AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agubloglifestylepielęgnacjapielęgnacja włosów

3 lata bez farbowania włosów – czy było warto? Jak pozbyłam się czerni?

napisała AGU październik 1, 2017
napisała AGU październik 1, 2017
Nie wiem czy jeszcze pamiętacie, ale kiedyś miałam czarne włosy. Wyszło całkiem przez przypadek, bo po prostu średni brąz Wellaton mnie tak urządził, a nosiłam się tak przez lata. Byłam wtedy przekonana, że to mój kolor i że jest on najlepszy na świecie. Czerń dodawała mi powagi i lat, wyglądała płasko, ostro i zbyt kontrastowała z moją ultra jasną karnacją. Wtedy nie lubiłam swojego naturalnego odcienia włosów i jak tylko pojawiał się odrost kupowałam kolejną tubkę farby. Na szczęście poszłam po rozum do głowy i zdecydowałam się na rozjaśnianie do brązu, a chwilę później  zaprzestałam farbowania całkowicie. Jak to się stało? Jak zapuściłam naturalny kolor włosów i czy w ogóle było warto? O tym przeczytacie w dalszej części wpisu.
Moje włosy obecnie, po nocnym olejowaniu i wysuszeniu suszarką na szczotce Tangle Angel PRO

Może wydać się to dziwne, ale do rezygnacji z farbowania namówił mnie mój fryzjer. To również on przekonał mnie do tego, że mój naturalny odcień włosów da się lubić i generalnie natura czasem wie co robi. :-) Jeśli się nie mylę, ostatni raz nakładaną farbę miałam pod koniec listopada 2014 roku, czyli prawie 3 lata temu. Kolor brązu miałam dobrany na tyle dobrze, że odrost nie był widoczny i idealnie stopił się z wypłukującą się farbą. Dziś absolutnie nie żałuję tej decyzji i jestem Maćkowi niesamowicie wdzięczna i że przez systematyczne podcinanie udało mi się całkowicie pozbyć farbowanych końców, choć nie wykluczam, że wkrótce na koloryzację zdecyduję się ponownie. Ilość siwych włosów powoli zaczyna mnie przytłaczać, a pojedyncze srebrne pasma coraz częściej zaczynają rzucać się w oczy (nieważne, że tylko w moje ;-)). 

Jak zmieniły się moje włosy bez farbowania? Co pozostało bez zmian?
✓ Moje włosy są w zdecydowanie lepszej kondycji – mniej się łamią, mniej plączą, są bardziej miękkie w dotyku i lepiej się układają. Końcówki praktycznie się nie rozdwajają, nie są przesuszone, szorstkie i popalone. 
✓ Znacznie zmniejszyła się porowatość – moje włosy raczej nigdy nie będą gładką taflą, zawsze jakiś kosmyk odstaje, albo baby hair żyją własnym życiem, ale odkąd zaprzestałam katowania ich farbą praktycznie wcale się nie puszą, są wygładzone i bardziej śliskie w dotyku. Nie potrzebuję prostownicy, aby były proste, mogę je z powodzeniem układać na szczotce. Jedynie od święta prostuję jakieś pojedyncze, wywijające się końce.
✓ Nie mam płaskiego hełmu na głowie – jednolity kolor, szczególnie farbowana czerń zawsze wygląda bardzo płasko i sztucznie. Naturalny kolor ma różne odcienie, niektóre pasemka są jaśniejsze od słońca, inne odrobinę ciemniejsze. Taka wielowymiarowość podoba mi się o wiele bardziej. 
✓ Widocznie szybszy porost włosów – naturalnie włosy znacznie szybciej mi rosną, chociaż nie, być może rosną tak samo, ale mniej się kruszą i łamią na końcach, przez to efekt jest mocniej dostrzegalny. 
✓  Włosów wydaje się być mniej – choć moje włosy wypadały bardziej za czasów farbowania, teraz jest ich jakby mniej. Wydają się też cieńsze. Czarna farba oblepiała każdy kosmyk dookoła i przez to włosy wizualnie były gęstsze i grubsze. 
✓ Nadal nie ma wymarzonego połysku – niestety moje ciągnące się problemy ze zdrowiem i wahania hormonalne odbijają się na kondycji włosów, które jak to określił fryzjer obecnie są dość “zmęczone i brakuje im życia”.  Wciąż brakuje mi więc połysku, który po tuż po farbowaniu zyskiwał na sile. Pracuję nad jego odzyskaniem, ale nie pomagają mi w tym również problemy skóry głowy i konieczność stosowania leczniczych szamponów przeciwłupieżowych o dość silnym działaniu.
✓ Włosy mocniej i szybciej się przetłuszczają – kiedy je farbowałam przetłuszczały się od nasady, później zaczęły coraz mocniej, a teraz, gdy ich porowatość się zmniejszyła oraz dołączyły do tego wahania hormonalne, muszę myć włosy codziennie. Na drugi dzień mam bowiem smętne strąki, błyszczące na kilometr, którym nawet suchy szampon nie pomoże.
✓ Szybsza utrata objętości – przez to, że włosy są cieńsze, szybciej się przetłuszczają i mają niższą porowatość, szybciej tracą swą objętość po umyciu. 
✓ Siwe włosy są moją zmorą – gdy farbowałam włosy widziałam pojedyncze siwe odrosty, ale była to naprawdę rzadkość, no i na bardzo małym odcinku. Obecnie coraz częściej odnajduję długie, srebrne pasma, a w przeciągu ostatniego miesiąca mam wrażenie, że jest ich jakby więcej, co nieco mnie frustruje. :(  Z tego też powodu zaczynam myśleć o ponownym farbowaniu.
✓ Mam więcej pieniędzy i czasu – to chyba oczywiste, że rezygnacja z farbowania to ulga dla portfela, szczególnie, gdy regularnie korzystałyśmy z usług fryzjera. Ja i tak miałam ten komfort, że nie musiałam biegać do salonu, czy sięgać po drogeryjną farbę  (no dobra, na początku wydało mi się, że musiałam i czernią traktowałam całe włosy!) co miesiąc, bo kolor się nie odcinał. Dochodzi do tego oszczędność czasu, który można spożytkować chociażby na pielęgnację. ;-)
moje włosy w czerni i po pierwszym rozjaśnianiu
Jak pozbyłam się czerni?
Powyżej widzicie moje włosy za czasów czerni. Co z tego, że były długie, jak końce były strasznie przerzedzone i suche, a włosy mocno pogniecione. Zdjęcie z prawej strony przedstawia natomiast włosy tuż po pierwszym rozjaśnianiu. Do tej pory nie wiem jak mój fryzjer wyczarował mi taki brąz z czerni. Ogólnie, do dziś nie do końca ogarniam co się wtedy stało, bo w tym temacie jestem zielona, ale dekoloryzacja zawsze kojarzyła mi się ze ściąganiem koloru do żółtka i następnie nałożenia farby, a tu nic takiego nie miało miejsca. :D Kilka miesięcy później miałam jeszcze jedno farbowanie (właśnie w listopadzie 2014), by wyrównać różnice i koniec. Wtedy zaczęło się moje zapuszczanie naturalnych.

Jeśli szukacie sprawdzonego fryzjera w Szczecinie, polecam @maciej.jastrzebski na instagramie!


Rady dla osób chcących wrócić do naturalnego koloru włosów:
→ Pozwól farbie maksymalnie się wypłukać. Przeciągaj moment farbowania jak najdłużej!
→ Wybierz się do sprawdzonego, zaufanego fryzjera na dekoloryzację! Niech dobierze Ci kolor jak najbardziej zbliżony do Twojego naturalnego odcienia. Nie zawsze uda się to za pierwszym razem. Czasem potrzebnych jest kilka wizyt w salonie. Możliwe też, że początkowo będą to delikatne refleksy/pasemka. Sposobów jest sporo, dobry fryzjer powinien dobrać odpowiedni dla Ciebie i Twoich pasm. 
→ Jeśli się nie znasz, nie masz doświadczenia, nie czujesz tematu, nie kombinuj sama w domu. Chyba nie chcesz wylądować z dziwnym kolorem, bądź po prostu spalić włosów?
→ Zapuszczaj, dbaj, przyspieszaj porost, ścinaj i tak w kółko. :-) Dobrze dobrana farba po jakimś czasie idealnie zgra się z odrostami, nawet jeśli nie odcieniem, to tonacją.
→ Uzbrój się w cierpliwość. Wszystko wymaga czasu, a ten i tak upłynie, szybciej niż myślisz. :-) 
Choć moje włosy wciąż nie są idealne, nie żałuję tego kroku i uważam, że to była jedna z lepszych decyzji jakie mogłam podjąć. Pomijając lepszy stan pasm czuję się po prostu lepiej, młodziej i wydaje mi się, że w naturalnym odcieniu wyglądam bardziej delikatnie. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. :-)
Koniecznie dajcie znać jak to jest u Was! Farbujecie, czy nie? Jeśli tak, to samodzielnie, czy u fryzjera? 
17 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: 3 lata bez farbowania włosów – czy było warto? Jak pozbyłam się czerni?

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Jesienne cele ♥

następny post

Nowość: Rozświetlacze Neauty Minerals

Zobacz także

Kremy BB, CC i DD – dlaczego warto...

sierpień 1, 2022

Kosmetyki Bioelixire i Bioelixire Professional – skuteczna pielęgnacja...

lipiec 31, 2022

Jak znaleźć idealny dla siebie podkład? Wskazówki i...

lipiec 27, 2022

Lekkie kremy z filtrem SPF50 – 5 świetnych...

lipiec 26, 2022

Wishlista nie tylko kosmetyczna

lipiec 14, 2022

Koniec leczenia Izotekiem – co dalej? Moja letnia...

lipiec 1, 2022

6 kosmetyków pielęgnacyjnych, do których regularnie wracam!

czerwiec 7, 2022

4 zmiany w pielęgnacji włosów, dzięki którym szybko...

maj 25, 2022

Migawki: trochę codzienności, koniec Izoteku, fajne kosmetyki i...

maj 11, 2022

Co sprawia, że czuję się ‘ogarnięta’ bez makijażu?

kwiecień 21, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
17 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Perfect Foundation
Perfect Foundation
4 lat temu

Ja nie farbuje. Jakiś czas temu też robiłam wpis o włosach i pokazywałam jak wyglądają moje. Jeśli masz problemy z ŁZS to spróbuj nakładać na noc żel aloesowy np. od Skin79, a na to olejek z czarnuszki. U mnie zminimalizowało to używanie mocnych szamponów leczniczych, a był taki okres, że przez swędzenie nie mogłam spać. Dodatkowo taka mieszanka dobrze działa na ograniczenie wydzielania sebum.

Odpowiedz
Kobieta Ekstrawagancka
Kobieta Ekstrawagancka
4 lat temu

Zdecydowanie Twój naturalny kolor pasuje Ci bardziej! Przyznam, że też zauważyłam, że przy moich naturalnych włosach muszę być je częściej – przy farbowaniu zrezygnowałam z szamponów z SLS i SLES, co spowodowało, że włosy myłam raz na 4 dni i… Staramy dalej dobrze. Czasami używałam tylko trochę suchego szamponu. A myłam dlatego, że zaczynały pachnieć dymem papierosów (ah, dom palaczy). Teraz przy normalnym szampon jest myję co drugi dzień a przy tym bez SLS góra co trzy dni.

Ale jedno uwielbiam – ten spokój, że nie trzeba się martwić, by kupić nową farbę ;D

Odpowiedz
Ma J.
Ma J.
4 lat temu

Zazdroszczę fryzjera. Prawdziwe cudo ?

Odpowiedz
Karolina Horsi
Karolina Horsi
4 lat temu

Twój naturalny kolor jest przepiękny i zdecydowanie bardziej Ci pasuje:) Ja nienawidzę swojego mysiego odcienia i pewnie nigdy nie przestanę farbować;/

Odpowiedz
CytrynkowePazurki
CytrynkowePazurki
4 lat temu

ładna przemiana ja mam mnóstwo siwych włosów wiec bez farby sie nie obejdzie

Odpowiedz
Karolina Gie
Karolina Gie
4 lat temu

Ja niestety widzę za dużo siwych, żeby zrezygnować z farbowania :(

Odpowiedz
malenka
malenka
4 lat temu

Pięknie wyglądają obecnie! Nigdy bym się chyba nie zdecydowała na czarną farbę! Widzę wiele niedoskonałości tego koloru na naturalnie czarnych włosach mojej mamy ;)

Odpowiedz
Enestelia
Enestelia
4 lat temu

Ja farbuję już od kilku lat, a ostatnio zdecydowałam się na rozjaśnianie :) Nie zrezygnuję już z tego, bo niestety zaczynają pojawiać się już pojedyncze siwe włosy i trzeba je kamuflować :D

Odpowiedz
Milena M
Milena M
4 lat temu

Widać, że włosy odżyły.

Odpowiedz
Candy Killer
Candy Killer
4 lat temu

jakbym nie miala siwuchow juz to moze i bym zeszla do swojego koloru tymbardziej ze mam teraz krotkie wlosy to zajeloby mi to max pol roku, ale siwki sa :(

Odpowiedz
Daily Alexa
Daily Alexa
4 lat temu

Wow! Super zmiana! Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie byłaś przekonana do swojego naturalnego odcienia, moim zdaniem jest piękny :)

Odpowiedz
Chocolade
Chocolade
4 lat temu

Gdybym miała taki kolor włosów, też bym nie farbowała ;) Niestety mój jest mysi i nijaki ;)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
4 lat temu

Masz piękny odcień brązu taki kawowo-beżowy.

Odpowiedz
Ayashi
Ayashi
4 lat temu

Farbowałam się na rudości i na szczęście do fryzjera na dekoloryzację nie musiałam iść, przestałam po prostu farbować. W grudniu minie rok, a ja wyglądam jakbym specjalnie zrobiła sobie takie dziwne ombre :)

Odpowiedz
Ewelina K
Ewelina K
4 lat temu

Twój naturalny kolor naprawdę Ci pasuje więc dobrze się stało:)
Ja przez lata farbowałam, a od 1,5 roku już nie:D

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
4 lat temu

Ładny kolor włosów ? Ja też zdecydowałam się na powrót do natury po 12 latach farbowania/rozjaśniania, gdyż sama nie wiedziałam w jakim kolorze jest mi najlepiej i skakałam po palecie kolorów szukając odpowiedniego odcienia dla siebie. Dopiero niedawno zrozumiałam, że matka natura wiedziała co robi. U mnie to dopiero początki, jestem ponad 2,5 miesiąca bez farby ? Agato, czy zrobisz post o pielęgnacji swoich włosów? Ja na Twoim miejscu, mimo tych siwych, o których wspominasz na pewno nie zdecydowałabym się na koloryzację ?

Odpowiedz
Ola Kleinschmidt
Ola Kleinschmidt
4 lat temu

Przeszłam taka sama drogę w tym samym czasie (mniej więcej) :) zgadzam się z każdym punktem, w którym opisujesz pozytywy :)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

  • 5

    Odkrycie stycznia: róże Bourjois – 16, 32, 33, 34, 54

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Dermokosmetyki z linii Iwostin Purritin dedykowane Dermokosmetyki z linii Iwostin Purritin dedykowane są cerze tłustej  i problematycznej. To produkty oczyszczające, do codziennej pielęgnacji, a także specjalistyczne jak np. serum peelingujące, czy przywracające równowagę skórze przesuszonej i podrażnionej kuracjami dermatologicznymi. 💚

W kosmetykach Iwostin Purritin znajdziemy wiele składników aktywnych, między innymi ceramidy roślinne, niacynamid, azeloglicynę, kwas migdałowy i laktobionowy oraz wiele, wiele więcej. Nie zawierają alkoholu, są łagodne, mają pH zbliżone do naturalnego pH skóry, a kremy są lekkie i niekomedogenne. Właśnie je testuję, więc za jakiś czas na pewno opowiem o nich więcej. 💚

Dziś natomiast daję znać, że trwa akcja Znawczynie Piękna Iwostin i na profilu instagramowym marki czekają na Was m.in. materiały, które pomogą określić jaki typ cery posiadacie. Natomiast w Super-Pharm cała linia Iwostin Purritin jest w promocyjnych cenach. Dodatkowo obowiązuje też kod ,,purritin2022” przy zakupie produktów z linii za minimum 60 zł. 💚
_____
materiał sponsorowany
#iwostin #współpracapłatna #purritin @iwostin_pl
Wszelkiego rodzaju kremy BB, CC i DD to świetna a Wszelkiego rodzaju kremy BB, CC i DD to świetna alternatywa podkładów - szczególnie latem, gdy nie chcemy rezygnować z makijażu, a szukamy lżejszych konsystencji. ❤️

Na zdjęciu widzicie moje dwa tegoroczne hity (spodziewajcie się ich bliższej prezentacji w tym tygodniu na stories!), a na blogu znajdziecie post, w którym opowiadam co właściwie oznaczają te wszystkie skróty kremów koloryzujących, jakie są między nimi różnice, czym kierować się przy ich wyborze i który sposób aplikacji lubię najbardziej. ☺️ Taki mini przewodnik! 

Serdecznie zapraszam, link w bio!
_____
współpraca @medme_pl
#materialsponsorowany #medme #kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kremBB #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover #paese #sensummare
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl  #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie
Olejek z czarnuszki @bioelixirepolska jest w mojej Olejek z czarnuszki @bioelixirepolska jest w mojej pielęgnacji od lat i zakładam, że wy również dobrze go znacie!❤ Dokładniej jest to świetne serum silikonowe, które zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami, widocznie je zmiękcza i wygładza, eliminuje szorstkość i chroni nasze pasma na całej długości. U mnie wspomaga również walkę z puszeniem. Zazwyczaj kupuję je w Biedronce (koszt to około 5zł), noszę w torebce i już nie raz o nim wspominałam😍

A w najnowszym poście na blogu podzieliłam się również opinią na temat kosmetyków @bioelixire_professional, które testuję od kilku tygodni. Dostępne są wyłącznie w Hebe i znajdziecie pośród nich szampony, maski oraz odżywki do pielęgnacji włosów. Na zdjęciu widzicie moją faworytkę - regeneracyjną maskę z czarnuszką, której już zrobiłam sobie zapas!😅Pięknie dociąża i wygładza moje wysokoporowate włosy, dodaje im blasku i sprawia, że aż chce się ich dotykać. 😍

Link do wpisu znajdziecie w bio, serdecznie zapraszam do lektury! ☺️
___
post we współpracy @bioelixirepolska 
#współpraca #materiałsponsorowany
#bioelixirepolska #nawilżenie #regeneracja #dobrysklad #pielęgnacjawłosów #świadomapielęgnacja #dbamowlosy #wlosomaniaczka #kosmetykidowlosow #kosmetykiweganskie #weganskiekosmetyki #naturalnekosmetyki #nietestowanenazwierzetach #regeneracjawłosów #czarnuszka #maskadowlosow #serumsilikonowe#olejekzczarnuszki
Na blogu pojawił się właśnie post o 5 kremach Na blogu pojawił się właśnie post o 5 kremach z filtrem SPF50, które lubię, często noszę i bardzo polecam! Idealnie sprawdzą się zarówno podczas lata w mieście, jak i w trakcie urlopu. ☀️ 

〰️SVR Sun Secure Blur SPF50+ - niczym matująco-wygładzająca baza, o konsystencji musu

〰️Vichy Capital Soleil Uv-Age Daily SPF50 - lekki i wodnisty, wchłania się praktycznie do matu

〰️Holika Holika Aloe Waterproof Sun Cream SPF50+/PA++++ - żelowo-wodny, z lekko świetlistym, ale nietłustym wykończeniem, klasyk! 

〰️Lirene, nawilżający ochronny krem do twarzy SPF50 - nawilżający, ale leciutki, idealny do stosowania solo 

〰️Altruist Sunscreen SPF50 - najbardziej treściwy z całego zestawienia, ale dla mnie wciąż nieobciążający i fajnie współgrający z makijażem - stosunek ceny do jakości i pojemności ma boski!🤩

Jeśli stoicie akurat przed zakupem kremu z filtrem SPF50, to zapraszam po więcej na bloga - link w bio! Jestem pewna, że znajdziecie pośród moich ulubieńców opcję dla siebie. ❤️

Partnerem dzisiejszego wpisu jest drogeria @cosibella.pl w której znajdziecie wszystkie wymienione wyżej kremy oraz mnóstwo innych fantastycznych kosmetyków!✨
__________
#współpraca #cosibella #cosibellapl #lirene #spf50 #spf #kremzfiltrem #ochronaprzeciwsłoneczna #zdrowaskora #zdrowaskora #swiadomapielegnacja #świadomapielęgnacja #pielęgnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #pielegnacjaskory #agatabieleckapl #lireneemulsjaochronna #polskiekosmetyki #tradzik #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa
Marka @yourkaya dostępna w Rossmannie!!!🥳 Ni Marka @yourkaya dostępna w Rossmannie!!!🥳

Niesamowicie się z tego powodu cieszę, bo uwielbiam ich w pełni naturalne i biodegradowalne podpaski. 😍Są naprawdę chłonne, komfortowe w noszeniu, mają mocny klej i super chronią, a jednocześnie dzięki naturalnym składnikom minimalizują ryzyko powstawania infekcji intymnych, odparzeń, czy podrażnień.💚

Teraz kupicie je w promocyjnej cenie do 01.08.22. Sama zrobiłam sobie mały zapas. 😀

Podpaski zawierają:
✨100% organicznej bawełny z certyfikatem GOTS -  Global Organic Textile Standard, czyli  wiodący światowy standard certyfikujący wyroby z surowców przyjaznych środowisku.
✨Mater-bi - czyli biodegradowalny biopolimer wytwarzany ze skrobi kukurydzianej (zrobiona jest z niego tylna część podpasek i wkładek)

W asortymencie marki znajdziecie także tampony, wkładki i inne produkty dla ciała i duszy, w tym także przyjazne dla środowiska oraz wegańskie kosmetyki. 🌿

Samą markę również cenię za otwartość i edukację seksualną (polecam Wam serwis You KNOW @youknow_pl, gdzie znajdziecie bardzo ciekawe, merytoryczne artykuły o naszej fizjologii, anatomii, rolach społecznych itp.)😊

Marka też mocno działa charytatywnie oraz aktywnie dba o nasze środowisko. Sama mam w tej kwestii jeszcze wiele do zmiany, ale bardzo doceniam biodegradowalność, wykorzystywanie ponownie kartonów z paczek, czy np. zabezpieczanie przesyłek rozpuszczalnym w wodzie skropakiem. 💚

Gorąco zachęcam Was do wypróbowania tych środków higienicznych - zarówno podpasek, jak i wkładek higienicznych, czy tamponów (ja tych ostatnich akurat nie używałam, ale wiem, że wiele dziewczyn je chwali), bo jestem pewna, że będziecie zadowolone i szybko zauważycie różnicę. ❤

_____
współpraca @yourkaya 
#reklama #materiałsponsorowany #yourkaya #podpaskibiodegradowalne #podpaskibezchloru #rossmann #środkihigieniczne #higienaintymna #pielegnacjaintymna #yourkayaxrossmann #blogerkaurodowa #blogerkakosmetyczna #yourkayapl
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Lekkie kremy z filtrem SPF50 – 5 świetnych propozycji
  • #MalujewDomuzNeoNail – najlepsze kolory NeoNail – TOP 20
  • Co najbardziej pogarsza stan mojej cery?

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz