AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja włosów

Bandi, Tricho-peeling oczyszczający do skóry głowy – czy warto kupić? Jak się u mnie sprawdza?

napisała AGU Październik 2, 2018
napisała AGU Październik 2, 2018
Oczyszczanie skóry głowy jest dla mnie bardzo istotnym elementem pielęgnacji włosów. Samo mycie szamponem niestety nie wystarcza, szczególnie gdy borykamy się z nadmiernym przetłuszczaniem, nawracającym łupieżem, czy wypadaniem. Odkąd jestem tego świadoma regularnie wykonuję peeling i testuję różne kosmetyki mające zadanie złuszczyć i oczyścić skórę z nagromadzonego łoju. Jakiś czas temu z polecenia kosmetologa kupiłam w Hebe dość popularny produkt Bandi – tricho-peeling. Wiele z Was dopytuje, czy go polecam i jak się u mnie sprawdza, więc nadeszła pora, by napisać o nim więcej.

Jeśli zaglądacie do mnie regularnie, to wiecie, że borykam się z problemami skóry głowy. Często towarzyszy mi łupież, muszę myć włosy obecnie codziennie, a od niedawna z powodu szalejących hormonów dopadło mnie nadmierne wypadanie. Szczególnie dbam więc o to, aby skóra i ujścia cebulek były czyste, wolne od łoju i innych zanieczyszczeń. Sam szampon nie jest wystarczający, więc regularnie sięgam po peelingi i inne preparaty mające wspomóc oczyszczanie. Ich stosowanie raz w tygodniu zapewnia ogromną różnicę.

➤OCZYSZCZANIE SKÓRY GŁOWY – PO JAKIE KOSMETYKI SIĘGAM?

Bandi, Tricho-peeling oczyszczający do skóry głowy kupiłam z polecenia kosmetolog, która to chwaliła jego skuteczność. Nie kosztuje dużo (kosmetyki tego typu potrafią być okrutnie drogie!), bo około 40zł, a zaskakuje niezłą wydajnością. Stacjonarnie znalazłam go w Hebe.

To preparat, który ma skutecznie usuwać nadmiar martwego, zrogowaciałego naskórka, normalizować, działać przeciwłupieżowo i zwiększać wchłanialność składników aktywnych z pochodzących z innych, stosowanych przez nas kosmetyków, np. wcierek, czy masek. Peeling zawiera w składzie kwas mlekowy i mocznik, dedykowany jest skórze problemowej, suchej, wrażliwej, przetłuszczającej się, a jego kompozycja zapachowa wolna jest od alergenów.

Ciemna, granatowa butelka z pipetą prezentuje się bardzo “gabinetowo” i profesjonalnie. Sama pipeta, to dość wygodne rozwiązanie jednak moja nie nabiera kosmetyku do końca, a tylko do połowy (nie wiem, czy mam wadliwy egzemplarz, czy wszystkie tak mają), przez co trochę się muszę namachać nim pokryję całą powierzchnię głowy. Aplikacja jest łatwa, bo po prostu wydzielam na głowie przedziałki i tak przekładając pasmo po paśmie, nakładam peeling na skórę. Żelowo-kremowa konsystencja nie ścieka i dobrze trzyma się naskórka. Trochę skleja włosy, ale to bez znaczenia, bo przecież za kwadrans i tak je myjemy.
Do gustu przypadł mi jego delikatny, niedrażniący nosa zapach. To mieszanka ziół i mięty, dość charakterystyczna, według mnie bardzo przyjemna. Mięta przywołuje na myśl świeżość i szczerze mówiąc oczekiwałam, że po nałożeniu tricho-peelingu Bandi na skórę otrzymam właśnie uczucie orzeźwienia, które towarzyszyło mi dotychczas w trakcie tego typu zabiegów. 

Niestety – i tu przechodzimy do sedna, czyli do działania. Dawałam kosmetykowi kilka szans, ale szczerze? Nie widzę jakieś znaczącej różnicy, gdy po niego sięgam. Skóra nie jest ani wyraźnie oczyszczona, ani odświeżona. Łuska jeśli jest, to nie zmniejsza się jakoś szczególnie, włosy nie zyskują na objętości, ani nie są bardziej odbite u nasady. Tak samo szybko również się przetłuszczają. Jedynym plusem jest fakt, że peeling w żaden sposób mnie nie podrażnił (nawet w trakcie noszenia nie czuję jakiegoś mrowienia, szczypania itp).
Pokładałam w nim spore nadzieje, ale mam wrażenie, że na mnie nie działa wcale. :) Szkoda. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się u mnie kosmetyki, o których pisałam w poście podlinkowanym wyżej, m.in. peeling Pharmaceris, czy chociażby tradycyjna glinka. :)
Jeśli myślicie o jego zakupie, lepiej zorganizujcie sobie próbkę przed zakupem całej buteleczki. 
Jestem ciekawa, czy miałyście do czynienia z tricho-peelingiem Bandi. Koniecznie dajcie znać, czy sięgacie w ogóle po kosmetyki tego typu. Ja właśnie zaczynam testowanie kolejnego peelingu i opowiem Wam o nim za jakiś czas!
włosy
7 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Bandi, Tricho-peeling oczyszczający do skóry głowy – czy warto kupić? Jak się u mnie sprawdza?

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Zdrowa dieta kota – Jaka karmę wybrać? Jak zmienić nawyki żywieniowe? Jak odchudzić kota?

następny post

ORPHICA TOUCH Nail & Cuticle Conditioner – mój sposób na zadbane skórki

Zobacz także

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020

Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20%...

Listopad 27, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
7 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Hellojza About Beauty
Hellojza About Beauty
2 lat temu

Ostatnio zakupiłam w celu przetestowania peeling enzymatyczny do skóry głowy z Vis Plantis Basil Element i muszę przyznać, że się polubiliśmy ;) Najlepsze efekty widzę po wstępnym umyciu głowy. Potem nakładam peeling, masuję, trzymam 10-15 min i ponownie myje szamponem. Skóra jest oczyszczona bez podrażnień ;) To tania opcja, jeżeli jeszcze go nie miałaś (a zakładam, że miałaś ;p) to polecam ;)

Odpowiedz
Agata Bielecka
Agata Bielecka
2 lat temu
Reply to  Hellojza About Beauty

Właśnie go testuję :D ale potrzebuję jeszcze chwili, by ocenić, czy go lubię :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
2 lat temu

Mam podobne odczucia. Zużyłam całą buteleczkę i nie zauważyłam niestety żadnej różnicy, miałam wrażenie, że nie działa. Nie kupiłam ponownie.

Odpowiedz
Natalia Lipińska
Natalia Lipińska
2 lat temu

Mi stan skóry bardzo poprawił się po hennowaniu cassia. Zwłaszcza wcześniej musiałam myć głowę codziennie Teraz Maks 2 razy w tygodniu

Odpowiedz
Idyllaablog
Idyllaablog
2 lat temu

Ja szukam czegoś podobnego i zobaczymy,może skuszę się własnie na ten peeling.

Odpowiedz
Marta swiadoma-pielegnacja
Marta swiadoma-pielegnacja
2 lat temu

Postaram się Agnieszko uzyskać informację od przedstawiciela jaka jest różnica między profesjonalnym tricho-peelingiem a tym, który kupiłaś. Z Bandi codziennie mam kontakt i jeśli chodzi o peelingi kwasowe do twarzy w wersji detalicznej są przyzwoite jak na taką niską cenę, natomiast peelingu do włosów jeszcze nie używałam, a mam całą wielką butelkę. Ciekawe jak to będzie. Ostatnio dermatolog powiedziała mi, że peeling z Bandi jest dobry, ale jeszcze lepszy jest MON RIN. Nie zakupiłam jeszcze, więc trudno mi ocenić skuteczność.

Odpowiedz
Monika
Monika
1 rok temu

A aj się właśnie zastanawiałam nad zakupem tego peelingu. Dzięki za opinię, teraz wiem czego się spodziewać :).

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    niestety nie dla mnie / Klorane, szampon na bazie chininy i witamin B

  • 5

    Toaletka Ikea – metamorfoza mojej toaletki

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Dziewczyny kochane, raz jeszcze chciałabym Nam ws Dziewczyny kochane, raz jeszcze chciałabym Nam wszystkim życzyć miłości do  siebie, odwagi do bycia sobą i życia po swojemu! Niezależności i poczucia sprawczości, zadowolenia z siebie, budzenia się każdego dnia z uśmiechem i zasypiania ze spokojem. ❤️ Abyśmy były dla siebie dobre, życzliwe i traktowały innych tak jakbyśmy same chciały być traktowane. Byśmy nigdy nie watpiły w siebie! Każda z nas jest inna, wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. I to jest właśnie najpiękniejsze ❤️

Mam nadzieję, że rozpieszczacie siebie nie tylko dziś i że regularnie znajdujecie czas na swoje przyjemności, pasje i zainteresowania.

Ściskam Was mocno🌼
A.

#internationalwomensday #dzienkobiet #dzieńkobiet #dzieńkobiet2021 #tulipany #swiezekwiaty #badzdlasiebiedobra #badzsoba #kobietaniezalezna #kobietykobietom #silajestkobieta #kobiety #tulipanes #kwiatysapiekne #marzec2021 #wiosna2021 #agatabieleckapl #blogerkaurodowa #blogerkakosmetyczna #maleprzyjemnosci #drobneprzyjemności #codzienneprzyjemności #momenty #kobietaszczęśliwa
7 wspólnych lat😍🎉 Pamiętam ten dzień jakb 7 wspólnych lat😍🎉 Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj. Tą ekscytację, radość, uczenie się siebie wzajemnie, zdobywanie zaufania. Nie mieliśmy pojęcia o kotach, nie znaliśmy zbytnio ich potrzeb, zgarnęliśmy Rudzia prosto w ulicy. Zasmarkanego, brudnego, niekastrowanego (zabieg miał dzień przez przywiezieniem go do domu). Nie było w nas strachu ani obaw, czy się odnajdzie w zamknięciu, nie rozkminialiśmy za wiele. Byliśmy jednak pewni swej decyzji i tego, że jeśli już Rudzio postawił swe łapki w naszym domu, to już nie ma odwrotu. 😍

Jak co roku napiszę, że nauczył nas kochać koty, zrozumieć je, otworzył serca na pomaganie i realizowanie się w naszym prywatnym kocim wolontariacie. Razem z nami odchował dziesiątki kocich osesków, zyskał młodszą kocią siorkę Lusesitkę (pierwszy tymczas zostaje na zawsze, pamiętajcie 🤪). Wychował nas i wytresował doskonale 🤣 szanuje i respektuje jedynie swojego pańcia, od którego jest totalnie uzależniony. Zresztą to działa w dwie strony. 😅 Ja jestem sługusem, który napełnia miskę jedzeniem i którego budzi się w nocy 😆 ale mimo to jest najkochanszym, wyjątkowym i jednym w swoim rodzaju kotkiem, którego kochamy nad życie.❤️ Kiedyś nie sadzilam, ze można zwierzę kochać AŻ tak. Dziś oddałabym wszystko, by był z nami zawsze, bo jego straty nasze serca nie udźwigną.

Także, żyj Rudziu sto lat, bądź zdrowy, rozdarty i rozkapryszony jak najdłużej, a my będziemy Ci godnie służyć. 😆❤️

#purelove #bestfriends❤ #rudziutek
Odpaliłam już tryb 'relax' i pomiędzy jednym a Odpaliłam już tryb 'relax' i pomiędzy jednym a drugim odcinkiem New Amsterdam (polecam!) wpadam życzyć Wam udanego weekendu!❤️ Znajdźcie chwilę na odpoczynek, rozmowę z bliskimi, wypicie w spokoju kawy i scrollowanie Instagrama bez wyrzutów sumienia😆

A jutro widzimy się na stories☺️

#blogerkaurodowa
#blogerkakosmetyczna #agublog  #agatabieleckapl #selfie_time #canon6d #wiosna2021 #coffeevibes #piatek #piątek #dailylook #dailyoutfit #dailymakeuplook #livingroomstyle #casualoutfit #homewearstyle #marzec2021 #canonpolska #blackandwhiteoutfit #piatekpiateczekpiatunio #selfieportrait #dailypleasures
Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Insta Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Instagrama, mam wrażenie, że teraz trzeba zawsze merytorycznie, wartościowo, inspirująco, edukacyjnie i w zgodzie z algorytmem.😅

Wiem, że stare czasy nie wrócą i trzeba się rozwijać, ale nie męczy Was to czasem? Bo mnie tak.🙈

I niestety jakiś czas temu, o czym już wspominałam, złapałam się na tym, że często zamiast się faktycznie inspirować, to się porównuję. I standardowo w tym porównaniu wypadam gorzej😅 Dlatego może strzelę sobie teraz w kolano, ale powiem Wam co mi pomogło oczyścić głowę i skupić się na sobie oraz na tym co faktycznie chcę robić. Otóż były to czystki w obserwacjach i wyciszenie sporej ilości relacji u innych. Nie dlatego, że przestałam kogoś lubić. Nie, wręcz przeciwnie, nadal wielu osobom kibicuje, szanuję i podziwiam. Po prostu pewne treści wpływały na mnie przytłaczająco, obniżały samopoczucie i chęć do działania. 💁‍♀️ Po wprowadzeniu zmian wszystko ustało. ☺️

Jeżeli macie podobne rozkminy, czujecie, że coś bez sensu zabiera Wam czas, albo pogarsza nastrój, polecam znaleźć chwilę, zrobić porządki. To naprawdę zdrowa opcja. Pozwala odkryć własną kreatywność, a jednocześnie wyluzować. ❤️

A to zdjęcie bardzo lubię i chciałam je tu mieć. 🥰

Udanej środy! ❤️

#acneskincare #agatabielecka
#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #dailymakeup #dziennymakijaż #makijazdzienny #blogerkakosmetyczna #rozkmina #zdrowagłowa #zdrowaskora #lekkimakijaż #rozswietlonaskora #rozswietlajacymakijaz #wiosna2021 #nofilterneeded
Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂 Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂

Mój makijaż twarzy bez gąbeczek nie istnieje. Nakładam nimi podkład, korektor i puder. To właśnie gąbki zapewniają mi bardziej naturalne, świetliste wykończenie bez efektu maski. A co więcej, pozwalają na ukrycie porów i optyczne wygładzenie skóry.✨

To śliczne pastelowe trio ze zdjęcia to nowość od @annabelleminerals_pl😍 Gąbeczki dostępne są w trzech różnych kształtach i wielkościach, charakteryzuje je świetna sprężystość i miękkość. Wzorowo zdają egzamin w aplikacji minerałów (ale nie tylko!) - jeżeli do tej pory miałyście problem z tym, że podkład wygląda na waszej twarzy zbyt pudrowo, to nałożenie go wilgotną gąbeczką rozwiąże problem nie pozbawiając Was krycia. A gdy wymieszacie go z odrobiną olejku będzie bardziej kremowy!🌼

Co jeszcze ważne, gąbeczki super znoszą pranie w pralce. Już od dłuższego czasu piorę w ten sposób wszystkie blendery (podpatrzone u dziewczyn @blessthemesspl) i Annabelki zdały ten test celująco - nie odbarwiają się, nie niszczą, szybko schną. 👌

No i przychodzą zapakowane w tekturowe opakowania. ❤️

#annabelleminerals #annabellegirl #polskamarka #kosmetykinaturalne #polskiekosmetyki #polskiekosmetykinaturalne#lesswastepolska #zerowastepolska #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #agatabieleckapl #makeupofinstagram  #makeupsponge #makijazmineralny #minerały
#makijażmineralny #ad
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • NeoNail Base Extra Cover – nowy wymiar hybrydowego manicure
  • Podrażnił mnie kosmetyk – co dalej? Moje sprawdzone sposoby na doprowadzenie cery do porządku
  • Bio Henna Orientana Gorzka Czekolada | moje pierwsze hennowanie włosów w domu – wrażenia i odpowiedzi na Wasze pytania

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz