AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż twarzy

Must have: ulubiony podkład matujący – Dr Irena Eris ProVoke Matt Fluid 210 ivory

napisała Sierpień 11, 2014
napisała Sierpień 11, 2014
Zalała nas ostatnio fala upałów. Przy takiej temperaturze najlepiej zrezygnować z makijażu, ale umówmy się, że nie zawsze można to zrobić. Nie wyobrażam sobie pójść na ważne spotkanie bez czegokolwiek na twarzy, albo zrezygnować z mocnego makijażu gdy idę na imprezę. ;) Stawiam wtedy na kosmetyki, które są trwałe i zapewniają mi nienaganny wygląd przez wiele godzin. Dziś chcę Wam zaprezentować mój podkładowy hit, któremu nawet  ponad 30-stopniowe upały niestraszne. W roli głównej Dr Irena Eris i podkład matujący z linii Provoke (matt fluid SPF 15) w odcieniu 210 ivory.

Na początku wyjątkowo zacytuję obietnice ze strony internetowej producenta:


Matt Fluid idealnie stapia się z cerą nadając skórze nieskazitelny, aksamitnie matowy wygląd. Efekt matowienia i krycia jest naturalny i utrzymuje się przez cały dzień*. Innowacyjna technologia MATT˙PRECIO™, odpowiedzialna za niwelowanie nadmiaru sebum i redukcję jego wytwarzania, została wzbogacona o MattPowder Complex, aby jeszcze skuteczniej i dłużej zapewnić podwójny efekt matujący.
Wyciąg z algi atlantyckiej o właściwościach ochronnych i kojących, wspomaga proces nawilżenia i naprawy skóry.
Rezultat: skóra perfekcyjnie wygładzona i ujednolicona, o pięknym kolorycie i pudrowym, matowym wykończeniu. Stopień krycia: średni do mocnego. Polecany do skóry tłustej i mieszanej.
Formuła beztłuszczowa, nie zatyka porów. Testowana Dermatologicznie.
*Efekt matowienia i krycia utrzymuje się do 10H. Badania in vivo Centrum Naukowo-Badawcze Dr Irena Eris.

Podkład trafił do mnie jako nagroda za wyróżnienie w konkursie makijażowym ProVoke. Zdecydowałam się na odcień najjaśniejszy (w gamie ogólnie są dostępne 4 kolory – ivory, natural, beige i opal), który teraz jest dla mnie idealny, ale zimą obawiam się, że będzie za ciemny. To średnio-jasny beż, bez różowych tonów. Szkoda, że marka nie pomyślała o konkretnych bladziochach. Duży plus zaś za to, że nałożony na twarz, nie ciemnieje w ciągu dnia i nie utlenia się na brzydką pomarańczę.
Kosmetyki ProVoke wyglądają niezwykle luksusowo. W przypadku podkładu, szklana butelka z wygodną pompką zachęca do aplikacji. Byłabym wstanie wydać na ten podkład dużo więcej, ale na szczęście jego cena nie rujnuje aż tak bardzo portfela. W sklepie internetowym Eris koszt jednej buteleczki to 79zł/30ml. Nie znam ceny w Rossmannie bo w tych, do których zaglądam nie ma szafy Eris. Na stronie internetowej Sephory kosztuje 85zł (nie wiem jak stacjonarnie).
Przyznam szczerze, że podchodziłam do niego sceptycznie. Moja mieszana cera ostatnio nie dogaduje się z tego typu kosmetykami. Produkty matujące podkreślały suche skórki, przesuszały policzki a ciężkie formuły właziły w pory. Na szczęście z podkładem Eris jest inaczej. Pokochałam go od pierwszego użycia. Skóra faktycznie jest ujednolicona, wygładzona, a pory i wszelkie niespodzianki ukryte. Jedna cienka warstwa przykrywa wszystkie zmiany, z którymi zmagam się na co dzień, czyli przebarwienia, blizny potrądzikowe oraz pojedyncze wypryski, które zdarzają mi się od czasu do czasu. 
Ma przyjemną, gęstą i kremową konsystencję, która nie spływa z dłoni. Dobrze rozprowadza się zarówno beautyblenderem, płaskim pędzlem, jak i flat topem. Świetnie stapia się ze skórą i pachnie przepięknie, niczym eleganckie perfumy.
A co z trwałością? W sobotę byłam na weselu. Towarzyszył nam okropny upał, a ja makijaż wykonać musiałam już o godzinie 14. Gdy wróciłam do domu o 3.30 mejkap nadal był na swoim miejscu, a nie użyłam żadnej bazy ani specjalnego utrwalacza. W trakcie imprezy oczywiście nie miałam czasu na poprawki więc jedynie dwa razy ściągnęłam nadmiar sebum bibułką i raz przypudrowałam nos. Był to więc najlepszy test trwałości podkładu Provoke, która, co tu dużo mówić, jest fenomenalna. W normalny dzień,  fluid śmiało wytrzymuje bez jakichkolwiek poprawek 8-10h.

Bardzo podoba mi się też wykończenie jakie daje na skórze. Na upartego, można by było zrezygnować z pudru wykańczającego makijaż bo podkład zapewnia matowy (nie mylić z płaskim i tępym matem) lekko pudrowy look. Daleko mu do efektu maski. Ja jednak za każdym razem sięgam po  kosmetyk matujący (sypki lub w kamieniu) i omiatam twarz dużym pędzlem bo wtedy mam pewność, że przedłużę żywotność nienagannego wyglądu i nie zrobię sobie plam bronzerem/różem w kamieniu. 

Co jeszcze? Podkład nie zatyka porów i nie przesusza skóry. Nie funduje nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia, nie sprzyja powstawaniu suchych skórek. Zgodziłabym się nawet z producentem, że nawilża i na pewno nie obciąża. 

Zapewne ciekawe jesteście jak wypada odcień ivory w porównaniu z innymi podkładami z drogerii oraz jak podkład wygląda na mojej skórze. Poniżej zatem prezentacja.


lewa strona: moja zmasakrowana od słońca skóra bez niczego / prawa strona: cienka warstwa podkładu Provoke oraz pod oczami korektor Maybelline

Podsumowując, ja jestem z podkładu bardzo zadowolona. Aktualnie jest to mój numer jeden i nie zamierzam szukać innego. Poleciłam go także kilku koleżankom, które po użyciu odlewek ode mnie, zakupiły już pełnowymiarowe opakowanie. Ja z pewnością też kupuję drugą butelkę, ale pewnie za jakieś pół roku bo podejrzewam, że pojemność 30ml będzie służyć mi bardzo długo bo naprawdę niewielka ilość wystarcza na pokrycie całej twarzy (jedna – dwie pompki). Polecam zatem posiadaczkom skór mieszanych i tłustych, które mają problem z trwałością makijażu oraz szukają kosmetyku, który utrzyma strefę T w ryzach przez wiele godzin, nie siejąc przy tym spustoszenia na twarzy.

Dajcie znać, czy miałyście do czynienia z podkładami ProVoke? Może testowałyście inną wersję – rozświetlającą lub liftingującą? Jak wrażenia? :)


Dołącz do mnie i bądź na bieżąco:
_______________________________

| FACEBOOK | INSTAGRAM | G+ |

Dr Irena Eriseriskolorówkapodkładpodkład kryjącypodkład matującyProvoke
64 komentarze
Oceń ten artykuł

Ocen: Must have: ulubiony podkład matujący – Dr Irena Eris ProVoke Matt Fluid 210 ivory

Oceń

poprzedni post

Sfotografuj zawartość swojej letniej torebki i wygraj zestaw kosmetyków!

następny post

letni, owocowy prysznic | GoCranberry, Isana, Balea, Alterra, PharmaCF

Zobacz także

Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych...

Kwiecień 13, 2021

Z pamiętnika aparatki: test zestawu Ortho Salvia Dental,...

Kwiecień 8, 2021

Kwietniowe plany zakupowe, czyli co mi chodzi obecnie...

Kwiecień 2, 2021

kosmetyki Solverx – pierwsze wrażenia + moja przykładowa...

Marzec 31, 2021

Migawki: wiosenne kadry i małe zmiany w mieszkaniu

Marzec 24, 2021

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący...

Luty 18, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
64 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Magda Gontarz
Magda Gontarz
6 lat temu

chętnie bym go spróbowała… te kosmetyki ostatnio są bardzo osławione na blogach

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Magda Gontarz

podkład jest fajny, ale cała linia ProVoke średnio mi leży :)

Odpowiedz
meg
meg
6 lat temu

Mam i uwielbiam, ale 210 za jasne a 220 za ciemne, musze je troche wymieszac ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  meg

szkoda, że nie ma większej ilości odcieni :(

Odpowiedz
Candy Killer
Candy Killer
6 lat temu

a ja mam suchaaa i tez go polubiłam w przeciwienstwie do innych kosmetykow provoke :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Candy Killer

no właśnie mi pozostałe kosmetyki też średnio leżą, mam do każdego z nich jakieś zastrzeżenia, a podkład mnie zachwycił. zaskoczyłaś mnie, że na suchej skórze też się sprawdza. ;)

Odpowiedz
almondcake
almondcake
6 lat temu

Po swatchach widzę, że byłby za ciemny, bo dla mnie Bourjois 51 dobry jest teraz, jak jestem opalona :/

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  almondcake

no to faktycznie, dla mnie 51 jest dla mnie teraz troszkę za jasna. ;)

Odpowiedz
setfiretotherain
setfiretotherain
6 lat temu

Wow, efekt świetny! Zapoluję na niego na jesień, a póki co wykończę to co mam otwarte ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  setfiretotherain

mam nadzieję, że będziesz zadowolona! :)

Odpowiedz
kasik
kasik
6 lat temu

smutek, bo będzie dla mnie za ciemny :(

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  kasik

też żałuję, że nie ma jaśniejszego odcienia bo dla mnie jesienią/zimą również będzie za ciemny.

Odpowiedz
Antymionka
Antymionka
6 lat temu

Dla mnie Bourjois CC jest za ciemny, a co dopiero ten :(. Szkoda, ale swój podkład must have już mam :)

Odpowiedz
StickClose
88macola
88macola
6 lat temu
Reply to  Antymionka

o ile do cery tłustej/mieszanej, to proszę podaj tego pewniaka :)

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Antymionka

Antymionka, podaj proszę swój must have! :)))

Odpowiedz
elle
elle
6 lat temu

Ładnie wygląda na skórze, ale rzeczywiście jest ciemny :(

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  elle

mógłby być jaśniejszy odcień jeszcze jeden :)

Odpowiedz
bluegirl.ewa
bluegirl.ewa
6 lat temu

Mam ten sam wariant i bardzo sobie go chwalę. Sięgam po niego kiedy zależy mi długotrwałym i matowym efekcie. W dniu wesela przyjaciółki również go wybrałam. W promocji w Hebe udało mi się go kupić za niecałe 60zł

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  bluegirl.ewa

oo, nie wiedziałam, że jest w Hebe, dobra cena! :)

Odpowiedz
Rarity
Rarity
6 lat temu

Ja go planuje kupic na promocjach w rossmanie : ) ale tylko jak sie trafia gdy ogranicze zapasy : )

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Rarity

Ja bym chciała wypróbować wersję rozswietlajaca, ale obawiam się, ze jesienią będzie już dla mnie za ciemna. :)

Odpowiedz
Daria Gwiazdowska-Mazurek
Daria Gwiazdowska-Mazurek
6 lat temu
Reply to  Rarity

Częściej promocja na niego jest w Hebe! Jak się dobrze trafi to możn go dostać za 59,99 zamiast 86,99 :)

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Rarity

Daria, dzięki za info, dobrze wiedzieć!!

Odpowiedz
pirelka
pirelka
6 lat temu

Nie miałam z nimi do czynienia, ale ostatnio zaglądałam do szafy Eris.. zainteresowały mnie cienie, ale ceny tej serii kosmetyków skutecznie mnie zniechęcają :(

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  pirelka

Kurde ja u siebie nie mam szafy, ale mając doświadczenie z cieniami podwójnymi nie polecam. W tej cenie kupisz coś dużo lepszego i bardziej napigmentowanego np. Inglot, czy chociazby Sleeki. :)

Odpowiedz
sauria80
sauria80
6 lat temu

o to dla mojej skóry, muszę jednak trafić z kolorkiem dla siebie…

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  sauria80

Ja żałuję, ze nie ma jeszcze jednego jaśniejszego, który byłby dla mnie dobry po lecie. :(

Odpowiedz
Iva G
Iva G
6 lat temu

Seria tych kosmetyków chyba się udała producentom,:-) fajnie wygląda na twarzy, bardzo naturalnie przy jednoczesnym ukryciu wszystkich niedoskonałosci:-) może bliżej przyjrzę się temu kosmetykowi:-) szkoda, że nie pokazałas składu-na kilka składników zawartych w podkładach jestem uczulona niestety :(. Pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Iva G

Iva postaram się dorzucić skład. :) co do całej serii to dla mnie jest średnio, cienie, które posiadam są kiepskie, bronzer za ciepły, a tusz mimo fajnego efektu zmywa się okropnie. Podkład mnie mocno zaskoczył. :)

Odpowiedz
Iva G
Iva G
6 lat temu
Reply to  Iva G

Czyli co do podkładu bardziej się przyłożyli:-) dziekuje:-) czekam w takim razie na skład:-)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

chwalisz bo dostałaś za free, jak byś miała kupić za 7 dyszek, to być tak nie zachwalała, proste, poza tym, kolor jest pomarańczowy na twojej twarzy, ale kto co lubi:)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Za free to w dzisiejszych czasach można jedynie w zęby dostać anonimku. ;) Polecam wizytę u okulisty lub kalibracje monitora skoro masz problem ze wzrokiem i widzisz tu pomarańcz, proste. ;)

Odpowiedz
Daria Gwiazdowska-Mazurek
Daria Gwiazdowska-Mazurek
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Ja kupiłam za 7 dyszek i to dwa odcienie (rachunek jest prosty…) a mimo wszystko również uważam go za bardzo dobry podkład!

Odpowiedz
Magdalena Majda
Magdalena Majda
6 lat temu

Wow prezentuje się kapitalnie ;) na pewno po niego sięgnę ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Magdalena Majda

polecam :)

Odpowiedz
Gil's Make-up
Gil's Make-up
6 lat temu

Krycie jest naprawdę imponujące! I piękne opakowania ma ta seria.

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Gil's Make-up

podoba mi się, że przy tym kryciu nie ma efektu maski, a co do opakowań to się zgodzę, mi też się bardzo podobają!

Odpowiedz
Daria Gwiazdowska-Mazurek
Daria Gwiazdowska-Mazurek
6 lat temu

Ostatnio również opisywałam go u siebie, również jako mój hit! :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Daria Gwiazdowska-Mazurek

fajnie, że u Ciebie też się sprawdza! :)

Odpowiedz
anetaB
anetaB
6 lat temu

Z tego co piszesz to ciekawy kosmetyk. Bardzo ładnie się u Ciebie stapia ze skórą i widać ,że krycie ma również bardzo zadowalające. Mam suchą skórę i jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził bo w takie upały cięzko jest cokolwiek utrzymać na twarzy ;).

Ps. Nie mam pojęcia gdzie anonim widzi pomarańcz i nie sądzę żeby cena była wygórowana za takie efekty i dość sporą wydajność ale kto co lubi.

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  anetaB

Candy Killer napisała wyżej, że na jej suchej skórze też się sprawdza, ale ja takiej nie mam to się nie wypowiem. :)

Co do anonimowej wypowiedzi – są ryby piły i ludzie młoty, nic nie poradzisz. ;)

Odpowiedz
Magdalena Niedźwiedzka
Magdalena Niedźwiedzka
6 lat temu

Kurcze, szukam czegoś na wesele i chyba mnie przekonałaś:)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Magdalena Niedźwiedzka

polecam! ja we wrześniu znów idę na wesele i na pewno wyląduje na mojej twarzy! :)

Odpowiedz
URODA.COM
URODA.COM
6 lat temu

bardzo dobry efekt krycia :) nie znałam tego podkładu wcześniej

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  URODA.COM

kryje wyśmienicie!

Odpowiedz
Vena Styl
Vena Styl
6 lat temu

mam tyle podkładów, że inne omijam szerokim łukiem,

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Vena Styl

nie namawiam :)

Odpowiedz
themakeupdrawers
themakeupdrawers
6 lat temu

Wow, zapowiada sie swietnie! Podklady letnie jeszcze dobrze mi sie spisuja, ale jak przyjdzie jesien i zbledne nieco to z pewnoscia sie mu przyjrze z bliska! Szkoda tylki ze taki drogi:(

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  themakeupdrawers

można polować na promocje w Hebe, tak jak dziewczyny wyżej pisały! :-)

Odpowiedz
Inaccessible
Inaccessible
6 lat temu

Wydaje się dla mnie nieco za ciemny :(

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Inaccessible

no najjaśniejszy to on nie jest niestety. :(

Odpowiedz
incorrect
incorrect
6 lat temu

jak będę miała nadprogramowy przypływ gotówki, to chętnie na niego spojrzę :)

Odpowiedz
StickClose
yzma87
yzma87
6 lat temu

Dla mnie byłby zbyt ciemny :-(

Odpowiedz
StickClose
patkatuitam
patkatuitam
6 lat temu

Oooo, wszystko wygląda bardzo fajnie. Chyba zapoluje na niego jak będzie gdzieś promocja :)

Odpowiedz
StickClose
Kasia Szewczyk
Kasia Szewczyk
6 lat temu

Wygląda bardzo ładnie, ja ostatnio pogniewałam się z podkładami i się nie maluję :D
P.S. Będę wpadała częściej ;]

Odpowiedz
StickClose
Chwila dla Mamy
Chwila dla Mamy
6 lat temu

świetnie wygląda na skórze! cała seria jest bardzo ciekawa :)

Odpowiedz
StickClose
Ika
Ika
6 lat temu

wow, prezentuje się fantastycznie, nie jestem zwolenniczką podkładów tego typu, ale mam ochotę zmienić zdanie widząc ten od Provoke :)

Odpowiedz
StickClose
Monika Woroniecka
Monika Woroniecka
6 lat temu

Z opisu wydaje się idealny dla mnie, ale sprawdziłam w drogerii i niestety za ciemny :(

Odpowiedz
StickClose
lipsticokonthemap
lipsticokonthemap
6 lat temu

Całe Provoke się w sumie Dr Irenie Eris bardzo udało! Także uwielbiam ten matowy podkład, jeżeli jednak szukam czegoś lżejszego to idealnie się sprawdza wersja liftingująca, bardzo delikatna i subtelna <3

Odpowiedz
StickClose
Kaczmarta - Kaczka z piekła rodem
Kaczmarta - Kaczka z piekła rodem
6 lat temu

Ja nawet w upały potrzbuję choć odrobinę podkładu lub kremu BB żeby "zagruntować" cerę, inaczej jest jeszcze gorzej :/ Jeśli ten podkład Provoke jest faktycznie tak udany to chyba muszę o nim pomyśleć :)

Odpowiedz
StickClose
Karolina W
Karolina W
6 lat temu

Brzmi i wygląda bardzo bardzo ciekawie niestety nie nadaje się do mojej cery :( A opakowanie takie piękne i eleganckie.

Odpowiedz
StickClose
Iwona Gold
Iwona Gold
6 lat temu

Bardzo lubię kosmetyki marki Dr Irena Eris, jednak trochę się obawiam kupić podkład, ponieważ kiedyś nawilżający z algami i kompletnie mi nie odpowiadał. Z drugiej strony ten matujący prezentuje się na Twojej twarzy rewelacyjnie.

Odpowiedz
StickClose
Anna Guzik
Anna Guzik
6 lat temu

Jak skończą się zapasy innych podkładów – lecę po ten , świetne zdjęcia mam nadzieję że również i u mnie się sprawdzi :)

Odpowiedz
StickClose
wakeup makeup
wakeup makeup
4 lat temu

śliczny efekt :)

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️ Jeszcze d Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️

Jeszcze do niedawna zapuszczałam włosy i chciałam je wyhodować aż do talii. Szło mi całkiem nieźle, ale im były dłuższe, tym bardziej mnie wkurzały. Później zaczęły potwornie wypadać po Covidzie i któregoś dnia, niewiele myśląc poprosiłam Wojtka, aby obciął mi je maszynką. 🙈 I wiecie co? Po paru dniach poprosiłam, aby jeszcze je skrócił. 😅

W krótszych czuję się znacznie lepiej, lżej, a zarazem bardziej kobieco, elegancko i jakoś tak wyraźniej.🥰 Mam wrażenie, że bardziej do mnie pasują i są wygodniejsze. Pozbyłam się też przy okazji przesuszonych końców i włosy są w lepszej kondycji (od Izoteku zamiast przetłuszczania pojawia się niezłe,mocno plączące się siano🤣 i faktycznie, jakbym się postarała, to mogłabym myć włosy raz w tygodniu🙈). 

Chęć zapuszczania totalnie mi przeszła i jak otworzą salony fryzjerskie planuję wybrać się na bardziej profesjonalne cięcie, (choć teraz i tak ta linia jest równa, W. może zmieniać profesję🤣). Pewnie za jakiś czas znów zmienię zdanie, ale obecnie #teamkrotkie 😁 a do długich będę wzdychać z zachwytu oglądając Wasze zdjęcia, bo oczywiście u innych wciąż mi się podobają.🥰

#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #everydaymakeuplook #nudemakeup #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #agatabieleckapl #dziennymakijaż #krotkiewlosy #krótkiewłosy #shorthairstyle
#blogerkakosmetyczna  #lekkimakijaż #selfiegirl #skincareblogger #skincareblog #skincarefreak #rozswietlajacymakijaz #delikatnymakijaż #naturalmakeuplook #szczecinianka #szczecinianki
#włosing #wlosy #włosy #zdrowewlosy #zdrowewłosy #ciemnewlosy #makijazdzienny
Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza mnie bardziej 😤

Na zdjęciu widzicie moje ostatnie zakupy. Na całą szafę pastelowych kredek tylko dwie nie były uszkodzone. Kurcze, dlaczego ludzie to robią? Po pierwsze, to niszczenie kosmetykow, po drugie jest to okrutnie niehigieniczne, a po trzecie, chyba nikt nie chce kupować czegoś używanego przez niewiadomo kogo i niewiadomo jak. 🙄

Głównym argumentem jest brak testerów, ale kurde, serio? Nawet te, które mają testery są wymiętolone. Poza tym w dzisiejszych czasach, w zalewie wpisów, filmów, naprawdę nie trzeba niszczyć kosmetyku, by sprawdzić jaki ma kolor. 
Jak idziemy na zakupy spożywcze, to nie otwieramy jogurtu, czy paczki ciastek, aby sprawdzić, czy nam posmakują. 

Właśnie dlatego bardzo rzadko robię zakupy w drogeriach stacjonarnych. Za każdym razem, gdy jestem na coś zdecydowana, nim pójdę do kasy muszę sprawdzić, czy aby na pewno ten produkt jest nowy i w większości przypadków okazuje się, że środek zawiera wymazane resztki. 😫 

A podczas promocji jest kosmos, nie zliczę ile razy zwracałam uwagę innym kobietom, by nie niszczyły i nie otwierały kosmetyków. Jak tylko widzę, że taka sytuacja ma miejsce, to zawsze reaguję. Bywa różnie 🙈 ale nie potrafię ugryźć się w język, jak ktoś np otwiera kolejno każdą maskarę, bo musi sprawdzić szczoteczkę. 😤🤦‍♀️

Co o tym myślcie? Jakie jest Wasze podejście do tematu?

Ps. Kredką @lovelykosmetyki już się zachwycałam i wiem, że niektóre z Was poszalały jej z zapasami. 😁 Podkład jest też bardzo fajny, opowiem Wam jutro o nim na stories. Kredek jeszcze nie testowałam. 😊

#kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kosmetykidrogeryjne #lovelyCosmetics #pasteltropics #lovelyfullprecision #bielendavegeflumi #vegeflumi #bielenda #podkład #kredkadobrwi #nowości #nowość #flatlaypoland #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl #flatlayinspiration #cosmeticslovers #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie #taniekosmetyki #zakupykosmetyczne #nowość #rossmannpolska
Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARE Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARESZCIE robią się proste. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem niebawem wszczepimy implant i na koniec roku będę mogła się cieszyć pełnym, ładnym uśmiechem. Już nie mogę się doczekać! Pewnie trochę czasu minie nim się z nim oswoję. 🙈 Jestem zafiksowana na tym temacie (po moich przebojach i chodzeniu 3 lata bez górnej dwójki też byście pewnie były 🤪) i dbam o zęby oraz higienę jamy ustnej najlepiej jak potrafię. Kieeeedyś w użyciu była tylko zwykła szczoteczka i pasta z drogerii - teraz full serwis! 😄  Od ponad miesiąca stosuję pasty ortodontyczne Ortho Salvia Dental, płyny do płukania ust tej samej marki, bezprzewodowy irygator zamieniłam na stacjonarny, a szczoteczkę na soniczną. W zmianie nawyków widzę same plusy, a tych produktów zamierzam się trzymać już do końca leczenia. 🙂 W najnowszym wpisie na blogu opisałam dokładnie czego używam. 😊 Serdecznie zapraszam! 🥰

Jestem ciekawa ile aparatek jest pośród Was? 🙂 Może macie jakieś rady dla dziewczyn na początku przygody z aparatem? Ja mam przede wszystkim jedną - znajdź dobrego lekarza, pytaj, gdy masz wątpliwości, a jak coś Ci nie pasuje - uciekaj i zmieniaj specjalistę jak najszybciej! A poza tym - zaprzyjaźnij się z irygatorem 😄 i woskiem ortodontycznym. Wszystko inne jest do przeżycia, serio❤️ a efekt końcowy jest najlepszą nagrodą! 😊

#aparatka
#aparatortodontyczny
#zdrowezęby #zdrowezeby #zdrowyusmiech #zdrowyuśmiech #orthosalviadental #higienajamyustnej
Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instag Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instagramie 😀 ale nic nie poradzę, że tak bardzo lubię jedne i drugie.🥰 Do tulipanów mam słabość, a kubki są moim małym uzależnieniem od dawna. Od kilku tygodni ten ze zdjęcia towarzyszy mi w codziennym piciu kawy - w innym nie smakuje tak dobrze! 🙈
(plis, powiedzcie, że macie tak samo - w czym innym pijecie kawę, herbatę, ziółka, to całkiem normalne, co nie? 😅) 

A odkąd nauczyłam się doceniać takie drobne rzeczy i skupiać na tym, by z każdego dnia wyciągnąć dla siebie coś fajnego, to żyje mi się jakoś tak... lepiej?🙃 Nawet w tak dziwnym, smutnym i przytłaczającym czasie jaki obecnie mamy. 

Jak jest u Was? Skupiacie się na pozytywach, czy raczej zawsze widzicie szklankę do połowy pustą? Co miłego Was spotkało w ostanim czasie? 💕

#spring2021 #springfeels #kubekkawy #kubek #coffeemakesmehappy #cupsinframe  #springdecor #lovespring #wiosna2021#kawazeswetra #kawazrana  #cups_are_love #najpierwkawa #coffeeandseasons #coffeestagram #darlingdays #agatabieleckapl #muglover #bokeh_addicts #bokeh_shotz #wiosnaidzie
#wiosnawdomu
#wiosnanadchodzi #kawka #drobneprzyjemnosci #celebrujchwile #blogerkaurodowa #małeradości #milegodnia #tkmaxxpolska
Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - t Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - to pierwsze moje spotkanie z marką, na tyle udane, że mogę podzielić się na gorąco pierwszymi wrażeniami.🌼

Moja cera jest obecnie bardzo wrażliwa i przesuszona izotretynoiną, więc wymaga specjalnej troski. Wybieram zatem kosmetyki o działaniu nawilżającym, łagodzącym i regenerującym. Kosmetyki Solverx Sensitive Skin przypadły mi do gustu w zasadzie od pierwszego użycia.🙃

Żel przede wszystkim nie powoduje ściągnięcia i nie sprawia, że zamieniam się w soczystego, swędzącego buraczka (a naprawdę o to obecnie nie trudno, wiele produktów delikatnych z nazwy mnie podrażnia🙈). W swym składzie posiada składniki łagodzące i nawilżające, a jednocześnie skutecznie oczyszcza twarz. Sprawdza mi się zarówno rano, jak i jeden z etapów wieczornej pielęgnacji (u mnie przed żelem zawsze jest olejek). 🌿

Więcej o żelu, toniku i kremie przeczytacie w najnowszym poście na blogu, a ja za jakiś czas wrócę do Was z pełną recenzją.💕
Jednak już teraz mogę napisać, że kosmetyki przypadną do gustu wrażliwcom. 😊

Dajcie znać, czy macie jakieś doświadczenia z kosmetykami Solverx. Ja cieszę się, że miałam okazję je odkryć. To polska marka, z dobrymi składami (w składzie znajdziemy m.in. kwas laktobionowy, pantenol, ekstrakt z krwawnika i lukrecji) i przyjaznymi dla portfela cenami. 👌

/współpraca/@solverxpoland #solverx #solverxpoland #solverxpolska #czystaskóra #naturalnysklad #naturalnydemakijaż #dbajoskore #dermokosmetyki #agatabieleckapl #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #blogurodowy #blogerkakosmetyczna
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Kocie mity – 10 najpopularniejszych, w które nie warto wierzyć!
  • NeoNail Nude Stories – elegancja w najpiękniejszym wydaniu
  • Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych i spierzchniętych warg

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz