AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż oczu

Nowe palety czekoladowe Makeup Revolution: Chocolate and Peaches i Chocolate Love

napisała AGU Marzec 1, 2017
napisała AGU Marzec 1, 2017
Zaledwie kilka dni temu dotarły do mnie dwie nowe palety Makeup Revolution. Tym razem marka urzeka brzoskwiniową i różową czekoladą, które swoimi kolorami już na wstępie robią wrażenie. Postanowiłam nie czekać i na gorąco pokazać Wam ich wnętrze z bliska. Myślę, że ciekawią Was też swatche, więc ich również nie zabraknie w dalszej części wpisu. Zapraszam!

Z paletami czekoladowymi Makeup Revolution mam do czynienia od dłuższego czasu. Miałam okazję przetestować wszystkie warianty kolorystyczne, które ukazały się do tej pory poza jednym wyjątkiem – Golden Bar. Myślę jednak, że prędzej, czy później i ona wpadnie w moje ręce. Nie od dziś wiadomo, że producent inspiruje się marką Too Faced. Palety są zbliżone kolorystycznie do siebie, niestety nie mam porównania co do podobieństw i różnic w kwestii jakości. Nie zmienia to jednak faktu, że uważam czekoladki MUR za naprawdę dobre, godne uwagi palety w rozsądnej cenie. Jeśli szukacie cieni na każdą okazję, które nie zrujnują Waszego portfela, śmiało możecie celować właśnie w jedną z tych bezkalorycznych słodkości.

→ Palety Makeup Revolution, I Heart Makeup: Death By Chocolate & I Heart Chocolate, Czekoladki, które nie tuczą!
→ Paleta na dziś: Makeup Revolution Naked Chocolate / Czym kierować się kupując paletę cieni?
→ Makeup Revolution Chocolate Vice z bliska 

Tym razem przyjrzymy się z bliska wersji Chocolate and Peaches oraz Chocolate Love. Nie będę ukrywać, że moje serce mocniej bije do tej pierwszej, choć drugiej uroku też odmówić nie można, co to, to nie! Na szybko więc obfociłam paletki, aby móc się nimi bezkarnie pobawić, zmacać i poużywać. 

No dobra, ale co my tu mamy? W obu paletach mieści się 16 cieni, w tym po dwa większe. Nie zabrakło również lusterka i dwustronnych aplikatorów. Chocolate and Peaches zawiera piękne brązy, zgaszone zielenie, brzoskwinie i opalizujące róże w ciepłej tonacji – to zdecydowanie kolory w moim guście. Lubię cieplejsze tony i znacznie lepiej się w nich czuję niż w chłodnych barwach. W Chocolate Love przeważają właśnie odcienie różu, fiolety, brązy z domieszką szarości, więc posiadaczki tego typu kompozycji kolorystycznych będą wniebowzięte. Choć ja dla siebie znalazłam w niej również co nieco – umieszczone w niej brązy przepięknie wyglądają na powiekach.

W obu paletkach mamy po 6 cieni matowych i 10 połyskujących o różnych wykończeniach – typowo perłowe, z drobinkami, metaliczne, a nawet opalizujące. Obie są na tyle uniwersalne, że z powodzeniem wykonamy za ich pomocą makijaż na co dzień, jak i na większe wyjścia. Nie brakuje cielistych, bazowych odcieni oraz tych ciemniejszych do podkreślenia załamania, zewnętrznego kącika lub zagęszczenia linii rzęs. 
Tak jak w przypadku pozostałych czekolad, tak i tutaj praca z cieniami to przyjemność. Kolory mają fajną pigmentację i nie tracą na intensywności podczas rozcierania. Oczywiście prym wiodą odcienie błyszczące, ale maty również są widoczne na powiekach. W trakcie aplikacji nic się nadmiernie nie osypuje. W piątek wykonywałam dość ciemny makijaż oka i nie ubrudziłam się wcale. Widoczne jest jedynie delikatne pylenie przy nabieraniu na pędzel. Na powiekach doskonale się blendują i równomiernie rozkładają. Ich konsystencja jest lekko wilgotna i gładko suną po skórze.

Na bazie (obecnie Urban Decay) wszystkie makijaże wykonane czekoladowymi paletami utrzymują się u mnie bez zarzutu cały dzień. Kolory nie bledną, nie zbierają się w załamaniach i tak też jest w przypadku zarówno Chocolate and Peaches, jak i Chocolate Love.

Oczywiście na koniec swatche. :)

Coby się bardziej nie rozwodzić, napiszę po prostu, że obie nowości nie odbiegają jakością od pozostałych czekoladowych palet Makeup Revolution i jak najbardziej je polecam. Myślę, że brzoskwiniowa wersja będzie mi towarzyszyć teraz w wielu makijażach – totalnie uwiodła mnie swoją kolorystyką i wszystkie cienie z niej wykorzystam. :-)

Oba egzemplarze kupicie w drogerii ekobieca.pl w promocyjnej cenie 37,99zł.

  • Chocolate and Peaches KLIK
  • Chocolate Love KLIK
Dajcie znać która czekoladka bardziej wpada w Wasz gust! Jestem niesamowicie ciekawa. :-)

kolorówkaMakeup Revolutionpaleta cieni
30 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Nowe palety czekoladowe Makeup Revolution: Chocolate and Peaches i Chocolate Love

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Peeling kawitacyjny w domu

następny post

Nowy wygląd Agu blog

Zobacz także

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący...

Luty 18, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
30 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Agness makeup
Agness makeup
4 lat temu

Są urocze, brzoskwiniowa mnie urzekła, lubię ciepłe tony :)

Odpowiedz
Karolina N.
Karolina N.
4 lat temu

ostatnio rzadko maluję się cieniami, ale zdecydowanie widzę się w niektórych kolorach!

Odpowiedz
karolajn.el
karolajn.el
4 lat temu

chętnie zainteresowałabym się tą chocolate and peaches :) Pozdrawiam ;]

Odpowiedz
Łukasz Bier
Łukasz Bier
4 lat temu

Pomaranczowa bym przygarnal :)

Odpowiedz
Lux Fly
Lux Fly
4 lat temu

Jakie piękne!!! Uwielbiam cienie ;)

Odpowiedz
Agnieszka bloguje
Agnieszka bloguje
4 lat temu

Brzoskwiniowa to mój faworyt! Jeszcze nie miałam żadnej czekoladki od MUR, a ta kusi mnie najbardziej.. ;)

Odpowiedz
wakeup makeup
wakeup makeup
4 lat temu

przyjemne kolorki :)

Odpowiedz
Aneta
Aneta
4 lat temu

Chocolate and peaches <3 chyba pierwsza paleta w ktorej wykorzystalabym kazdy cien :) jest swietnie skomponowana!Bedzie moja jak nic :)

Odpowiedz
Ewelina K
Ewelina K
4 lat temu

Peaches do mnie przemawia:)

Odpowiedz
Hannuszka
Hannuszka
4 lat temu

No ale niech mi ktoś wytłumaczy, jak to możliwe, że za MUR nie ciągną się jeszcze procesy sądowe wytoczone przez Too Faced. Przecież MUR kopiuje 1:1 nie tylko kolorystykę i układ palet, ale też całe koncepty marketingowe – że to czekolada taka czy śmaka, a to brzoskwinie (czy te z MUR też pachną czekoladą lub owocami?). A może i MUR, i TF należą do tego samego koncernu, który sprytnie sprzedaje to samo pod dwiema markami, licząc, że klientki się nie zorientują? ;-) Przynajmniej tyle dla klientek dobrego, że takie porządnie skomponowane zestawy kolorystyczne są dostępne też dla tych z nas,… Czytaj więcej »

Odpowiedz
xajka blog
xajka blog
4 lat temu

Piękne są! Najchętniej przygarnęłabym obie, chociaż z drugiej strony pięknych palet mi nie brakuje. :D Wbrew większości chyba jednak skusiłabym się na chocolate love, bo ostatnio mam fazy na róże i fiolety! Portfel płacze ?

Odpowiedz
Aneta
Aneta
4 lat temu

Bardziej w oko wpadła mi wersja brzoskwiniowa i pewnie bym się skusiła ale czekam na Golden Bar ;)

Odpowiedz
Michalina
Michalina
4 lat temu

dostałam ostatnio paletkę Too Faced sweet peach i jestem w niej absolutnie zakochana, męczę ją codziennie. Myślę, że ta tutaj to fajna i tansza alternatywa :)

Odpowiedz
Karolina
Karolina
4 lat temu

Właśnie klikam "Kup" przez tego posta :d Dzięki!

Odpowiedz
Sheira
Sheira
4 lat temu

Chocolate and Peaches wygląda bosko, ale zbyt mało w niej matów, jak dla mnie :D Ja wciąż czaję się na Caramel Melange z Zoevy, ale jakoś nie mogę się przełamać, żeby ją kupić :D

Odpowiedz
Wiedźminka Ciri
Wiedźminka Ciri
4 lat temu

Śliczne obie, aż trudno zdecydować którą kupić ;D

Odpowiedz
Enestelia
Enestelia
4 lat temu

Obie palety piękne, ale to brzoskwiniowa byłaby dla mnie idealna ;)

Odpowiedz
Joanna Kida
Joanna Kida
4 lat temu

Cudne paletki :*

Odpowiedz
Lina
Lina
4 lat temu

Uwielbiam te paletki ;)

Odpowiedz
Fancy
Fancy
4 lat temu

Mam brzoskwiniową i jestem z niej bardzo zadowolona :)

Odpowiedz
AutreMe
AutreMe
4 lat temu

Brzoskwiniowa ! Piękna jest :)

Odpowiedz
The Light Blondie
The Light Blondie
4 lat temu

Ciężko mi jest się przekonać do MUR ze świadomością, że zżynają od mojej ulubionej marki :D Chyba wolę jednak oryginały :D

Odpowiedz
SheLazy
SheLazy
3 lat temu

awww są przepiękne <3 opakowania mają obłędne. niestety kurcze do tych kolorków jakoś chyba się nie przekonam, nie moja kolorystyka ;p

Odpowiedz
Martiii S.
Martiii S.
3 lat temu

Same opakowania namawiają do zakupu :) Są śliczne …

Odpowiedz
Dagmara
Dagmara
3 lat temu

Świetne kolory, szkoda, że pomarańczowa paleta jest już nie dostępna na stronie :(

Odpowiedz
Kasia (lifeindots.pl)
Kasia (lifeindots.pl)
3 lat temu

Chocolate and Peaches to zdecydowanie "inspiracja" Sweet Peach od Too Faced. Ta druga jest wspaniałą paletą o fantastycznej jakości, ale strasznie mnie kusi wypróbowanie tańszej propozycji. Nie dlatego, że lubię mieć zapas brzoskwiniowych cieni, ale dlatego, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona jakością Iconic 3 Makeup Revolution w porównaniu do Naked 3. Bardzo mnie więc ciekawi, jak tutaj wygląda podobieństwo :)

Odpowiedz
nells
nells
3 lat temu

piękne palety! która z nich będzie bardziej podbijać niebieską tęczówkę oka? :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
3 lat temu

Bardzo lubię paletki MUR:) mam już dwie a ta brzoskwiniowa też puszcza do mnie oczko;)

Odpowiedz
KingaZielinska
KingaZielinska
3 lat temu

obie są śliczne,. nie potrafiłabym zdecydować, którą z nich kupić ;) albo obie, albo żadna xD

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
3 lat temu

kolory z brzoskwiniowej palety urzekły mnie do tego stopnia, że skusiłam się na "oryginalną" wersje z Too Faced,która wyszła jako pierwsza bo zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i nie żałuję <3 dla wielbicielek ciepłych odcieni polecam Golden Bar ;)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący koloryt, boski rozświetlacz i tinty

  • 4

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 5

    niestety nie dla mnie / Klorane, szampon na bazie chininy i witamin B

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Insta Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Instagrama, mam wrażenie, że teraz trzeba zawsze merytorycznie, wartościowo, inspirująco, edukacyjnie i w zgodzie z algorytmem.😅

Wiem, że stare czasy nie wrócą i trzeba się rozwijać, ale nie męczy Was to czasem? Bo mnie tak.🙈

I niestety jakiś czas temu, o czym już wspominałam, złapałam się na tym, że często zamiast się faktycznie inspirować, to się porównuję. I standardowo w tym porównaniu wypadam gorzej😅 Dlatego może strzelę sobie teraz w kolano, ale powiem Wam co mi pomogło oczyścić głowę i skupić się na sobie oraz na tym co faktycznie chcę robić. Otóż były to czystki w obserwacjach i wyciszenie sporej ilości relacji u innych. Nie dlatego, że przestałam kogoś lubić. Nie, wręcz przeciwnie, nadal wielu osobom kibicuje, szanuję i podziwiam. Po prostu pewne treści wpływały na mnie przytłaczająco, obniżały samopoczucie i chęć do działania. 💁‍♀️ Po wprowadzeniu zmian wszystko ustało. ☺️

Jeżeli macie podobne rozkminy, czujecie, że coś bez sensu zabiera Wam czas, albo pogarsza nastrój, polecam znaleźć chwilę, zrobić porządki. To naprawdę zdrowa opcja. Pozwala odkryć własną kreatywność, a jednocześnie wyluzować. ❤️

A to zdjęcie bardzo lubię i chciałam je tu mieć. 🥰

Udanej środy! ❤️

#acneskincare #agatabielecka
#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #dailymakeup #dziennymakijaż #makijazdzienny #blogerkakosmetyczna #rozkmina #zdrowagłowa #zdrowaskora #lekkimakijaż #rozswietlonaskora #rozswietlajacymakijaz #wiosna2021 #nofilterneeded
Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂 Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂

Mój makijaż twarzy bez gąbeczek nie istnieje. Nakładam nimi podkład, korektor i puder. To właśnie gąbki zapewniają mi bardziej naturalne, świetliste wykończenie bez efektu maski. A co więcej, pozwalają na ukrycie porów i optyczne wygładzenie skóry.✨

To śliczne pastelowe trio ze zdjęcia to nowość od @annabelleminerals_pl😍 Gąbeczki dostępne są w trzech różnych kształtach i wielkościach, charakteryzuje je świetna sprężystość i miękkość. Wzorowo zdają egzamin w aplikacji minerałów (ale nie tylko!) - jeżeli do tej pory miałyście problem z tym, że podkład wygląda na waszej twarzy zbyt pudrowo, to nałożenie go wilgotną gąbeczką rozwiąże problem nie pozbawiając Was krycia. A gdy wymieszacie go z odrobiną olejku będzie bardziej kremowy!🌼

Co jeszcze ważne, gąbeczki super znoszą pranie w pralce. Już od dłuższego czasu piorę w ten sposób wszystkie blendery (podpatrzone u dziewczyn @blessthemesspl) i Annabelki zdały ten test celująco - nie odbarwiają się, nie niszczą, szybko schną. 👌

No i przychodzą zapakowane w tekturowe opakowania. ❤️

#annabelleminerals #annabellegirl #polskamarka #kosmetykinaturalne #polskiekosmetyki #polskiekosmetykinaturalne#lesswastepolska #zerowastepolska #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #agatabieleckapl #makeupofinstagram  #makeupsponge #makijazmineralny #minerały
#makijażmineralny #ad
Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂 Ja uczę s Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂

Ja uczę się tego na nowo. W teorii wiem, że wygląd nie wartościuje człowieka, ale po moim skórnym kryzysie ciężko wrócić na właściwe tory. 🙄

Moja cera jest obecnie w dużo lepszej formie, Izotek działa, wielkie, podskórne wypryski poznikały. W grudniu jednak miałam takie momenty, że patrząc w lustro płakałam.😥 Żuchwa była usiana bolesnymi, głębokimi gulami, plecy podobnie (tak, badałam hormony i to nie jeden raz, są w normie). Nie wychodziłam z domu bez makijażu, bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy zwracają uwagę na moje pryszcze. 🥺

Teraz moja skóra twarzy wygląda wizualnie lepiej, ale ma też inne potrzeby. Nie chcę jej obciążać na co dzień pełnym makijażem, gdy cały dzień spędzam w domu, albo wychodzę jedynie do sklepu. Lubię jednak czuć się zadbana i ogarnięta. Czyste włosy, schludny ubiór, poranna pielęgnacja, nawilżenie - to już robi ogromną robotę w moim samopoczuciu. 

A jak do tego nałożę odrobinę kremu wyrównującego koloryt marki @fridge_by_yde , wklepię palcem w usta ich kremowy tint i rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, to czuję się w ogóle jak milion dolarów. 😃 Gdy dodam jeszcze odrobinę korektora pod oko, podkręcę rzęsy zalotką, to mam prawdziwy makeup no makeup. Taki jak na pierwszym zdjęciu (na drugim moja naga skóra), którego totalnie nie widać, a który zapewnia mi komplementy z serii "o rety, jak promiennie dziś wyglądasz".✨

Jeszcze parę miesięcy temu taka wersja mnie totalnie by nie przeszła, teraz czuję się naprawdę dobrze. 🙂

Kosmetyki do makijażu Fridge  omówiłam szerzej na blogu, zapraszam do najnowszego wpisu! Ostrzegam - są boskie🤩 Świeże, naturalne, polskie, o pięknych składach. 👌

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity  #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#fridgebyydge #kosmetykizlodowki #świeżekosmetyki #naturalnekosmetyki
#naturalnymakijaz
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie #makeupnomakeup
#nomakeuptoday
Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do ni Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do nich przekonana, ale teraz wody roślinne towarzyszą mi na co dzień. Cenię je za wielofunkcyjność i możliwość wykorzystania na różne sposoby. Są świetne na przykład w roli toniku, odświeżającej mgiełki, jako podkład pod olejowanie włosów, czy dodatek do masek glinkowych.✨

W najnowszym wpisie na blogu znajdziecie omówienie czterech hydrolatów @makemebio (ich woda różana i z pomarańczy były pierwszymi, które kilka lat temu wypróbowałam, mam ogromny sentyment) oraz sporo moich sprawdzonych propozycji na ich zastosowanie w pielęgnacji. Dają naprawdę dużo możliwości. 🌸 

Wpadniecie? 😘
Link czeka w bio i na stories. 

#makemebio #wspolpraca #codziennapielęgnacja
 #kosmetykinaturalne #vegancosmetics #fallinlovewithyourskin #hydrolaty #hydrolat  #acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #bestcosmetics #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃 Mi n Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃

Mi na ten moment chyba największą frajdę sprawia wieczorna pielęgnacja! Ten moment kiedy wykonuję wieloetapowy demakijaż, wklepuję kolejne warstwy odżywczych kosmetyków jest niezwykle relaksujący i odprężający!✨

To niesamowite jak moje podejście do pielęgnacji i kosmetyków ogólnie się zmieniło na przestrzeni lat. Kiedyś skupiałam się bardziej na mocnym makijażu - kolejnych warstwach kryjącego podkładu i matującego pudru, a demakijaż był najbardziej znienawidzoną czynnością. Płatki kosmetyczne plus micel, do tego mocny żel i oczywiście tonik z alkoholem oraz matujący krem, a jakże! 🤦‍♀️Im szybciej, tym lepiej i bardziej byle jak. 😃

Dziś w dalszym ciągu kocham makijaż, te wszystkie piękne kolorowe błyskotki, ale zadbana, zdrowa skóra jest dla mnie priorytetem. Traktuję ją więc z szacunkiem, dbam i poświęcam czas. A testowanie nowych kosmetyków dopasowanych do potrzeb mojej cery sprawia mi ogromną radość. Tak jak zresztą dzielenie się z Wami moimi pielęgnacyjnymi odkryciami i rekomendacjami. ❤️ Możecie być pewne, że tego typu treści tutaj nie zabraknie. 🥰

Ps. Zdjęcie pochodzi z najnowszego wpisu na blogu, w którym opowiadam Wam o trzech bardzo przyjemnych i zarazem uniwersalnych (dedykowanych każdemu rodzajowi skóry) nowościach @miyacosmetics🌸

Jestem pewna, że nawilżające serum, krem pod oczy i płyn micelarny doceni każda z Was! Zostawiam link w bio i na stories. 🥰

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#izotretynoina #miyakosmetics #miya #jestemgotowazmiya
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie
#nomakeuptoday #mirrorselfie
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je w codziennej pielęgnacji?
  • Niekosmetyczne hity ostatnich tygodni
  • 6 podkładów, po które sięgam ostatnio najczęściej

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz