AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja ciałapielęgnacja twarzy

Izotek skutki uboczne – jakie zaobserwowałam u siebie?

napisała AGU styczeń 10, 2022
napisała AGU styczeń 10, 2022

Kiedy rok temu zaczynałam leczenie izotretynoiną wiele osób straszyło mnie, że Izotek skutki uboczne ma nie do wytrzymania i zdecydowanie powinnam sobie go odpuścić. W pewnym momencie nasłuchałam się tak bzdurnych złotych rad, że na początku byłam wystraszona i chciałam się wycofać. A później zaczęły mnie one na tyle irytować, że postawiłam jasną granicę. Hej, ufam specjalistom, a nie Basi czy Kasi z internetu lub koleżankom, które nigdy nie miały trądziku. Te osoby o dziwo mają najwięcej do powiedzenia w kwestii Izoteku, bo np. “słyszały, że Zosia brała i nie poleca”. Albo żebym spróbowała kosmetyku X, bo na pewno mi pomoże.

I wtedy mówiłam stop. Mam Panią doktor, której ufam, znam masę osób, które z leczenia są zadowolone i ich chcę słuchać. Poza tym ja byłam wtedy cholernie zdeterminowana, by widocznie poprawić stan cery jak najszybciej. Trądzik nadszarpnął moją psychikę dość mocno. Sama więc poszłam do mojej dermatolożki i poprosiłam o receptę mówiąc, że to chyba ten czas, by rozpocząć leczenie.

Nie słuchajcie złotych rad innych szczególnie tych, którzy z izotretynoiną nie mają kompletnie żadnego doświadczenia. Każdy organizm jest inny i każdy może zareagować inaczej. Na pewno należy zachować ostrożność i lekarz powinien Was poinformować o ryzyku, bo nie ma się co czarować, to ciężki lek. Warto też przestudiować ulotkę od deski do deski, ale to, że jest w niej wypisanych mnóstwo skutków ubocznych wcale nie oznacza, że one u Was wszystkie wystąpią.

Izotek skutki uboczne

Izotek skutki uboczne – jak to właściwie z nimi jest i co robić, gdy się pojawią?

Warto konsultować z lekarzem wszelkie dolegliwości i przede wszystkim rozmawiać, to pozwoli wam dobrać odpowiednią dawkę leku, by te skutki uboczne były jak najmniejsze i najmniej męczące. Tak było właśnie u mnie. Dawka musiała być zmniejszona ponieważ przy wyższej nie czułam się już tak dobrze jak obecnie.

I tutaj dodam, że dobry dermatolog powinien Wam powiedzieć o tym jakie dolegliwości mogą wystąpić, jakie ryzyko ze sobą niesie (jak np. wpływa na płód i dlaczego nie można podczas leczenia zajść w ciążę) i przede wszystkim jak powinna wyglądać wasza pielęgnacja. Lekarz powinien także zlecać regularnie badania kontrolne. Jeśli tak nie jest upominajcie się, pytajcie. A gdy nie czujecie się zaopiekowane, to po prostu zmieńcie lekarza.

O codziennej pielęgnacji podczas leczenia stworzyłam dwa wpisy:

  • Moja codzienna pielęgnacja podczas leczenia izotretynoiną – ulubione kosmetyki z Super-Pharm
  • Izotek a codzienna pielęgnacja twarzy krok po kroku – garść sprawdzonych kosmetyków

Dziś chcę podzielić się własnym doświadczeniem i opowiedzieć jak to wygląda u mnie. Jak było na początku i jak jest obecnie? Czy Izotek skutki uboczne ma naprawdę aż tak dotkliwe?

Izotek skutki uboczne – suchość skóry, ust, nosa i oczu

Po pierwsze wraz z rozpoczęciem Izoteku skóra stała się sucha sucha jak wiór, zero jakiegokolwiek przetłuszczania. Trzeba jej dostarczać nawilżenia z zewnątrz bo inaczej występuje ściągnięcie, zaczerwienienie i dyskomfort. Jednak z czasem skóra się troszeczkę przyzwyczaja i na przykład teraz nie występuje już u mnie takie mocne podrażnienie jak miałam na samym początku. Czyli na przykład zaczerwieniona skóra na brodzie, piekąca i czasem boląca. Zdarzały się także zaczerwienione przedramiona które niesamowicie paliły i szczypały. Najgorzej było jak dotykał i ocierał je jakiś materiał. Teraz tego nie ma. Bardzo pilnuję systematycznej pielęgnacji i jeśli trzeba to także w ciągu dnia dokładam skórze nawilżenia. Nie ograniczam się jedynie do porannej i wieczornej rutyny jeżeli widzę, że skóra potrzebuje dodatkowego wsparcia.

Kolejnym skutkiem ubocznym jaki zaobserwowałam to oczywiście jest ogromna, naprawdę ogromna suchość ust i to już jest taki skutek leczenia który faktycznie potrafi utrudnić codzienne życie. Gdy przez kilka godzin nie posmaruję ust jakimś balsamem to potrafią popękać do krwi i być całe w suchych skórkach. Do tego dochodzi bolesne pękanie kącików ust, z którym radzi sobie najlepiej maść na receptę. 

Musiałam zrezygnować z matowych pomadek, sięgam po nie teraz naprawdę sporadycznie, zazwyczaj wybieram nawilżające formuły lub błyszczyki. Generalnie bardzo ciężko mi w tym momencie uzyskać efekt miękkości i jędrności ust, przez większość czasu są spierzchnięte.

Kolejna kwestia to suchy w środku nos, a dokładniej sucha śluzówka. Bardzo często “leci” mi z nosa, głównie z jednej dziurki. Nasila się to, gdy się pomaluję i jest nieco upierdliwe, bo skraca trwałość makijażu oraz jego świeżość. Podkład wtedy się ściera. 

Gdy przyjmowałam wyższą dawkę, to czasem wewnątrz nosa, zaraz na krawędzi skrzydełek robiła mi się ranka, potem strupek i to już bardzo bolało oraz było średnio przyjemne.

Podczas wyższej dawki często i mocno łzawiły mi oczy. Gdy pomalowałam rzęsy maskarą ciężko mi było wytrzymać w makijażu cały dzień, bo sprawiało mi to duży dyskomfort. Czułam się tak jakbym miała jakieś zapalenie spojówek, a na drugi dzień, gdy makijaż odpuszczałam i tak miałam załzawione oczy i katar. Krople średnio sobie z tym radziły.

Izotek skutki uboczne i wpływ na włosy

Przed rozpoczęciem leczenia włosy musiałam myć codziennie, maksymalnie co drugi dzień bo tak mocno mi się przetłuszczały. Miałam też problem z łupieżem z powodu łojotoku. Teraz mogę włosów nie myć przez tydzień, a i tak będą suche. Oczywiście ze względu na brud, kurz i ogólne zanieczyszczenia myję je częściej – zazwyczaj 3 razy w tygodniu. Szybko się też obecnie przesuszają i robią szorstkie, ciężko je obciążyć i dociążyć, więc każda moja pielęgnacja jest dość bogata i wieloetapowa.

Izotek skutki uboczne – ból i sztywność stawów

Przy wyższej dawce leku zauważyłam także bolesność i sztywność stawów gdy na przykład długo siedziałam w jednej pozycji to miałam uczucie takiego zastania i musiałam się rozruszać.  Po zmniejszeniu problem ustał.

Izotek skutki uboczne – pogorszenie widzenia

Jednak najbardziej męczącym i takim dotkliwym skutkiem ubocznym brania Izoteku jest u mnie pogorszenie wzroku. Po pierwsze wzrok pogorszył mi się ogólnie – wada mi się pogłębiła dość mocno (nie wiem, czy to akurat bezpośrednio wina Izo). Mam natomiast problem z ostrością widzenia i jest to najbardziej dokuczliwe wieczorem. Generalnie wszystko mi się rozmywa, nawet jak noszę okulary i obraz jest nieostry. Dopadła mnie tak zwana kurza ślepota inaczej zwana zmierzchową. Objawia się właśnie pogorszeniem widzenia w słabych warunkach oświetleniowych. Jest to dla mnie uciążliwe szczególnie podczas wieczornej jazdy samochodem. Do tego stopnia, że gdy pada deszcz i jest brzydka pogoda, to rezygnuję z prowadzenia auta dla bezpieczeństwa swojego i innych. W dzień jest ok, mogę jeździć nawet bez okularów. To niestety częsta przypadłość i ma to ustąpić po zakończeniu leczenia.

Co do samej wady wzroku, denerwuje mnie noszenie okularów, ale przy suchości oczu podczas przyjmowania izotretynoiny soczewki nie są zalecane. Jeżeli wada będzie na tym samym poziomie lub nadal będzie się pogłębiać, to po zakończeniu leczenia rozważę laserową korektę wzroku. 

Co z psychiką i badaniami krwi?

Wiem, że część osób skarży się na pogorszenie samopoczucia psychicznego podczas przyjmowania tabletek. U mnie nic takiego nie miało miejsca, znacznie gorzej czułam się przed z aktywnym trądzikiem. Gdy jednak zauważycie u siebie takie objawy natychmiast zgłoście to lekarzowi. Być może to kwestia nieodpowiedniej dawki, albo po prostu warto równolegle skorzystać z porady lekarza psychiatry. Nie bagatelizujcie tego jak i innych stanów, które nie są dla Was ok. A jeśli lekarz Was zignoruje, zmieńcie go. 

Kontrolne wyniki krwi wykonuję regularnie i są dobre.

Na koniec, w celu podsumowania i aby była jasność – nie żałuję, że zdecydowałam się na leczenie i teraz także bym się go podjęła. Spodziewałam się, że w trakcie będzie gorzej, a cały proces leczenia jest dla mnie naprawdę znośny. Nigdy w życiu nie miałam tak ładnej i czystej skóry, nie poznaję swoich pleców. Nie wiem co będzie, gdy zakończę kurację. Wierzę jednak, że zewnętrzne leczenie podtrzymujące oraz odpowiednia pielęgnacja pozwolą mi się cieszyć efektami jak najdłużej. A jeśli będzie trzeba to rozważę leczenie po raz drugi mimo, że jest to ciężki lek.

Pamiętajcie, że decyzję o podjęciu leczenia podejmujecie Wy wraz z lekarzem prowadzącym. Dla mnie była to ostateczność po wypróbowaniu innych dostępnych opcji – antybiotykoterapii, leczenia zewnętrznego, zabiegów, diety i pielęgnacji. Brakowało mi już siły. Rozpoczęcie leczenia poprzedziły także badania zlecone przez moją Panią dermatolog i endokrynolog.

Jeżeli macie problem z trądzikiem, trzymam za Was mocno kciuki i z całego serca kibicuję! Niestety wiem jak ta choroba skóry uprzykrza życie i podkopuje pewność siebie. Pamiętajcie jednak, że wygląd Waszej skóry nie świadczy o Waszej wartości i nie definiuje jakim jesteście człowiekiem.

Serdecznie zapraszam Was także na mój Instagram. W najbliższym czasie pojawią się tam kosmetyczne polecenia idealne dla osób w trakcie leczenia, ale nie zabraknie też innych urodowych treści! :)

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez AGU | Agata Bielecka ✨ (@agatabieleckapl)


2 komentarze
Oceń ten artykuł

Ocen: Izotek skutki uboczne – jakie zaobserwowałam u siebie?

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Ulubieńcy ostatnich tygodni – książki, świetny balsam do ciała, cieplutka czapka i inne

następny post

Styczniowe kadry, czyli fajne momenty ostatnich tygodni!

Zobacz także

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022

Retinol i kwasy po Izoteku – jak wprowadzić...

listopad 26, 2022

Migawki: projekt zdrowie, fajna jesień i trochę zmian

listopad 11, 2022

Bielenda Professional Supremelab Microbiome Pro Care – cudownie...

wrzesień 12, 2022

Fajne kosmetyki ostatnich tygodni

wrzesień 8, 2022

Bioelixire Gęste włosy – kompleksowa kuracja wzmacniająca i...

sierpień 29, 2022

Kremy BB, CC i DD – dlaczego warto...

sierpień 1, 2022

Kosmetyki Bioelixire i Bioelixire Professional – skuteczna pielęgnacja...

lipiec 31, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
2 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Dorota
Dorota
1 rok temu

Znam skutki uboczne Izotecu, są bardzo podobne do mojego leczenia Interferonem. Miałam wszystkie możliwe łącznie z groźbą oślepienia, badania krwi co dwa tygodnie, ale nigdy nikomu bym nie odradzała tego leczenia, tym bardziej że ratowało życie. Bardzo rozsądnie do tego podchodzisz, że słuchasz lekarza a nie osób z internetu. Na pewno nie pożałujesz swojej decyzji :)

Odpowiedz
Pani ka
Pani ka
11 miesięcy temu

Skutki uboczne trochę odstraszają, ale cere masz jak marzenie.. :)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

  • 5

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20% na wszystko!
  • Tanie i dobre kosmetyki kolorowe! | makijaż po polsku
  • Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz