AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacja

Hity 2012 – pielęgnacja

napisała Styczeń 10, 2013
napisała Styczeń 10, 2013
W niedzielę przedstawiłam Wam moich kolorowych ulubieńców [klik], dzisiaj przyszła pora na pielęgnację.  Pokażę Wam moje kosmetyki do twarzy, włosów i ciała, które bardzo mi się spodobały w zeszłym roku. Zapraszam. :)

Na pierwszy ogień idą kremy do twarzy. Moja skóra jest bardzo problematyczna. Jest mieszana, ma skłonności do wyprysków, błysku, rozszerzone pory, przebarwienia i zaskórniki, a z drugiej strony lubi się przesuszać, uraczyć mnie suchymi skórkami, zaskoczyć pękającymi naczynkami i alergią. To strasznie męczące i naprawdę trudne by utrzymać ją w równowadze. Ostrożnie dobieram kremy i najbardziej w zeszłym roku zachwyciły mnie dwa. 
Z niedoskonałościami radzi sobie najlepiej Effaclar Duo marki La Roche Posay. Rozprawia się w mig ze wszystkimi krostkami i niechcianymi gośćmi na mojej twarzy. Ma jednak skłonności do przesuszania, u mnie w szczególności nosa(!), dlatego robię sobie co jakiś czas przerwę. [recenzja]
Kolejnym ulubieńcem jest nawilżający krem-mus Dr Ireny Eris. Zużyłam dwa słoiczki i byłam niesamowicie zadowolona z efektów. Skóra była nawilżona i promienna. Jedynym minusem jest cena (ok.100zł), dlatego w najbliższym czasie do niego nie wrócę. :( [recenzja]
Jeśli chodzi o demakijaż, odkąd odkryłam micele, używam ich zawsze. Mleczka i płyny dwufazowe poszły w odstawkę. Próbowałam wiele kosmetyków tego typu, droższych i tańszych. W zeszłym roku skupiłam się na tych typowo drogeryjnych bo nie chciałam na nie wydawać większej kwoty. 
Fioletowy Bourjois to płyn, który kupuję dość często. Nie mam mu nic do zarzucenia, zmywa makijaż, nie podrażnia mnie. Po prostu go lubię. [recenzja]
To samo jest z micelem Perfecty, zużyłam już mnóstwo butelek i na pewno kupię ponownie. Radzi sobie nawet z mocnym makijażem i u mnie sprawdza się świetnie. [recenzja]
Prysznice najczęściej umilały mi żele Isany. Bardzo je lubię i zużyłam kilka wersji zapachowych. Zawsze w promocji robię małe zapasy. ;) Ładnie pachną, nie wysuszają i kiedy nie wiem co kupić sięgam właśnie po nie. ;) [recenzja]
W kwestii balsamowania kuleje u mnie systematyczność. Musi mnie naprawdę coś mocno zachęcić do regularnego nawilżania ciała. Trzem kosmetykom się to udało.
Po pierwsze, krem Isana. Zapach sprawia, że mam ochotę go zjeść! Ponadto ma przyjemny skład i świetne właściwości nawilżające. [recenzja]
Mleczko L’Occitane, co prawda nie pachnie już tak ładnie, ale uwielbiam je za to, że pomimo lekkiej konsystencji rewelacyjnie odżywia skórę. Szkoda, że w swoim posiadaniu mam jedynie miniaturę z ShinyBoxa. 
Oliwka Hipp jest moim pewniakiem. Sięgam po nią kiedy po prysznicu nie mam siły na rytuał balsamowania się. Ma przyjazny skład i w ekspresowym tempie nawilża moją skórę. [recenzja]
Moje dłonie nigdy nie były szczególnie wymagające, ale w zeszłym roku się to zmieniło więc musiałam się zaprzyjaźnić z kremami do rąk. Zużyłam ich całe mnóstwo, ale trzy przyciągnęły moją uwagę najbardziej.
Oczywiście króluje Isana. Krem z mocznikiem stosowany na noc doprowadza do ładu nawet mocno sfatygowane dłonie, a wersja z pomarańczą jest świetna na dzień! Uwielbiam te kremy. [recenzja]
Pilarix uratował moją skórę ramion. Gdy nastały zimne dni i gorące kaloryfery moje ręce zostały usiane czerwonymi kropkami. Nie wyglądało to ładnie, tym bardziej, że czasami powstawały z tego większe krostki. ;/ Pilarix rozprawił się z problemem w mgnieniu oka. Polecam także na wrastające włoski. Niedługo o nim napiszę. 
Ze stopami u mnie jest tak, że raz dbam o nie jak szalona, a po chwili rzucam w kąt wszystkie kremy i całkowicie o pielęgnacji tego obszaru zapominam. Staram się, ale średnio mi czasem wychodzi. ;)
O nawilżenie i zmiękczenie najbardziej dbał niepozorny krem Seni Care. Zawiera mocznik i rewelacyjnie wygładza pięty oraz inne suche partie. Przy regularnym stosowaniu skóra jest delikatniejsza a przesuszenie całkowicie znika. [recenzja]
Nie wiem czy kiedyś pisałam, ale straszny zmarzluch ze mnie. Ponadto wiecznie mam zimne dłonie i stopy. Nawet jak położę się pod kołdrą musi minąć godzina zanim się rozgrzeją. Z pomocą przyszedł mi Acerin hot cream. Sprawia, że moje paluchy zarówno rąk jak i nóg są trochę cieplejsze i nie robią się tak szybko lodowate. Świetna sprawa! 
Szampony to dla mnie trudna sprawa. Mam problematyczną skórę głowy i bardzo często kosmetyki robią mi więcej szkody niż pożytku, dlatego dobieram je bardzo starannie. 
Najdłużej i najskuteczniej pomagał mi Healing Catzy, ale ostatnio coś mu nie idzie niestety, dlatego zrobiłam sobie przerwę. Mam nadzieję, że to pomoże. [recenzja]
Drugą perełkę odkryłam stosunkowo niedawno bo w grudniu. To szampon Emolient Linum, który dostałam w ostatnim ShinyBoxie. Jest on do skóry suchej i atopowej i o dziwo nie zrobił mi krzywdy, wręcz przeciwnie, uspokoił skórę głowy i bardzo pomógł. 
Maski i odżywki zużywam w ilościach hurtowych. Szampony przeciwłupieżowe mają to do siebie, że wysuszają włosy dlatego muszę szczególnie dbać o ich nawilżenie. 
Pokochałam maskę Stapiz, Sleek Line, która sprawia, że moje włosy ją jak nowe. Miękkie, gładkie, dociążone i pięknie pachnące. Po prostu rewelacja! [recenzja]
To samo jest w przypadku maski Isany z proteinami pszenicy. Użyta nawet na chwilę sprawia, że włosy są lśniące, lejące i gładkie oraz bezproblemowo się rozczesują. [recenzja]
No i na koniec kultowa, wycofana już odżywka Isana z olejem babasu. Strasznie za nią tęsknię bo moje włosy ją kochały. Rossmannie, oddaj ją nam! [recenzja] 
Suchy szampon to mój niekwestionowany hit na zaspane poranki lub niespodziewane wyjścia i inne awarie. Najbardziej polubiłam propozycję Isany i po nią sięgam regularnie. [recenzja]
To już wszyscy moi ulubieńcy. Jakoś tak wyszło, że w kolorówce króluje Lily Lolo, a w pielęgnacji Isana. ;) Dajcie znać czy Wasze typy pokrywają się z moimi a ja uciekam pisać ściągi. ;) W takie dni jak ten żałuję, że zdecydowałam się na studia podyplomowe. Zamiast siedzieć w weekend w domu i odpoczywać, będę musiała wysilać się na egzaminie. Buuu!
Ściskam,
Agu 
ciałopodsumowanie 2012twarzulubieńcywłosy
29 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Hity 2012 – pielęgnacja

Oceń

poprzedni post

żurawinowy prysznic z Isaną :)

następny post

małe rozdanie :)

Zobacz także

Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych...

Kwiecień 13, 2021

Z pamiętnika aparatki: test zestawu Ortho Salvia Dental,...

Kwiecień 8, 2021

Kwietniowe plany zakupowe, czyli co mi chodzi obecnie...

Kwiecień 2, 2021

kosmetyki Solverx – pierwsze wrażenia + moja przykładowa...

Marzec 31, 2021

Migawki: wiosenne kadry i małe zmiany w mieszkaniu

Marzec 24, 2021

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
29 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Alieneczka
Alieneczka
8 lat temu

krem z Isany to i mój ulubieniec, mam nadzieję, że nigdy mi się nie znudzi, genialny pod każdym względem
Żele Isany też lubię, ich krem do rąk z pomarańczą…
dobre kosmetyki i tanie ;)

Odpowiedz
StickClose
aSHa
aSHa
8 lat temu

sporo kosmetyków tu przedstawionych też bardzo lubię :)

Odpowiedz
StickClose
Kabodreams
Kabodreams
8 lat temu

Effaclar DUO to mój mistrz! Czyni cuda z buzią i to dosłownie w jedną noc :) Widzę, że wiele nas łączy – typ skóry mamy ten sam, a i produkty po części się pokrywają :) ISANA króluje u mnie od długiego czasu. Ich żele pod prysznic i mydełka są jednymi z lepszych. I cena też zaskakująco niska.
Znam Twój ból – ja zaczynam sesję i mam tyle nauki, że nawet nie wiem za co się zabrać :)

Odpowiedz
StickClose
Kinga
Kinga
8 lat temu

muszę przetestować suchy szampon Isany :)

Odpowiedz
StickClose
niemenka88
niemenka88
8 lat temu

dziś chodziłam wokół tej maski Isany, ale jednak wybrałam coś innego :) następnym razem się na pewno na nią skuszę, tym bardziej, że cena jest bardzo ok :)

Odpowiedz
StickClose
Cupcake
Cupcake
8 lat temu

Widzę i moich ulubieńców: krem z kwiatem pomarańczy Isany i oliwka Hipp :).

Odpowiedz
StickClose
BogusiaM
BogusiaM
8 lat temu

żele pod prysznic z Isany i suchy szampon też lubię;)

Odpowiedz
StickClose
ilovemakeup
ilovemakeup
8 lat temu

Effaclar to i moj ulubieniec ;]

Odpowiedz
StickClose
Agusiak747
Agusiak747
8 lat temu

a ja właśnie nie przepadam za żelami Isany, prawie żaden zapach mi się nie podoba… a jak chcę dorwać żurawinowy, to nigdzie go nie ma ;P ten krem z Isany chętnie bym kupiła, ale mam mnóstwo kosmetyków nawilżających, mają pierwszeństwo ;)

Odpowiedz
StickClose
bumtarabum
bumtarabum
8 lat temu

Inspirujący post ;)

Odpowiedz
StickClose
mixoflife
mixoflife
8 lat temu

Na Acerin hot cream poluję -może i mi pomoże na moje zmarźlaki (czyt.zimne stopy)

Odpowiedz
StickClose
kirei
kirei
8 lat temu

Ja za to za Isaną nie przepadam, tzn nie jest zła, ale w sumie mi niczego nie urywa…Żele są bardzo niewydajne, ładnie pachną, to fakt, ale wysuszają skórę i bardzo szybko się kończą. Nawilżacze czy odżywki krzywdy nie robią, ale też nie wiele działają…Jeśli już szukam czegoś tańszego, to o wiele bardziej wolę Balea albo z polskich firm Ziaję, przynajmniej jeśli chodzi o żele pod prysznic czy balsamy.

Ciekawi mnie ta seria SPA Dr Ireny Eris, ceny powalają, ale kosmetyki wydają się dobrej jakości, zbierają prawie same pozytywne recenzje…

Odpowiedz
StickClose
Aleksandra A.
Aleksandra A.
8 lat temu

Ja nigdy nigdzie nie mogę dostać kremu do rąk z mocznikiem Isany. I mam taki sam problem ze stopami i dłońmi, z tym że ja nie lubię mieć ich ciepłych. Idealna regulacja rozgrzanego ciała! :) Wścieklizny dostaję jak się nagrzewają! ^^

Odpowiedz
StickClose
Esy, floresy, fantasmagorie
Esy, floresy, fantasmagorie
8 lat temu

muszę spróbować seni care w takim razie

Odpowiedz
StickClose
JuicyBeige
JuicyBeige
8 lat temu

Oliwka HiPP i LP Effaclar Duo to moje hity również :)

Odpowiedz
StickClose
Kosmetyczna Kraina
Kosmetyczna Kraina
8 lat temu

Niedawno kupiłam Effaclar Duo.
I, póki co,jestem zadowolona :)

Odpowiedz
StickClose
naughtynotnice0
naughtynotnice0
8 lat temu

masło z Isany, maska z proteinami pszenicy i kremy do rąk też są na mojej liście ulubieńców:)

Odpowiedz
StickClose
Caught Her Eye
Caught Her Eye
8 lat temu

Też tęsknię za odżywką Isany :(

Odpowiedz
StickClose
Catherine0219
Catherine0219
8 lat temu

Masło z Isany owszem jest fajne, ale jakoś ciężko mi go zużyć, dlatego też stosuje je teraz na włosy :) A krem do rąk z Isany z pomarańczą też polubiłam :)

Odpowiedz
StickClose
kobiece szufladki
kobiece szufladki
8 lat temu

Uwielbiam żele Isany:)

Odpowiedz
StickClose
stref.
stref.
8 lat temu

O pilarixie pisałam też u siebie, również go lubię, tak samo jak Isanę z mocznikiem, bo to pewniak, który nie zawodzi:) Odżywkę z babassu jeszcze mam (1/3 opakowania), ale szału nie robi, chociaż za tą cenę i tak jest dobra. A maskę stapiz uwielbiam:)

Odpowiedz
StickClose
Patricia Ayuso
Patricia Ayuso
8 lat temu

amazing blog!!! i follow you now ;)
i would love to follow me back because I really love your blog!!
kisses pretty
http://blogcashmeremafia.blogspot.com

Odpowiedz
StickClose
Aguteńka
Aguteńka
8 lat temu

Jest tu kilka produktów, które ja również zaliczam do swoich hitów. :) Muszę wypróbować tylko Effaclar Duo od La Roche Posay. Jestem ciekawa czy będę z niego zadowolona. ;)

Odpowiedz
StickClose
beaaatka21
beaaatka21
8 lat temu

JA Effaclar Duo kupiłam dopiero niedawno i zaczęłam go używać kilka dni temu :D

Odpowiedz
StickClose
Chabrowa
Chabrowa
8 lat temu

Właśnie kupiłam to masło z Isany. Ciekawe jak się bedzie sprawować

Odpowiedz
StickClose
Diuna
Diuna
8 lat temu

większość znam i również należy do moich hitów :)

Odpowiedz
StickClose
*Natalia*
*Natalia*
8 lat temu

Ja też bardzo lubię kosmetyki Isana :-)

Odpowiedz
StickClose
Margoliczka
Margoliczka
8 lat temu

Agu powiedz mi gdzie kupiłaś to cudo, co rozgrzewa stopy i dłonie, bo mnie też to męczy :(
Kosmetyki z serii Effaclar to coś niesamowitego, a do serii Isana powoli się przekonuję :)
Seria Stapiz Sleek Line świetna po prostu, ja mam maskę balsam i szampon, świetnie pachną :D
krem Seni z mocznikiem pomógł mi także na rogowacenie mieszków włosowych, ku moemu zdziwieniu, pomimo małej zawartości mocznika

Odpowiedz
StickClose
Panna Migotka
Panna Migotka
8 lat temu

Kolejna osoba, która poleca maskę od Isany:) pewnie wrzucę ją do koszyka zamiast Alterry z granatem. Ciekawa jestem z którą bardziej polubią się moje włosięta :p

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️ Jeszcze d Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️

Jeszcze do niedawna zapuszczałam włosy i chciałam je wyhodować aż do talii. Szło mi całkiem nieźle, ale im były dłuższe, tym bardziej mnie wkurzały. Później zaczęły potwornie wypadać po Covidzie i któregoś dnia, niewiele myśląc poprosiłam Wojtka, aby obciął mi je maszynką. 🙈 I wiecie co? Po paru dniach poprosiłam, aby jeszcze je skrócił. 😅

W krótszych czuję się znacznie lepiej, lżej, a zarazem bardziej kobieco, elegancko i jakoś tak wyraźniej.🥰 Mam wrażenie, że bardziej do mnie pasują i są wygodniejsze. Pozbyłam się też przy okazji przesuszonych końców i włosy są w lepszej kondycji (od Izoteku zamiast przetłuszczania pojawia się niezłe,mocno plączące się siano🤣 i faktycznie, jakbym się postarała, to mogłabym myć włosy raz w tygodniu🙈). 

Chęć zapuszczania totalnie mi przeszła i jak otworzą salony fryzjerskie planuję wybrać się na bardziej profesjonalne cięcie, (choć teraz i tak ta linia jest równa, W. może zmieniać profesję🤣). Pewnie za jakiś czas znów zmienię zdanie, ale obecnie #teamkrotkie 😁 a do długich będę wzdychać z zachwytu oglądając Wasze zdjęcia, bo oczywiście u innych wciąż mi się podobają.🥰

#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #everydaymakeuplook #nudemakeup #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #agatabieleckapl #dziennymakijaż #krotkiewlosy #krótkiewłosy #shorthairstyle
#blogerkakosmetyczna  #lekkimakijaż #selfiegirl #skincareblogger #skincareblog #skincarefreak #rozswietlajacymakijaz #delikatnymakijaż #naturalmakeuplook #szczecinianka #szczecinianki
#włosing #wlosy #włosy #zdrowewlosy #zdrowewłosy #ciemnewlosy #makijazdzienny
Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza mnie bardziej 😤

Na zdjęciu widzicie moje ostatnie zakupy. Na całą szafę pastelowych kredek tylko dwie nie były uszkodzone. Kurcze, dlaczego ludzie to robią? Po pierwsze, to niszczenie kosmetykow, po drugie jest to okrutnie niehigieniczne, a po trzecie, chyba nikt nie chce kupować czegoś używanego przez niewiadomo kogo i niewiadomo jak. 🙄

Głównym argumentem jest brak testerów, ale kurde, serio? Nawet te, które mają testery są wymiętolone. Poza tym w dzisiejszych czasach, w zalewie wpisów, filmów, naprawdę nie trzeba niszczyć kosmetyku, by sprawdzić jaki ma kolor. 
Jak idziemy na zakupy spożywcze, to nie otwieramy jogurtu, czy paczki ciastek, aby sprawdzić, czy nam posmakują. 

Właśnie dlatego bardzo rzadko robię zakupy w drogeriach stacjonarnych. Za każdym razem, gdy jestem na coś zdecydowana, nim pójdę do kasy muszę sprawdzić, czy aby na pewno ten produkt jest nowy i w większości przypadków okazuje się, że środek zawiera wymazane resztki. 😫 

A podczas promocji jest kosmos, nie zliczę ile razy zwracałam uwagę innym kobietom, by nie niszczyły i nie otwierały kosmetyków. Jak tylko widzę, że taka sytuacja ma miejsce, to zawsze reaguję. Bywa różnie 🙈 ale nie potrafię ugryźć się w język, jak ktoś np otwiera kolejno każdą maskarę, bo musi sprawdzić szczoteczkę. 😤🤦‍♀️

Co o tym myślcie? Jakie jest Wasze podejście do tematu?

Ps. Kredką @lovelykosmetyki już się zachwycałam i wiem, że niektóre z Was poszalały jej z zapasami. 😁 Podkład jest też bardzo fajny, opowiem Wam jutro o nim na stories. Kredek jeszcze nie testowałam. 😊

#kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kosmetykidrogeryjne #lovelyCosmetics #pasteltropics #lovelyfullprecision #bielendavegeflumi #vegeflumi #bielenda #podkład #kredkadobrwi #nowości #nowość #flatlaypoland #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl #flatlayinspiration #cosmeticslovers #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie #taniekosmetyki #zakupykosmetyczne #nowość #rossmannpolska
Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARE Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARESZCIE robią się proste. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem niebawem wszczepimy implant i na koniec roku będę mogła się cieszyć pełnym, ładnym uśmiechem. Już nie mogę się doczekać! Pewnie trochę czasu minie nim się z nim oswoję. 🙈 Jestem zafiksowana na tym temacie (po moich przebojach i chodzeniu 3 lata bez górnej dwójki też byście pewnie były 🤪) i dbam o zęby oraz higienę jamy ustnej najlepiej jak potrafię. Kieeeedyś w użyciu była tylko zwykła szczoteczka i pasta z drogerii - teraz full serwis! 😄  Od ponad miesiąca stosuję pasty ortodontyczne Ortho Salvia Dental, płyny do płukania ust tej samej marki, bezprzewodowy irygator zamieniłam na stacjonarny, a szczoteczkę na soniczną. W zmianie nawyków widzę same plusy, a tych produktów zamierzam się trzymać już do końca leczenia. 🙂 W najnowszym wpisie na blogu opisałam dokładnie czego używam. 😊 Serdecznie zapraszam! 🥰

Jestem ciekawa ile aparatek jest pośród Was? 🙂 Może macie jakieś rady dla dziewczyn na początku przygody z aparatem? Ja mam przede wszystkim jedną - znajdź dobrego lekarza, pytaj, gdy masz wątpliwości, a jak coś Ci nie pasuje - uciekaj i zmieniaj specjalistę jak najszybciej! A poza tym - zaprzyjaźnij się z irygatorem 😄 i woskiem ortodontycznym. Wszystko inne jest do przeżycia, serio❤️ a efekt końcowy jest najlepszą nagrodą! 😊

#aparatka
#aparatortodontyczny
#zdrowezęby #zdrowezeby #zdrowyusmiech #zdrowyuśmiech #orthosalviadental #higienajamyustnej
Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instag Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instagramie 😀 ale nic nie poradzę, że tak bardzo lubię jedne i drugie.🥰 Do tulipanów mam słabość, a kubki są moim małym uzależnieniem od dawna. Od kilku tygodni ten ze zdjęcia towarzyszy mi w codziennym piciu kawy - w innym nie smakuje tak dobrze! 🙈
(plis, powiedzcie, że macie tak samo - w czym innym pijecie kawę, herbatę, ziółka, to całkiem normalne, co nie? 😅) 

A odkąd nauczyłam się doceniać takie drobne rzeczy i skupiać na tym, by z każdego dnia wyciągnąć dla siebie coś fajnego, to żyje mi się jakoś tak... lepiej?🙃 Nawet w tak dziwnym, smutnym i przytłaczającym czasie jaki obecnie mamy. 

Jak jest u Was? Skupiacie się na pozytywach, czy raczej zawsze widzicie szklankę do połowy pustą? Co miłego Was spotkało w ostanim czasie? 💕

#spring2021 #springfeels #kubekkawy #kubek #coffeemakesmehappy #cupsinframe  #springdecor #lovespring #wiosna2021#kawazeswetra #kawazrana  #cups_are_love #najpierwkawa #coffeeandseasons #coffeestagram #darlingdays #agatabieleckapl #muglover #bokeh_addicts #bokeh_shotz #wiosnaidzie
#wiosnawdomu
#wiosnanadchodzi #kawka #drobneprzyjemnosci #celebrujchwile #blogerkaurodowa #małeradości #milegodnia #tkmaxxpolska
Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - t Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - to pierwsze moje spotkanie z marką, na tyle udane, że mogę podzielić się na gorąco pierwszymi wrażeniami.🌼

Moja cera jest obecnie bardzo wrażliwa i przesuszona izotretynoiną, więc wymaga specjalnej troski. Wybieram zatem kosmetyki o działaniu nawilżającym, łagodzącym i regenerującym. Kosmetyki Solverx Sensitive Skin przypadły mi do gustu w zasadzie od pierwszego użycia.🙃

Żel przede wszystkim nie powoduje ściągnięcia i nie sprawia, że zamieniam się w soczystego, swędzącego buraczka (a naprawdę o to obecnie nie trudno, wiele produktów delikatnych z nazwy mnie podrażnia🙈). W swym składzie posiada składniki łagodzące i nawilżające, a jednocześnie skutecznie oczyszcza twarz. Sprawdza mi się zarówno rano, jak i jeden z etapów wieczornej pielęgnacji (u mnie przed żelem zawsze jest olejek). 🌿

Więcej o żelu, toniku i kremie przeczytacie w najnowszym poście na blogu, a ja za jakiś czas wrócę do Was z pełną recenzją.💕
Jednak już teraz mogę napisać, że kosmetyki przypadną do gustu wrażliwcom. 😊

Dajcie znać, czy macie jakieś doświadczenia z kosmetykami Solverx. Ja cieszę się, że miałam okazję je odkryć. To polska marka, z dobrymi składami (w składzie znajdziemy m.in. kwas laktobionowy, pantenol, ekstrakt z krwawnika i lukrecji) i przyjaznymi dla portfela cenami. 👌

/współpraca/@solverxpoland #solverx #solverxpoland #solverxpolska #czystaskóra #naturalnysklad #naturalnydemakijaż #dbajoskore #dermokosmetyki #agatabieleckapl #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #blogurodowy #blogerkakosmetyczna
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • 5 tanich kosmetyków kolorowych, które bardzo lubię!
  • hity 2017: makijaż
  • Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych i spierzchniętych warg

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz