AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż oczumakijaż twarzymakijaż ust

Catrice Sense of Simplicity – edycja limitowana

napisała AGU wrzesień 13, 2015
napisała AGU wrzesień 13, 2015
Z racji tego, że we wrześniu i październiku w drogeriach Hebe dostępna będzie edycja limitowana Sense of Simplicity od Catrice, spieszę zaprezentować ją z bliska. Tym razem czas na prostotę i minimalistyczne wzornictwo. Dominuje biel z czernią, wymieszana z różem oraz pomarańczą. Kremowe formuły łączą się  błyskiem. Marka odnosi się do lat ’90 i proponuje szyk na co dzień. Jak SoS wypada w praktyce? O tym w dalszej części wpisu.

Limitka przywędrowała do mnie kilka dni temu i od momentu, gdy wpadła w moje ręce, używam jej intensywnie, by podzielić się z Wami jak najszybciej opinią na jej temat. Wiem bowiem, jak szybko takie edycje się rozchodzą. ;) Dziś więc post na gorąco!

Zacznę od tego, że bardzo podoba mi się design kosmetyków. Sense of Simplicity posiada minimalistyczne, proste opakowania, wykonane z solidnego plastiku i szkła (lakiery, cienie). Całość trafia w mój gust i moim zdaniem wygląda bardzo ciekawie. W skład kolekcji wchodzi transparentny puder matujący, róż w kremie, okrągłe cienie, soczyste błyszczyki, lakiery lateksowe oraz lakier lustrzany. Poniżej zaprezentuję większą część SoS. :)

TRANSPARENTNY PUDER MATUJĄCY / TRANSPARENT MATTIFYING POWDER
Na pierwszy rzut oka może przypominać prasowany puder Prime and Fine, ale różni się od niego składem, kolorem (czysta biel w opakowaniu) i delikatnie wykończeniem. Mam wrażenie, że jest bardziej jedwabisty, ale matuje równie dobrze i trzyma moją strefę T w ryzach przez mniej więcej 8h. Nie odznacza się na twarzy, nie funduje nam płaskiej maski, jest całkowicie transparentny i drobno zmielony oraz dobrze sprasowany. Optycznie wygładza cerę, nie podkreśla suchych skorek i na chwilę obecną sprawdza się u mnie naprawdę fajnie. Nie powiem Wam, czy zapycha, czy nie, bo stosuję go zbyt krótko, ale przez te parę dni nic się nie wydarzyło (a moja cera reaguje bardzo szybko) – nie pojawiły się nowe zaskórniki, skóra nie jest przesuszona. Dużym plusem jest wygodne lusterko, możemy wrzucić puder do torebki i dokonać poprawek w każdej chwili. Cena: 20,99zł.


KREMOWY RÓŻ / CREAM TO POWDER BLUSH C01 PURE PINK

To jeden z takich kosmetyków, które na żywo wyglądają pięknie, ale są niesamowicie niewdzięczne podczas fotografowania. Za nic w świecie nie mogę oddać jego faktycznego koloru, a naprawdę się starałam. Nawet obróbka w programie graficznym na niewiele się zdała. W rzeczywistości mniej w nim fioletu i fuksji, a więcej soczystej maliny. Jest całkowicie bezdrobinkowy i posiada matowe wykończenie, gdy już zastygnie. Formuła jest bardzo kremowa, niczym masełkowata. Można go nakładać pędzlem lub opuszkami palców. Łatwo się rozciera, ale radzę z nim uważać bo jest naprawdę nieźle napigmentowany. Zapewnia efekt zdrowego, świeżego, delikatnie odbijającego światło rumieńca, ale bez zbędnego błysku. Ślicznie też wygląda na ustach, zaaplikowany pędzelkiem bądź wklepany palcem. Cena: 16,99zł.


OKRĄGŁE CIENIE DO POWIEK / BOUNCY EYESHADOW  C01 – STRIKE A ROSE i C03 – LINDA-EVAN-GREY-LISTA

Cienie mają bardzo specyficzną konsystencję, to jakby połączenie kremu z musem. Są bardzo miękkie i nietłuste, nie lepią się, a jednocześnie bardzo ładnie przyczepiają się do powieki. Posiadają metaliczne, iskrzące wykończenie i utrzymane są w chłodnej tonacji. Ja posiadam C03, czyli ciemny grafit z mnóstwem drobinek oraz C01 – jasny, mocno połyskujący róż, który niestety na swatchu wyszedł bardziej jak mroźna, srebrzysta biel. Musicie mi uwierzyć na słowo, że bliżej mu na skórze do tego, co widać w słoiczku. Poza tym, w sprzedaży dostępny jest jeszcze odcień C02 – Straight Silver, czyli srebro. Cienie są mocno napigmentowane, z łatwością się rozcierają i bez bazy, na moich powiekach, w dobrym stanie wytrzymują około 7 godzin, później wchodzą w załamania. Z bazą zaś, bez problemu noszę je cały dzień. Grafit ładnie wygląda solo, róż, to nie do końca mój klimat, więc rozświetlam nim jedynie wewnętrzny kącik. Cena: 16,99zł.


SOCZYSTE BŁYSZCZYKI / JUICY LIPGLOSS C01 STRIKE A ROSE C02 PURE PINK C03 ORANGE OBSESSION

Błyszczyki są lekkie i półtransparentne – kolor jest widoczny, usta są wyraźnie podkreślone, ale nie jest to stuprocentowe krycie. Mają ładny, słodkawy zapach i bardzo kremową konsystencję. Nałożone na wargi nie lepią się i nie fundują nam ciągnących glutków. Nosi się je bardzo komfortowo. Optycznie wygładzają usta i tworzą mokrą, jednolitą taflę odbijającą światło. Nie posiadają drobinek za co duży plus. C01 to kolor mlecznego różu, niebędący moją bajką, ale C02, czyli soczysty róż (ten sam odcień co kremowy róż) i C03 w odcieniu brzoskwini, bardzo mi się podobają. Oczywiście błyszczyki trwałością nie powalają, jedzenie i picie sprawia, że ścierają się równomiernie, natomiast bez niczego, utrzymują się przez maksymalnie 2 godziny. Cena: 12,99zł.



LATEKSOWY LAKIER / LATEX LACQUER C03 MINIMLISTIC MINT, C04 SIMPLY WHITE

Jak wiecie, jakiś czas temu przerzuciłam się na manicure hybrydowy, ale lakiery sprawdziła moja przyjaciółka. Mają długi, dość szeroki, wygodny pędzelek, są przyjemnie kremowe i bezdrobinkowe. Mięta i biel dobrze kryją przy dwóch warstwach, choć biel ma tendencję do smużenia. Lakiery dają półmatowe wykończenie, co mi się osobiście nie podoba, bo lubię, gdy lakier ładnie lśni. Utrzymały się bez topu przez 3 dni, później pojawiły się starte końcówki i odprysk na jednym paznokciu, ale wiadomo, to kwestia płytki. Poza kolorami ze zdjęcia dostępne są jeszcze dwa: C01 Pure Pink, C02 Orange Obsession. Cena: 12,99zł.
W kolekcji dostępny jest jeszcze lakier lustrzany w srebrnym odcieniu. Tylko dla odważnych. ;)
Podsumowując, Sense of Simplicity prezentuje się naprawdę ciekawie. Uważam, że najmocniejsze elementy to kremowy róż, puder transparentny, grafitowy cień i dwa błyszczyki. Cień i błyszczyk w odcieniu Strike a Rose, to nie moja gama kolorystyczna, natomiast lakiery nie kupują mnie wykończeniem.

A Wam co spodobało się najbardziej? Macie na coś chrapkę? :)

facebook

instagram

bloglovin

google

błyszczykcatricecienie do powiekedycja limitowanakolorówkalakier do paznokcipuderróż
30 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Catrice Sense of Simplicity – edycja limitowana

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Szczoteczka do oczyszczania twarzy Rival de Loop z bliska + pierwsze wrażenia

następny post

5 kosmetyków kolorowych, do których zawsze z chęcią wracam

Zobacz także

3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

maj 31, 2023

Kremy z filtrem SPF50 idealne na lato! 8...

maj 30, 2023

Kosmetyczna wishlista – wiosna 2023

maj 17, 2023

10 planów i celów na najbliższy kwartał

kwiecień 18, 2023

Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs –...

kwiecień 12, 2023

Kilka ciekawych zużyć ostatnich tygodni

marzec 6, 2023

5 kosmetyków, po które regularnie sięgam. I to...

luty 3, 2023

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
30 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Unknown
Unknown
7 lat temu

Wow, podziwiam za częstotliwość wpisów na blogu ostatnimi czasy !

Odpowiedz
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
7 lat temu

Róż! Róż! Róż! Róż! On od razu przyciąga uwagę. Cienie również wydają się być interesujące, chociaż zawiodłam się nieco na tych pojedynczych cieniach z kolekcji Glamour Doll :)

Odpowiedz
Pink Lipstick
Pink Lipstick
7 lat temu

strasznie mi się podoba róż <3

Odpowiedz
Ma J.
Ma J.
7 lat temu

Nie będę oryginalna i za poprzedniczkami powtórzę – róż :)

Odpowiedz
chocaholic
chocaholic
7 lat temu

zaciekawiły mnie cienie, chociaż nie jestem do końca przekonana do kolorów ;)

Odpowiedz
Karolina Horsi
Karolina Horsi
7 lat temu

Jestem ciekawa różu:)

Odpowiedz
Minimalna
Minimalna
7 lat temu

A mnie róż przeraża ;D ogólnie jednak nic mnie nie kusi ; )

Odpowiedz
kinga naturalnie
kinga naturalnie
7 lat temu

Nie da się nie zwrócić uwagę na róż! Chętnie zobaczyłabym jak prezentuje się na policzku :)

Odpowiedz
monica hein
monica hein
7 lat temu

blyszczyki i cienia bardzo ladne

Odpowiedz
Southgirl
Southgirl
7 lat temu

Dla mnie tym razem nic… i dobrze, bo zaoszczedze :D

Odpowiedz
Marta M
Marta M
7 lat temu

Błyszczyki fajne :)

Odpowiedz
Natalia Lipińska
Natalia Lipińska
7 lat temu

Kusi mnie ten puder ;-) róż wygląda mega fajnie

Odpowiedz
little.monster.
little.monster.
7 lat temu

cienie super! :D

Odpowiedz
Ave
Ave
7 lat temu

Chętnie przetestowałabym puder, cienie i błyszczyki też fajnie wyglądają :)

Odpowiedz
Kosmetyczne Atelier
Kosmetyczne Atelier
7 lat temu

Chętnie bym przetestowała, ale muszę się pozbyć zapasów;)

Odpowiedz
Anna Parszewska
Anna Parszewska
7 lat temu

Piękne cienie :) szczególnie ten błyszczący czarny :)

Odpowiedz
MD BŻ
MD BŻ
7 lat temu

Błyszczyki mają piękne kolory!

Odpowiedz
żaneta serocka
żaneta serocka
7 lat temu

ten kremowy róż to szał ciał :P

Odpowiedz
Wiedźminka Ciri
Wiedźminka Ciri
7 lat temu

ładne te cienie :)

Odpowiedz
detectivebeauty
detectivebeauty
7 lat temu

Catrice to jedna z moich ulubionych marek i cieszę się zawsze na nowe limitowanki :)

Odpowiedz
Silloe
Silloe
7 lat temu

A mnie nic się nie spodobało :)

Odpowiedz
Jadzia Lis
Jadzia Lis
7 lat temu

Cienie wyglądają ciekawie ;)

Odpowiedz
Pamircia
Pamircia
7 lat temu

Mnie nie powaliła ta limit a, może jedynie ten ciemny cień – przyjrzę się mu (o ile zdążę;))

Odpowiedz
Fluorium
Fluorium
7 lat temu

Piękne kolory :)

Odpowiedz
asiollek
asiollek
7 lat temu

Fajne opakowania, ale tak jak już wcześniej pisałam raczej na nic się nie skuszę, poza nowymi korektorami :)

Odpowiedz
Kosmetycznie nawiedzona
Kosmetycznie nawiedzona
7 lat temu

Jaki ciemny róż, ciekawa go jestem :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

róż wygląda mega!

Odpowiedz
Ewa Wawrzen
Ewa Wawrzen
7 lat temu

Mieszkając we Wrocławiu Hebe było przeze mnie często odwiedzane, teraz mieszkając w Przemyślu cierpię katusze nie mając tego sklepu, ale pocieszam się że w październiku jadąc do domu zatrzymuje się we Wrocławiu więc Hebe to punkt do którego chyba pobiegnę w podskokach :D

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Ciekawi mnie lakier lustrzany:) Mięta wygląda kusząco.
Szkoda, że nie w Naturze;)

Odpowiedz
Agnieszka Grabiec
Agnieszka Grabiec
7 lat temu

Z pewnością przygarnęłabym róż i różowy cień do powiek. A jak cień porównałabyś do Tattoo od Maybelline? Bo właśnie żałuję, że firma nie ma w swoim asortymencie tego koloru :(

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Kolejne punkty na zakupowej liście – co mi chodzi obecnie po głowie?
  • Majowe migawki: co u mnie? co z blogiem? jakie plany na najbliższe miesiące?
  • 3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz