AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublog

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je w codziennej pielęgnacji?

napisała AGU luty 16, 2021
napisała AGU luty 16, 2021

Kiedyś nie doceniałam hydrolatów. Dziś wykorzystuję ich wszechstronne właściwości w codziennej pielęgnacji. Są stałym punktem moich urodowych rytuałów. Pamiętam, że kilka ładnych lat temu, jako jedne z pierwszych w mojej kosmetyczce pojawiły się hydrolaty Make Me Bio. Mam do nich ogromny sentyment i dziś z przyjemnością opowiem Wam o czterech ich rodzajach więcej i zdradzę moje ulubione zastosowania!

hydrolaty make me bio

Hydrolaty, czyli wody roślinne powstają w procesie destylacji parą wodnych całych roślin lub ich kwiatów. Są produktami naturalnymi, bez sztucznych barwników, z krótkim składem.

Właściwości hydrolatu uzależnione są od tego, z jakiej rośliny został stworzony. Generalnie wszystkie mają pH zbliżone do ludzkiej skóry, więc są fantastyczne w roli toników. Warto jednak pamiętać, że jedne z nich mają na przykład większe działanie przeciwzapalne i antybakteryjne, inne zaś typowo kojące i nawilżające. Przy wyborze warto więc kierować się potrzebami skóry.

hydrolaty make me bio

Ja obecnie posiadam cztery Hydrolaty Make Me Bio i stosuję je zamiennie. Już Wam tłumaczę dokładnie co, jak i dlaczego robię. W roli głównej dziś występuje:

Garden Roses – woda różana

Zawiera wyłącznie jeden składnik – hydrolat z róży damaceńskiej. Dedykowana skórze wrażliwej i suchej. Świetnie tonizuje, nawilża, regeneruje i odżywia. Ma właściwości łagodzące, odświeżające i wyciszające. Zda egzamin także w przypadku innych cer, także trądzikowych, czy tłustych.

Używam jej na kilka sposobów:

  • jako tonik po oczyszczeniu i umyciu twarzy – spryskuję skórę i na jeszcze wilgotną wklepuję serum,
  • jako nawilżająco-odświeżającą mgiełkę w ciągu dnia, zarówno, gdy noszę makijaż lub, gdy go nie mam,
  • jako fixer scalający warstwy makijażu i ściągający pudrową warstwę ze skóry,
  • jako dodatek do maseczek glinkowych – rozrabiam proszek z odrobiną hydrolatu i ulubionym olejkiem, by nieco zrównoważyć oczyszczające działanie glinki,
  • jako nawilżający podkład do włosów pod ulubiony olej.
woda różana make me bio

Violet fields woda lawendowa

W składzie zawiera wyłącznie hydrolat z lawendy. Jest niezastąpiona w pielęgnacji cery tłustej i problematycznej. Wykazuje działanie antyseptyczne, antybakteryjne oraz przeciwzapalne, jednocześnie nawilża i łagodzi podrażnienia, a także stany zapalne.

Rewelacyjnie spisuje się w roli:

  • toniku regulującego wydzielanie sebum i przyspieszającego gojenie się zmian,
  • wcierki do włosów, gdy mam problem z łupieżem, przetłuszczaniem się włosów, czy zmianami na skórze głowy – genialnie koi,
  • antybakteryjny składnik domowych maseczek glinkowych,
  • kojącej mgiełki na podrażnioną skórę, na przykład po goleniu, depilacji, czy trymowaniu włosków
woda lawendowa make me bio

Hemp Care woda z konopi

Zawiera hydrolat z konopii i dedykowana jest cerze ze skłonnością do zanieczyszczeń, wyprysków, ale też jednocześnie podrażnionej, czy uwrażliwonej na przykład leczeniem dermatologicznym, lub zabiegami. Jest bardzo delikatna, fantastycznie koi reaktywną skórę i wycisza ją.

U mnie sprawdza się przede wszystkim:

  • jako tonik łagodzący po umyciu twarzy, na spryskaną i jeszcze wilgotną twarz wklepuję serum, treściwy krem i olej, fundując nadwyrężonej przez izotretynoinę skórze warstwę ochronną,
  • jako podkład pod olej do włosów,
  • jako łagodząca wcierka do podrażnionej skóry głowy,
  • jako kojąca mgiełka do twarzy w ciągu dnia,
  • jako wyciszający dodatek do maseczki z białej glinki,
  • jako podkład pod olejek do masażu twarzy – najpierw spryskuję twarz hydrolatem, na wilgotną skórę wklepuję olej i przystępuję do rolowania.
woda z konopi make me bio

Orange energy woda pomarańczowa

Kosmetyk zawiera hydrolat z kwiatów pomarańczy. Działa tonizująco, antybakteryjnie, ściągająco i nawilżająco, w związku z tym sprawdzi się tak naprawdę w pielęgnacji każdego rodzaju cery.

Uwielbiam ją w roli:

  • pobudzającego i energetyzującego toniku o poranku – genialnie budzi do życia!
  • odświeżającej mgiełki w ciągu dnia – dodaje mi energii w ciągu dnia i przyjemnie orzeźwia,
  • nawilżającego podkładu do olejowania włosów i skóry głowy,
  • fixera scalającego makijaż i dodającego mu lekkości.
woda pomaranczowa make me bio

Wszystkie hydrolaty Make Me Bio występują w buteleczkach o pojemności 100ml. Woda różana dostępna jest także w większej pojemności – 200ml. Ich wydajność jest naprawdę niezła, więc w codziennym stosowaniu nie jestem oszczędna.

Atomizery działają bez zarzutu. Po lekkim potrząśnięciu butelką rozpylają delikatną mgiełkę. Kropelki są tak maleńkie, że nie musimy się obawiać, że zniszczą nam makijaż lub rozmarzą tusz do rzęs.

woda różana

Zobacz też: Hity z apteki, które musisz poznać

Podsumowując – uwielbiam hydrolaty! Nie wyobrażam sobie, by miałoby ich zabraknąć w mojej pielęgnacji. Nawet jeśli myję twarz kosmetykiem z fizjologicznym pH (a jest ich coraz więcej), to i tak wody roślinne mają u mnie zastosowanie na różne sposoby. Jeśli jeszcze nie miałyście z nimi do czynienia, gorąco polecam wypróbować. Te od Make Me Bio, mają świetną jakość, przystępne ceny, potwierdzone działanie i subtelne, naturalne zapachy. W dodatku są kosmetykiem polskim, a ja z przyjemnością wspieram rodzime marki! :)

Decydując się na zakup hydrolatu zwracajcie uwagę na jego skład! Niestety często w ten sposób nazywane są także olejki eteryczne wymieszane z wodą, a to nie jest to samo!

hydrolaty make me bio

Na koniec oczywiście jestem ciekawa, czy znacie już hydrolaty Make Me Bio, albo inne kosmetyki z asortymentu marki? Ja osobiście uwielbiam jeszcze krem Orange Energy, a obecnie kusi mnie wypróbowanie także kremu z SPF30. :)

Wpis powstał we współpracy z marką Make Me Bio.

5 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je w codziennej pielęgnacji?

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem pod oczy

następny post

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący koloryt, boski rozświetlacz i tinty

Zobacz także

Kosmetyczne odkrycia ostatnich tygodni

październik 15, 2023

rozświetlające podkłady z drogerii – top 4

wrzesień 6, 2023

Jak pokochałam lato

lipiec 12, 2023

5 kosmetyków pielęgnacyjnych poniżej 20zł, które musisz poznać!

czerwiec 26, 2023

10 urodowych rad, które dałabym młodszej sobie :)

czerwiec 20, 2023

3 zdrowe nawyki, które wprowadziłam do swojego życia

maj 31, 2023

Kremy z filtrem SPF50 idealne na lato! 8...

maj 30, 2023

Kosmetyczna wishlista – wiosna 2023

maj 17, 2023

10 planów i celów na najbliższy kwartał

kwiecień 18, 2023

Idealna maskara istnieje! Najlepsze tusze do rzęs –...

kwiecień 12, 2023
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
5 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Dorota
Dorota
4 lat temu

Hydrolat różany uwielbiam i najczęściej go stosuję :)

Odpowiedz
Alina Maria
Alina Maria
4 lat temu

Lubię Hydrolaty oczarowy i z kwiatów pomarańczy, dotychczas używam innej marki, pozytywnie wpływają na cerę po umyciu, dają uczucie nawilżenia, niwelują ściągnięcie, pomagają mi też w redukcji skórek przy i pod nosem, z którymi zawsze miałam problem, póki nie zaczęłam używać esencji i hydrolatów właśnie. Ciekawa jestem zapachu tego z konopii… czy faktycznie neutralny, akurat ten miałabym ochotę wypróbować. Dzięki za ten wpis.

Odpowiedz
:)
:)
4 lat temu

Pozdrawiam serdecznie :)

Odpowiedz
aGwer
aGwer
4 lat temu

Spory czas temu używałam wersji różanej i bardzo się z nią polubiłam. W ogóle róża mi służy, a ja hydrolaty uwielbiam! Na twarz, na włosy, do maseczek. No na wszystko w sumie :D
Inne z Make me bio chętnie sprawdzę :)

Odpowiedz
Ula
Ula
4 lat temu

Również stosuje hydrolaty, jednak nie widzę u siebie żadnych efektów… ;/

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Trądzik po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i Odgracanie mieszkania daje ogromną satysfakcję i wraz z porządkami w szufladach i szafkach porządki robią się także w głowie. 🥰

Najtrudniej jest zacząć, wiem, bo też to przerabiałam. Byłam ogromnie przywiązana do posiadanych rzeczy. Dużo kupowałam, często pod wpływem impulsu. Długo dojrzewałam do zmian. 😊

Co może pomóc na starcie i pozwoli nabrać rozpędu? Co zadziałało u mnie?

✔️Zacznij od małych kroków.
Mieszkanie nie zagraciło się w jeden dzień, więc daj sobie czas na jego uporządkowanie. To PROCES, czasem długotrwały. Zacznij od jednej szuflady, przejrzyj kosmetyki i wyrzuć przeterminowane, poukładaj bieliznę, albo szafkę z kubkami. Wytypuj na początek tylko te rzeczy, które są popsute/zniszczone i z którymi naprawdę łatwo Ci się będzie rozstać. 

✔️Przygotuj pudło na przeczekanie
Czegoś nie używasz od długiego czasu, a masz poczucie, że szkoda oddać/wyrzucić, bo może się jeszcze przydać? Spakuj takie rzeczy w oddzielny karton i schowaj głęboko do szafy/piwnicy/garażu i daj sobie kilka miesięcy. Zobaczysz, czy za tym tęsknisz, czy realnie Ci tego brakuje. Jeśli nie - wiesz co robić. ;)

✔️Odpowiedz sobie na pytanie co tak naprawdę lubisz.
Jakie przedmioty realnie sprawiają Ci radość? Poprawiają nastrój? Ja miałam masę pięknych kubków, po które nie sięgałam, bo miały nie taką rączkę, pojemność, czy kształt. Podobnie było ubraniami, co z tego, że sweter jest piękny, ma dobry skład, ale gryzie, czy ciśnie pod szyją? Zostawiłam te ulubione, wygodne, dopasowane do moich potrzeb. 

Powiem Wam, że z czasem jest dużo łatwiej, bo mniej rzeczy, to mniej decyzji do podjęcia, mniejszy bałagan i mniej sprzątania oraz upychania czegoś po kątach. 

Ps. Sweter z filmu wymaga golenia - wiem, ale popsuła mi się golarka i jeszcze nie zdążyłam kupić nowej. 😉 Gdy to zrobię będzie jak nowy.

Ps2.Wiem, że ta tematyka bardzo Was interesuje (mnie także), że też zabrałyście się za porządki, więc chętnie będę się dzielić zmianami jakie u mnie zachodzą i przemyśleniami, których mam mnóstwo! ❤️
W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spo W nadchodzącym roku życzę Wam szczęścia i spokoju - w głowie oraz sercu, a także dużo zdrowia i siły! ❤️ 

Ja 2022 kończę z poczuciem ogromnej wdzięczności i wiary w to, że 2023 będzie super! ❤️ 

Było różnie, ale doceniam szczególnie ostatni kwartał, który był dla mnie niezłym przebudzeniem, odkrywaniem siebie i zapoczątkował proces sporych zmian w mojej głowie. ❤️

Z całego serca dziękuję też Wam za obecność tutaj - za setki wiadomości i dyskusji w wiadomościach prywatnych, za wsparcie i dobre słowo! ❤️ Powtarzam się, ale naprawdę bardzo to doceniam. 🥹

Ściskam Was mocno! 
Agata

Ps. Jakie plany macie na dziś? Ja bez cekinów, na luzie, z przyjaciółmi, ale chcę mieć tu to zdjęcie na pamiątkę. 😊

Ps.2 Zamiast puszczać kasę z dymem zachęcam do puszczenia blika na potrzebującego zwierzaka. ❤️
34! 🥳 Dziś są moje urodziny i naprawdę nie 34! 🥳

Dziś są moje urodziny i naprawdę nie wiem kiedy ten czas zleciał, ale zdecydowanie za szybko! 😅🙈

Życzę sobie z tej okazji przede wszystkim zdrowia, bo gdy z nim wszystko ok, to czuję, że mogę wszystko! ☺️❤️ A resztę  zostawiam w mojej głowie i na głos nie wypowiem😉🤫 

Niech się spełnia!💪🔥❤️
Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Od kilku miesięcy jestem na dawce podtrzymującej Izoteku, a kilka tygodni temu wspominałam Wam, że dostałam od mojego lekarza prowadzącego zielone światło na włączenie do pielęgnacji retinoidów oraz kwasów - od czego zaczęłam i dlaczego? 

Zapraszam Was na bloga, bo właśnie pojawił się nowy post, w którym krok po kroku opisuję jak w mojej pielęgnacji pojawił się retinal, jak go stosuję i po jakie kosmetyki sięgam poza nim. 💦

Przy okazji daję też znać, że w sklepie @basiclabdermocosmetics trwa obecnie BLACK WEEK i rabaty sięgają aż do 35%!! 🥳

A w najbliższym czasie spodziewajcie się tutaj większej ilości treści o izotretynoinie, bo po waszych wiadomościach widzę zapotrzebowanie i chcę uporządkować moje doświadczenia z leczeniem, byście miały wszystko w jednym miejscu opisane od A do Z. 🥰

#materialsponsorowany #współpracapłatna #basiclab #basiclabdermocosmetics #BasicLovers #swiadomapielegnacja #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #trądzik #zdrowaskora
#zdrowaskóra #izotretynoina #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #acneproblems #acneskincare #retinol #retinal #acnecommunity #acneskin #agublog #agatabieleckapl
Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie Cipcia przejmuje Instagrama 🤣 Nie mogłam sobie odmówić tej rolki #mnieśmieszy 😅😂 
Ps. Coraz częściej myślę nad założeniem konta dziewczynom, bo kociego contentu mam na najbliższe miesiące, a biorąc pod uwagę ich osobowość to same wiecie - będzie się działo😅🤣 #maklowicz #kotyrządzą #kotek #kotki #reelspolska #catreelstagram
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Kwietniowe plany zakupowe, czyli co mi chodzi obecnie po głowie
  • Moja nowa miłość, detoks kosmetyczny, bieganie i kilka zachciewajek
  • Co warto kupić w Sephorze? Promocja – 20% na wszystko!

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz