AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż oczumakijaż twarzymakijaż ustpielęgnacjapielęgnacja ciałapielęgnacja twarzypielęgnacja włosów

kosmetyczne rewelacje lipcowe / ulubieńcy lata

napisała Lipiec 27, 2014
napisała Lipiec 27, 2014
Lipiec dobiega końca więc czas na ulubieńców. W tym miesiącu zachwyciło mnie sporo nowych rzeczy więc postanowiłam nie ograniczać ilości kosmetyków do zaprezentowania. Dziś będzie dużo, długo i kolorowo. W sumie można ten post, z lekkim przymrużeniem oka, nazwać także ulubieńcami lata. :) Jeśli któryś z kosmetyków zainteresuje Was bliżej, wystarczy kliknąć w jego nazwę, większość jest podlinkowana i przeniesie Was do pełnych recenzji. Pozostałe na pewno doczekają się oddzielnych wpisów w najbliższym czasie. :) Zapraszam do dalszego czytania. :)

W kolorówce dużo nowości, ale też powroty do sprawdzonych kosmetyków. Zacznę od podstaw, czyli od makijażu twarzy.

Trochę się opaliłam i większość podkładów stała się za jasna. Podkradłam więc mamie Rimmel Wake Me Up, który idealnie stapia się z moją cerą w tym momencie. Lubię używać go latem, bo choć nie trzyma się spektakularnie długo to przyjemnie nawilża skórę i sprawia, że wygląda zdrowo i promiennie. Odkopałam również mineralny podkład Lily Lolo w odcieniu Warm Peach. Kiedyś był moim ulubieńcem, później przestał dogadywać się ze strefą T. Aktualnie, dzięki szczoteczce Foreo Luna, znów wygląda dobrze. Na co dzień sprawdza się super i w upały pozwala oddychać mojej skórze. 
Cienie pod oczami to moja zmora, nie są wielkie, ale bardzo ich nie lubię i nie wyjdę z domu bez użycia choć odrobiny korektora. Już drugi miesiąc moim ulubieńcem jest Bell BB Cream Lightening 7w1. Jest lekki, ale kryje to co ma przykryć, nie wysusza i dobrze stapia się nawet teraz, gdy moja skóra jest nieco ciemniejsza. Spojrzenie wygląda na wypoczęte, a na tym głównie mi zależy.
Zapomniałam na zdjęciu umieścić puder theBalm Sexy Mama, bo akurat miałam go w torebce. Obecnie to mój ulubiony kosmetyk matujący i nie rozstaję się z nim. Trzyma moją cerę w ryzach przez wiele godzin, nawet w największe upały.
Odkąd mam bronzer Bahama Mama theBalm, w odstawkę poszła większość wcześniej używanych. Dwa nawet zdążyły polecieć w świat. Uwielbiam chłodny brąz Mamuśki i polecać ją będę bez końca. :) Jest przy tym trwała i odporna na ścieranie. 
Bez różu ani rusz! W lipcu najczęściej na policzkach gościło trio od Sleeka. Dwa róże w kamieniu i jeden kremowy. Kolory idealne na lato! :) Mocno napigmentowane, soczyste, dobrze współgrające z każdym makijażem.

Na ustach różowo, jak to u mnie, naprzemiennie błyszczyk MUA Shocking Pink lub barwiący balsam do ust w kredce Irreplaceable tej samej marki, albo farbka Sleek Pout Paint w odcieniu Milkshake. Nie potrafię wybrać, który z tych kosmetyków jest obecnie moim numerem jeden. :)
W przypadku powiek, gdy miałam ochotę na odrobinę koloru, sięgałam po paletkę theBalm Shady Lady vol 3. Jak dla mnie to świetna letnia opcja, ale nie krzykliwa i myślę, że sprawdzi się u większości kobiet. Kompozycja kolorów bardzo przemyślana, a przy tym niesamowita jakość. Jeśli decydowałam się na klasykę, wybierałam paletę MUA Luxe Pretty Edgy Eyeshadow Palette, która jest idealna dla dziewczyn, które lubią stonowany, delikatny makijaż.  Świetne maty i satynowe odcienie, które genialnie się uzupełniają. Poza tym urocze opakowanie i niska cena. :)
Na rzęsach gościł głównie tusz Bourjois Twist Up The Volume kupiony na promocji -50% w Rossmannie. Widocznie wydłuża, rozdziela rzęsy, jest trwała i trzyma się od rana do wieczora. Parę osób pytało mnie, czy ich nie zafundowałam sobie zabiegu przedłużania, a to chyba najlepsza rekomendacja dla tej maskary. Podoba mi się w niej także silikonowa szczoteczka 2w1. 
W lipcu moje brwi dostały nowe życie. Nie są za specjalne i nie przepadam za nimi, dlatego wciąż szukam idealnego produktu do ich podkreślania. Dziś mogę napisać, że chyba znalazłam. Po przerobieniu miliona kosmetyków, wreszcie wybrałam się do Sephory po Aqua Brow. Miła pani dała mi próbki dwóch numerków – 30 i 40. Jestem w nich zakochana i chyba kupię oba. :D Po raz pierwszy mogę sobie domalować włoski tam gdzie ich nie mam i nie rzuca się to w oczy bo na pierwszy plan nie wybijają się ciepłe tony. Poza tym zachwyca trwałość AB! Nawet w upały trzyma się idealnie przez cały dzień. No miłość!
Makijażu nie byłoby bez pędzli. Szczególnie mocno urzekły mnie te marki Real Techniques. Są mięciutkie, niezwykle przyjemne, z łatwością się nimi pracuje, a ponadto mają wygodne rączki, które się nie brudzą tak jak te drewniane i można je postawić na toaletce. O uroczych kolorach już nawet nie wspominam. :) Mam 3 zestawy, które zaprezentuję Wam na dniach bo jestem absolutnie na tak. 
Jak z kolorówką szaleję i eksperymentuję,  tak w pielęgnacji stawiam głównie na sprawdzone kosmetyki bo moja skóra w trakcie wysokich temperatur i po dłuższym spotkaniu ze słońcem ma tendencje do wysypu, zaskórników i grudek. 
Powróciłam do aplikacji Effaclar Duo La Roche Posay na noc (mam starą wersję, dajcie znać, czy nowa czymś się różni i jak wypada – gorzej, lepiej?). Regularne stosowanie bardzo szybko rozprawiło się z grudkami na policzkach i czole, nie przesuszając przy tym mojej cery. Jak dla mnie, pozycja obowiązkowa. 
Pod oczami ciągle w użyciu odżywczo-wygładzający krem od GoCranberry. Uwielbiam go i nie będę się rozwodzić bo niedawno o nim pisałam. Bogaty, naturalny skład w dobrej cenie. 
Na dzień obowiązkowo Ziaja 25+ krem nawilżająco-matujący, który utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia mojej skóry i jednocześnie delikatnie ją matuje, przygotowując pod makijaż. Tanio i dobrze. To już  kolejny słoiczek i z pewnością kupię raz jeszcze. Celowo nie wspominam o filtrach bo choć stosuję je także, to nie mam ulubionego. ;) 
Zachwyciła mnie także oczyszczająca emulsja  do mycia twarzy Alterra Granat Bio, która jest od niedawna na rynku. Od samego początku wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę. W połączeniu z Luną, zapewnia mi skórę miękką, gładką, bez suchych skórek, ze zwężonymi porami na nosie. Na pewno kupię ponownie. 
Niedawno też odkryłam i od razu polubiłam płyn różany, teoretycznie do cery suchej, marki Fitomed. Jak zapachu róży w kosmetykach nie lubię, tak tym mogłabym się psikać non stop. Stosuję rano, tuż po przebudzeniu, by dodać sobie energii oraz w ciągu dnia, jako mgiełkę odświeżającą. Sprawdza się genialnie! Dobre zastępstwo wody termalnej, czy toniku :)
Ciało wyjątkowo polubiło w lipcu kosmetyki Lirene. Gruszkowy żel pod prysznic już mi się skończył, ale musiałam Wam go pokazać bo pachnie obłędnie, dobrze się pieni i nie wysusza. Równie przyjemny jest balsam z jabłkiem z serii Youngy20+. Uzależniłam się od tego zapachu i w użyciu jest codziennie. Dodajmy do tego lekką konsystencję, szybkie wchłanianie oraz dobre odżywianie i mamy letni balsam idealny. ;)
Na spieczoną słońcem skórę dobrze sprawdza mi się spray aloesowy marki Isana. Przyjemnie chłodzi, łagodzi pieczenie i koi podrażniony naskórek. Pomógł mi po wyprawie nad morze, gdy zjarałam się na raka. ;) 
Moje włosy to ostatnio porażka bo bardziej przypominają siano niż jakąkolwiek fryzurę. Od listopada nie widziały fryzjera, a lato zdecydowanie im nie służy. W kwestii ujarzmienia i ogarnięcia ich na szybko, najlepiej spisuje się odżywka Balea z mango i aloesem oraz jedwab Green Pharmacy. Dzięki tym dwóm kosmetykom, nie wyglądam jak strach na wróble, moje przesuszone końce nie stoją w każdą stronę, a ja mogę (nie)cierpliwie czekać na nadchodzącą wizytę u fryzjera!
I to już wszystko. Wyszedł z tego post tasiemiec, brawa więc dla tych, którzy dotrwali do końca. :D
Jestem ciekawa, czy któryś z moich ulubieńców jest także Waszym i czy macie jakiekolwiek doświadczenie z przedstawionymi wyżej kosmetykami? :) Co Was zachwyciło w ostatnim czasie? Jakie są Wasze makijażowe i pielęgnacyjne hity lipca? :) Dajcie znać! :)
| FACEBOOK | INSTAGRAM | G+ |
ciałokolorówkakosmetyczne rewelacjetwarzulubieńcywłosy
63 komentarze
Oceń ten artykuł

Ocen: kosmetyczne rewelacje lipcowe / ulubieńcy lata

Oceń

poprzedni post

Pink is always a good idea! | błyszczyk MUA Out There Plumping Lipp Gloss, Shocking Pink

następny post

Real Techniques, Core Collection – zestaw 4 pędzli do makijażu twarzy

Zobacz także

Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych...

Kwiecień 13, 2021

Z pamiętnika aparatki: test zestawu Ortho Salvia Dental,...

Kwiecień 8, 2021

Kwietniowe plany zakupowe, czyli co mi chodzi obecnie...

Kwiecień 2, 2021

kosmetyki Solverx – pierwsze wrażenia + moja przykładowa...

Marzec 31, 2021

Migawki: wiosenne kadry i małe zmiany w mieszkaniu

Marzec 24, 2021

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący...

Luty 18, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
63 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

w Sephorze bez problemu dostanę próbki kosmetyku, który mnie interesuje?

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

ja zawsze dostaję bez problemu jeśli poproszę więc myślę, że tak, choć to zależy od Pań konsultantek, ja jeszcze nigdy nie trafiłam na taką, która byłaby niemiła. :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

z Twoich ulubieńców – moimi ulubieńcami są oczywiście MATKA :D z TheBalmu, blasam do włosów Balea (moje 5 opakowanie :D idzie jak woda :p ) oraz wszystko co z Alterry

jeżeli o Alterrę chodzi to zwróć również uwagę na peeling pod prysznic z Alterry kokos i papaja <3
o ludzie jak on pachnie <3
jego "drobinki" peelingujące TO – wiórki kokosowe! naprawdę rewelacyjny jest :)))

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

ooooo nie słyszałam o nim! jak wykończę peelingi, które mam to na pewno wypróbuję. :D dzięki za polecenie! :)

Odpowiedz
Hispaniola
Hispaniola
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

A ja odradzam ten peeling alterry. Wczoraj pisalam o nim na blogu że to straszny bubel śmierdzący alkoholem.

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Mi natomiast odpowiada.

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowy

Ja go nie znam kompletnie, nawet o nim nie słyszałam, wiadomo, że każdy lubi co innego. :)

Odpowiedz
MagdaLena
MagdaLena
6 lat temu

Podkład Wake Me Up bardzo lubię, odżywkę mango-aloes Balei też bardzo lubię, z firmy Fitomed posiadam oczarowy płyn do twarzy i uważam, że jest przekozacki, a jedwab Green Pharmacy to mój ulubieniec od bardzoooo dawna :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  MagdaLena

no to piątka! :)

Odpowiedz
Hispaniola
Hispaniola
6 lat temu

U mnie rownież poszedl w ruch rimmel wake me up :) jezeli chodzi o mój hit lata to dzis napisalam o nim notkę na blogu – olejek nuxe.
Natomiast u mnie zupelnie nie sprawdził się krem ziaja matujący. Podrażniał i zapychał :(

Odpowiedz
StickClose
Iga B-N
Iga B-N
6 lat temu
Reply to  Hispaniola

Popieram, u mnie również Krem z Ziaji się nie sprawdził. Pierwsze dwie aplikacje super:D ale kolejne to zapchane pory, niekomfortowo się czułam, jak miałam wrażenie że tłuszcz mi kapie z twarzy..Totalna porażka
La Roche również się u mnie nei sprawdził- mówię o duo .. Bo jeżeli chodzi o Effaklar K- to kochałam i kocham go miłością nieśmiertelną:)

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Hispaniola

Hispaniola, a ja się do Nuxe przekonać nie mogę, nie wiem czemu, leży miniatura i się kurzy. :)
Ziaja u mnie ciągle w użyciu, któryś z rzędu już słoiczek, sprawdza się świetnie na mojej skórze, ale wiadomo, każdemu służy co innego.
Iga B-N a u mnie K nie sprawdził się kompletnie i raczej do niego nigdy nie wrócę :P

Odpowiedz
Linka Karo
Linka Karo
6 lat temu

Rzeczywiście kolorowo! :)
zastanawiam się znów, czy tylko ja nie dogadałam się z farbką Sleek, ale u mnie daje koszmarny i nietrwały efekt :/

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Linka Karo

hehe to ja tak miałam z pomadką Sleeka, każdy chwalił, a dla mnie była koszmarna. ;)

Odpowiedz
KosmetyczkaAni Aniaa
KosmetyczkaAni Aniaa
6 lat temu

Możesz mi powiedzieć jaka jest nazwa trio? Planuję zakupy a przyznam, że róże zapowiadają się świetnie!

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  KosmetyczkaAni Aniaa

Pink Lemonade, dokładnie ta trójka:
http://puderek.com.pl/pl/p/Sleek-Makeup-Blush-by-3-Pink-Lemonade-paletka-3-rozy/1075

Odpowiedz
Agata Wójcik
Agata Wójcik
6 lat temu

Ciagle mam ochote na twist up tusz, czekam na promocje ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Agata Wójcik

warto! :D

Odpowiedz
Magdalena B
Magdalena B
6 lat temu

Sporo tego uzbierałaś ale ja osobiście poznałam jedynie jedwab GP. Z Fitomed mam płyn z kwiatem pomarańczy i coraz bardziej go lubię :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Magdalena B

Ja mam ochotę poznać bliżej ofertę marki Fitomed. :)

Odpowiedz
Madziak k
Madziak k
6 lat temu

Miałam krem nawilżająco-matujący i u mnie również spisywał się super. Teraz planuję się skusić na ten z manuką, na dzień. Ekspedientka mówiła mi, że też delikatnie matuje :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Madziak k

Mnie cała seria z manuką kusi,ale nie kupię dopóki nie zużyję tego co mam. Postanowione! :D

Odpowiedz
Ewka Bloguje
Ewka Bloguje
6 lat temu

Jedwab z GP zamieniłam na olejki orientalne z Marion i jestem mega zadowolona, stosuję na suche włosy i daje on piękny połysk :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Ewka Bloguje

nie znam, ale poczytam, dzięki za polecenie ;)

Odpowiedz
Me Lady
Me Lady
6 lat temu

Oj zabrałabym Ci wszystko! :D Same cudowności :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Me Lady

nie oddam ;)

Odpowiedz
Iva G
Iva G
6 lat temu

Ilu ulubieńców ho ho ;). Effaclar Duo to również i mój ulubieniec ale również mam jeszcze starą wersję więc nie mam pojęcia czym różni się od nowej. Zaciekawiłaś mnie tą emulsją do oczyszczania cery z Alterry – chyba przyjrzę się jej bliżej :) pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Iva G

Ta emulsja jest świetna! a co do LRP, jak kupimy nową to się dowiemy :D

Odpowiedz
little.monster.
little.monster.
6 lat temu

Wake Me Up właśnie próbuje zdenkować bo na zimę znów bd dla mnie za ciemny :P

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  little.monster.

hehe dla mnie też ;)

Odpowiedz
eve label
eve label
6 lat temu

Minerały od Lily Lolo, effeclar i różana mgiełka to moje hity. Na lato Lily Lolo i EDM są idealne!

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  eve label

mi EDM jakoś nie podpasowały ;)

Odpowiedz
Anita B.
Anita B.
6 lat temu

Ja coś ostatnio nie mogę używać minerałów. Weekend na plaży przesuszył mi cerę i puder podkreśla suche miejsca. Zainteresował mnie korektor z Bell i woda różana. Muszę wypróbować przy okazji.

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anita B.

Ja przez jakiś czas też nie mogłam, korektor i wodę polecam. :)

Odpowiedz
Agnieszka Ejneberg
Agnieszka Ejneberg
6 lat temu

Mam płyn oczarowy z Fitomedu. Myślę, że dla wielu osób plusem będzie to, że nie pachnie oczarem, tylko hydrolatem pomarańczowym. Rzeczywiście dobrze sprawdza się w upały, no i ma dobry skład:)

Odpowiedz
StickClose
Agnieszka Ejneberg
Agnieszka Ejneberg
6 lat temu
Reply to  Agnieszka Ejneberg

Ach, no i czekam na recenzję paletki Mua:) Miałam jedną, ale rozczarowała mnie,poszła w świat:)

Odpowiedz
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Agnieszka Ejneberg

to moje pierwsze spotkanie z marką, ale mam ochotę na więcej! Paletka pojawi się niedługo. :)

Odpowiedz
Karola
Karola
6 lat temu

Spray aloesowy Isana jest super :) Podklad Rimmel dobrze kryje i również go lubie :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Karola

haha właśnie zczaiłam, że to nie Isana, a Sun Ozon, babol się wkradł! :) Rimmel jest świetny!

Odpowiedz
Kamyczek
Kamyczek
6 lat temu

Paletki wyglądają interesująco, a niektóre z kosmetyków pielęgnacyjnych są także moimi ulubieńcami :) Pozdrawiam

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Kamyczek

które, które? :)

Odpowiedz
pani-radosna
pani-radosna
6 lat temu

Gigantyczne dzięki za przypomnienie o istnieniu płynu różnego z Fitomeda! Uwielbiałam go w zeszłe lato, a w te kompletne zapomniałam. Muszę jutro skoczyć po niego do sklepu! :D Chodzi też za mną od jakiegoś czasu ten rimmelowy podkład, wiele osób go zachwala. I mam też jedną paletkę MUA, ale kusi mnie żeby dorwać coś jeszcze, bo paletka jest bardzo dobra, a kosztowała gorsze.

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  pani-radosna

proszę bardzo ;) też go polubiłam! a jaką paletkę MUA posiadasz? :)

Odpowiedz
Daria Gwiazdowska-Mazurek
Daria Gwiazdowska-Mazurek
6 lat temu

To w Sephorze mają próbki AB?????? WOW! Aż się przejdę!

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Daria Gwiazdowska-Mazurek

mają AB w sprzedaży przecież więc są testery i z tych testerów Pani mi wycisnęła do słoiczka troszkę. :)

Odpowiedz
pannajoanna
pannajoanna
6 lat temu

Jakoś tak letnio i wakacyjnie się zrobiło na tych zdjęciach :D Znam sporo Twoich ulubieńców, a na paletce MUA na dłuższą chwilę zawiesiłam wzrok :D

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  pannajoanna

ona jest piękna, już na stronie ekobieca.pl mi się spodobała na fotkach, kolory są klasyczne i idealne na każdą okazję! :)

Odpowiedz
Rarity
Rarity
6 lat temu

tą paletę z MUA muszę mieć!

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Rarity

jest piękna :)

Odpowiedz
Klaudia She-wolf
Klaudia She-wolf
6 lat temu

Shady Lady vol 3 jaka piękna ! <3

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Klaudia She-wolf

baaardzo ją lubię! :)

Odpowiedz
Dębica
Dębica
6 lat temu

Piękna kolekcja i piękne zdjęcia :) alterra – chyba pora się skusić, bo jak widzę, to wiele osób zachwala :)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Dębica

dziękuję i polecam ;)

Odpowiedz
Panna Licho
Panna Licho
6 lat temu

Z miłą chęcią bym przygarnęła paletkę z MUA, ogólnie podziwiam Cię, za nakładanie tyle produktów w lato na twarz, ja bym umarła ;) Jedwab z GreenPharmacy jest świetny, a tą pastę z Alterry musze wypróbować jak skończę z Ziai. Mam olejek do twarzy z tej serii Alterry i jest świetny ;)

Odpowiedz
StickClose
Anonimowo
Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Panna Licho

haha, ale ja nie nakładam przecież ich wszystkich na raz! :D

Odpowiedz
rogaczki
rogaczki
6 lat temu

Bardzo fajny zestaw – kilku kosmetyków spróbowałabym z przyjemnością :) Szczególnie bronzera The Balm i różanego płynu to twarzy. Podkłady Lily Lolo moja skóra bardzo polubiła, ale w czasie takich upałów nawet to ze mnie spływa…
pozdrawiam, A

Odpowiedz
StickClose
lipsticokonthemap
lipsticokonthemap
6 lat temu

Dzięki temu podkładowi Rimmela i kremowi La Roche-Posay moja twarz wygląda idealnie!

Odpowiedz
StickClose
Karolina W
Karolina W
6 lat temu

Mam ochotę na róże Sleeka i paletkę The Balm :)

Odpowiedz
StickClose
Hunny Badger
Hunny Badger
6 lat temu

U mnie Effeclar Duo zdziałał rok temu cuda na twarzy i od tego czasu nie wyobrażam sobie życia bez niego.
Bardzo jestem ciekawa tej paletki z MUA :)

Odpowiedz
StickClose
Sandra Lewandowska
Sandra Lewandowska
6 lat temu

jeej, jak tego dużo :D
słyszałam zachwyty nad tym kremem z Ziaji 25+, ale jakoś nie mogę się przekonać do niego.

Odpowiedz
StickClose
Karotka
Karotka
6 lat temu

Sama już nie wiem co komentować! :))

Ja również wróciłam teraz do Warm Peach, chociaż mam tylko końcówkę, ale ponownie przekonałam się, że lubię ten odcień – napradę niewielka ilość wystarcza mi, żeby koloryt mojej cery był ładnie wyrównany :)

Paletki Shady Lady marzą mi się od pewnego czasu i choć nie są mi niezbędne, to jednak chętka jest :)

Chętnie wypróbuję też emulsję z Alterry. Poprzednią wersję bardzo lubiłam, ale tej jeszcze nie udało mi się dorwać!

Odpowiedz
StickClose
kaja
kaja
6 lat temu

moja siostra używała ten krem ziaji 25+ i faktycznie już jakiś czas go używa i jest bardzo zadowolona.

Odpowiedz
StickClose
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
6 lat temu

Bronzer Bahama Mama to aktualnie kosmetyk, którego najbardziej pragnę :D

Odpowiedz
StickClose

Popularne posty

  • 1

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 2

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 3

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 4

    Jak się pozbyć zaskórników i oczyścić pory? Mam sprawdzony sposób!

  • 5

    Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️ Jeszcze d Długie czy krótkie? 🤔💇‍♀️

Jeszcze do niedawna zapuszczałam włosy i chciałam je wyhodować aż do talii. Szło mi całkiem nieźle, ale im były dłuższe, tym bardziej mnie wkurzały. Później zaczęły potwornie wypadać po Covidzie i któregoś dnia, niewiele myśląc poprosiłam Wojtka, aby obciął mi je maszynką. 🙈 I wiecie co? Po paru dniach poprosiłam, aby jeszcze je skrócił. 😅

W krótszych czuję się znacznie lepiej, lżej, a zarazem bardziej kobieco, elegancko i jakoś tak wyraźniej.🥰 Mam wrażenie, że bardziej do mnie pasują i są wygodniejsze. Pozbyłam się też przy okazji przesuszonych końców i włosy są w lepszej kondycji (od Izoteku zamiast przetłuszczania pojawia się niezłe,mocno plączące się siano🤣 i faktycznie, jakbym się postarała, to mogłabym myć włosy raz w tygodniu🙈). 

Chęć zapuszczania totalnie mi przeszła i jak otworzą salony fryzjerskie planuję wybrać się na bardziej profesjonalne cięcie, (choć teraz i tak ta linia jest równa, W. może zmieniać profesję🤣). Pewnie za jakiś czas znów zmienię zdanie, ale obecnie #teamkrotkie 😁 a do długich będę wzdychać z zachwytu oglądając Wasze zdjęcia, bo oczywiście u innych wciąż mi się podobają.🥰

#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #everydaymakeuplook #nudemakeup #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #agatabieleckapl #dziennymakijaż #krotkiewlosy #krótkiewłosy #shorthairstyle
#blogerkakosmetyczna  #lekkimakijaż #selfiegirl #skincareblogger #skincareblog #skincarefreak #rozswietlajacymakijaz #delikatnymakijaż #naturalmakeuplook #szczecinianka #szczecinianki
#włosing #wlosy #włosy #zdrowewlosy #zdrowewłosy #ciemnewlosy #makijazdzienny
Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza Macanie kosmetyków w drogeriach - nic nie wkurza mnie bardziej 😤

Na zdjęciu widzicie moje ostatnie zakupy. Na całą szafę pastelowych kredek tylko dwie nie były uszkodzone. Kurcze, dlaczego ludzie to robią? Po pierwsze, to niszczenie kosmetykow, po drugie jest to okrutnie niehigieniczne, a po trzecie, chyba nikt nie chce kupować czegoś używanego przez niewiadomo kogo i niewiadomo jak. 🙄

Głównym argumentem jest brak testerów, ale kurde, serio? Nawet te, które mają testery są wymiętolone. Poza tym w dzisiejszych czasach, w zalewie wpisów, filmów, naprawdę nie trzeba niszczyć kosmetyku, by sprawdzić jaki ma kolor. 
Jak idziemy na zakupy spożywcze, to nie otwieramy jogurtu, czy paczki ciastek, aby sprawdzić, czy nam posmakują. 

Właśnie dlatego bardzo rzadko robię zakupy w drogeriach stacjonarnych. Za każdym razem, gdy jestem na coś zdecydowana, nim pójdę do kasy muszę sprawdzić, czy aby na pewno ten produkt jest nowy i w większości przypadków okazuje się, że środek zawiera wymazane resztki. 😫 

A podczas promocji jest kosmos, nie zliczę ile razy zwracałam uwagę innym kobietom, by nie niszczyły i nie otwierały kosmetyków. Jak tylko widzę, że taka sytuacja ma miejsce, to zawsze reaguję. Bywa różnie 🙈 ale nie potrafię ugryźć się w język, jak ktoś np otwiera kolejno każdą maskarę, bo musi sprawdzić szczoteczkę. 😤🤦‍♀️

Co o tym myślcie? Jakie jest Wasze podejście do tematu?

Ps. Kredką @lovelykosmetyki już się zachwycałam i wiem, że niektóre z Was poszalały jej z zapasami. 😁 Podkład jest też bardzo fajny, opowiem Wam jutro o nim na stories. Kredek jeszcze nie testowałam. 😊

#kosmetykidomakijażu #kosmetyki #kosmetykidrogeryjne #lovelyCosmetics #pasteltropics #lovelyfullprecision #bielendavegeflumi #vegeflumi #bielenda #podkład #kredkadobrwi #nowości #nowość #flatlaypoland #beautyfeed #blogerkaurodowa #makeupstuff #makeupislove #makeuplover
#blogerkakosmetyczna #polskiekosmetyki #agatabieleckapl #flatlayinspiration #cosmeticslovers #kosmetykikolorowe #flatlaytoday #kosmetycznie #taniekosmetyki #zakupykosmetyczne #nowość #rossmannpolska
Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARE Moja walka o piękny uśmiech trwa.💪 Zęby NARESZCIE robią się proste. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem niebawem wszczepimy implant i na koniec roku będę mogła się cieszyć pełnym, ładnym uśmiechem. Już nie mogę się doczekać! Pewnie trochę czasu minie nim się z nim oswoję. 🙈 Jestem zafiksowana na tym temacie (po moich przebojach i chodzeniu 3 lata bez górnej dwójki też byście pewnie były 🤪) i dbam o zęby oraz higienę jamy ustnej najlepiej jak potrafię. Kieeeedyś w użyciu była tylko zwykła szczoteczka i pasta z drogerii - teraz full serwis! 😄  Od ponad miesiąca stosuję pasty ortodontyczne Ortho Salvia Dental, płyny do płukania ust tej samej marki, bezprzewodowy irygator zamieniłam na stacjonarny, a szczoteczkę na soniczną. W zmianie nawyków widzę same plusy, a tych produktów zamierzam się trzymać już do końca leczenia. 🙂 W najnowszym wpisie na blogu opisałam dokładnie czego używam. 😊 Serdecznie zapraszam! 🥰

Jestem ciekawa ile aparatek jest pośród Was? 🙂 Może macie jakieś rady dla dziewczyn na początku przygody z aparatem? Ja mam przede wszystkim jedną - znajdź dobrego lekarza, pytaj, gdy masz wątpliwości, a jak coś Ci nie pasuje - uciekaj i zmieniaj specjalistę jak najszybciej! A poza tym - zaprzyjaźnij się z irygatorem 😄 i woskiem ortodontycznym. Wszystko inne jest do przeżycia, serio❤️ a efekt końcowy jest najlepszą nagrodą! 😊

#aparatka
#aparatortodontyczny
#zdrowezęby #zdrowezeby #zdrowyusmiech #zdrowyuśmiech #orthosalviadental #higienajamyustnej
Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instag Ponoć kwiatki i kawa to już przeżytek na Instagramie 😀 ale nic nie poradzę, że tak bardzo lubię jedne i drugie.🥰 Do tulipanów mam słabość, a kubki są moim małym uzależnieniem od dawna. Od kilku tygodni ten ze zdjęcia towarzyszy mi w codziennym piciu kawy - w innym nie smakuje tak dobrze! 🙈
(plis, powiedzcie, że macie tak samo - w czym innym pijecie kawę, herbatę, ziółka, to całkiem normalne, co nie? 😅) 

A odkąd nauczyłam się doceniać takie drobne rzeczy i skupiać na tym, by z każdego dnia wyciągnąć dla siebie coś fajnego, to żyje mi się jakoś tak... lepiej?🙃 Nawet w tak dziwnym, smutnym i przytłaczającym czasie jaki obecnie mamy. 

Jak jest u Was? Skupiacie się na pozytywach, czy raczej zawsze widzicie szklankę do połowy pustą? Co miłego Was spotkało w ostanim czasie? 💕

#spring2021 #springfeels #kubekkawy #kubek #coffeemakesmehappy #cupsinframe  #springdecor #lovespring #wiosna2021#kawazeswetra #kawazrana  #cups_are_love #najpierwkawa #coffeeandseasons #coffeestagram #darlingdays #agatabieleckapl #muglover #bokeh_addicts #bokeh_shotz #wiosnaidzie
#wiosnawdomu
#wiosnanadchodzi #kawka #drobneprzyjemnosci #celebrujchwile #blogerkaurodowa #małeradości #milegodnia #tkmaxxpolska
Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - t Od kilku dni testuję kosmetyki @solverxpoland - to pierwsze moje spotkanie z marką, na tyle udane, że mogę podzielić się na gorąco pierwszymi wrażeniami.🌼

Moja cera jest obecnie bardzo wrażliwa i przesuszona izotretynoiną, więc wymaga specjalnej troski. Wybieram zatem kosmetyki o działaniu nawilżającym, łagodzącym i regenerującym. Kosmetyki Solverx Sensitive Skin przypadły mi do gustu w zasadzie od pierwszego użycia.🙃

Żel przede wszystkim nie powoduje ściągnięcia i nie sprawia, że zamieniam się w soczystego, swędzącego buraczka (a naprawdę o to obecnie nie trudno, wiele produktów delikatnych z nazwy mnie podrażnia🙈). W swym składzie posiada składniki łagodzące i nawilżające, a jednocześnie skutecznie oczyszcza twarz. Sprawdza mi się zarówno rano, jak i jeden z etapów wieczornej pielęgnacji (u mnie przed żelem zawsze jest olejek). 🌿

Więcej o żelu, toniku i kremie przeczytacie w najnowszym poście na blogu, a ja za jakiś czas wrócę do Was z pełną recenzją.💕
Jednak już teraz mogę napisać, że kosmetyki przypadną do gustu wrażliwcom. 😊

Dajcie znać, czy macie jakieś doświadczenia z kosmetykami Solverx. Ja cieszę się, że miałam okazję je odkryć. To polska marka, z dobrymi składami (w składzie znajdziemy m.in. kwas laktobionowy, pantenol, ekstrakt z krwawnika i lukrecji) i przyjaznymi dla portfela cenami. 👌

/współpraca/@solverxpoland #solverx #solverxpoland #solverxpolska #czystaskóra #naturalnysklad #naturalnydemakijaż #dbajoskore #dermokosmetyki #agatabieleckapl #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy#pielęgnacjatwarzy #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #blogurodowy #blogerkakosmetyczna
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Plan na lepszą wersję samej siebie i super konkurs NeoNail
  • Olivia Garden Finger Brush – najlepsza szczotka do włosów!
  • Najlepsze balsamy do ust – ratunek dla przesuszonych i spierzchniętych warg

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz