AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogpielęgnacjapielęgnacja twarzypielęgnacja włosów

siemię lniane na włosy i twarz, czyli domowy sposób na ekspresowe nawilżenie

napisała Lipiec 15, 2014
napisała Lipiec 15, 2014
Odchodzimy na chwilę od kolorówki i skupiamy się na włosach. Dziś chcę Wam opowiedzieć o sprawdzonym, bardzo tanim i domowym sposobie na przesuszone kosmyki. Zapewne większość z Was już o nim słyszała, ale postanowiłam dorzucić swoje trzy grosze. :) 

Siemie lniane (nasiona lnu) wykazuje działanie lecznicze. Spożywane jest w celu usprawnienia perystaltyki jelit oraz zwiększenia wilgotności śluzówki. Świetnie też sprawdza się w trakcie kaszlu lub u osób, które pracują swoim głosem (np. nauczyciele). Odnotowano także wpływ siemienia lnianego na spadek tzw. złego cholesterolu (LDL). Czytałam, że polecane jest nawet w profilaktyce nowotworowej. Oczywiście nasionka poza działaniem leczniczym, posiadają także działanie pielęgnacyjne. Warto więc docenić te niepozorne ziarenka i wprowadzić je do swojej diety.
100 gram siemienia lnianego zawiera: 
42g tłuszczów w tym 29g wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, 7,5g jednonienasyconych; 27g błonnika;18g białek o bardzo korzystnym zestawie aminokwasów; 1,6mg witaminy B1 (126% dziennego rekomendowanego spożycia); 0,473mg witaminy B6 (36% dziennego rekomendowanego spożycia); 392mg magnezu (106% dziennego rekomendowanego spożycia);255mg wapnia; 5,73mg żelaza (46% dziennego rekomendowanego spożycia); 4,34mg cynku (43% dziennego rekomendowanego spożycia). [źródło]
W przypadku pielęgnacji, siemię pozwala na wiele eksperymentów. Można je pić (nie próbowałam jeszcze;)), aby przyspieszyć wzrost włosów, nakładać je w formie maski/gęstego żelu na nasze kosmyki by je nawilżyć, używać go do stylizacji lub jako maseczki do twarzy. 
Przygotowanie maseczki
Najczęściej 4 łyżki siemienia lnianego zalewam 2 szklankami wody. Taka ilość wystarcza mi na 3 aplikacje (skalp + cała długość włosów do łopatek). Całość gotuję przez kilka minut, do momentu, gdy ziarenka uwolnią żel. Ważne, aby robić to na małym ogniu i co jakiś czas mieszać, by nic nie przywarło do ścianek garnka i się nie przypaliło. Następnie wszystko przecedzam przez sitko, delikatnie pomagając sobie łyżką. Najłatwiej oddzielić żel od ziarenek tuż po zdjęciu z kuchenki. Im zimniejszy, tym zadanie będzie utrudnione. Jeśli robię więcej to glutka trzymam w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiczku. Przez kilka dni nic się z nim nie dzieje. Przy okazji uspokoję też wrażliwe nosy – mieszanka nie posiada praktycznie żadnego zapachu więc możecie być spokojne. ;)

Aplikacja
Siemię ląduje na moich włosach na dwa sposoby. Jeśli mam ochotę na maksymalnie nawilżenie, to glutka mieszam z łyżką miodu lub ulubionego oleju i nakładam wieczorem na wilgotne, ale nieumyte włosy. Rano myję je czymś delikatnym, a tuż po używam odżywki. Częściej jednak najpierw myję włosy i następnie wsmarowuję  dokładnie żel w kosmyki oraz skalp. Zakładam czepek, ręcznik  i przechodzę do obowiązków domowych. Po 30-45 minutach spłukuję, nie nakładając już niczego więcej. Lniany glutek wypłukuje się w mig, bez żadnych problemów.
Efekty 
Po każdym takim zabiegu moje włosy wyglądają jak nowe. Przesusz znika, są wyraźnie nawilżone. Efekt jest widoczny gołym okiem. Dużo lepiej się układają, nie sterczą we wszystkie strony, są wygładzone i odpowiednio dociążone. Znikają puszące się końcówki. Mam wrażenie, że jest ich więcej, że są grubsze i ładnie odbite od nasady. Ostatnio, po kilku dniach spędzonych na słońcu myślałam, że już nic im nie pomoże. Nie mogłam na nie patrzeć. Siemię po raz kolejny je uratowało. Poza tym żel świetnie koi wszelkie podrażnienia skalpu. Jeśli borykacie się z łupieżem, czy swędzeniem skóry, spróbujcie lnianej kuracji koniecznie! 
Nie wyrzucajcie ziarenek
Nałożone na twarz, w formie maseczki mają moc. Dla ułatwienia można je zmiksować i na przykład zagęścić miodem albo dodać kilka kropli oleju, czy innego półproduktu. Po kwadransie skóra odpłaci nam się zdrowym napięciem, nawilżeniem oraz miękkością. Ponadto maska oczyszcza pory, delikatnie je zwęża, koi  podrażnienia,a także łagodzi zaczerwienienia. To jedna z moich ulubionych domowych masek.
Podsumowując, jeśli jeszcze nie eksperymentowałyście z nasionami lnu, polecam spróbować! :) Jest tanio, naturalnie, szybko i przede wszystkim skutecznie. Czego chcieć więcej? :)
Dajcie znać, czy macie w tym temacie jakieś doświadczenia. :) Może posiadacie jakieś sprawdzone przepisy, które warto wypróbować? :)



DOŁĄCZ DO MNIE I BĄDŹ NA BIEŻĄCO: 
_________________________________________________________________________________

| FACEBOOK | INSTAGRAM | G+ |
domowa pielęgnacjamaskamaska do włosównaturalna pielęgnacjasiemię lnianetwarzwłosyżel lniany
26 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: siemię lniane na włosy i twarz, czyli domowy sposób na ekspresowe nawilżenie

Oceń

poprzedni post

bronzer idealny! ♡♡♡ | theBalm Bahama Mama

następny post

GoCranberry – Intensywnie Nawilżające Serum Przeciwzmarszczkowe na noc & Odżywczo-Wygładzający Krem Pod Oczy

Zobacz także

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020

Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20%...

Listopad 27, 2020

Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam...

Listopad 23, 2020

Moje zamówienie z Cosibella – świetne kosmetyki do...

Listopad 16, 2020

Kosmetyki Golden Rose, do których z przyjemnością wróciłam...

Listopad 6, 2020

Kocie mity – 10 najpopularniejszych, w które nie...

Listopad 4, 2020

Kosmetyczna wishlista – jakie kosmetyki mnie obecnie kuszą?

Październik 27, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
26 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Anita B.
Anita B.
6 lat temu

Rzeczywiście dużo na blogach o siemieniu, ale ja jeszcze nie próbowałam jego właściwości. Trzeba będzie to nadrobić, szczególnie moim włosom się przyda dodatkowe nawilżenie.

Odpowiedz
StickClose
Czarne Espresso
Czarne Espresso
6 lat temu

Ja używam siemienia na włosy po myciu jako żel i bardzo sobie chwale :)

Odpowiedz
StickClose
Pink Lipstick
Pink Lipstick
6 lat temu

uwielbiam len,mielony jem z jogurtem a glutka robię sobie na włosy :)

Odpowiedz
StickClose
GumaDoZuciax3
GumaDoZuciax3
6 lat temu

przy następnym gotowaniu siemienia nałożę sobie te ziarenka na buźkę :D

Odpowiedz
StickClose
Natalia O
Natalia O
6 lat temu

Narobiłaś mi chęci na spróbowanie siemienia :D

Odpowiedz
StickClose
saharu
saharu
6 lat temu

uzywam i mam zawsze w domu do twarzy

Odpowiedz
StickClose
Kosmetyczne Remedium
Kosmetyczne Remedium
6 lat temu

Mój tata to się tym zajada nonstop ja jakoś przekonać się nie potrafię
ale trzeba przyznać gładki jest jak na te swoje 54 latka

Odpowiedz
StickClose
Jusia bloguje
Jusia bloguje
6 lat temu

Śliczny masz ten pojemniczek ;-) Mam w domu , próbowałam na włosy, ale niestety nie mam zbyt często czasu na trzymanie na głowie czegoś… Do twarzy jeszcze nie próbowałam ;)

Odpowiedz
StickClose
Magdalena B
Magdalena B
6 lat temu

Mam zamiar przetestować je jako dodatek do maski na włosy. Jestem bardzo ciekawa efektów.

Odpowiedz
StickClose
Ania
Ania
6 lat temu

Glutek jest genialny:) Ja uwielbiam też dodawać go do gotowych masek, zwłaszcza tych mniej trafionych, które same w sobie nie zapewniają mi odpowiedniego nawilżenia:)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu
Reply to  Ania

Właśnie nałożyłam sobie ziarenka na twarz jako maska i na cale włosy . Potrzymam 30 minut i zobaczę jak się sprawdza obie metody ☺

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Muszę wypróbować ten sposób :))

Odpowiedz
StickClose
Aga W.
Aga W.
6 lat temu

ciesze się, że trafiłam na Twój blog :) dowiaduje się wiele ciekawych informacji. Akurat moim włosom przyda się porządne nawilżenie, oprócz stosowania masek na pewno wypróbuję siemie :)

Odpowiedz
StickClose
kleopatre
kleopatre
6 lat temu

Próbowałam może raz na włosach… muszę znów poeksperymentować:)

Odpowiedz
StickClose
Ambasada Urody
Ambasada Urody
6 lat temu

O właśnie myślałam o tym! Dzięki ;) Jeszcze dzisiaj siemię wyląduje na moich włosach ;)

Odpowiedz
StickClose
Vena Styl
Vena Styl
6 lat temu

Kocham siemię ale przede wszystkim od strony kulinarnej , dodaje do koktajli, do potraw, do placków ..chyba do wszystkiego :-D W kwestii typowo pielęgnacyjnej jakoś jeszcze zabawy z nim nie rozpoczęłam ;-)

Odpowiedz
StickClose
Racja Pielęgnacja
Racja Pielęgnacja
6 lat temu

tego mi trzeba!

Odpowiedz
StickClose
Rarity
Rarity
6 lat temu

Ja siemie lniany jem, dodaje do sałatek i pije zapatrzone : )

Odpowiedz
StickClose
Karolina W
Karolina W
6 lat temu

Siemię lniane lubię dodawać do sałatek, do owsianki albo do musli :) Takiej maseczki jeszcze nie robiłam. Na pewno spróbuję :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Uwielbiam stosować siemię lniane na swoje włosy. Działa jak lekarstwo. Włosy są aksamitne w dotyku, sypkie, błyszczące i dłużej świeże. Słyszałam, że również świetnie działa kiedy wypijemy dziennie po jednej szklance. Niestety nie chce mi przejść przez gardło:) pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
annagalant
annagalant
6 lat temu

Nie wiem dlaczego wcześniej o tym nie słyszałam. Dziś już nie zdążę kupić, ale już ląduje na mojej jutrzejszej liście zakupów :-)

Odpowiedz
StickClose
Ginger Lady
Ginger Lady
5 lat temu

Do tej pory uzywalam tych magicznych ziarenek, aby poprawic perystaltyke jelit. Gdzies mi sie obilo o uszy, ze maja tez inne zastosowanie, ale wpuscilam jednym uchem i wypuscilam drugim. Koniecznie wyprobuje Twoich sposobow. Moje wlosy do dlugie (do posladkow) i koncowki wlasie sie pusza i sa suche, przez to, ze wczesniej nie dbalam o wlosy…

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Czy ziarna lnu można zamienić na ten mielony? Bo aktualnie tylko taki mam w domu, a chciałabym dziś wypróbować ;)

Odpowiedz
StickClose
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Ponoć można, ale mielony jest niby odtłuszczoną wersją i prznosi mniejsze efekty, tak przynajmniej słyszałam :)

Odpowiedz
Paula Sypień
Paula Sypień
5 lat temu

Swego czasu siemię na włosy "kładłam", ale w postaci płukanki- płukałam nim umyte już włosy i to nie był najlepszy pomysł. Spróbuję Twojej wersji na "umyte włosy" :) Ogólnie lubię je pić- świetnie wpływa od wewnątrz na wygląd skóry, włosów i paznokci, o pracy jelit nie wspominając. Warto pić je regularnie, dla zdrowego serducha :) Pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
4 lat temu

Siemie lniane jest moim nr 1. Moje włosy po pierwszym użyciu maski są mięciutkie, czekam na dalsze efekty. Nie wiedziałam, że działa na przebarwienia. Coś czuję, że zrezygnuję z drogich kremów.

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje doświadczenia

  • 3

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 4

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 5

    Toaletka Ikea – metamorfoza mojej toaletki

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Kocham kosmetyki, koty, nałogowo piję kawę i każdego dnia próbuję zamieniać swoje marzenia w cele. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

▪️Gdzie ten Twój trądzik? Wymyślasz sobie! ▪️Gdzie ten Twój trądzik? Wymyślasz sobie! Chyba nie masz większych problemów.

▪️Ja na Twoim miejscu spróbowałabym kupić produkt X, zobaczysz, że Ci pomoże. 

▪️Odstaw nabiał, cukier, gluten, mięso. Owoców też nie jedz. 

▪️Izotek to trucizna! Nie bierz tego. Koleżanka mi mówiła, że nie poleca! 

▪️A wiesz, że po Izoteku nie można mieć dzieci? 

▪️Urodzisz dzieci, to trądzik przejdzie. 

▪️To przez ten makijaż! Nie maluj się, to niszczy skórę! 

▪️Za dużo kosmetyków, ja bym używała na Twoim miejscu tylko kremu Bambino i przecierała twarz spirytusem. 

▪️Na solarium idź, wysuszy Ci pryszcze. 

▪️Przestań się tak skupiać na wyglądzie, liczy się wnętrze.

▪️Jezu, ale Cię strasznie wysypało! Zrób coś z tym! 

🤯

Brzmi znajomo? 😩Myślę, że każda z nas, która boryka się z problemami skórnymi spotkała się z powyższymi, albo innymi komentarzami choć raz. Często też od osób bliskich. Takie złote rady przynoszą odwrotny efekt. Nie podbudowują, nie są wspierające. Budzą poczucie winy, wyrzuty sumienia, jeszcze bardziej zmniejszają pewność siebie. Sama wiem jak mniejsze lub większe kompleksy potrafią namieszać w głowie. Dlatego nie znoszę umniejszania problemów pod przykrywką pocieszania. Dawania złotych rad i oceniania, gdy nikt o to nie prosi, tym bardziej. Nagle z każdej strony sami specjaliści.🙄 To, że ktoś ma 50 pryszczy na twarzy, a Ty tylko 10 nie odbiera Ci prawa do tego, by miało Ci to przeszkadzać i żebyś chciała z tym walczyć. Poza tym trądzik to nie tylko twarz!🤦‍♀️

Dziewczyny, pamiętajcie - nikomu nic nie musicie udowadniać, z niczego się tłumaczyć. Nie dajcie sobie wmówić, że Wasze problemy są nieistotne, że przesadzacie, że jesteście próżne. Nikt nie ma prawa tego oceniać. Jeżeli coś jest Waszym kompleksem, obniża Wasz nastrój, walczcie z tym na różne sposoby! Nie tylko w kwestii skóry, bo myślę, że to problem powszechny w każdej dziedzinie życia. 

Uważam, że (czy tego chcemy, czy nie) wygląd jest ważny i ma znaczenie. Wpływa na nasze samopoczucie, relacje, pewność siebie. Pamiętajcie, że to WY macie czuć się ze sobą dobrze. I tym kierujcie się przy podejmowaniu decyzji.❤️ A innym guzik do tego!

Też nad tym pracuję, więc trzymam ✊ za siebie i za Was💪
Czy jest tu ktoś kto równie mocno jak ja wypiera Czy jest tu ktoś kto równie mocno jak ja wypiera zimę za oknem i z utęsknieniem czeka na wiosnę? 😅

Nie to żebym miała coś do śniegu, ale już mi się tęskni za dłuższymi dniami, słońcem, lekkimi ubraniami i zielenią.❤️ Nałogowo więc kupuję żywe kwiaty i umilam sobie te mroźne dni.❄️

Wiosną też nie trzeba odśnieżać auta🤣 To moja pierwsza zima za kierownicą po dlugiej przerwie i choć czasem czuję się niepewnie (na niektórych bocznych uliczkach można sobie na łyżwach jeździć), to jeżdżę. I dziś wieczorem na blogu będzie czekał na Was post jak krok po kroku do tej jazdy wróciłam. Mam nadzieję, że moje rady Wam się przydadzą i dodadzą odwagi💪 bo ja wierzę, że skoro ja dałam radę to i Wy sobie poradzicie! ❤️

Tymczasem życzę Wam miłego poniedziałku i udanego całego tygodnia! 😘

#mydesk #onmydesk #deskgoals #homeofficedecor #homeofficeideas #homeofficeday #homeofficeorganization #homeofficelife #deskdecor #deskaccessories  #myinterior #interior4you #interior123 #whiteinterior  #coffeemug #prettythings #thatsdarling #petitejoys #warmandcozy #abeautifulmess #stationery #morningcoffee  #mondaymornings #ikeapolska #paniswojegoczasu #mojaikea
#agatabieleckapl #agatabielecka
Wita się dziś z Wami turbo szczęśliwy człowie Wita się dziś z Wami turbo szczęśliwy człowiek, który  po 18 dniach zakończył izolację i odzyskał wolność!! 💃😁 Ten dzień wymaga upamiętnienia i uczczenia 🥂❤️ Energia mnie roznosi! Jestem już zdrowa, czuję się świetnie, lekarz potwierdził, że jest ok😁 Jaram się baaardzo, a Wam dziękuję za wsparcie i wszystkie ciepłe słowa! Jesteście najlepsze 😘
___
Odpowiadając zbiorczo - na oczach paletka Eveline Chocolate, na ustach pomadka plynna Sephora 40 i błyszczyk Fenty Fussy, podklad to CC It Cosmetics (zdjęcie bez filtra), na brwiach Brow wiz ABH😊

#agatabieleckapl #agublog #blogerkaurodowa #selfie #selfie_time #brunettehair #brownhair #brunettedoitbetter #darkhairdontcare #dailymakeup #motd💄#selfieportrait #makeupselfie #makeupofinstagram #makeupoftoday #dailylook   #brownhaircolor #dailyme #selfiegirl #selfietime📷 #makijazdzienny #dailymakeuplook #szczesliwa #hello2021 #szczęście #nofiltermakeup #wolność
Nie robię dziś ani większych podsumowań, ani p Nie robię dziś ani większych podsumowań, ani postanowień, bo już od dawna nie czuję za specjalnie klimatu Sylwestra. Dla mnie to dzień jak co dzień, nic się magicznie od jutra nie zmieni, a ja nie stanę się innym człowiekiem. 😅 Bardziej odliczam do 2go, bo wtedy wracam na wolność 😁 Już przebieram nogami na myśl o spacerze! 

Mimo pandemii i tego szaleństwa na świecie dla mnie to był naprawdę spoko rok i nie będę narzekać. Doceniam, że kończę go zdrowa, że mam bliskich w komplecie i z przyjemnością wyciągnęłam dziś moje kolorowe zabawki, by po ponad 2 tygodniach zmalować coś na mej  twarzy😁 Mam tyle fajnych nowości, że aż mi się oczy świecą😍 Nieważne, że wieczór jak co roku spędzę na kanapie. 😆 

Dotarł do mnie przed Świętami na przykład jeden z moich ulubionych rozświetlaczy @annabelleminerals_pl #DiamondGlow w pastelowym ubranku😍 (i inne gorące nowości marki, które już testuję 😁) - jak jeszcze nie znacie tego błysku, to koniecznie spróbujcie 😍 Bossssski! Zapewnia mocną, ale elegancką taflę i pięknie odbija światło ✨

Mam też piękne nowości @glamshop_pl przy współpracy z @dim.agnieszkajanoszka - mówcie co chcecie, dla mnie Herbaciana Róża jest obok Bohemy idealną paletą na każdą okazję 😍

Testuję też kultowy korektor Tarte i błyszczyk Maybelline, który jest udanym i znacznie tańszym zamiennikiem Fenty.✨

A tak poza tym, to czekam na wiosnę. W sobotę po wyjściu z domu zamierzam pojechać do kwiaciarni, kupić tulipany i odliczać do marca.🥰

Dziękuję Wam za kolejny wspolny rok i życzę wszystkiego dobrego, przede wszystkim dużo zdrowia i niech się spełni w 2021, to o czym marzycie, co planujecie. Bawcie się dziś wieczorem dobrze - dresik i domowy seans filmowy są naprawdę spoko, polecam😜
No i nie byłabym sobą, gdybym nie napisała na koniec, że mam nadzieję, że nie będziecie strzelać! ❤️

#annabelleminerals

#kosmetykinaturalne

#kosmetykidomakijażu #ekokosmetyki #ekoopakowanie #polskiekosmetyki #zerowastepolska #lesswastepolska #annabellegirl #naturalnekosmetyki #makijażmineralny #podkladmineralny #sylwester2020 #makijazsylwestrowy
Covid przyszedł z nienacka i zrobił niezły rozp Covid przyszedł z nienacka i zrobił niezły rozpierdziel. Pokrzyżował wszystkie moje grudniowe plany - to pierwsze w życiu Święta, które spędzamy sami. Jestem jednak wdzięczna, że dzisiejszy dzień spędzam w domu, z domowym prowiatem od mamy, a nie w szpitalnym łóżku, bo mało brakowało... 

Nigdy nie bagatelizowałam wirusa. Nie spodziewałam się jednak, że aż tak mnie zaora. Część z nas przejdzie go dość lekko (u mnie w rodzinie starsze osoby przeszły go znacznie łagodniej niż ja), ale dopiero gdy się z nim zetkniesz bezpośrednio zaczynasz zdawać sobie sprawę z jego potęgi.😔 Widziałam bieganinę na izbie, to zmeczenie na twarzach, ludzi walczących o każdy oddech, popodlaczanych do tlenu. Takich, z którymi nie bylo świadomości. Ten krotki pobyt w szpitalu to chyba moja największa lekcja pokory.😞 Każdy kto ma jakiekolwiek wątpliwości co do jego istnienia powinien spędzić tam choć dobę.

Z tego miejsca chciałabym Wam podziękować za wszystkie życzenia, trzymanie kciuków i ciepłe myśli. BARDZO to doceniam i jestem Wam niesamowicie wdzięczna za wsparcie. ❤️ Nie mogę odpisać na każdą wiadomość, ale wszystkie przeczytalam. 

A z okazji Świąt życzę Wam przede wszystkim ZDROWIA i spokoju, a reszta sama się ułoży. ❤️

Agu

Ps. Choinka dotrwała jednak do Świąt🙂
Ps2. Temat choroby budzi sporo pytań i myślę, że jak wydobrzeję będę chciała podzielić się doświadczeniem, by ktoś z Was najzwyczajniej w świecie mógł uniknąć moich błędów.
Ps3. Antybiotyk działa. Pierwsza noc poniżej 38st za mna.

#wesołychświąt #wesołychświąt #zdrowia
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta
  • Podrażniona, sucha skóra głowy – co pomoże? Jak nawilżyć skórę głowy?
  • Bio Henna Orientana Gorzka Czekolada | moje pierwsze hennowanie włosów w domu – wrażenia i odpowiedzi na Wasze pytania

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz