AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż twarzy

4 tanie i dobre rozświetlacze drogeryjne – Wibo, My Secret, Lovely

napisała AGU sierpień 25, 2015
napisała AGU sierpień 25, 2015
Rozświetlacze pokochałam dokładnie wtedy, gdy trafiła do mnie Mary-Lou Manizer od theBalm. Wcześniej były jakieś tam pierwsze podrygi, ale kupno dobrego i taniego rozświetlacza stacjonarnie, graniczyło z cudem. Mary bardzo długo była moim numerem jeden, ale w ostatnim czasie na drogeryjnych półkach pojawiło się wiele ciekawych kosmetyków, które śmiało mogą z nią konkurować, a kosztują ułamek jej ceny regularnej. Jeżeli chcecie je poznać, zapraszam do dalszego czytania.
Zebrałam cztery łatwo dostępne i przede wszystkim tanie rozświetlacze, które posiadam. Trzy z nich posiadają ładny, złoto-szampański, ciepły odcień, jeden natomiastzapewnia srebrzystą poświatę, odpowiednią dla chłodnej karnacji.

Zacznę może od tego, czego oczekuję od rozświetlacza. Ma mieć ładny, stapiający się z resztą makijażu, odcień, który nie daje wyraźnego, odcinającego się koloru na skórze. Musi dawać taflę,  nie efekt kuli dyskotekowej, z mnóstwem pojedynczych drobinek. Nie może oczywiście zapychać, migrować po twarzy i znikać po godzinie. Fajnie jeśli ma piękne opakowanie, czy eleganckie tłoczenie, ale nie jest to dla mnie priorytet, bo wolę wydać więcej na podkład, który aplikuję na całą twarz, niż na rozświetlacz. 

Długo czekałam na sensowne propozycje w drogeryjnych szafach, Wy za pewne też. I co najlepsze, za stworzenie naprawdę dobrych rozświetlaczy wzięły się nasze rodzime marki, a nie koncerny. To kolejny powód do zadowolenia,  bo zawsze przyjemniej chwali się swoich, nie? ;)
Wibo Diamond Illuminator to jeden z pierwszych rozświetlaczy, który pojawił się w tym roku w sklepach (Rossmann). Chwaliłam go już w oddzielnym wpisie TUTAJ i zdania o nim nie zmieniam. Ma ładny, neutralny, zgaszony, szampański odcień. Na skórze pozostawia przepiękną taflę, bez nachalnych drobinek i pudrowej powłoczki. Zgrywa się z całością makijażu, cudnie odbija światło i będzie pasował wszystkim dziewczynom. Odcieniem jest bardzo do Mary zbliżony, ale w porównaniu z pozostałymi rozświetlaczami, widać, że nieco się od niej różni. Nie jest wierną kopią theBalm, ale naprawdę może uchodzić za godny zamiennik. Nie zapycha i bez problemu utrzymuje się na twarzy. Koszt to niecałe 10zł/3g.
My Secret, Face Illuminator Powder to rozświetlacz, który posiada najbardziej wypiekaną formułę, ze wszystkich. Jest bardzo łudząco podobny do Mary-Lou Manizer, jeśli o odcień i efekt na skórze chodzi. Na swatchach wychodzi różnie, ale musicie mi wierzyć, że na policzku naprawdę trudno dostrzec jakąkolwiek różnicę. Pokusiłabym się jedynie o stwierdzenie, że Mary po roztarciu wydaje się być bardziej złota. Jednak aby to zauważyć, trzeba kosmetyku nałożyć dużo, a przecież na co dzień jedynie delikatnie muskamy szczyty kości policzkowych. My Secret pięknie odbija światło, daje efekt jednolitej tafli, bez grama brokatu. Ja nie widzę tu żadnych drobinek. Nie zauważyłam, by zapychał, a musicie wiedzieć, że tego typu produkty potrafią mi zrobić kuku w zaskakującym tempie. Ma godną pochwały trwałość, czego chcieć więcej? Koszt to 14,99zł/7,99g. 



Lovely, Gold Highlighter. Gdy wrzuciłam niepodpisane swatche na fanpage, wiele z Was obstawiała, że Gold to własnie Mary. Może to świadczyć jedynie o tym, że Lovely wykonało kawał dobrej roboty i stworzyło rozświetlacz tani i naprawdę piękny. Faktycznie, to doskonała kopia Mary. Gwarantuję Wam, że jeżeli jeden policzek podkreślicie Lovely, a drugi theBalm, nikt nie dostrzeże różnicy. Rozświetlacz ten wygląda na skórze cudnie. Daje efekt gładkiej tafli, równomiernie odbija światło i jest idealnie zmielony. Będę zaskoczona, gdy ktoś napisze, że widzi tu jakieś drobinki, bo dla mnie one nie istnieją, a brokatowego efektu nie znoszę. Kosztuje 8,99zł/ nie mogę znaleźć pojemności, oświećcie mnie.

Lovely, Silver Highlighter jest wersją dla dziewczyn o chłodnej karnacji. Widzę go u posiadaczek urody Królewny Śnieżki, bladej, wręcz białej. Na ciepłym kolorycie troszkę się odcina. Na pewno nie jest podobny do Mary, ale umieściłam go w zestawieniu, bo jest naprawdę dobrej jakości, tak jak jego złoty brat, a porządny, chłodny rozświetlacz, który będzie tani, również ciężko znaleźć. Mogę powtórzyć, to co napisałam powyżej – funduje ładną taflę, odbija światło, ma aksamitną formułę i jest doskonale zmielony. Znajdziecie go w cenie 8,99zł.


Na koniec powtórzę się jeszcze i podsumuję, że cechy wspólne wszystkich rozświetlaczy, to doskonała pigmentacja, brak widocznych drobin, dobre sprasowanie, gładka formuła, aksamitna konsystencja i łatwa aplikacja oraz wysoka wydajność. Wszystkie też pięknie wyglądają na powiekach, czy to na całej powierzchni ruchomej, czy w samych kącikach.
Oczywiście Mary z powyższymi rozświetlaczami wygrywa pod względem samego opakowania. theBalm zachwyca designem w klimacie retro. Mary ma też najbardziej kremową, wręcz mokrą konsystencję, ale to naprawdę szczegóły. Ja ją nadal uwielbiam, ale nie wierzyłam, że to kiedyś napiszę – da się ją zastąpić. :) Jeżeli nie miałyście wcześniej do czynienia z rozświetlaczami, zaczynacie dopiero swoją przygodę, nie jesteście pewne, czy w ogóle taki kosmetyk Wam się sprawdzi, nie warto rzucać się od razu na Mary. Mając dostęp do tak tanich i dobrych jakościowo odpowieników, polecałabym zacząć od nich. Oczywiście w dalszym ciągu uważam, że Mary warta jest zakupu i jeżeli możecie sobie na nią pozwolić, to polecam, jednak w przypadku ograniczonych funduszy, naprawdę nie musicie się rujnować. No, wiecie o co mi chodzi. ;) Skoro coś jest dobre i tanie, to po co przepłacać? ;) 
Poniżej swatche w różnym świetle. 

Jestem ciekawa, co Wy sądzicie na temat powyższych rozświetlaczy, bo wiem, że większość z Was je posiada. Macie porównanie z Mary? Dajcie znać.
 facebook

instagram

bloglovin

google

kolorówkaLovelyMySecretrozświetlaczrozświetlaczewibo
62 komentarze
Oceń ten artykuł

Ocen: 4 tanie i dobre rozświetlacze drogeryjne – Wibo, My Secret, Lovely

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Makijaż na siłowni – tak czy nie?

następny post

Jak znaleźć więcej czasu na czytanie książek?

Zobacz także

Kremy BB, CC i DD – dlaczego warto...

sierpień 1, 2022

Kosmetyki Bioelixire i Bioelixire Professional – skuteczna pielęgnacja...

lipiec 31, 2022

Jak znaleźć idealny dla siebie podkład? Wskazówki i...

lipiec 27, 2022

Lekkie kremy z filtrem SPF50 – 5 świetnych...

lipiec 26, 2022

Wishlista nie tylko kosmetyczna

lipiec 14, 2022

Koniec leczenia Izotekiem – co dalej? Moja letnia...

lipiec 1, 2022

6 kosmetyków pielęgnacyjnych, do których regularnie wracam!

czerwiec 7, 2022

4 zmiany w pielęgnacji włosów, dzięki którym szybko...

maj 25, 2022

Migawki: trochę codzienności, koniec Izoteku, fajne kosmetyki i...

maj 11, 2022

Co sprawia, że czuję się ‘ogarnięta’ bez makijażu?

kwiecień 21, 2022
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
62 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
6 lat temu

Nie mam tylko rozświetlacza z My Secret… ale z pozostałych jestem ZADOWOLONA i to BARDZO, BARDZO, BARDZO! Jeszcze godny polecenia jest rozświetlacz w kulkach z Wibo – nim sobie krzywdy nie da zrobić, a wygląda uroczo i w pojemniczku i na policzkach :) Chociaż Mary ma w sobie tak dużo uroku, że lubię do niej wracać! :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  ekstrawagancja ekstrawaganckiej

Też lubię do niej wracać, ale obecnie się jakoś kurzy :D

Odpowiedz
Paulina Wyszomierska
Paulina Wyszomierska
6 lat temu

Do rozświetlaczy nigdy nie byłam przekonana ze względu na moją tłustą cerę. Jednak skusiłam się na ten z Wibo, mimo, że bardzo podoba mi się Mac Soft&Gentle. Jak na razie jestem zadowolona :) Jeśli go zużyję (to będzie znaczyło, że warto) to kupię ten z Mac :) Pozdrawiam!

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Myślę nad zakupem rozświetlacza z Wibo albo lovely Gold Highlighter który jest lepszy twoim zdaniem i byś poleciła :-)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Jakościowo są równie dobre, kwestia Twego gustu, musisz zadecydować, który odcień bardziej Ci się podoba. :-)

Odpowiedz
wakeup makeup
wakeup makeup
6 lat temu

Mam trzy – wszystkie oprócz My Secret, choć ten też kusi :) Zdecydowanie mi -bladej i różowej -najmniej (kolorystycznie) pasuje GOLD od Lovely, pozostałe super:)

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska
Klaudia Jaroszewska
6 lat temu

Nir lubie tych kosmetykow bo za bardzo się świeca :)

Odpowiedz
Parikla
Parikla
6 lat temu

Mam Mary i Lovely Gold i uważam, że Lovely jest bardziej "skrzący" od Mary:)

Odpowiedz
Z mojego punktu widzenia
Z mojego punktu widzenia
6 lat temu

Ja posiadam ten z Wibo i Lily Lolo :)

Odpowiedz
NATI Blog
NATI Blog
6 lat temu

Nie miałam nigdy takiego produktu. Zawsze boję się, że będę się za bardzo świecić :(

Odpowiedz
Tyyna
Tyyna
6 lat temu

Skuszę się na ten z Wibo bo chyba najbardziej by do mnie pasował :)

Odpowiedz
Karolina W
Karolina W
6 lat temu

Mam Wibo i go uwielbiam, cudny jest :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Ja mam Mary i dla mnie jest za złota, wiec wszystkie powyższe też by były, dlatego nie kusi mnie żaden z nich :) Ja mam juz swój numer 1 – Mac Minerwlize Skinfinish Lightscapade :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Wibo jest mniej złoty, a o tym Maczku słyszałam wiele dobrego, jednak przesadą byłby kolejny rozświetlacz :)

Odpowiedz
Minti Cherry
Minti Cherry
6 lat temu

Rozświetlaczu od Wibo albo Lovely – jutro ide po ciebie :D !

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Minti Cherry

:D

Odpowiedz
Aleksandra M
Aleksandra M
6 lat temu

Udało mi się w końcu upolować rozswietlacz Z WIBOR. Jestem nim zachwycona. Takiego defekty właśnie oczekiwałam. Zdobyłam równiez rozswietlacz z Lovly gold oooohh jeszcze piękniejszy efekt. I to za niską cenę. Czegóż chcieć więcej.

Odpowiedz
Aleksandra M
Aleksandra M
6 lat temu

Udało mi się w końcu upolować rozswietlacz Z WIBOR. Jestem nim zachwycona. Takiego defekty właśnie oczekiwałam. Zdobyłam równiez rozswietlacz z Lovly gold oooohh jeszcze piękniejszy efekt. I to za niską cenę. Czegóż chcieć więcej.

Odpowiedz
Wiedźminka
Wiedźminka
6 lat temu

my secret jest śliczny, chce go. :)

Odpowiedz
cynamonowa
cynamonowa
6 lat temu

Mam kremowy z Essence i jestem zadowolona, ale napewno zechcę wypróbować jakiś w kamieniu i myślę, że w przyszłości padnie na Lovely :)

Odpowiedz
Camilla Juliett
Camilla Juliett
6 lat temu

Mam ten z Wibo i rzeczywiscie świetnie się sprawdza :) przymierzałam się do kupna Mary, ale stwierdziłam, że na razie spasuje, bo ten jest bardzo spoko. Jedyne co mnie trochę denerwuje, to fakt, że dość szybko się u mnie ściera

Odpowiedz
PureMorning
PureMorning
6 lat temu

Mam Lovely Gold Highlighter i jestem z niego bardzo zadowolona.

Odpowiedz
www.kassiiaa.blogspot. com
www.kassiiaa.blogspot. com
6 lat temu

Ja jestem fanką rozświetlacza z Lily Lolo :)

Odpowiedz
Natala Blog ;)
Natala Blog ;)
6 lat temu

Muszę koniecznie wypróbować te rozświetlacze z Lovely :))

Odpowiedz
Beautypedia Patt
Beautypedia Patt
6 lat temu

Lovely mi się podoba, ale nigdy nie miałam rozświetlacza i nie wiem czy bym sobie krzywdy nie zrobiła no i wolałabym inny odcień w sensie mniej złoty ha :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Beautypedia Patt

sprawdz w takim razie MUR Goddess Of Faith, choć te powyzsze nie wyglądają na policzku złoto :)

Odpowiedz
recenzjemarteła
recenzjemarteła
6 lat temu

Mam ten z Wibo i jestem z niego zadowolona! Uzywam go czesciej niż rozswietlacza z Anastasii Beverly Hills!

Odpowiedz
Beautymama 001
Beautymama 001
6 lat temu

Koniecznie muszę dorwać rozświetlacz z My Secret :-)

Odpowiedz
Beautymama 001
Beautymama 001
6 lat temu

Koniecznie muszę dorwać rozświetlacz z My Secret :-)

Odpowiedz
Kosmetycznie nawiedzona
Kosmetycznie nawiedzona
6 lat temu

Bardzo dobrze, że są takie dobre zamienniki. Gdy wykończę swoje zapasy na pewno kupię Wibo ;)

Odpowiedz
Karolina Horsi
Karolina Horsi
6 lat temu

Chyba tylko mi nie podoba się rozświetlacz z My Secret:) Pozostałe są piękne:)

Odpowiedz
limonade_alice
limonade_alice
6 lat temu

Wibo jest moim ulubieńcem, ale musze koniecznie kupic ten z My secret :D

Odpowiedz
Monika B
Monika B
6 lat temu

Mam tylko Mary i nie zanosi się abym wypróbowała inne bo ten rozświetlacz jest bardzo wydajny

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Monika B

oj jest :)

Odpowiedz
Wioletta Walczak
Wioletta Walczak
6 lat temu

lecę po Lovely ! :)

Odpowiedz
Ewa Szałkowska
Ewa Szałkowska
6 lat temu

Niestety, każdy z nich jest dla mnie za ciemny i za złoty, zwłaszcza Mary, więc ciężko tu mówić o uniwersalności… Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką rozświetlacza Becca w odcieniu Moonstone i był to najlepszy kosmetyczny zakup ostatnich miesięcy ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
6 lat temu
Reply to  Ewa Szałkowska

Za ciemny na pewno żaden nie jest, logiczne, że na policzek nie nakładasz ich w takiej ilości. :)

Odpowiedz
Ewa Szałkowska
Ewa Szałkowska
6 lat temu
Reply to  Ewa Szałkowska

Nie muszę nakładać ich 'w takiej ilości', ich baza jest stanowczo zbyt ciemna w przypadku bardzo jasnej karnacji i niestety to bardzo się rzuca w oczy,a z pewnością nie wygląda naturalnie (a chyba chodzi o naturalne rozświetlenie). Jak dotąd jedynie Stardust Lily Lolo, Lightscapade MAC i najjaśniejsze rożswietlacze Becca wyglądają naturalnie na mojej bladej cerze, gdzie Becca bezsprzecznie wygrywa i z pewnością nabędę rozświetlacz w płynie. Poza tym nie zrozumiem fenomenu Mary, czuję straszne rozczarowanie, bo wygląda tandetnie na skórze i nie daje efektu tafli jaki osiągam nawet sypką miką z kolorówki, moim zdaniem nadaje się tylko na imprezę, jak… Czytaj więcej »

Odpowiedz
Justyna Wiśniewska
Justyna Wiśniewska
6 lat temu

Ja mam z Catrice i i wystarcza ;)

Odpowiedz
Joanna Blogg
Joanna Blogg
6 lat temu

Mam ten z Wibo i z Lovely, chociaż ten drugi czeka w kolejce. Wciąż kusi mnie kultowa już Marysia, ale szkoda mi trochę pieniędzy więc zadowalam się Wibo :D

Odpowiedz
fefka
fefka
6 lat temu

:) Wibo posiadam i fajnie się z nim pracuje :)

Odpowiedz
Iwona
Iwona
6 lat temu

Mam tylko Wibo, ale pozostałe też mnie kusiły. Wiele dziewczyn je zachwala :)

Odpowiedz
Joanna K
Joanna K
6 lat temu

Lovely Gold jest przepiękny :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Mam wszystkie cztery (poza My Secret) i Lovely Gold jest faktycznie najbardziej podobny do Mary, choć ona jest jednak bardziej złota jak dla mnie. Ale to są subtelne niuanse:) Bardzo lubię wszystkie cztery, używam w zależności od humoru i od tego czy reszta makijażu uderza bardziej w chłodną, czy ciepłą tonację (mam jakiś niesprecyzowany do końca typ urody ciepło-zimny, więc wszystkie mi pasują;))

A jakby ktoś szukał czegoś najbardziej neutralnego, cielistego, szampańskiego – to wg mnie najlepszy jest Wibo.

Odpowiedz
Beat The Boredom
Beat The Boredom
6 lat temu

Mi Wibo nie przypadł do gustu, mam Lovely Silver i jestem z niego bardziej zadowolona. Ale teraz, kiedy jestem opalona, jednak wolałabym coś bardziej złotego – ten My Secret wygląda super! <3

Odpowiedz
Minimalna
Minimalna
6 lat temu

Bardzo ciekawi mnie ten z My Secret, ale obawiam się, że będzie się odcinał na mojej jasnej karnacji… pomacam go sobie przy najbliższej okazji ; )

Odpowiedz
White Peony
White Peony
6 lat temu

Mam wszystkie tu wymienione poza Wibo i bardzo je lubię. Moim absolutnym ulubieńcem jest rozświetlacz z My Secret, odkąd go mam, lovely zupełnie poszedł w odstawkę. My Secret jest moim zdaniem lepiej zmielony, chociaż lovely też jest ok! ;)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Na początku w ogóle nie widziałam potrzeby nakładania rozswietlacza, bo i tak po godzinie swiecilam się niemiłosiernie :-P potem zmieniłam nieco sposób myślenia o rozswietlaczach i postanowiłam zakupić na próbę Gold Highlighter. Wygrał z Golden Lights od MUR, który wydawał mi się zbyt żółty. Muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę :-) kolor jest piękny, ładnie zgrywa się z moją karnacja. Lubię efekt jaki daje :-)

Odpowiedz
saharu saharu
saharu saharu
6 lat temu

super perłowe

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Strasznie mnie kuszą wszystkie:) Jednak po Twoim wpisie (jeśli będę kupować) zdecyduje się na My Secret.

Odpowiedz
Michalina
Michalina
6 lat temu

mam wszystkie z wyjątkiem my secret i srebrnego lovely, obecnie najczęściej używam jego złotego brata :) daje ciut delikatniejszy efekt niż mary i chyba dlatego tak go polubiłam :)

Odpowiedz
RokusanZ
RokusanZ
6 lat temu

Mam ten Wibo i jestem bardzo zadowolona :)
Używam go też często jako cienia i też się w tej kwestii sprawdza :)

Odpowiedz
Agata Samulak
Agata Samulak
6 lat temu

mam Lovely Silver i bardzo go lubie, łatwo niestety z nim przesadzić i wygląda się jakby się miało jakieś srebro na twarzy :D

Odpowiedz
Klauditte/ seszynnfeszyn
Klauditte/ seszynnfeszyn
6 lat temu

Idealnie trafiłam bo własnie szukam dobrego rozswietlacza dla siebie :) ! Jeszcze żadnego nie próbowałam więc chyba czas najwyższy potestować :) Znasz się na rzeczy więc jeżeli znajdziesz chwilkę zapraszam do siebie na ocenienie mojego ostatniego make upu :) byłabym wdzięczna, buziaki !

Odpowiedz
Beauty Choice
Beauty Choice
6 lat temu

Nie znam niestety żadnego z nich :)

Odpowiedz
Szczurzyczka.pl
Szczurzyczka.pl
6 lat temu

Do mnie mary jest za żółta… Lovely Gold też. Ale mega podoba mi się ten z my secret :)

Odpowiedz
Una
Una
6 lat temu

Ja odkryłam rozświetlacze, kiedy poznałam kosmetyki mineralne. Jak dotąd miałam chyba tylko mineralne rozświetlacze, ale odkąd je odkryłam, nie mogę się bez nich obejść. ;-)

Właśnie skusiłam się pod wpływem blogów na ten z MySecret, ale jeszcze go nie użyłam. Na Twoich zdjęciach widzę, że jest chyba trochę za różowy (mam ten problem, że łatwo u mnie o "efekt prosiaka"). Gdyby wcześniej je obejrzała, pewnie zdecydowałabym się na Lovely. :-)

Odpowiedz
Monika
Monika
6 lat temu

Widzę jeden, który myślę, że by pasował do mojej karnacji. Pozdrawiam i dziękuję!

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

  • 5

    Odkrycie stycznia: róże Bourjois – 16, 32, 33, 34, 54

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Dermokosmetyki z linii Iwostin Purritin dedykowane Dermokosmetyki z linii Iwostin Purritin dedykowane są cerze tłustej  i problematycznej. To produkty oczyszczające, do codziennej pielęgnacji, a także specjalistyczne jak np. serum peelingujące, czy przywracające równowagę skórze przesuszonej i podrażnionej kuracjami dermatologicznymi. 💚

W kosmetykach Iwostin Purritin znajdziemy wiele składników aktywnych, między innymi ceramidy roślinne, niacynamid, azeloglicynę, kwas migdałowy i laktobionowy oraz wiele, wiele więcej. Nie zawierają alkoholu, są łagodne, mają pH zbliżone do naturalnego pH skóry, a kremy są lekkie i niekomedogenne. Właśnie je testuję, więc za jakiś czas na pewno opowiem o nich więcej. 💚

Dziś natomiast daję znać, że trwa akcja Znawczynie Piękna Iwostin i na profilu instagramowym marki czekają na Was m.in. materiały, które pomogą określić jaki typ cery posiadacie. Natomiast w Super-Pharm cała linia Iwostin Purritin jest w promocyjnych cenach. Dodatkowo obowiązuje też kod ,,purritin2022” przy zakupie produktów z linii za minimum 60 zł. 💚
_____
materiał sponsorowany
#iwostin #współpracapłatna #purritin @iwostin_pl
Wszelkiego rodzaju kremy BB, CC i DD to świetna a Wszelkiego rodzaju kremy BB, CC i DD to świetna alternatywa podkładów - szczególnie latem, gdy nie chcemy rezygnować z makijażu, a szukamy lżejszych konsystencji. ❤️

Na zdjęciu widzicie moje dwa tegoroczne hity (spodziewajcie się ich bliższej prezentacji w tym tygodniu na stories!), a na blogu znajdziecie post, w którym opowiadam co właściwie oznaczają te wszystkie skróty kremów koloryzujących, jakie są między nimi różnice, czym kierować się przy ich wyborze i który sposób aplikacji lubię najbardziej. ☺️ Taki mini przewodnik! 

Serdecznie zapraszam, link w bio!
_____
współpraca @medme_pl
#materialsponsorowany #medme #kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kremBB #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover #paese #sensummare
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl  #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie
Olejek z czarnuszki @bioelixirepolska jest w mojej Olejek z czarnuszki @bioelixirepolska jest w mojej pielęgnacji od lat i zakładam, że wy również dobrze go znacie!❤ Dokładniej jest to świetne serum silikonowe, które zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami, widocznie je zmiękcza i wygładza, eliminuje szorstkość i chroni nasze pasma na całej długości. U mnie wspomaga również walkę z puszeniem. Zazwyczaj kupuję je w Biedronce (koszt to około 5zł), noszę w torebce i już nie raz o nim wspominałam😍

A w najnowszym poście na blogu podzieliłam się również opinią na temat kosmetyków @bioelixire_professional, które testuję od kilku tygodni. Dostępne są wyłącznie w Hebe i znajdziecie pośród nich szampony, maski oraz odżywki do pielęgnacji włosów. Na zdjęciu widzicie moją faworytkę - regeneracyjną maskę z czarnuszką, której już zrobiłam sobie zapas!😅Pięknie dociąża i wygładza moje wysokoporowate włosy, dodaje im blasku i sprawia, że aż chce się ich dotykać. 😍

Link do wpisu znajdziecie w bio, serdecznie zapraszam do lektury! ☺️
___
post we współpracy @bioelixirepolska 
#współpraca #materiałsponsorowany
#bioelixirepolska #nawilżenie #regeneracja #dobrysklad #pielęgnacjawłosów #świadomapielęgnacja #dbamowlosy #wlosomaniaczka #kosmetykidowlosow #kosmetykiweganskie #weganskiekosmetyki #naturalnekosmetyki #nietestowanenazwierzetach #regeneracjawłosów #czarnuszka #maskadowlosow #serumsilikonowe#olejekzczarnuszki
Na blogu pojawił się właśnie post o 5 kremach Na blogu pojawił się właśnie post o 5 kremach z filtrem SPF50, które lubię, często noszę i bardzo polecam! Idealnie sprawdzą się zarówno podczas lata w mieście, jak i w trakcie urlopu. ☀️ 

〰️SVR Sun Secure Blur SPF50+ - niczym matująco-wygładzająca baza, o konsystencji musu

〰️Vichy Capital Soleil Uv-Age Daily SPF50 - lekki i wodnisty, wchłania się praktycznie do matu

〰️Holika Holika Aloe Waterproof Sun Cream SPF50+/PA++++ - żelowo-wodny, z lekko świetlistym, ale nietłustym wykończeniem, klasyk! 

〰️Lirene, nawilżający ochronny krem do twarzy SPF50 - nawilżający, ale leciutki, idealny do stosowania solo 

〰️Altruist Sunscreen SPF50 - najbardziej treściwy z całego zestawienia, ale dla mnie wciąż nieobciążający i fajnie współgrający z makijażem - stosunek ceny do jakości i pojemności ma boski!🤩

Jeśli stoicie akurat przed zakupem kremu z filtrem SPF50, to zapraszam po więcej na bloga - link w bio! Jestem pewna, że znajdziecie pośród moich ulubieńców opcję dla siebie. ❤️

Partnerem dzisiejszego wpisu jest drogeria @cosibella.pl w której znajdziecie wszystkie wymienione wyżej kremy oraz mnóstwo innych fantastycznych kosmetyków!✨
__________
#współpraca #cosibella #cosibellapl #lirene #spf50 #spf #kremzfiltrem #ochronaprzeciwsłoneczna #zdrowaskora #zdrowaskora #swiadomapielegnacja #świadomapielęgnacja #pielęgnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #pielegnacjaskory #agatabieleckapl #lireneemulsjaochronna #polskiekosmetyki #tradzik #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa
Marka @yourkaya dostępna w Rossmannie!!!🥳 Ni Marka @yourkaya dostępna w Rossmannie!!!🥳

Niesamowicie się z tego powodu cieszę, bo uwielbiam ich w pełni naturalne i biodegradowalne podpaski. 😍Są naprawdę chłonne, komfortowe w noszeniu, mają mocny klej i super chronią, a jednocześnie dzięki naturalnym składnikom minimalizują ryzyko powstawania infekcji intymnych, odparzeń, czy podrażnień.💚

Teraz kupicie je w promocyjnej cenie do 01.08.22. Sama zrobiłam sobie mały zapas. 😀

Podpaski zawierają:
✨100% organicznej bawełny z certyfikatem GOTS -  Global Organic Textile Standard, czyli  wiodący światowy standard certyfikujący wyroby z surowców przyjaznych środowisku.
✨Mater-bi - czyli biodegradowalny biopolimer wytwarzany ze skrobi kukurydzianej (zrobiona jest z niego tylna część podpasek i wkładek)

W asortymencie marki znajdziecie także tampony, wkładki i inne produkty dla ciała i duszy, w tym także przyjazne dla środowiska oraz wegańskie kosmetyki. 🌿

Samą markę również cenię za otwartość i edukację seksualną (polecam Wam serwis You KNOW @youknow_pl, gdzie znajdziecie bardzo ciekawe, merytoryczne artykuły o naszej fizjologii, anatomii, rolach społecznych itp.)😊

Marka też mocno działa charytatywnie oraz aktywnie dba o nasze środowisko. Sama mam w tej kwestii jeszcze wiele do zmiany, ale bardzo doceniam biodegradowalność, wykorzystywanie ponownie kartonów z paczek, czy np. zabezpieczanie przesyłek rozpuszczalnym w wodzie skropakiem. 💚

Gorąco zachęcam Was do wypróbowania tych środków higienicznych - zarówno podpasek, jak i wkładek higienicznych, czy tamponów (ja tych ostatnich akurat nie używałam, ale wiem, że wiele dziewczyn je chwali), bo jestem pewna, że będziecie zadowolone i szybko zauważycie różnicę. ❤

_____
współpraca @yourkaya 
#reklama #materiałsponsorowany #yourkaya #podpaskibiodegradowalne #podpaskibezchloru #rossmann #środkihigieniczne #higienaintymna #pielegnacjaintymna #yourkayaxrossmann #blogerkaurodowa #blogerkakosmetyczna #yourkayapl
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • NeoNail Christmas Set Basic – idealny pomysł na prezent!
  • ORPHICA TOUCH Nail & Cuticle Conditioner – mój sposób na zadbane skórki
  • Co najbardziej pogarsza stan mojej cery?

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz