose
Ginger Lady
Ginger Lady
10 lat temu

Do tej pory uzywalam tych magicznych ziarenek, aby poprawic perystaltyke jelit. Gdzies mi sie obilo o uszy, ze maja tez inne zastosowanie, ale wpuscilam jednym uchem i wypuscilam drugim. Koniecznie wyprobuje Twoich sposobow. Moje wlosy do dlugie (do posladkow) i koncowki wlasie sie pusza i sa suche, przez to, ze wczesniej nie dbalam o wlosy…

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Czy ziarna lnu można zamienić na ten mielony? Bo aktualnie tylko taki mam w domu, a chciałabym dziś wypróbować ;)

Odpowiedz
StickClose
Agu Blog
Agu Blog
10 lat temu
Reply to  Anonimowy

Ponoć można, ale mielony jest niby odtłuszczoną wersją i prznosi mniejsze efekty, tak przynajmniej słyszałam :)

Odpowiedz
Paula Sypień
Paula Sypień
10 lat temu

Swego czasu siemię na włosy "kładłam", ale w postaci płukanki- płukałam nim umyte już włosy i to nie był najlepszy pomysł. Spróbuję Twojej wersji na "umyte włosy" :) Ogólnie lubię je pić- świetnie wpływa od wewnątrz na wygląd skóry, włosów i paznokci, o pracy jelit nie wspominając. Warto pić je regularnie, dla zdrowego serducha :) Pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Siemie lniane jest moim nr 1. Moje włosy po pierwszym użyciu maski są mięciutkie, czekam na dalsze efekty. Nie wiedziałam, że działa na przebarwienia. Coś czuję, że zrezygnuję z drogich kremów.

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • 3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia
  • Wypełnianie ust kwasem hialuronowym – Q&A – wasze pytania i moje odpowiedzi
  • prezenty świąteczne dla niej do 100zł

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz