AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmanicure

Przegląd top coat’ów do paznokci – moje top 4: Sally Hansen, Poshe, Seche Vite, Revlon

napisała Lipiec 26, 2015
napisała Lipiec 26, 2015
Zanim na blogu rozpocznę cykl postów na temat lakierów hybrydowych, w których ostatnio jestem absolutnie zakochana, chcę Wam opowiedzieć troszkę o produktach do tradycyjnego manicure, a dokładniej o ulubionych topach nawierzchniowych. Tylko dzięki nim, klasyczny lakier do paznokci trzyma się u mnie dłużej niż 24 godziny. Jeśli więc pościelowe wzorki i odpryski są wasza zmorą, zapraszam do dalszego czytania.
Moja płytka paznokciowa jest dość problemowa. Wiele lat pazury obgryzałam (fuj, tak, wiem), poza tym z natury są dość miękkie, cienkie i giętkie. Do tej pory muszę pamiętać o ich odtłuszczaniu, a gdy nie używałam topów, paznokcie pomalowane rano, wieczorem nadawały się już do zmycia. Próbowałam wielu utwardzaczy, w różnych formach – lakiery, spreje, olejki i niestety większość z nich była do bani. Na szczęście trafiłam na kilka produktów, które z czystym sumieniem mogę polecić. Poniżej moja ulubiona czwórka.
Sally Hansen, Insta-Dri Top Coat
Na daną chwilę to mój ulubiony top. Świetnie nabłyszcza i szybko utwardza lakier na paznokciach. Po 5 minutach jest całkowicie sucho, bez odgniotków i śladów.  Kolor wygląda jak pokryty żelem,  jest gładki niczym tafla i ładnie odbija światło. Nie zdarzyło mi się z Sally Hansen kurczenie lakieru, ściąganie go, pękanie,  czy coś w tym stylu. Plusem Insta-Dri jest też to, że nie gęstnieje. Jest ze mną już długo, a nadal ma dobrą konsystencję. Jest także szalenie wydajny. Do kupienia w cenie 15,99zł TUTAJ.

Poshe, Top Coat
Top, który lubię na równi z SH, ale stawiam go na drugim miejscu wyłącznie z powodu pędzelka. Po prostu bardziej lubię ten w Insta-Dri ze względu na ciut dłuższe włosie. To oczywiście moje osobiste preferencje, bo ten w Poshe jest również wygodny i łatwo pokryć nim płytkę bez smug i zacieków. Poza tym, mogę powtórzyć to co napisałam wyżej. Top nie gęstnieje, nie kurczy lakieru, nie pęka, bardzo szybko utwardza kolor i pięknie nabłyszcza. Nie zdarzyło się też, aby zmienił kolor emalii. Zamawiałam go w ekobieca.pl za 19,99zł TUTAJ, ale chwilowo jest niedostępny.
Seche Vite. Dry Fast Top Coat
Swego czasu był moim numerem jeden, jednak teraz mam do niego kilka zastrzeżeń. Na pewno najszybciej i najmocniej utwardza emalię ze wszystkich topów, jakie znam. Zdarza mu się za to kurczyć lakier i ściągać go z płytki, odsłaniając ją. Nałożony za grubo, potrafi odpaść w całości z paznokcia, wraz z kolorem. Zdarzyło mi się również, że zmienił odcień lakieru i to w znaczący sposób. Jego największą wadą jest to, że niemiłosiernie gęstnieje w połowie butelki i niemożliwoscia jest zużycie go do końca, jeżeli nie mamy Seche Restore. Niemniej jednak, zaaplikowany w odpowiedniej ilości i w prawidłowy sposób,  pięknie utwardza płytkę i nabłyszcza ją oraz sprawia,  że lakier jest nie do ruszenia. Do kupienia w cenie 19,49zł TUTAJ.
Revlon, Quick Dry Top Coat 960
To dobry top dla cierpliwych. Nie wysusza lakieru i nie utwardza go tak szybko jak pozostałe. Jednak gdy odczekamy te kilka minut (tak około 10, a nawet 15 w zależności od warstw), uzyskamy przepiękną, gładką, jednolitą warstwę ochronną. Zero smug, czy prześwitów. Po tym czasie emalia faktycznie jest konkretnie zagruntowana i nic się na niej nie odbija. Revlon ma najrzadszą konsystencję ze wszystkich dziś przedstawionych topów, ale bardzo łatwo się aplikuje. Nie gęstnieje, nie ściąga lakieru i nie zmienia jego odcienia. Kupiłam go za 22,90zł w Douglasie.
Wszystkie topy mają pojemność +/- 14ml (SH 13,3ml/ Revlon 14,7ml). Wszystkie przedłużają też żywotność mojego mani w ten sam sposób. Każdy z nich utrzymuje na moich paznokciach lakier Essie do maksymalnie 5 dni, w zależności od tego co robię w tym czasie i jak wiele mam obowiązków. Rimmel wygląda idealnie max 3-4 dni. Tych marek lakierów używam najczęściej i jak dla mnie to sukces, bo tak jak napisałam we wstępie, bez topu po dobie miałam odpryski i starte końcówki. U Was zapewne będzie to dłuższy okres czasu, tak jak u moich koleżanek. 
Jeżeli jeszcze nie przerzuciłyście się na hybrydy, polecam. :) Inne niestety kompletnie nie zdały u mnie egzaminu. 
Dajcie znać po jaki top wy sięgacie najczęściej i jakie macie doświadczenia z powyższymi. :) 

 facebook

instagram

bloglovin

google

lakier do paznokcipaznokciePoseRevlonSally HansenSeche Vitestylizacja paznokcitop coattrwały manicure
31 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Przegląd top coat’ów do paznokci – moje top 4: Sally Hansen, Poshe, Seche Vite, Revlon

Oceń

poprzedni post

Denko #4 / Isana, Original Source, Yope, CD, Yasumi

następny post

nowości Annabelle Minerals – podkłady mineralne w gamie Sunny

Zobacz także

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce

Luty 26, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020

Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20%...

Listopad 27, 2020

Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam...

Listopad 23, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
31 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Natala Blog ;)
Natala Blog ;)
5 lat temu

Muszę koniecznie zakupić sobie top coat z Sally Hansen :)
Pozdrawiam ♥

Odpowiedz
StickClose
Obserwatorka
Obserwatorka
5 lat temu

Po pierwsze, podoba mi się twój talerzyk lakierów Essie, z chęcią bym Ci go zawinęła :D A co do topów, to z powyższych używałam tylko SH i w sumie to dość szybko mi zgęstniał, nie wiem czemu, albo wydaje mi się że szybko i potem nie mogłam go znaleźć, ale zdecydowanie go uwielbiam i na pewno do niego wrócę (tymczasem używam topu Maybelline).

http://www.swiatobserwatorki.blogspot.com

Odpowiedz
StickClose
Panna Migootka
Panna Migootka
5 lat temu

Z powyższych używałam tylko seche vite i też mi zgęstnial w połowie butelki:-( co do essie to u mnie trzymają się na równi z golden Rose. Obecnie również przeżywam fascynację hybrydami.

Odpowiedz
StickClose
Naturalne metody
Naturalne metody
5 lat temu

Sally Hansen lubię,pozostałych nie miałam okazji wypróbować;)

Odpowiedz
StickClose
Minimalna
Minimalna
5 lat temu

U mnie numer jeden to Essie good to go i SV za piękny połysk ; ) A poshe niestety u mnie tak jak SV kurczył lakier.. ciekawi mnie ten z SH ; )

Odpowiedz
StickClose
Beautypedia patt
Beautypedia patt
5 lat temu

mój essie good to go mi się kończy i myślę właśnie żeby wypróbować co innego i teraz mam dylemat bo przyznam, że miałam chrapkę na Seche ale teraz się zastanawiam nad Poshe :D

Odpowiedz
StickClose
kotek30
kotek30
5 lat temu

z powyższych używałam wszystkie i najbardziej odpowiadał mi z SH, Seche w połowie opakowania zgęstniał poza tym jak tylko odkręcałam buteleczkę to łzawiły mi oczy :(, Poshe jest w miarę i Revlon również. Na moich paznokciach lakiery trzymają się kiepsko – po części pewnie to stan w jakim są (nigdy nie były cudne, nawet jak nie malowalam paznokci, głównie rozdwajają się u prawej dłoni), ścierają się na końcówkach bardzo szybko (maks. 2 dnia), odpryski występują sporadycznie. A może po prostu nie maluję ich prawidłowo :(

Odpowiedz
StickClose
Evelinn
Evelinn
5 lat temu

U mnie Poshe się w ogóle nie sprawdził, a moim ulubieńcem jest Seche Vite :) Chciałabym jednak spróbować Sally Hansen i Essie Good To Go. Na moich paznokciach lakier bez top coatu trzyma się dosłownie kilka godzin, więc zaryzykuję twierdzenie, że utwardzacze zmieniły moje życie, bo teraz mam ciągle pomalowane paznokcie, a wcześniej z tego rezygnowałam ;)

Odpowiedz
StickClose
Kosmetyczne Atelier
Kosmetyczne Atelier
5 lat temu

SH jest dla mnie bezkonkurencyjny, lepszego do tej pory nie znalazłam. Seche Vite byłby okej gdyby nie ściągał lakieru i nie gęstniał w połowie buteleczki. Hybrydy uwielbiam szczególnie te z semilaca, ale warto co jakiś czas robić sobie 2-3 dni przerwy żeby paznokcie odpoczęły;)

Odpowiedz
StickClose
Kolorowa Radość
Kolorowa Radość
5 lat temu

Używałam miniaturkę SV, ale szybko zgęstniała. ;/ Pisałam ostatnio posta o tym z GR, top coat warty spróbowania ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Hej hej! Ja mam takie pytanko – gdzie kupiłaś tą prześliczną białą tackę? :)

Odpowiedz
StickClose
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

tacka pochodzi z ikea :)

Odpowiedz
pirelka
pirelka
5 lat temu

Ja mam jedynie top Insta DRI, ale w białej butelce i nie wiem czy to jest to samo?! Ale lubię go bo ekspresowo wysusza mój lakier.

Odpowiedz
StickClose
Magda Gontarz
Magda Gontarz
5 lat temu

Piękne zdjęcia! Ale mi i tak wpadły w oko tylko Essie na tacy! :-p

Odpowiedz
StickClose
karminowe.usta
karminowe.usta
5 lat temu

U mnie najlepiej sprawdza się wysuszacz z Golden Rose. Top coat Sally Hansen nie współpracował ze wszystkimi lakierami, niektóre emalie odpadały całymi płatami…

Odpowiedz
StickClose
Joyofjelly
Joyofjelly
5 lat temu

Miałam wiele butelek SH ale mnie akurat szybko one gęstniały i straszne gluty sie ciagnely a wlasnie z SV nie mam takiego problemu :)

Odpowiedz
StickClose
Veronica B.
Veronica B.
5 lat temu

Mam teraz z Sally Hansen Mega Shine i nie jest zły, chociaż źle współpracuje z lakierami OPI- ściera je. Może niebawem napiszę recenzję…

Odpowiedz
StickClose
Science Woman
Science Woman
5 lat temu

ja dopiero niedawno odkryłam wysuszacze:) najpierw miałam mini poshe i się zakochałąm w tych produktach:) teraz używam seche vite i nie wyobrażam już sobie życia bez tych produktów

Odpowiedz
StickClose
Fawltyyy
Fawltyyy
5 lat temu

Poshe wymiata jak dla mnie :D

Odpowiedz
StickClose
Klaudia Jaroszewska
Klaudia Jaroszewska
5 lat temu

lakier na moich paznokciach wytrzymuje ostatnio dłużej. no chyba że kotek chce się bawić, zaraz jak pomaluję ;)

Odpowiedz
StickClose
Spalona Artystka
Spalona Artystka
5 lat temu

Mam top z UK Beauty. Jest dobry, ale niestety zgęstniał i zmuszona jestem wymienić go. Z chęcią wypróbuję Sally Hansen. :)
Śliczną masz te tackę. :D

Odpowiedz
StickClose
little.monster.
little.monster.
5 lat temu

z tych znam tylko SV, ja bardzo lubie z Golden Roe Quick Dry jest tylko za 7zł :D

Odpowiedz
StickClose
Wiedźminka
Wiedźminka
5 lat temu

ciągle poluję na sally, a ciągle ją wykupują ;)

Odpowiedz
StickClose
Kejt
Kejt
5 lat temu

Ja kocham Seche Vite, ale jak się skończy, to chyba będę próbowała czegoś innego ;)

Odpowiedz
StickClose
Paulina Wyszomierska
Paulina Wyszomierska
5 lat temu

Używam Quick Dry z Golden Rose, dla mnie jest najlepszy, nawet był w moich ulubieńcach. A teraz mam ochotę spróbować Insta-Dri z Sally Hansen :)

Odpowiedz
StickClose
Karolina
Karolina
5 lat temu

Nie miałam żadnego ale zdecydowanie mogę powiedzieć, że moim najmniej ulubionym jest Top Z Inglota ;/

Odpowiedz
StickClose
Kamyczek
Kamyczek
5 lat temu

Używałam tylko SecheVite i byłam zadowolona dopóki nie zaczął się kończyć, ponieważ pod koniec opakowania gęstniał i ściągał cały lakier ;/
Chętnie wypróbuje inne.

Odpowiedz
StickClose
Klaudia Jaroszewska
Klaudia Jaroszewska
5 lat temu

nie używam takich rzeczy :) też kilka lat obgryzałam paznokcie. przez to teraz wyglądają jak wyglądają :/

Odpowiedz
StickClose
zrelaksowana
zrelaksowana
5 lat temu

Seche vite jest genialny ale rzeczywiście ma jedną dużą wadę – szybko gestnieje

Odpowiedz
StickClose
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Agniesiu gdzie kupilas tą biała paterę?

Odpowiedz
StickClose
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Mam na imię Agata. Taca jest z Ikei. :-)

Odpowiedz
Ewa
Ewa
8 miesięcy temu

A próbowałaś top coatów od Eveline? Dla mnie sa niezawodne… Niedawno wpadła mi ich nowinka,tj. top coat, który również przyspiesza schnięcie lakieru i odżywia paznokcie. Niezłe połączenie ;) przede wszystkim odczuwam jego funkcje ochronne dla lakieru, rzeczywiście dłużej się trzyma i nie odpryskuje tak szybko, a i przy okazji szybciutko schnie, co przydaje się,gdy w pośpiechu robię manicure :)

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący koloryt, boski rozświetlacz i tinty

  • 4

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 5

    niestety nie dla mnie / Klorane, szampon na bazie chininy i witamin B

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂 Ja uczę s Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂

Ja uczę się tego na nowo. W teorii wiem, że wygląd nie wartościuje człowieka, ale po moim skórnym kryzysie ciężko wrócić na właściwe tory. 🙄

Moja cera jest obecnie w dużo lepszej formie, Izotek działa, wielkie, podskórne wypryski poznikały. W grudniu jednak miałam takie momenty, że patrząc w lustro płakałam.😥 Żuchwa była usiana bolesnymi, głębokimi gulami, plecy podobnie (tak, badałam hormony i to nie jeden raz, są w normie). Nie wychodziłam z domu bez makijażu, bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy zwracają uwagę na moje pryszcze. 🥺

Teraz moja skóra twarzy wygląda wizualnie lepiej, ale ma też inne potrzeby. Nie chcę jej obciążać na co dzień pełnym makijażem, gdy cały dzień spędzam w domu, albo wychodzę jedynie do sklepu. Lubię jednak czuć się zadbana i ogarnięta. Czyste włosy, schludny ubiór, poranna pielęgnacja, nawilżenie - to już robi ogromną robotę w moim samopoczuciu. 

A jak do tego nałożę odrobinę kremu wyrównującego koloryt marki @fridge_by_yde , wklepię palcem w usta ich kremowy tint i rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, to czuję się w ogóle jak milion dolarów. 😃 Gdy dodam jeszcze odrobinę korektora pod oko, podkręcę rzęsy zalotką, to mam prawdziwy makeup no makeup. Taki jak na pierwszym zdjęciu (na drugim moja naga skóra), którego totalnie nie widać, a który zapewnia mi komplementy z serii "o rety, jak promiennie dziś wyglądasz".✨

Jeszcze parę miesięcy temu taka wersja mnie totalnie by nie przeszła, teraz czuję się naprawdę dobrze. 🙂

Kosmetyki do makijażu Fridge  omówiłam szerzej na blogu, zapraszam do najnowszego wpisu! Ostrzegam - są boskie🤩 Świeże, naturalne, polskie, o pięknych składach. 👌

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity  #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#fridgebyydge #kosmetykizlodowki #świeżekosmetyki #naturalnekosmetyki
#naturalnymakijaz
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie #makeupnomakeup
#nomakeuptoday
Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do ni Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do nich przekonana, ale teraz wody roślinne towarzyszą mi na co dzień. Cenię je za wielofunkcyjność i możliwość wykorzystania na różne sposoby. Są świetne na przykład w roli toniku, odświeżającej mgiełki, jako podkład pod olejowanie włosów, czy dodatek do masek glinkowych.✨

W najnowszym wpisie na blogu znajdziecie omówienie czterech hydrolatów @makemebio (ich woda różana i z pomarańczy były pierwszymi, które kilka lat temu wypróbowałam, mam ogromny sentyment) oraz sporo moich sprawdzonych propozycji na ich zastosowanie w pielęgnacji. Dają naprawdę dużo możliwości. 🌸 

Wpadniecie? 😘
Link czeka w bio i na stories. 

#makemebio #wspolpraca #codziennapielęgnacja
 #kosmetykinaturalne #vegancosmetics #fallinlovewithyourskin #hydrolaty #hydrolat  #acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #bestcosmetics #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃 Mi n Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃

Mi na ten moment chyba największą frajdę sprawia wieczorna pielęgnacja! Ten moment kiedy wykonuję wieloetapowy demakijaż, wklepuję kolejne warstwy odżywczych kosmetyków jest niezwykle relaksujący i odprężający!✨

To niesamowite jak moje podejście do pielęgnacji i kosmetyków ogólnie się zmieniło na przestrzeni lat. Kiedyś skupiałam się bardziej na mocnym makijażu - kolejnych warstwach kryjącego podkładu i matującego pudru, a demakijaż był najbardziej znienawidzoną czynnością. Płatki kosmetyczne plus micel, do tego mocny żel i oczywiście tonik z alkoholem oraz matujący krem, a jakże! 🤦‍♀️Im szybciej, tym lepiej i bardziej byle jak. 😃

Dziś w dalszym ciągu kocham makijaż, te wszystkie piękne kolorowe błyskotki, ale zadbana, zdrowa skóra jest dla mnie priorytetem. Traktuję ją więc z szacunkiem, dbam i poświęcam czas. A testowanie nowych kosmetyków dopasowanych do potrzeb mojej cery sprawia mi ogromną radość. Tak jak zresztą dzielenie się z Wami moimi pielęgnacyjnymi odkryciami i rekomendacjami. ❤️ Możecie być pewne, że tego typu treści tutaj nie zabraknie. 🥰

Ps. Zdjęcie pochodzi z najnowszego wpisu na blogu, w którym opowiadam Wam o trzech bardzo przyjemnych i zarazem uniwersalnych (dedykowanych każdemu rodzajowi skóry) nowościach @miyacosmetics🌸

Jestem pewna, że nawilżające serum, krem pod oczy i płyn micelarny doceni każda z Was! Zostawiam link w bio i na stories. 🥰

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#izotretynoina #miyakosmetics #miya #jestemgotowazmiya
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie
#nomakeuptoday #mirrorselfie
Będę dziś z Wami bardzo szczera🙂 Jakiś cza Będę dziś z Wami bardzo szczera🙂

Jakiś czas temu zaliczyłam poważny i długotrwały kryzys. Miałam wrażenie, że tu (do tego idealnego świata online) nie pasuję, że jestem niewystarczająco dobra. Niczym się nie wyróżniam, w dodatku jestem pryszczata, szczerbata i gruba. 😃 No co Wam, będę ściemniać - nie ma się czym chwalić, tak właśnie o sobie myślałam. Choć chowałam się za maską makijażu i filtrami, to na zdjęciach i filmikach widziałam jedynie swoje wszystkie kompleksy, porównywałam się do innych i coraz bardziej zamykałam w sobie. Miałam masę pomysłów, które kończyły zapisane na papierze, bo brakowało mi odwagi na ich realizację. Ograniczał mnie strach, że to co mam do przekazania jest wtórne, niezbyt ciekawe, mało inspirujące. Serio, doszłam do ściany myśląc, że mój czas antenowy się skończył. 😃 A później postanowiłam, że tak łatwo się nie poddam, że dość tego autosabotażu! 💪 I że jeśli chcę nadal tu być i tworzyć treści, to muszę mieć odwagę, by najzwyczaj w świecie być w 100% sobą. Tą nieidealną, niedoskonałą, normalną Agatą, która mimo wszystko coś tam do powiedzenia i przekazania ma. Inaczej to nie ma sensu.🤷‍♀️

Jestem więc i zaczynam tak jakby nowy rozdział. Po swojemu. Z poluzowaną gumką w gaciach, bez spiny. Chcę eksperymentować i próbować. Nie odkładać działania na później. I przede wszystkim przestać się wstydzić.  Pokazywać Wam zarówno ładne, sprawdzone rzeczy, jak i swoją walkę z kompleksami. Dużo w tym roku chcę w sobie zmienić, by czuć się naprawdę dobrze. Z samoakceptacją jeszcze mi nie do końca po drodze, ale może kiedyś? 😉

Długo myślałam, czy warto przyznawać się do słabości, ale uznałam, że potrzebuję się tym z Wami podzielić. I nieśmiało liczę, że nadal będziecie mi towarzyszyć, razem będziemy się inspirować, motywować oraz wspierać w urodowych odkryciach i codziennych zmaganiach! 🙃

A w dniu dzisiejszym życzę Wam miłości przede wszystkim do samych siebie! ❤️
~Agu

#odrazumilepiej #dzisbezhasztagow
Krem idealny - jaki powinien być według Was? 🤔🧐

Dla mnie przede wszystkim musi:

✔️szybko się wchłaniać i nie zostawiać tłustej, lepkiej warstwy,
✔️współgrać z każdym podkładem - mineralnym, czy płynnym, 
✔️nie rolować się i nie warzyć podczas aplikacji makijażu,
✔️nie skracać trwałości i świeżości makijażu,
✔️być lekki, ale jednocześnie przyjemnie nawilżający i zmiękczający skórę,
✔️nie zapychać i nie powodować niedoskonałości,
✔️współpracować z SPF50. 

Wbrew pozorom trudno na taki kosmetyk trafić, szczególnie, gdy ma się cerę tłustą, trądzikową. Z przyjemnością ogłaszam więc, że najnowszy krem @annabelleminerals_pl Soft Cream spełnia doskonale potrzeby mojej problemowej skóry i szczerze mogę Wam go polecić.❤️

Jest leciutki, wchłania się błyskawicznie, ma subtelny zapach i świetnie pracuje zarówno z minerałami, jak i tradycyjnymi kosmetykami. Jest naprawdę dobrą bazą pod makijaż, bo w zasadzie od razu po jego aplikacji możemy sięgać po makijaż. Jest też bardzo wydajny. Testuję go sobie od początku grudnia i nadal mam go sporo. 👌

Słoiczek ma metalową zakrętkę, ale możemy dokupić do niego pompkę i wykorzystywać wielokrotnie. 😊

Dziś zaczęłam Izotek (nareeeszcie🥳) , więc za jakiś czas wrócę do Was z informacją jak krem sprawdza się w przypadku cery przesuszonej, uwrażliwionej. 

Ps. Na ISS pokazuję natomiast moją przykładową pielęgnację poranną - krok po kroku omawiam kosmetyki jakich używam. Same fajności, więc zapraszam! ❤️

#annabelleminerals #annabellegirl #kremdotwarzy  #krempodmakijaż #kremnaturalny #kosmetykinaturalne #polskiekosmetyki #polskiekosmetykinaturalne#lesswastepolska #zerowastepolska #pielęgnacja #pielegnacjatwarzy #pielegnacjaskory #zdrowaskora #skincarelover #skincareaddict #skincareroutines #skincarethatworks #skoratradzikowa #pielęgnacjatwarzy #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #agatabieleckapl #ad
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Olejek do demakijażu – jaki wybrać?
  • Maria Nila Heal – delikatna i skuteczna pielęgnacja problematycznej skóry głowy
  • Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz