AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogakcesoria

Kavai, pędzle do makijażu

napisała AGU październik 15, 2015
napisała AGU październik 15, 2015
Od dłuższego czasu trwa szał na pędzle marki Zoeva. Ja sama jestem pod ich urokiem, jednak uważam, że na rynku jest sporo tańszych zamienników, które spełniają swoje zadanie i posłużą w amatorskim makijażu przez lata. Należą do nich m.in. pędzle Kavai, które dziś pokażę Wam z bliska. Jeśli zastanawiacie się nad ich zakupem, zapraszam do dalszej części wpisu.
Kavai to polska marka, która produkuje pędzle jakością zbliżone do Hakuro. Natomiast jeśli o kształt chodzi, sporo modeli inspirowanych jest Zoevą. Oferta jest naprawdę szeroka, w asortymencie Kavai znajdziemy zarówno różnego rodzaju pędzle do makijażu twarzy, jak i oczu.

Każdy pędzel posiada czarną, matową, drewnianą rączkę i aluminiową skuwkę na której zostało osadzone włosie. Mamy tu do czynienia z dwoma jego rodzajami – syntentycznym (przeważnie taklonem) lub naturalnym włosiem kozy. Na każdym egzemplarzu jest nadrukowane również logo marki oraz jego numer. Rozmiarowo (na długość) są podobne do Hakuro. Mierzą, w zależności od numerka, +/- 16 cm. Pędzle całkiem nieźle leżą w dłoni, choć bardzo szybko się brudzą. Na matowej powierzchni rączki, zostaje każdy najmniejszy ślad, czy to po podkładzie, czy cieniu. Zabrudzona ręka = nieestetyczne odciski.
Pędzle wywarły na mnie pozytywne wrażenie, choć tak jak w każdym przypadku, są tutaj modele, które przypadły mi do gustu bardziej lub mniej. Na szczęście tych słabszych, jest zaledwie kilka. Zobaczcie jak poszczególnie egzemplarze prezentują się z bliska.
Rozpoczynając od lewej strony mamy na powyższym zdjęciu następujące numerki: 26, 21, 47, 18, 42, 24 i 22.
Pędzel 26 przeznaczony jest do aplikacji pudru, różu lub bronzera. Ja używam go właśnie do pudru i spisuje się bardzo dobrze. Choć myślę, że w duecie z innymi kosmetykami do modelowania twarzy sprawdziłby się równie nieźle. Nie jest zbyt duży więc pozwala mi na dokładniejsze ‘wciśniecie’ pudru sypkiego w skórę, w celu uzyskania bardziej długotrwałego matu. Jest bardzo miękki, sprężysty, odpowiednio gęsty i puchaty. Nie rozczapierzył się po praniu, mimo iż nie używałam osłonek do suszenia. Nie wypadł z niego ani jeden włosek. Wykonany został z dwukolorowego taklonu, czyli syntetycznego włosia wegańskiego. 
21 to kolejny wielofunkcyjny pędzel do bronzera, różu, pudru, czy rozświetlacza. To zgrabne,jajeczko z dość precyzyjnym czubkiem, lub jak ktoś woli, kulka zakończona szpicem. Pozwala na subtelne rozświetlenie twarzy i tak zwane miękkie konturowanie, bo za jednym zamachem pięknie rozciera bronzer. Świetnie spisuje się także do przypudrowywania trudno dostępnych obszarów twarzy np. okolicy pod oczami. Został wykonany z włosia kozy, jest bardzo miękki, elastyczny, przyjemnie puchaty i trzyma swój kształt. Nie gubi również włosia. 
Kavai 47 to skośny pędzel do różu lub bronzera. Bardzo lubię w ten sposób ścięte pędzle i temu modelowi również nic do zarzucenia nie mam. Jest miękki, delikatny, odpowiednio sprężysty i precyzyjnie przycięty. Plusem jest także jego odpowiednia puszystość i gęstość. Bardzo przyjemnie aplikuje się róż za jego pomocą, czy bronzer, szczególnie wtedy, gdy nie chcecie uzyskać ostrego modelowania. Pędzel wykonano z naturalnego włosia kozy i póki co nie dzieje się z nim nic złego. Włoski nie rozłażą się na boki, nie wypadają po myciu. 
Pędzel 18 to następny uniwersalny pędzel, którym zarówno wykonturujemy twarz, nałożymy róż, czy rozświetlacz, jak i naniesiemy puder. Ma lekko spłaszczoną końcówkę, dzięki czemu bardzo ładnie modeluje kości policzkowe, zapewniając miękki, naturalny efekt. Pozwala także dotrzeć pudrem do trudno dostępnych miejsc. Jest odpowiednio zbity i elastyczny. Nie jest też za bardzo puchaty, co jest jego zaletą, bo ma ładną, równą linię. Włosie to koza, bardzo delikatna i niedrapiąca, ciekawe co będzie dalej. 18 trzyma kształt i nie ‘chudnie’ po myciu.
42, czyli pędzel typu duo fiber do podkładu, różu, czy korektora to słabsze ogniwo, przynajmniej w moim odczuciu. Wykonany został z połączenia włosia kozy z syntetycznym taklonem i niestety jest małym drapakiem. Stemplowanie na przykład, przy aplikacji różu, jest mało przyjemne, bo czuć kłucie. Poza tym, on jako jedyny, najbardziej rozczapierzył się po myciu. Odstają pojedyncze włoski i generalnie za nim nie przepadam. Może też dlatego, że do aplikacji podkładu nie lubię pędzli tego typu. Sprawdzają się u mnie wyłącznie przy kremowych lub bardzo mocno napigmentowanych różach, ale ten nawet do tego się nie nadaje.
Pędzelek 24 to flat top do podkładu. Bardzo mięciutki, gęsty i zbity. Nie chłonie kosmetyku w nadmiarze, a praca z nim jest szybka i przyjemna. Ma odpowiednią wielkość, nie jest ani za mały, ani za duży. Nie stracił ani jednego włoska, nie zmienił też kształtu, a myłam go już wielokrotnie. Jestem z niego bardzo zadowolona i jeśli szukacie fajnego flat topa, to ten jest właśnie jednym z nich. :) Został wykonany z dwukolorowego taklonu i jest łatwy w utrzymaniu. Bez problemu się dopiera szamponem Babydream z Rossmanna.
22 czyli kulka/ zaokrąglony flat top do podkładu. Kolejny udany model, pozwalający na uzyskanie bardzo naturalnego wykończenia. Jest miękki, ale odpowiednio sztywny i zbity. Ładnie rozciera podkład, bez smug i zacieków. Lubię nakładać nim te bardziej kryjące, bo pozwala mi uniknąć efektu maski. Ponadto ładnie trzyma kształt, nie gubi włosia i został wykonany z bardzo przyjemnego taklonu.
Kolejne pędzle to te mniejsze, do korektora i powiek. Od lewej zaczynając mamy: 62, 89, 84, 93, 91 i 12.

62 to pędzelek do korektora, rozświetlacza, czy pudru. Ja najczęściej rozcieram nim korektor pod oczami, czasem też modeluję nos. Jest precyzyjnie przycięty, ma super miękkie, odpowiednio zbite i sprężyste włosie i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Jego włoski to dwukolorowy talkon.

Pędzel 89 to duo fiber do rozcierania cieni, wykonany z mieszanki włosia syntetycznego i kozy. Dobrze sprawdza się w rozdymianiu i aplikacji odcieni ‘przejściowych. Pędzlem uzyskujemy delikatną mgiełkę koloru, która ładnie wykańcza każdy makijaż. Kavai jest sprężysty, odpowiednio gęsty i sztywny. Nie drapie powieki i przyjemnie się z nim pracuje.
84 to pędzel idealny do blendowania i podkreślania załamania powieki. Koniec ma zakończony ostrym, precyzyjnym szpicem i można nim kontrolować obszar cieniowania. Jest mięciutki, ale dobrze zbity i sztywny. To jeden z lepszych modeli tego typu, oczywiście moim zdaniem i znacznie ułatwia mi wykonywanie makijażu. Wykonany został z włosia kozy, mam nadzieję, że nie zacznie mnie kłuć po jakimś czasie. :)
93 to skośny pędzelek do podkreślania brwi i linera, który mnie rozczarował najbardziej. Można nim co najwyżej rozetrzeć kreskę, ale do jej malowania się nie nadaje. Brak mu precyzji, jest gruby i na moich brwiach również się nie sprawdza. Wolę cienkie, ścięte pędzle tego typu, jak na przykład Hakuro H85. Wykonany jest z włosia syntetycznego. 
Kavai 91 to model typu pencil brush. Jest odpowiedni do podkreślania dolnej powieki – jej wyraźnego zaznaczania, rozdymiania cieni, czy też rozświetlenia wewnętrznego kącika. Tak naprawdę jest bardzo uniwersalny i ma wiele zastosowań. Zakończony jest szpicem, dzięki czemu pozwala na jeszcze większą precyzję przy pracy. Nie gubi włosków ani kształtu. Jest dobrze zwarty i odpowiednio sprężysty. Wykonany został z naturalnego włosia kozy.
Pędzelek 12 do kresek, to moim zdaniem także niezbyt przemyślany model. Ja nie potrafię namalować nim cieniutkiej, precyzyjnej linii. Krechy wychodzą od razu grube i ciężko tutaj o jakieś drobne poprawki. Zdecydowanie bardziej do linera wolę pędzle mniejsze, bardziej cienkie i ostro zakończone lub skośne. Ten czasami posłuży mi do obrysowywania konturu ust, skoro już go mam.  Włosie to syntetyczny nylon, dobrze przycięty i nierozchodzący się na boki.
Niewątpliwą zaletą pędzli Kavai jest ich stosunkowo niska cena. Można je kupić w granicach od 16 – 17zł (przykład – numerek 19) do maksymalnie 50zł, za te największe i bardziej okazałe modele np. ten z numerkiem 21. Wszystkie zaprezentowane dziś modele pochodzą z drogerii ekobieca.pl i dostępne są TUTAJ. Do 18 października, możecie je kupić z 20% rabatem, korzystając z kodu LOVEKAVAI. Rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. :)
Podsumowując, wciąż uważam, że pędzle Zoeva pod względem jakości są najlepsze (ale też zdarzają się wyjątki), jednak jeśli nie chcecie przeznaczać tak wysokiej kwoty na akcesoria do makijażu, spokojnie możecie sięgnąć po Kavai. Wiem, że w sieci pędzle zbierają różne opinie. Niektórzy porównują je do Hakuro, inne uważają, że są dużo gorsze. Ja śmiem twierdzić, że są naprawdę bardzo podobne, pod względem jakości i w zupełności wystarczą w codziennym makijażu. 

Jestem ciekawa jakie Wy macie z nimi doświadczenia i co o nich sądzicie? :) Dajcie znać.
facebook

instagram

bloglovin

google

Kavaipędzlepędzle do makijażu okapędzle do twarzy
26 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Kavai, pędzle do makijażu

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Eos czy Balmi – który balsam nawilżający wybieram?

następny post

Hit! Maseczka Lirene Illumi Corrector, czyli błyskawiczne upiększenie i rozświetlenie cery

Zobacz także

Kosmetyczna wishlista – wiosna 2023

maj 17, 2023

10 planów i celów na najbliższy kwartał

kwiecień 18, 2023

Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs –...

kwiecień 12, 2023

Kilka ciekawych zużyć ostatnich tygodni

marzec 6, 2023

5 kosmetyków, po które regularnie sięgam. I to...

luty 3, 2023

Odkrycia i ulubieńcy ostatnich tygodni

styczeń 20, 2023

Odgracanie mieszkania – 3 rady na start

styczeń 16, 2023

Dlaczego warto mieć mniej? Co mi dały porządki...

grudzień 13, 2022

Retinol i kwasy po Izoteku – jak wprowadzić...

listopad 26, 2022

Migawki: projekt zdrowie, fajna jesień i trochę zmian

listopad 11, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
26 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz Bier
Łukasz Bier
7 lat temu

Niesttey nigdy nie miałem okazji romansu z tymi pędzlami

Odpowiedz
Fluorium
Fluorium
7 lat temu

Świetnie wyglądają,a na dodatek sprawdzają się w akcji i najważniejsze dla mnie "polska marka".

Odpowiedz
Natalia O
Natalia O
7 lat temu

Wyglądają bardzo fajnie, a skoro nieźle się sprawdzają, to też super :D bardzo lubię Hakuro, ale brakowało mi w ich asortymencie kilku kształtów, które występują w kolekcji tej firmy :)

Odpowiedz
Anna Grzybowska
Anna Grzybowska
7 lat temu

Kuszą mnie te pędzle, a tak btw ten BB od Skin79 jest świetny.

Odpowiedz
Parikla Blog
Parikla Blog
7 lat temu

Mam dwa pędzelki do oczu Kavai i uważam, że są rewelacyjne!! Dla mnie swoją jakością przebijają zamienniki z Hakuro.

Odpowiedz
Veronica B.
Veronica B.
7 lat temu

Nie miałam okazji wypróbować…

Odpowiedz
Inga Nowicka
Inga Nowicka
7 lat temu

wyglądają pięknie, ogólnie ejstem rozdarta z zakupem pędzli już sama nie wiem które mam zamówić ;(

Odpowiedz
Anna | Kosmetykoholizm
Anna | Kosmetykoholizm
7 lat temu

Nie znam ich.
U mnie najwięcej jest pędzli Hakuro oraz Maestro.
Właśnie na targach mam zamiar dokupić kilka Maestro

Odpowiedz
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
7 lat temu

Filtrowałabym z nimi! :) Pięknie się prezentują, chociaż ostatnio nie mogę się oderwać od Nanshy… Haakuro lubię, jeżeli chodzi o pędzelki do oczu, Nanshy sprawdzają się jako pędzle do podkładu czy bronzera. Ale te są równie bardzo kuszące. Im więcej makijażu tworzę, tym coraz bardziej marzę o wielu pędzlach – to naprawdę ułatwia pracę, nie trzeba co chwilę czyścić pojedynczych egzemplarzy i martwić się, że zabraknie narzędzi :)

Odpowiedz
Evelinn
Evelinn
7 lat temu

Mam 24 i 26 i ten flat top był kiepsko przycięty, musiałam obciąć wystające włoski, poza tym dla mnie jest trochę za mało zbity, ale to kwestia własnych preferencji ;)

Odpowiedz
Aleksandra 464646
Aleksandra 464646
7 lat temu
Reply to  Evelinn

a czy kavai 26 dobrze się sprawuje ? nie jest za mało zbity do pudru ?

Odpowiedz
MISTEJK.
MISTEJK.
7 lat temu

Wyglądają całkiem fajnie! Ja właśnie planuję zakup pierwszego zestawu pędzli i się zastanawiam nad chińskimi i ewentualnie np. takimi :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

A miałaś może styczność z pędzlami sunshade minerals i mogłabyś coś o nich powiedzieć? :)

Odpowiedz
allaboutbeuty Kinga
allaboutbeuty Kinga
7 lat temu

Robisz bardzo ładne zdjęcia :) a tych pędzli nigdy nie miałam :)

Odpowiedz
MyWay
MyWay
7 lat temu

Wstyd się przyznać, ale nie mam konkretnych pędzli do makijażu.. no ale dobra, tak naprawdę rzadko się maluję, podkreślam jedynie usta i oczy.

Odpowiedz
OnAlwaysTogether (Rzetelne Recenzje)
OnAlwaysTogether (Rzetelne Recenzje)
7 lat temu

Kusząca propozycja :) pędzli nigdy za wiele :)

Odpowiedz
kargawr.
kargawr.
7 lat temu

nie mialam ale wygladaja fajnie :>

Odpowiedz
Magdalena Półtorak
Magdalena Półtorak
7 lat temu

Ja póki co zostaję przy moich nieco wymęczonych już Hakuro w połączeniu z porcją "chińczyków" za 5 dolarów z ebay.co.uk ^^ jak dotychczas spełniają moje podstawowe potrzeby :)

Odpowiedz
Kosmetyczne Atelier
Kosmetyczne Atelier
7 lat temu

Nie znam tych pędzli ;)

Odpowiedz
Kosmetyczne Pudełko
Kosmetyczne Pudełko
7 lat temu

Fajnie wyglądają, jednak narazie pozostanę przy Zoeva ;)

Odpowiedz
Tusia Kjl
Tusia Kjl
7 lat temu

Mam kilka pędzli Kavai i są fajne. Uwielbiam nr 22 do podkładu i 62 do korektora. Niestety nr 87 do rozcierania i 91 pencil nie są już tak fajne. Drapią niemiłosiernie. Nie wiem czy wszystkie tak mają czy mi isę akurat takie trafiły?

Odpowiedz
Karolina W
Karolina W
7 lat temu

Ja jednak pozostanę wierna Hakuro i Zoeva :)

Odpowiedz
Natala Blog ;)
Natala Blog ;)
7 lat temu

Nie miałam jeszcze żadnego z tych pędzli :)

Odpowiedz
Joanna K
Joanna K
7 lat temu

Świetne pędzelki :)

Odpowiedz
jamiebond
jamiebond
7 lat temu

Są świetne, ale…. TO NIE JEST POLSKA FIRMA!!!!
To są azjatyckie pędzle!

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
7 lat temu
Reply to  jamiebond

Podaj proszę źródło swoich informacji. Z tego co ja wyczytałam, Kavai jest polską marką. :-)

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Moje cele i plany na 2018 rok
  • Zdrowa dieta kota – Jaka karmę wybrać? Jak zmienić nawyki żywieniowe? Jak odchudzić kota?
  • Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs – ranking 2023

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz