AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż ust

najlepsze pomadki na co dzień – top 10

napisała AGU Wrzesień 20, 2015
napisała AGU Wrzesień 20, 2015
Kocham intensywne kolory ust, ale nie do każdego makijażu pasują. Czasami również okoliczność wymaga bardziej stonowanego ich podkreślenia. Przygotowałam więc dzisiaj przegląd dziesięciu dziennych pomadek, w bezpiecznych odcieniach, które sprawdzą się zarówno do pracy, jak i szkoły. Będą doskonałym dopełnieniem makijażu, ale nie wysuną się na pierwszy plan i nie skupią na sobie całej uwagi. Jeżeli szukacie akurat lekkiej i delikatnej szminki, zapraszam do dalszego czytania. 

Na samym początku zaznaczę, że nude nie jest dla mnie trupim odcieniem przypominającym jasny korektor. Nie znoszę tego typu kolorów, uważam, że wyglądają okropnie, w szczególności przy opalonej cerze. Zresztą w przypadku bladości powodują zanik ust, więc nie znajdziecie tutaj takich szminek. One naprawdę nikomu nie pasują. Przeważać będą zgaszone, brudne róże lub nudziaki z nutą brązu. Wszystkie widoczne, ale nieprzerysowane i prezentujące się bardzo naturalnie. W większości też niesamowicie kremowe, czasem półtransparentne, totalnie bezdrobinkowe. Są nieco ciemniejsze od naturalnego pigmentu warg i nie rzucają się w oczy.
Essence, sheer & shine lipstick, 04 Hidden Secret

Porównałabym tę szminkę do lekkiego balsamu koloryzującego w odcieniu nude, z domieszką beżowego brązu. Na ustach daje lekki, naturalny, półtransparetny efekt. Nie jest to pomadka kryjąca, jedynie delikatnie zabarwia usta, wygładza je i dodaje im blasku. Ma bardzo kremową konsystencję i przyjemną formułę. Trwałością odpowiada wszystkim tradycyjnym błyszczykom. Można ją za to aplikować w ciemno, bez lusterka. Pachnie wanilią wymieszaną z cukrem.  Pomadkę znajdziecie w szafach Essence, w cenie 8,99zł.

Essence, longlasting lipstick, 07 Natural Beauty

Długotrwała jedynie z nazwy. Na ustach wytrzymuje około 3 godzin, później ładnie, równomiernie się ściera. To przyjemna, kremowa pomadka w odcieniu zgaszonego, brudnego różu z lekkimi nutami brązu. Na ustach wygląda bardzo ładnie – nie podkreśla suchych miejsc, nie przesusza, równomiernie się rozkłada i nie tworzy prześwitów. Możemy nią uzyskać zarówno delikatny efekt przygryzionych warg, jak i pełne krycie. Szmince poświęciłam oddzielny wpis TUTAJ. Kupicie ją w szafach Essence albo online w cenie 9,99zł, np. TUTAJ.
Wibo, pomadka do ust, Glossy Temptation 06

Kremowa, nawilżająca formuła, połyskująca, z wykończeniem typowo błyszczykowym, ale bezdrobinkowa. Numerek 6 to ładny, stonowany róż, widoczny na ustach, ale niezapewniający pełnego krycia. Optycznie wygładza wargi, nie podkreśla suchych skórek, ale ze względu na swoje wykończenie wymaga częstszych poprawek. Szminkę można aplikować w ciemno, w biegu, bez lusterka. Nie wylewa się poza kontur i równomiernie nakłada. Do kupienia w szafach Wibo, w Rossmannie w cenie 10,79zł.

Wibo, pomadka do ust, Glossy Temptation 05
Ta sama wersja co opisana wyżej, jedynie odcień inny. Właściwości więc pozostają bez zmian. Piątka to idealny kolor nude – nie za jasny, nie za ciemny, po prostu w sam raz. Mieszanka brązu, beżu i różu, dopełni każdy makijaż, podkreśli usta, ale nie rzuci się w oczy. Pasuje każdej kobiecie. Tak jak poprzedni odcień, szminkę kupicie w Rossmannie, w cenie 10,79zł. 

Freedom Makeup London,  Pro Lipstick, Pro Pink 101 Flushed

To już żywszy róż, bez brązowych nut. Pomadka ma lekką, kremową konsystencję i jest nieźle napigmentowana. Dobrze kryje, utrzymuje się na ustach przez kilka godzin, nie przesusza ich i równomiernie się ściera. Nie podkreśla suchych skórek i jest naprawdę bardzo komfortowa podczas noszenia. A w dodatku kosztuje jedynie 5zł! Do kupienia TUTAJ. 


Lily Lolo, Romantic Rose, naturalna szminka do ust
Romantic Rose na zdjęciach może wydawać się intensywny, ale nałożony na usta prezentuje się bardzo stonowanie i jest odcieniem eleganckiego, zgaszonego różu. Szminka fantastycznie nawilża i funduje nam naturalny połysk. Komfort noszenia jest bardzo wysoki. Mamy tutaj wyraźne krycie, ale nie stuprocentowe. Wykończeniem pomadka przypomina mi wyżej wspominane szminki Wibo, ale ma bardziej zbitą konsystencję i nieco dłużej utrzymuje się na wargach. Picia i jedzenia nie przetrzyma, ale solo będzie widoczna przez jakieś 2 godziny. Bez problemu zaaplikujemy ją ponownie, nie wymaga zbytniej precyzji. Więcej opowiadałam o niej TUTAJ. Kupicie ją w cenie 48,90zł TUTAJ.
Artdeco, Lip Passion, 27, pomadka do ust z kolekcji Mariusz Przybylski for Ardeco
Pomadka z nowej kolekcji Ardeco, zaprojektowanej dla Mariusza Przybylskiego. Ma świetny, zgaszony odcień, brudnego, ciepłego różu, z domieszką brązu. Jest niesamowicie kremowa i sunie po wargach niczym masełko. Formułę posiada bardzo lekką, dzięki czemu nie czuć jej w trakcie noszenia. Nawilża, optycznie wygładza usta i nie wylewa się poza kontur. Cechuje ją także całkiem niezła trwałość, nawet w przypadku jedzenia i picia, pozostaje widoczna na ładnych kilka godzin. Pomadkę kupicie w Douglasie i od 1 października w prywatnych drogeriach. Jej koszt to 49,50zł.

Golden Rose, Velvet Matte Lipstick, 07

Zgaszony, dość neutralny i jasny róż w (pół)matowym wydaniu. W pełni kryjący, widoczny i zaskakujący kremowością oraz trwałością. Utrzymuje się naprawdę długo i nie wymaga częstych poprawek. Sprawdzi się dla tych z Was, które są mega zabiegane i nie lubią skupiać się na tym, czy szminka nadal jest na swoim miejscu. Numerek 07 pasuje  w zasadzie do każdego makijażu i ładnie go wykańcza. Niestety, tego typu formuła podkreśla suche skórki, więc trzeba odpowiednio o usta zadbać. Nie zauważyłam tendencji do przesuszania, ale jeżeli macie wymagające wargi, może niestety to nastąpić. Pomadki kupicie na stoiskach Golden Rose w cenie 10,99zł.

Bourjois Rouge Edition Aqua Laque, 02 Rose on the rocks

Hybrydowa pomadka w płynie, o bardzo specyficznej formule. Dwójka to śliczny odcień nude w tonacji delikatnego, dość bladego, zgaszonego różu. Konsystencja jest bardzo kremowa, lekko wodnista wręcz, podczas aplikacji mam wrażenie, jakbym muskała wargi chłodną wodą. Wykończenie także można porównać do tafli wody – jednolicie odbijające światło, bezdrobinkowe i mokre. Do tego brak lepkości i lekkość. Szminka nawilża i nie podkreśla suchych skórek, nawet najbardziej spierzchnięte wargi wyglądają na zadbane. Krycie możemy budować. AL nie wylewa się poza kontur ust, ma wygodny aplikator i przyjemnie się nakłada. Trwałością niestety nie grzeszy, tak jak wszystkie ‘błyszczykowate’ pomadki. Z jedzeniem i piciem nie ma szans, ale solo jest widoczna do 3 godzin. Całą gamę Bourjois pokazywałam TUTAJ. Pomadki kupicie w szafach Bourjois w cenie 50,99zł lub online TUTAJ. 
Bourjois Rouge Edition Velvet, 10 Don’t Pink of it!
Nie mogło zabraknąć w zestawieniu mojej ukochanej serii. Te pomadki albo się kocha, albo nienawidzi, ja należę do grona ich fanek. Jeżeli szukacie czegoś ekstremalnie trwałego, w odcieniu zgaszonego, przybrudzonego różu, numerek 10 REV będzie idealny. Pomadka ma niesamowicie kremową konsystencję i piękne wykończenie aksamitnego matu. Usta podkreśla w sposób bardzo naturalny i nienachalny. Dopełnia każdy look. Moich warg nie przesusza, ale suche skórki w większości przypadków podkreśli. Poczytacie więcej o Bourjois TUTAJ, a na moich ustach Don’t Pink of it! zobaczycie TUTAJ. Szminkę kupicie obecnie w cenie 29,99zł TUTAJ.
Tak prezentuje się codzienna dziesiątka, którą wyłoniłam spośród wszystkich pomadek, które posiadam. Nie potrafiłabym wybrać jednej, tej najlepszej. Wszystkie są godne uwagi, choć różnią się kolorami i wykończeniami. Oczywiście nie zapomniałam o Airy Fairy marki Rimmel! Umieściłabym ją również w powyższym w zestawieniu, ale w danej chwili jej nie posiadam. Odsyłam jednak do wpisu na jej temat TUTAJ, bo jest grzechu warta. ;)
W najbliższym czasie spodziewajcie się również przeglądu pomadek w kredce oraz ulubionych czerwieni. 
Aha – jeszcze jedno – swatche na kartce papieru, umieszczone są w takiej samej kolejności, co na dłoni. Oczywiście efekt końcowy na wargach może się trochę różnić, w zależności od naturalnego ich pigmentu i waszego odcienia skóry.
Dajcie znać, które z pomadek znacie, które lubicie i jakie umieściłybyście w swoim rankingu. :) Być może pokuszę się za jakiś czas o kontynuację i powstanie kolejny taki wpis? :)
facebook

instagram

bloglovin

google

ArtdecoBourjoisessenceFreedom Makeup Londongolden rosekolorówkaLily Lolonajlepsze pomadki na dzieńpomadki dziennewibo
69 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: najlepsze pomadki na co dzień – top 10

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Moja poranna pielęgnacja twarzy – kosmetyki, których obecnie używam

następny post

Moje podejście do makijażu – kiedyś i dziś

Zobacz także

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący...

Luty 18, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020

Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20%...

Listopad 27, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
69 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Ullence Makeup
Ullence Makeup
5 lat temu

tosz to różowa armia:)Nie miałam z żadną do czynienia -trzeba nadrobić;) U mnie często ostatnio gości Kobo w odcieniu Natural, mniej różowa może, ale nadaję się na taką "szybką szminkę" na mieście i do tego nie wysusza:)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ullence Makeup

O, tej akurat nie znam. :-)

Odpowiedz
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
5 lat temu

Moja pomadka z GR ukryła się przede mną tak dobrze, że od dwóch miesięcy nie mogę jej znaleźć. A GT od Wibo? Najlepsze, stonowane pomadki jakie miałam! Ta nudziqkowa sięga już dna, więc czas odnowić zapasy. Ja osobiście poszukuje teraz pomadki w kolorze korektora – marzy mi się pewna sesja, a bez tej pomadki nie dojdzie do skutku. Widziałam fajne kolorki od Essence, ale też aktualnie wystrzegam się dodatkowych zakupów :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  ekstrawagancja ekstrawaganckiej

Hehe, a może koteł schował? ;)

Odpowiedz
Ciiasteczko
Ciiasteczko
5 lat temu

Ile wspaniałości! Też nie lubię tych "białych" odcieni szminek i również uważam, że nikomu nie jest w nich do twarzy. Wybrałaś doskonałą dziesiątkę, tak naprawdę każdy znalazłby tu coś dla siebie – zarówno cenowo, jak i kolorystycznie. :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ciiasteczko

Starałam się właśnie, żeby były różne ceny, wykończenia odcienie. :-) Dla każdego coś dobrego :-)

Odpowiedz
Anszpi- Droga do perfekcyjnych włosów
Anszpi- Droga do perfekcyjnych włosów
5 lat temu

Wszystkie mi się podobają :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anszpi- Droga do perfekcyjnych włosów

Cieszę się :-)

Odpowiedz
Inga Nowicka
Inga Nowicka
5 lat temu

Ja zdecydowanie wybrałabym Lili Lolo i bourjois ;) z tym ze ostatnia ich pomadka strasznie wysuszyla mu usta ;/ a do Golden rose mam zamiar zajrzeć niebawem głównym celem są kolorowe eyelinery ale może zetknęli i na pomadki

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Inga Nowicka

Która? Mnie kuszą te pomadki w kredce. :-)

Odpowiedz
Kosmetyczne Atelier
Kosmetyczne Atelier
5 lat temu

Kilka znam i lubię;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kosmetyczne Atelier

Które? :-)

Odpowiedz
kinga naturalnie
kinga naturalnie
5 lat temu

Jeju jakie piękne! Też bardzo lubię się w takich odcieniach, bo pasują idealnie do każdego makijażu i każdego stroju.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  kinga naturalnie

Dokładnie. :-)

Odpowiedz
lacquer-maniacs
lacquer-maniacs
5 lat temu

Super to Twoje zestawienie! Żadnej ze szminek nie mam, lubię takie odcienie, więc chętnie jeszcze kiedyś zajrzę jak będę szukać czegoś nowego :) Mój hit z tego typu odcieni to Lily Lolo Intense Crush oraz Wibo Eliksir nr 05. Te używam teraz namiętnie :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  lacquer-maniacs

Eliksir jest podobny do 5 z Glossy Temptation, nawet nie wiem, czy nie taki sam. :D

Odpowiedz
Ela Sz
Ela Sz
5 lat temu

Tez nie lubię tradycyjnych nudziakow,sa okropne jak dla mnie.Czuje sie w nich nijako,wole bardziej wyraziste kolory.Co do koloru to polecam Z Essence w tym czarnym opakowaniu nr.09,super na jesien

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ela Sz

Dzięki za polecenie! :-)

Odpowiedz
BellaMe
BellaMe
5 lat temu

Lily Lola od zawsze na zawsze! :) Dzięki za zestawienie!

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  BellaMe

Lily LolO ;-)

Odpowiedz
iamyourafrica
iamyourafrica
5 lat temu

Posiadam GR 07 i bardzo lubię, ponadto nieśmiertelny Rimmel Airy Fairy, oraz błyszczyko-pomadki z Celii w numerze 602 oraz Revlon Colorburst w kolorze 105.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  iamyourafrica

Celię też bardzo lubię. ;-)

Odpowiedz
justitia
justitia
5 lat temu

bardzo fajna propozycja :) to sa zdecydowanie moje ulubione kolory na codzien :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  justitia

cieszę się, że post się spodobał!

Odpowiedz
Panna Migootka
Panna Migootka
5 lat temu

Szminka z Lily Lollo bardzo mi się podoba i GR 07 :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Panna Migootka

Obie są super. :-)

Odpowiedz
Anna Ewelina Wilczyńska
Anna Ewelina Wilczyńska
5 lat temu

Po co ja to przeczytałam? Przecież jestem uzależniona od szminek.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anna Ewelina Wilczyńska

Hahaha, ups. :D

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Agu, a czy próbowałaś szminki Gosha? Dla mnie najlepsze, przed wyjściem z domu się maluję, idę na miasto, obiad i nadal jest na ustach. Wystarczy lekka poprawka (wiadomo) po posiłku i już, a nie poprawianie co 30 minut. Ale wiadomo u każdego kosmetyki inaczej się trzymają i w ogóle. Próbowałaś?

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Tak, mam jeden kolor, ale bardziej intensywny, koralowy i bardzo lubię. :-)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Shocking Coral? Taki też mam ;) Dla mnie są #1, mam chyba z 8, planuję kolejne kolory :)
Kiedyś mieli rewelacyjne pomadki soft'n shine lip balm, ale niestety je wycofali, a szkoda.
Jedyny problem z nimi jest taki, że karteczki z kolorem na spodzie zupełnie nie odpowiadają rzeczywistości.

Odpowiedz
Ewa Wawrzen
Ewa Wawrzen
5 lat temu

Freedom Makeup London bardzo mi się podoba ten kolor :) Ogólne ciekawe zestawienie kolorów, nadają się na większość okazji :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ewa Wawrzen

Starałam się wybrać najbardziej uniwersalne. :-)

Odpowiedz
Chochlik
Chochlik
5 lat temu

Miałam pomadkę z essencem golden rose i dwie z wibo (jeszcze jako eliksiry) ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Chochlik

one zbliżone do Eliksirów. :)

Odpowiedz
K. Kasieńka
K. Kasieńka
5 lat temu

Chciałabym w końcu znaleźć mój odcień nude. W większości niestety moje usta prezentują się bardzo niekorzystnie, pomimo tego że wydaje się, że kolor jest zbliżony do ich naturalnego. Zwykle jednak wybije się jakiś jasny róż i całość wygląda tandetnie..

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  K. Kasieńka

Idealny odcień nude powinien mieć odcien o ton ciemniejszy od naszych ust, wszystkie bardzo jasne, jakoś srednio wygladaja. Na pewno znajdziesz swoj ideal. :-)

Odpowiedz
Not too serious blog
Not too serious blog
5 lat temu

Bourjois Rouge Edition Velvet, 10 Don't Pink of it! mnie kusi :)

Odpowiedz
Femme Nikita
Femme Nikita
5 lat temu

Wibo nr 5, Art Deco 27 i Lilly Lolo są piękne. Wszystko w jednej tonacji. Szkoda, że takie blade róże to nie moja tonacja kolorystyczna bo wybór bardzo ładny. Kusi mnie Bourjois, ale nie mogę się zdecydować, którą formułę wybrać REV czy może Aqua Laque. Mam naturalnie sucha usta, więc skłaniam się ku tej drugiej, ale nie jestem pewna czy to na pewno dobry wybór i na ile obie formuły się różnią.

Odpowiedz
detectivebeauty
detectivebeauty
5 lat temu

Pomadki Wibo, Essence i Goden Rose jak dla mnie są przecudowne i naprawdę tanie :)

Odpowiedz
Fighterkejt
Fighterkejt
5 lat temu

Polecam pomadke z Golden Rose Vision Lipstick 103 jest świetna :) Ogólnie te z Golden Rose jeszcze mnie nie zawiodły.

Odpowiedz
Derniere Danse Me
Derniere Danse Me
5 lat temu

ja uwielbiam pomadki typu nude lub ostrą czerwień :)

Odpowiedz
Ala MaKota
Ala MaKota
5 lat temu

Bourjois z tej błyszczącej serii mam tylko jedną, Appechissant. Uwielbiam <3
Muszę się w końcu przyjrzeć pomadkom z Essence i Wibo,bo je omijam, ale chyba warto je mieć ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ala MaKota

Polecam, to tanie i fajne dzienniaki :)

Odpowiedz
Aleksandra M
Aleksandra M
5 lat temu

Poluje na pomadkę z borjouris ale w,mojej małej okolicy nie ma. Poluje na,odcień nudę 07 oraz na 10. Byłyby idealne na co dzień

Odpowiedz
Aleksandra M
Aleksandra M
5 lat temu

Poluje na pomadkę z borjouris ale w,mojej małej okolicy nie ma. Poluje na,odcień nudę 07 oraz na 10. Byłyby idealne na co dzień

Odpowiedz
Agnieszka KzMP
Agnieszka KzMP
5 lat temu

Fantastyczne zestawienie i szalenie precyzyjna i przydatna prezentacja! Gratuluję!
Mam ogromną ochotę na Romantic Rose LL i Golden Rose 7 – bardzo mi się podobają :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Agnieszka KzMP

Dziękuję :<3

Odpowiedz
Justyna Wiśniewska
Justyna Wiśniewska
5 lat temu

Prawie każda w moim guście ;)

Odpowiedz
GumaDoZuciax3
GumaDoZuciax3
5 lat temu

07 z Essence wręcz uwielbiam i do końca roku na pewno ją wykończę <3

Odpowiedz
Wiedźminka Ciri
Wiedźminka Ciri
5 lat temu

ja uwielbiam matowe czerwienie od GR. :)

Odpowiedz
Fluorium
Fluorium
5 lat temu

świetne zestawienie,uwielbiam takie kolory :)

Odpowiedz
GoodForYou DP
GoodForYou DP
5 lat temu

U mnie są to: glossy temptation nr 3, mac plumful (jesień), eveline aqua platinium:)

Odpowiedz
wakeup makeup
wakeup makeup
5 lat temu

Ładne kolorki… :)

Odpowiedz
Kosmetycznie nawiedzona
Kosmetycznie nawiedzona
5 lat temu

Zastanawiałam się nad szminką z Wibo ale stwierdziłam, że wolę dołożyć do Rimmela :)

Odpowiedz
Anita B.
Anita B.
5 lat temu

Takie właśnie dzienniaczki lubię. Sama ostatnio na zmianę używam kredki Celii 02 i pomadki Airy Fairy Rimmela :)

Odpowiedz
Iwona
Iwona
5 lat temu

Essence w nr 04 jest w moim stylu :)

Odpowiedz
Southgirl
Southgirl
5 lat temu

Mam GR, Essence i REV :) Wszystkie uwielbiam :D

Odpowiedz
Natalia Lipińska
Natalia Lipińska
5 lat temu

Akurat jestem na etapie kupowanie pomadki. Do tej pory używałam tylko balsamu na usta i pomadki ochronnej. Jakoś nie mogłam sie przekonać do koloru. Wydaje mi się, że źle wyglądam i rzucam się od razu w oczy. No ale może czas najwyższy to zmienić. Myślałam o czymś w kolorze zgaszonego różu na początek :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Natalia Lipińska

Mam nadzieję, że szybko polubisz kolor :)

Odpowiedz
Monetka M
Monetka M
5 lat temu

Idealny post dla osób, które dopiero chcą zacząć swoją przygodę z pomadkami. Jak dla mnie wszystkie są piękne. Może w końcu zamienię balsamy do ust na pomadki? ; )

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Monetka M

Tego Ci życzę. ;)

Odpowiedz
Dominika Synak
Dominika Synak
5 lat temu

świetny wpis ! :).
ja osobiście preferuję pomadki z Golden Rose. mat sprawdza się u mnie najlepiej. kiedy jednak mam ochotę na coś lżejszego wybieram wibo lub essence, też mają bardzo dobre produkty. :)

a może napisałabyś coś o najlepszych pomadkach, ale na jesien ? :).
jestem ciekawa twoich typów. :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Dominika Synak

Dominiko, doskonały pomysł, zapisuję na listę. Dzięki za podpowiedź. ;-)

Odpowiedz
Anett
Anett
5 lat temu

na co dzień ja bardzo lubię Kobo szminkę w kredce w kolorze Watermelon, choć nie trzyma się najdłużej to ma piękny kolor oraz z rimmela także w kredce uwielbiam kolor podchodzący pod fuksję, niestety zmazały mi się kompletnie napisy i nie wiem co to za kolor i jaka to seria, ale wiem że mam 3 kolory i tylko ten jeden daje radę na ustach , reszta do kitu ;) natomiast skusiłam się ostatnio na te słynne bourjois velvet matte i jestem niestety zawiedziona :/ o ile kolor bomba to po 3 godzinach jest maskara na ustach, i bardzo brzydko u… Czytaj więcej »

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anett

No widzisz, a u mnie REV to ukochane pomadki :) za to Rimmelowe kredki średnio lubię.

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Ja mam Wibo nr 6, golden Rise 7 i celia 602. Jaki zamiennik GR Velvet Matte nr 7 byś mi poleciła? Znasz jakiś? Odcień śliczny,ale szminka wysusza mi usta.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Niestety nie kojarzę w tym momencie.

Odpowiedz
Kuferek Lili
Kuferek Lili
5 lat temu

szminki cudo, w zasadzie wszystkie mi się podobają :) chyba żadnej nie miałam

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący koloryt, boski rozświetlacz i tinty

  • 4

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 5

    niestety nie dla mnie / Klorane, szampon na bazie chininy i witamin B

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂 Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂

Mój makijaż twarzy bez gąbeczek nie istnieje. Nakładam nimi podkład, korektor i puder. To właśnie gąbki zapewniają mi bardziej naturalne, świetliste wykończenie bez efektu maski. A co więcej, pozwalają na ukrycie porów i optyczne wygładzenie skóry.✨

To śliczne pastelowe trio ze zdjęcia to nowość od @annabelleminerals_pl😍 Gąbeczki dostępne są w trzech różnych kształtach i wielkościach, charakteryzuje je świetna sprężystość i miękkość. Wzorowo zdają egzamin w aplikacji minerałów (ale nie tylko!) - jeżeli do tej pory miałyście problem z tym, że podkład wygląda na waszej twarzy zbyt pudrowo, to nałożenie go wilgotną gąbeczką rozwiąże problem nie pozbawiając Was krycia. A gdy wymieszacie go z odrobiną olejku będzie bardziej kremowy!🌼

Co jeszcze ważne, gąbeczki super znoszą pranie w pralce. Już od dłuższego czasu piorę w ten sposób wszystkie blendery (podpatrzone u dziewczyn @blessthemesspl) i Annabelki zdały ten test celująco - nie odbarwiają się, nie niszczą, szybko schną. 👌

No i przychodzą zapakowane w tekturowe opakowania. ❤️

#annabelleminerals #annabellegirl #polskamarka #kosmetykinaturalne #polskiekosmetyki #polskiekosmetykinaturalne#lesswastepolska #zerowastepolska #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #agatabieleckapl #makeupofinstagram  #makeupsponge #makijazmineralny #minerały
#makijażmineralny #ad
Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂 Ja uczę s Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂

Ja uczę się tego na nowo. W teorii wiem, że wygląd nie wartościuje człowieka, ale po moim skórnym kryzysie ciężko wrócić na właściwe tory. 🙄

Moja cera jest obecnie w dużo lepszej formie, Izotek działa, wielkie, podskórne wypryski poznikały. W grudniu jednak miałam takie momenty, że patrząc w lustro płakałam.😥 Żuchwa była usiana bolesnymi, głębokimi gulami, plecy podobnie (tak, badałam hormony i to nie jeden raz, są w normie). Nie wychodziłam z domu bez makijażu, bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy zwracają uwagę na moje pryszcze. 🥺

Teraz moja skóra twarzy wygląda wizualnie lepiej, ale ma też inne potrzeby. Nie chcę jej obciążać na co dzień pełnym makijażem, gdy cały dzień spędzam w domu, albo wychodzę jedynie do sklepu. Lubię jednak czuć się zadbana i ogarnięta. Czyste włosy, schludny ubiór, poranna pielęgnacja, nawilżenie - to już robi ogromną robotę w moim samopoczuciu. 

A jak do tego nałożę odrobinę kremu wyrównującego koloryt marki @fridge_by_yde , wklepię palcem w usta ich kremowy tint i rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, to czuję się w ogóle jak milion dolarów. 😃 Gdy dodam jeszcze odrobinę korektora pod oko, podkręcę rzęsy zalotką, to mam prawdziwy makeup no makeup. Taki jak na pierwszym zdjęciu (na drugim moja naga skóra), którego totalnie nie widać, a który zapewnia mi komplementy z serii "o rety, jak promiennie dziś wyglądasz".✨

Jeszcze parę miesięcy temu taka wersja mnie totalnie by nie przeszła, teraz czuję się naprawdę dobrze. 🙂

Kosmetyki do makijażu Fridge  omówiłam szerzej na blogu, zapraszam do najnowszego wpisu! Ostrzegam - są boskie🤩 Świeże, naturalne, polskie, o pięknych składach. 👌

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity  #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#fridgebyydge #kosmetykizlodowki #świeżekosmetyki #naturalnekosmetyki
#naturalnymakijaz
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie #makeupnomakeup
#nomakeuptoday
Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do ni Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do nich przekonana, ale teraz wody roślinne towarzyszą mi na co dzień. Cenię je za wielofunkcyjność i możliwość wykorzystania na różne sposoby. Są świetne na przykład w roli toniku, odświeżającej mgiełki, jako podkład pod olejowanie włosów, czy dodatek do masek glinkowych.✨

W najnowszym wpisie na blogu znajdziecie omówienie czterech hydrolatów @makemebio (ich woda różana i z pomarańczy były pierwszymi, które kilka lat temu wypróbowałam, mam ogromny sentyment) oraz sporo moich sprawdzonych propozycji na ich zastosowanie w pielęgnacji. Dają naprawdę dużo możliwości. 🌸 

Wpadniecie? 😘
Link czeka w bio i na stories. 

#makemebio #wspolpraca #codziennapielęgnacja
 #kosmetykinaturalne #vegancosmetics #fallinlovewithyourskin #hydrolaty #hydrolat  #acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #bestcosmetics #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃 Mi n Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃

Mi na ten moment chyba największą frajdę sprawia wieczorna pielęgnacja! Ten moment kiedy wykonuję wieloetapowy demakijaż, wklepuję kolejne warstwy odżywczych kosmetyków jest niezwykle relaksujący i odprężający!✨

To niesamowite jak moje podejście do pielęgnacji i kosmetyków ogólnie się zmieniło na przestrzeni lat. Kiedyś skupiałam się bardziej na mocnym makijażu - kolejnych warstwach kryjącego podkładu i matującego pudru, a demakijaż był najbardziej znienawidzoną czynnością. Płatki kosmetyczne plus micel, do tego mocny żel i oczywiście tonik z alkoholem oraz matujący krem, a jakże! 🤦‍♀️Im szybciej, tym lepiej i bardziej byle jak. 😃

Dziś w dalszym ciągu kocham makijaż, te wszystkie piękne kolorowe błyskotki, ale zadbana, zdrowa skóra jest dla mnie priorytetem. Traktuję ją więc z szacunkiem, dbam i poświęcam czas. A testowanie nowych kosmetyków dopasowanych do potrzeb mojej cery sprawia mi ogromną radość. Tak jak zresztą dzielenie się z Wami moimi pielęgnacyjnymi odkryciami i rekomendacjami. ❤️ Możecie być pewne, że tego typu treści tutaj nie zabraknie. 🥰

Ps. Zdjęcie pochodzi z najnowszego wpisu na blogu, w którym opowiadam Wam o trzech bardzo przyjemnych i zarazem uniwersalnych (dedykowanych każdemu rodzajowi skóry) nowościach @miyacosmetics🌸

Jestem pewna, że nawilżające serum, krem pod oczy i płyn micelarny doceni każda z Was! Zostawiam link w bio i na stories. 🥰

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#izotretynoina #miyakosmetics #miya #jestemgotowazmiya
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie
#nomakeuptoday #mirrorselfie
Będę dziś z Wami bardzo szczera🙂 Jakiś cza Będę dziś z Wami bardzo szczera🙂

Jakiś czas temu zaliczyłam poważny i długotrwały kryzys. Miałam wrażenie, że tu (do tego idealnego świata online) nie pasuję, że jestem niewystarczająco dobra. Niczym się nie wyróżniam, w dodatku jestem pryszczata, szczerbata i gruba. 😃 No co Wam, będę ściemniać - nie ma się czym chwalić, tak właśnie o sobie myślałam. Choć chowałam się za maską makijażu i filtrami, to na zdjęciach i filmikach widziałam jedynie swoje wszystkie kompleksy, porównywałam się do innych i coraz bardziej zamykałam w sobie. Miałam masę pomysłów, które kończyły zapisane na papierze, bo brakowało mi odwagi na ich realizację. Ograniczał mnie strach, że to co mam do przekazania jest wtórne, niezbyt ciekawe, mało inspirujące. Serio, doszłam do ściany myśląc, że mój czas antenowy się skończył. 😃 A później postanowiłam, że tak łatwo się nie poddam, że dość tego autosabotażu! 💪 I że jeśli chcę nadal tu być i tworzyć treści, to muszę mieć odwagę, by najzwyczaj w świecie być w 100% sobą. Tą nieidealną, niedoskonałą, normalną Agatą, która mimo wszystko coś tam do powiedzenia i przekazania ma. Inaczej to nie ma sensu.🤷‍♀️

Jestem więc i zaczynam tak jakby nowy rozdział. Po swojemu. Z poluzowaną gumką w gaciach, bez spiny. Chcę eksperymentować i próbować. Nie odkładać działania na później. I przede wszystkim przestać się wstydzić.  Pokazywać Wam zarówno ładne, sprawdzone rzeczy, jak i swoją walkę z kompleksami. Dużo w tym roku chcę w sobie zmienić, by czuć się naprawdę dobrze. Z samoakceptacją jeszcze mi nie do końca po drodze, ale może kiedyś? 😉

Długo myślałam, czy warto przyznawać się do słabości, ale uznałam, że potrzebuję się tym z Wami podzielić. I nieśmiało liczę, że nadal będziecie mi towarzyszyć, razem będziemy się inspirować, motywować oraz wspierać w urodowych odkryciach i codziennych zmaganiach! 🙃

A w dniu dzisiejszym życzę Wam miłości przede wszystkim do samych siebie! ❤️
~Agu

#odrazumilepiej #dzisbezhasztagow
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Maxineczka temu winna, czyli lista zakupów po kursie u Asi
  • Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!
  • Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do kawy i inne

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz