AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach
  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT

AGU BLOG | blog kosmetyczny | blog o kosmetykach

  • makijaż
    • makijaż twarzy
    • makijaż oczu
    • makijaż ust
    • akcesoria
  • pielęgnacja
    • pielęgnacja ciała
    • pielęgnacja twarzy
    • pielęgnacja włosów
  • lifestyle
  • koty
  • WSPÓŁPRACA
  • KONTAKT
agublogmakijażmakijaż oczumakijaż twarzymakijaż ustpielęgnacjapielęgnacja ciałapielęgnacja twarzypielęgnacja włosów

kosmetyczne rewelacje marcowe

napisała AGU Kwiecień 7, 2015
napisała AGU Kwiecień 7, 2015
Kwiecień w pełni więc pora na kosmetyczne podsumowanie ubiegłego miesiąca. Standardowo będzie trochę pielęgnacji i kilka kosmetyków kolorowych. Parę nowości oraz dużo sprawdzonych pewniaków, do których wróciłam po przerwie. Bez zbędnych, przydługich wstępów, zapraszam do dalszego czytania!





Zaczniemy od makijażu, który w tym miesiącu był dość minimalistyczny i wykonywany zazwyczaj w trybie turbo ekspres. Zresztą to już u mnie norma. Rano nigdy nie mam ochoty na dłuższe posiedzenia przed lustrem, są również dni, kiedy w ogóle się nie maluję. W marcu, przez alergię było ich całkiem sporo.

GOSH, X-CEPTIONAL WEAR, PODKŁAD KRYJĄCY 11 PORCELAIN


To moje pierwsze spotkanie z tym podkładem i jak najbardziej udane. Skusiłam się na niego po udanej przygodzie z kremem CC Gosh, o którym pisałam TUTAJ. Mam ochotę poznać bardziej asortyment marki, szkoda, że stacjonarnie jest tak słabo dostepna. Odcień 11 Porcelain jest przyjemnie jasny, ładnie stapia się z kolorytem mojej cery i nie utlenia się w ciągu dnia. Kosmetyk ładnie kryje, ale nie tworzy efektu maski i przede wszystkim bardzo fajnie neutralizuje wszystkie zaczerwienienia. Miałam ich w marcu dość dużo, więc szukałam czegoś, co je przykryje, ale jednocześnie nie podkreśli przesuszonych obszarów oraz nie będzie tego przesuszu jeszcze wzmacniać. Ponadto długo się trzyma, nie ściera się, nie tworzy plam i nie zapycha. Lubimy się. Więcej usłyszycie o nim, jak jeszcze troszkę go potestuję. Do kupienia np. w ekobieca.pl TUTAJ.


KOBO MATT BRONZING & CONTOURING POWDER, PUDER DO KONTUROWANIA TWARZY


Jakiś czas temu Kobo wypuściło dwa naprawdę niezłe bronzery. Pierwszy z nich, jaśniejszy 308 Sahara Sand pokazywałam Wam TUTAJ, zestawiając go z theBalm i Inglotem. Od niedawna posiadam także ciemniejszą wersję  311 Nubian Desert i uważam, że jest genialna. Nałożona w małej ilości, lekką ręką, sprawdzi się nawet u bladziochów. Oczywiście właściwości pozostają niezmienione – bronzer jest trwały, ma chłodny odcień, pięknie się rozciera i nie tworzy plam. Wiem, że wiele kobiet narzekało, że SS ma za jasny kolor, więc marka wysłuchała zażaleń i stworzyła coś ciemniejszego i równie dobrego. W marcu sięgałam po 311 praktycznie codziennie. Bronzer znajdziecie w Naturach.





THEBALM, HOT MAMA, RÓŻ DO POLICZKÓW


Bez różu na policzkach mam wrażenie, że mój makijaż jest niekompletny. W zasadzie nigdy z niego nie rezygnuję. W marcu najchętniej sięgałam po odkopaną z dna szuflady Hot Mamę. Nie wiem czemu nie doceniłam wcześniej tego kosmetyku. To piękny odcień rose gold, cudownie rozświetlający i lekko opalizujący. Podobny kolor posiada też Sleek. Na policzkach wygląda po prostu rewelacyjnie. Mimo mocnej pigmentacji jest nienachalny, świeży, bardzo kobiecy i delikatny. Pięknie komponuje się z każdym makijażem i fantastycznie odbija światło. Trudno zrobić sobie nim krzywdę. Do kupienia np. TUTAJ. 


BOURJOIS, ROUGE EDITION VELVET, 07 NUDE-IST


Nie znam lepszych pomadek, dlatego Bourjois przewijają się w ulubieńcach już od kilku miesięcy. Mam wszystkie odcienie, ale chyba największą miłością darzę Nude-Ist. Podoba mi się, że jest wyrazisty, ale niewyzywający i pięknie wykańcza każdy makijaż. Jak prezentuje się na moich ustach możecie zobaczyćTUTAJ. Poraża mnie także trwałość REV, ostatnio pomalowałam usta przed wyjściem z domu, zaliczyłam godzinny spacer, obiad i kawę na mieście, a po powrocie kolor nadal się utrzymywał. Szok! Szukajcie w szafach Bourjois i online np. TUTAJ. 

BOURJOIS, COLOR BOOST, POMADKA W KREDCE PINKING OF IT

O pomadkach w kredce Bourjois pisałam już na blogu jakiś czas temu, dokładnie TUTAJ i TUTAJ. Wtedy nie zachwyciły mnie jakoś specjalnie. Niedawno jednak wpadł w moje ręce nowy odcień i pokochałam go od pierwszego użycia. Nie dość, że jest prześlicznym, zgaszonym różem, idealnym na dzień, to jeszcze świetnie się nosi. Nie ściera się, nie tworzy nieestetycznej linii na łączeniu warg, ładnie nawilża, nie podkreśla suchych skórek, ma błyszczykowe wykończenie i równomiernie się rozkłada. W tej chwili to moja ulubiona dzienna pomadka. Na moich ustach możecie ją zobaczyć np. TUTAJ. Do kupienia wszędzie tam, gdzie szafy Bourjois.

BOURJOIS, LINER STYLO, ULTRA BLACK

To wysuwana czarna kredka, która kupiła mnie swoją miękkością, czernią i trwałością, a przede wszystkim brakiem temperowania. Jakiś czas temu wspomniałam, że posiałam swoją temperówkę i nie mam czym ostrzyć kredek, a nowej do tej pory nie kupiłam. ;) Lubię przyciemniać górną linię rzęs czernią lub brązem. Zawsze staram się, by kreska była jak najcieńsza, a następnie ją rozcieram. Z LS praca jest łatwa, przyjemna i precyzyjna, także polecam. Tak samo jak wyżej, dostaniecie go wszędzie tam, gdzie jest asortyment marki. :)

CATRICE, LIQUID METAL EYESHADOW, 020 GOLD N’ ROSES

Jak widać, w marcu upodobałam sobie kolor Rose Gold. :D Na powiekach, w makijażu na szybko, najczęściej lądował przepiękny różowo-złoty cień Catrice, który nawet solo wygląda pięknie. Zazwyczaj blendowałam go jakimś neutralnym brązem, dodawałam czarną rozdymioną kreskę, tuszowałam rzęsy i byłam gotowa do wyjścia. Cień jest przyjemnie napigmentowany, można go aplikować na sucho i na mokro. Na co dzień wybieram opcję pierwszą, na wieczór drugą. Cudownie się mieni i połyskuje, nie jest płaski, ani też tandetny. Uwielbiam całą serię tych cieni, wkrótce pokażę wszystkie kolory z bliska. Szukajcie w szafach Catrice. 



Pielęgnacyjnie trzymałam się delikatnych pewniaków. Moja skóra płata figle i musiałam ją czymś ukoić. Nie eksperymentowałam więc, z obawy by jeszcze bardziej jej nie zaszkodzić. W tym roku, nie dość, że męczy mnie przesuszenie, to jeszcze typowa alergia – czerwone oczy, nos truskawka, katar, łzawienie. Istna masakra, więc ryzyko porażnień jeszcze większe.



BEBEAUTY, DELIKATNY ŻEL-KREM MYJĄCY 

Pokończyły mi się wszystkie delikatne żele do mycia twarzy, więc postawiłam na taniego ulubieńca z Biedronki. Nigdy mnie nie zawiódł, jest delikatny, łagodzi, nawilża i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Jednocześnie doskonale oczyszcza skórę z resztek makijażu (po uprzednim demakijażu płynem micelarnym). Świetnie sprawdza się w przypadku cery przesuszonej i podrażnionej. Bardzo często do niego wracam. Więcej na jego temat poczytacie TUTAJ. 

MIXA, PŁYN MICELARNY OPTYMALNA TOLERANCJA

Genialny płyn micelarny! Przynosi niesamowitą ulgę, nawilża, koi i nie podrażnia dodatkowo powiek, które już i tak są zmęczone oraz zaczerwienione. Jednocześnie, naprawdę szybko i dobrze zmywa makijaż oczu oraz całej twarzy. Jestem z niego bardzo zadowolona, to już moja druga butelka i z pewnością nie ostatnia. Bardzo mi pomógł w ubiegłym miesiącu. Kupuję go w Rossmannie.



LA ROCHE-POSAY CICAPLAST BAUME B5

Krem opatrunek. Działa jak plaster na suchą, podrażnioną, zaczerwienioną skórę. Fantastycznie leczy i w kilka dni doprowadza cerę do normy. Nawilża i natłuszcza przesuszone miejsca, niweluje swędzenie i zaczerwienienie. Sprawdza się zarówno na twarzy, jak i na całym ciele – suche placki na przedramionach czy dłoniach uspokaja w mig. Ponadto, doskonale radzi sobie z wypryskami, przyspiesza ich gojenie i niweluje ryzyko przebarwień. Zawsze używałam go doraźnie, ale ostatnio zagościł w mojej pielęgnacji na stałe. Jest dobry zarówno na dzień, pod makijaż, jak i na noc. Warto go mieć. Do kupienia w aptekach.

URIAGE, WODA TERMALNA

Doceniam ją zawsze, gdy mam problemy ze skórą. Gdy wszystko jest okej, czasami nie dostrzegam jej cudownych właściwości. Woda koi, uspokaja, łagodzi i nawilża. Duży plus również za brak konieczności osuszania skóry. Jest moim numerem jeden w tej kategorii, pisałam o niej TUTAJ. Niedawno wykończyłam też butlę Avene, ale jest gorsza od Uriage. Kupicie ją w każdej aptece.

SYLVECO, BALSAM MYJĄCY DO WŁOSÓW Z BETULINĄ

Od jakiegoś zapoznaję się z kosmetykami Sylveco i muszę przyznać, że asortyment marki trafia w moje potrzeby. W marcu najbardziej zachwycił mnie balsam myjący do włosów, który skutecznie je oczyszcza, ale przy tym nie przesusza i nie podrażnia wrażliwego skalpu. Fajnie nawilża skórę, nie plącze kosmyków i nie puszy ich. Jest też wydajny, delikatnie się pieni i dość ładnie pachnie. Myślę, że zostanie ze mną na dłużej. Kupicie go np. TUTAJ. 



No i to by było na tyle. :) Jak widać, dzisiejszy post zdominowały dwa słowa “podrażnienie i przesuszenie”, ale co zrobić. ;)

Koniecznie dajcie znać co Was zachwyciło w marcu. Może nasi ulubieńcy się pokrywają? :) 

facebook instagram bloglovin google
ciałokolorówka kosmetyczne rewelacjetwarzulubieńcywłosy
75 komentarzy
Oceń ten artykuł

Ocen: kosmetyczne rewelacje marcowe

Oceń

AGU

Rocznik '88. Miłośniczka kosmetyków, kotów, kawy i bujania w obłokach. W wolnych chwilach pochłania seriale i spotyka się z przyjaciółmi. W międzyczasie ćwiczy makijażowe triki i testuje kolejne produkty pielęgnacyjne. Nieustannie poszukuje kosmetycznych ideałów.

poprzedni post

Paleta na dziś: Naked Chocolate, I Heart Makeup, Makeup Revolution | czym kierować się kupując paletę cieni?

następny post

3 x NIE #13 | kosmetyki, których nie polubiłam i nie kupię ponownie

Zobacz także

Małymi krokami do celu – mój plan na...

Marzec 1, 2021

Najciekawsze nowości w mojej kosmetyczce – makijaż i...

Luty 26, 2021

Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący...

Luty 18, 2021

Hydrolaty Make Me Bio – jak stosuję je...

Luty 16, 2021

MIYA Cosmetics – esencja micelarna, serum nawilżające, krem...

Luty 11, 2021

Wiosenna wishlista lifestylowa – książka, torebka, ekspres do...

Luty 4, 2021

Jak wrócić do jazdy samochodem po przerwie? Moje...

Styczeń 18, 2021

Olej CBD – czy warto? jak się u...

Styczeń 14, 2021

Ulubione akcesoria, które sprawdzają mi się przy noszeniu...

Styczeń 12, 2021

Migawki: Moj grudzień, chorowanie, Izotek, coraz bliżej Święta

Grudzień 16, 2020
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
75 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments
recenzjemarteła
recenzjemarteła
5 lat temu

Ja też bardzo lubię nudist z Bourjois :) A ten zel do mycia twarzy z BeBeauty jest spoko, uzywam pod prysznicem zawsze.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  recenzjemarteła

ja ogólnie lubię Bourjois :)

Odpowiedz
*Natalia*
*Natalia*
5 lat temu
Reply to  recenzjemarteła

Przez Ciebie mam teraz zagwozdkę czy 7, czy 10, ech :-D

Odpowiedz
karolina li
karolina li
5 lat temu

Te cienie z Catrice uwielbiam :) Miałam taki okres, że non stop, każdego dnia tylko ich używałam. Tą wodę termalną też bardzo lubię.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  karolina li

Też je lubię, mam chyba wszystkie dostepne odcienie :)

Odpowiedz
Alina Urbańska
Alina Urbańska
5 lat temu

pomadka wyglada interesująco :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Alina Urbańska

która? :)

Odpowiedz
Marta Elfu
Marta Elfu
5 lat temu

Te cienie z Catrice są niesamowite :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Marta Elfu

oj są :)

Odpowiedz
zrelaksowana
zrelaksowana
5 lat temu

Miałam kilka produktów o których piszesz i byłam z nich zadowolona :) podkład gosh miałam dawno temu, przypomniałaś mi o nim dzisiaj – lubiłam go. Żel BeBeauty był dobry ale bez rewalcji, natomiast Mixa jest dla mnie odkryciem i póki co najlepszym płynem micelarnym :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  zrelaksowana

Moim też, wcześniej nie miałam do czynienia z marką, micel kupiłam w ciemno i jestem w nim zakochana! :)

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

Mam róż z the balm. Uwielbiam go i uważam że trudno się nim przemalować, choć używam jeszcze estee lauder Bronze Goddess (niestety chyba wycofany bo nigdzie nie mogę go znaleźć a to mój ulubiony różo bronzer), więc go oszczędzam. Szukałam czegoś alternatywnego i the balm jest zbliżony choć to nie to samo. A czy ten podkład o którym piszesz maskuje pory? Szukam podkładu który przede wszystkim zamaskować pory.
Pozdrawiam Monika

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

tak, maskuje, też mam z nimi problem. :)

Odpowiedz
Dress Your Face
Dress Your Face
5 lat temu

Bardzo mnie zaciekawił ten balsam do włosów z Sylveco, bo ostatnio szukam czegoś naturalnego :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Dress Your Face

polecam, fajnie oczyszcza i jest delikatny (skoro mnie nie podrażnił to nie sądzę, by kogoś innego mógł skrzywdzić – mam naprawdę okrutnie wrażliwy skalp ;))

Odpowiedz
Anonimowy
Anonimowy
5 lat temu

wodę termalną Uriage uwielbiam :-) Pomadkę Nude Ist już zdenkowałam i na razie nie zamierzam do niej wracać :-)
A kosmetyki marki Sylveco bardzo mnie kuszą :-)

Odpowiedz
Raz Anioł Raz Diablica
Raz Anioł Raz Diablica
5 lat temu

Po tym poście muszę koniecznie lecieć do biedronki i zobaczyć te żele z bebeauty, tylko ciekawe czy są tez do cery mieszanej.
Mam w planach również kupno tej wody termalnej, wszyscy ją chwalą więc i ja chcę ją ocenić :)

Agu znasz może jakiś fajny peeling enzymatyczny (mam tendencję do wyprysków i jak tylko użyję normalnego peelingu przy jakiejkolwiek zmianie skórnej wywala mi od razu podrażnienie dookoła danej zmiany i jest jedna wielka masakra) taki w przyziemnej cenie :)

Czekam na kolejne posty do herbatki z niecierpliwością :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Raz Anioł Raz Diablica

wypróbuj Ziaja Ulga lub enzymatyczny od Lirene różowy w tubce albo perfecty (są też w saszetkach) :) BeBeauty jest jeszcze niebieski (cera normalna, wrażliwa i sucha) oraz zielony z drobinkami (mieszana i tłusta), wszystkie trzy sa super :)

Odpowiedz
Madzia Piórkowska
Madzia Piórkowska
5 lat temu

Bardzo dużo ostatnio słyszałam o Kobo, muszę się bardziej przyjrzeć tej marce ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Madzia Piórkowska

Mają kilka ciekawych kosmetyków m.im. bronzer właśnie, cienie do powiek i pigmenty :)

Odpowiedz
Kosmetycznie nawiedzona
Kosmetycznie nawiedzona
5 lat temu

Mam ten żel z Biedry, ale moim zdaniem o wiele lepiej sprawdza się wersja niebieska. Polecam ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kosmetycznie nawiedzona

Kiedyś używałam wersji niebieskiej i też mi odpowiadała, ale obecnie bardziej pasuje mi różowa. :)

Odpowiedz
Magdalena Sz L
Magdalena Sz L
5 lat temu

no ten z Biedry żel mnie zaskoczył :P

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Magdalena Sz L

czemuż to? :)

Odpowiedz
Kasiaaa
Kasiaaa
5 lat temu

Lubię żele z Biedronki, a poza tym nic z Twoich ulubieńców nie używałam ;-)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kasiaaa

Biedronka ma sporo fajnych reczy ;)

Odpowiedz
Candy Killer
Candy Killer
5 lat temu

niedawno kupiłam sobie micelka z mixa ale chyba innego i bardzo mi podpasował :) super zmywa makijaż i nie podrażnia :) ciekawi mnie ta termalna woda , bo tej jeszcze nie miałam :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Candy Killer

Goś, polecam, jest super fajna!

Odpowiedz
Wdowa Po Stalinie
Wdowa Po Stalinie
5 lat temu

zaciekawiłaś mnie tym Goshem, tym bardziej, że znalazłam ich kosmetyki stacjonarnie w drogerii Jaśmin, tanie nie są, ale mają tam dość spory ich asortyment, przynajmniej tak było w zeszłym roku…jednak jak na razie próbuję się zaprzyjaźnić z Revlonem Color Stay i mamy dość trudne początki…

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Wdowa Po Stalinie

Revlon jest specyficzny, albo się go kocha, albo nienawidzi, co z nim u Ciebie nie tak? :>

Odpowiedz
Cosmetics Freak
Cosmetics Freak
5 lat temu

muszę micelki mixa wypróbować..

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Cosmetics Freak

ten, który mam jest naprawdę extra :)

Odpowiedz
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
ekstrawagancja ekstrawaganckiej
5 lat temu

Bronzer z Kobo wreszcie u mnie zagościł! :) Ciekawy zamiennie mamuśki z theBalm. Sylveco? Już chyba czwarty produkt od nich w moich zbiorach i wciąż miłe zaskoczenie :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  ekstrawagancja ekstrawaganckiej

Klaudyna, a który masz? 308 czy 311? :) Sylveco też mnie pozytywnie zaskakuje :)

Odpowiedz
Kamila Konarska
Kamila Konarska
5 lat temu

Zaskoczyła mnie obecność tego żelu z Biedronki. Tej wersji jeszcze nie miałam, ale skoro polecasz, to i ja czuję się skuszona:)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Kamila Konarska

kurcze, co Was ten żel tak dziwi? :D

Odpowiedz
Ma J.
Ma J.
5 lat temu

Interesujące produkty i piękne zdjęcia :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Ma J.

dziękuję :)

Odpowiedz
Anita B.
Anita B.
5 lat temu

Nude – Ist to moim zdaniem najładniejszy odcień matowych pomadek Bourjois. Nie dziwię się, że jest Twoim ulubieńcem. Wodę Uriage też lubię :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anita B.

Ja też lubię bardzo 09 :) zresztą wszystkie odcienie są piękne :D

Odpowiedz
Jolanta Flower
Jolanta Flower
5 lat temu

Posiadam ten bronzer z Kobo i jestem mega zadowolona :)

http://carminlove.pl/

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Jolanta Flower

super! :)

Odpowiedz
KARO BEAUTY
KARO BEAUTY
5 lat temu

Bardzo lubię kosmetyki La Roche- Posay :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  KARO BEAUTY

Ja też :)

Odpowiedz
Black Raspberry
Black Raspberry
5 lat temu

Znam tylko wodę Uriage i również bardzo ją lubię.
Już od dawna mam ochotę na ten szampon Sylveco, ale obawiam się, że obciąży moje cienkie włosy i ciągle odkładam jego zakup. Może jak zużyję zapasy to w końcu go kliknę ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Black Raspberry

Też mam cienkie włosy, w dodatku przetłuszczające się, u mnie się sprawdza. :)

Odpowiedz
Evelinn
Evelinn
5 lat temu

Bardzo lubię brązer Kobo i pomadki z Bourjois, testowałam też kiedyś ten podkład z Gosha i sprawdził się całkiem nieźle :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Evelinn

Te bronzery Kobo to naprawdę świetne posunięcie marki :)

Odpowiedz
Paula Sypień
Paula Sypień
5 lat temu

Hej :) Nie miałam żadnego z tych kosmetyków. Moimi ulubieńcami marca na pewno jest pomadka Sylveco oraz baza pos podkład Smashbox :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Paula Sypień

Ta z peelingiem? mam na nią chrapkę, bo aktualnie używam klasycznej wersji i jest super :)

Odpowiedz
Juliette Beauty
Juliette Beauty
5 lat temu

Bronzer z Kobo i żel z Biedronki bez wątpienia znalazłyby się także wśród moich ulubieńców ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Juliette Beauty

no to super :)

Odpowiedz
Marta Jot
Marta Jot
5 lat temu

Robisz przecudne zdjęcia! Jakim obiektywem? :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Marta Jot

dziękuję. :) Canon 50mm f/1.8

Odpowiedz
bluegirl.ewa
bluegirl.ewa
5 lat temu

Uwielbiam cienie Catrice Liquid Metal, mam ich pokaźną ilość i dokładam chociaż niewielką ilość praktycznie przy każdym makijażu.

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  bluegirl.ewa

ja mam chyba wszystkie :D

Odpowiedz
Joanna Blogg
Joanna Blogg
5 lat temu

ten żel z Biedro to uwielbiam już za sam zapach ;)!

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Joanna Blogg

fakt, przyjemny jest :)

Odpowiedz
Karotka
Karotka
5 lat temu

Ja też bardzo często sięgałam ostatnio po Uriage i po róż Hot Mama :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Karotka

to świetne kosmetyki, więc się nie dziwię ;)

Odpowiedz
Inu.N
Inu.N
5 lat temu

chyba spróbuję mixy :) ogólnie moje oczy i cera nie lubią szczególnie mleczek do makijażu, ostatnio trafiłam na dobry płyn dwufazowy garniera który niesamowicie nawilża przy zmywaniu,ale gdy sie skończy wypróbuje tego :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Inu.N

polecam, ja mleczek nie znoszę i nigdy nie kupiłam. A dwufazówkę Garniera również bardzo lubię. ;)

Odpowiedz
TheLenka80
TheLenka80
5 lat temu

Kosmetyki Gosha są w Hebe,szkoda tylko,że w Sz-nie Hebe jest tylko na Prawobrzeżu:-(

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  TheLenka80

też mi tam nie po drodze, dlatego zamawiam online ;)

Odpowiedz
Magda La Perle
Magda La Perle
5 lat temu

Podkład bardzo fajny lubię go ;)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Magda La Perle

jestem nim pozytywnie zaskoczona :)

Odpowiedz
Anastazja K.
Anastazja K.
5 lat temu

uwielbiam tez zel z BeBeauty, bo nie wyszusza i jest delikatny)))) no i woda termalna w lecie jest u mnie niezastapiona!

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Anastazja K.

podpisuję się pod Twoim komentarzem w 100% :)

Odpowiedz
INFINITY BLOG
INFINITY BLOG
5 lat temu

Woda Uriage i Hot Mama to również moi ulubieńcy :)

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  INFINITY BLOG

są świetne więc wcale mnie nie dziwi :)

Odpowiedz
Minimalna
Minimalna
5 lat temu

Wodę Uriage bardzo lubię, ale podobnie jak Ty widzę jej działanie tylko podczas jakichś problemów ze skórą. Natomiast z żeli BeBeauty najbardziej lubię wersję micelarną ; ) Od jakiegoś czasu zastanawiam się również nad tym bronzerem z KOBO, ale nie wiem który wybrać.. mam jasną karnację, ale nie chciałabym żeby okazało się że tego jaśniejszego wcale nie widać.. ale z drugiej strony nie mam kompletnie wprawy z tego typu kosmetykami. Dylematy dylematy! :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Minimalna

Zakładając, że złapiesz niedługo trochę słonka poleciłabym ciemniejszy, bo ładnie się rozciera i fajnie wygląda. Ja jestem bardzo blada i jaśniejszy Kobo jest u mnie widoczny, ale wiele dziewczyn narzeka, że go nie widać. :)

Odpowiedz
Neonowa
Neonowa
5 lat temu

Wobec żelu z BeBeauty mam mieszane uczucia, ale i tak będę do niego powracać :P A wodę Uriage cały czas chcę wypróbować – czekam tylko na okazję :D

Odpowiedz
Agu Blog
Agu Blog
5 lat temu
Reply to  Neonowa

ja go uwielbiam :)

Odpowiedz
rogaczki
rogaczki
5 lat temu

Hot Mama wygląda pięknie :) Mnie bardziej za to kusi róż tej marki w kolorze Down Boy. Z wodą termalną Uriage nie rozstaję się już od kilku lat – świetna nie tylko na lato, ale również do codziennej pielęgnacji, jeśli odczuwam jakieś podrażnienia na twarzy :)
pozdrawiam, A

Odpowiedz

Popularne posty

  • 1

    Najlepsze podkłady z Rossmanna

  • 2

    Hity z apteki, które musisz poznać!

  • 3

    Kosmetyki do makijażu Fridge – genialny krem wyrównujący koloryt, boski rozświetlacz i tinty

  • 4

    Co kupić w Rossmannie? – Najlepsze kosmetyki z drogerii

  • 5

    niestety nie dla mnie / Klorane, szampon na bazie chininy i witamin B

O mnie

O mnie

Cześć!

Mam na imię Agata i witam Cię na moim blogu! Uwielbiam makijaż, kocham pielęgnację. Obecnie walczę z trądzikiem za pomocą izotretynoiny. Na blogu znajdziesz całą masę pielęgnacyjnych perełek do twarzy, ciała i włosów, moje makijażowe hity oraz sprawdzone triki na trwały, codzienny makijaż. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej i będziesz towarzyszyć mi w moim urodomaniactwie!

ZOBACZ WIĘCEJ

ARCHIWUM

Posty, które warto zobaczyć:

5 kosmetyków dla cery tłustej i problematycznej

Trądzik na plecach

7 kosmetyków, za które nie lubię przepłacać

Dołącz do mnie:

Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Insta Czasem tęsknie za dawną spontanicznością Instagrama, mam wrażenie, że teraz trzeba zawsze merytorycznie, wartościowo, inspirująco, edukacyjnie i w zgodzie z algorytmem.😅

Wiem, że stare czasy nie wrócą i trzeba się rozwijać, ale nie męczy Was to czasem? Bo mnie tak.🙈

I niestety jakiś czas temu, o czym już wspominałam, złapałam się na tym, że często zamiast się faktycznie inspirować, to się porównuję. I standardowo w tym porównaniu wypadam gorzej😅 Dlatego może strzelę sobie teraz w kolano, ale powiem Wam co mi pomogło oczyścić głowę i skupić się na sobie oraz na tym co faktycznie chcę robić. Otóż były to czystki w obserwacjach i wyciszenie sporej ilości relacji u innych. Nie dlatego, że przestałam kogoś lubić. Nie, wręcz przeciwnie, nadal wielu osobom kibicuje, szanuję i podziwiam. Po prostu pewne treści wpływały na mnie przytłaczająco, obniżały samopoczucie i chęć do działania. 💁‍♀️ Po wprowadzeniu zmian wszystko ustało. ☺️

Jeżeli macie podobne rozkminy, czujecie, że coś bez sensu zabiera Wam czas, albo pogarsza nastrój, polecam znaleźć chwilę, zrobić porządki. To naprawdę zdrowa opcja. Pozwala odkryć własną kreatywność, a jednocześnie wyluzować. ❤️

A to zdjęcie bardzo lubię i chciałam je tu mieć. 🥰

Udanej środy! ❤️

#acneskincare #agatabielecka
#agatabieleckapl #blogerkaurodowa #dailymakeuplook #dailyme #dailylook #dailymakeup #dziennymakijaż #makijazdzienny #blogerkakosmetyczna #rozkmina #zdrowagłowa #zdrowaskora #lekkimakijaż #rozswietlonaskora #rozswietlajacymakijaz #wiosna2021 #nofilterneeded
Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂 Gąbka czy pędzel? Czym aplikujecie podkład?🙂

Mój makijaż twarzy bez gąbeczek nie istnieje. Nakładam nimi podkład, korektor i puder. To właśnie gąbki zapewniają mi bardziej naturalne, świetliste wykończenie bez efektu maski. A co więcej, pozwalają na ukrycie porów i optyczne wygładzenie skóry.✨

To śliczne pastelowe trio ze zdjęcia to nowość od @annabelleminerals_pl😍 Gąbeczki dostępne są w trzech różnych kształtach i wielkościach, charakteryzuje je świetna sprężystość i miękkość. Wzorowo zdają egzamin w aplikacji minerałów (ale nie tylko!) - jeżeli do tej pory miałyście problem z tym, że podkład wygląda na waszej twarzy zbyt pudrowo, to nałożenie go wilgotną gąbeczką rozwiąże problem nie pozbawiając Was krycia. A gdy wymieszacie go z odrobiną olejku będzie bardziej kremowy!🌼

Co jeszcze ważne, gąbeczki super znoszą pranie w pralce. Już od dłuższego czasu piorę w ten sposób wszystkie blendery (podpatrzone u dziewczyn @blessthemesspl) i Annabelki zdały ten test celująco - nie odbarwiają się, nie niszczą, szybko schną. 👌

No i przychodzą zapakowane w tekturowe opakowania. ❤️

#annabelleminerals #annabellegirl #polskamarka #kosmetykinaturalne #polskiekosmetyki #polskiekosmetykinaturalne#lesswastepolska #zerowastepolska #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #agatabieleckapl #makeupofinstagram  #makeupsponge #makijazmineralny #minerały
#makijażmineralny #ad
Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂 Ja uczę s Akceptujecie siebie bez makijażu?🙂

Ja uczę się tego na nowo. W teorii wiem, że wygląd nie wartościuje człowieka, ale po moim skórnym kryzysie ciężko wrócić na właściwe tory. 🙄

Moja cera jest obecnie w dużo lepszej formie, Izotek działa, wielkie, podskórne wypryski poznikały. W grudniu jednak miałam takie momenty, że patrząc w lustro płakałam.😥 Żuchwa była usiana bolesnymi, głębokimi gulami, plecy podobnie (tak, badałam hormony i to nie jeden raz, są w normie). Nie wychodziłam z domu bez makijażu, bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy zwracają uwagę na moje pryszcze. 🥺

Teraz moja skóra twarzy wygląda wizualnie lepiej, ale ma też inne potrzeby. Nie chcę jej obciążać na co dzień pełnym makijażem, gdy cały dzień spędzam w domu, albo wychodzę jedynie do sklepu. Lubię jednak czuć się zadbana i ogarnięta. Czyste włosy, schludny ubiór, poranna pielęgnacja, nawilżenie - to już robi ogromną robotę w moim samopoczuciu. 

A jak do tego nałożę odrobinę kremu wyrównującego koloryt marki @fridge_by_yde , wklepię palcem w usta ich kremowy tint i rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, to czuję się w ogóle jak milion dolarów. 😃 Gdy dodam jeszcze odrobinę korektora pod oko, podkręcę rzęsy zalotką, to mam prawdziwy makeup no makeup. Taki jak na pierwszym zdjęciu (na drugim moja naga skóra), którego totalnie nie widać, a który zapewnia mi komplementy z serii "o rety, jak promiennie dziś wyglądasz".✨

Jeszcze parę miesięcy temu taka wersja mnie totalnie by nie przeszła, teraz czuję się naprawdę dobrze. 🙂

Kosmetyki do makijażu Fridge  omówiłam szerzej na blogu, zapraszam do najnowszego wpisu! Ostrzegam - są boskie🤩 Świeże, naturalne, polskie, o pięknych składach. 👌

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity  #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#fridgebyydge #kosmetykizlodowki #świeżekosmetyki #naturalnekosmetyki
#naturalnymakijaz
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie #makeupnomakeup
#nomakeuptoday
Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do ni Używacie hydrolatów? Ja kiedyś nie byłam do nich przekonana, ale teraz wody roślinne towarzyszą mi na co dzień. Cenię je za wielofunkcyjność i możliwość wykorzystania na różne sposoby. Są świetne na przykład w roli toniku, odświeżającej mgiełki, jako podkład pod olejowanie włosów, czy dodatek do masek glinkowych.✨

W najnowszym wpisie na blogu znajdziecie omówienie czterech hydrolatów @makemebio (ich woda różana i z pomarańczy były pierwszymi, które kilka lat temu wypróbowałam, mam ogromny sentyment) oraz sporo moich sprawdzonych propozycji na ich zastosowanie w pielęgnacji. Dają naprawdę dużo możliwości. 🌸 

Wpadniecie? 😘
Link czeka w bio i na stories. 

#makemebio #wspolpraca #codziennapielęgnacja
 #kosmetykinaturalne #vegancosmetics #fallinlovewithyourskin #hydrolaty #hydrolat  #acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #bestcosmetics #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃 Mi n Jaki jest Wasz ulubiony rytuał urodowy?🙃

Mi na ten moment chyba największą frajdę sprawia wieczorna pielęgnacja! Ten moment kiedy wykonuję wieloetapowy demakijaż, wklepuję kolejne warstwy odżywczych kosmetyków jest niezwykle relaksujący i odprężający!✨

To niesamowite jak moje podejście do pielęgnacji i kosmetyków ogólnie się zmieniło na przestrzeni lat. Kiedyś skupiałam się bardziej na mocnym makijażu - kolejnych warstwach kryjącego podkładu i matującego pudru, a demakijaż był najbardziej znienawidzoną czynnością. Płatki kosmetyczne plus micel, do tego mocny żel i oczywiście tonik z alkoholem oraz matujący krem, a jakże! 🤦‍♀️Im szybciej, tym lepiej i bardziej byle jak. 😃

Dziś w dalszym ciągu kocham makijaż, te wszystkie piękne kolorowe błyskotki, ale zadbana, zdrowa skóra jest dla mnie priorytetem. Traktuję ją więc z szacunkiem, dbam i poświęcam czas. A testowanie nowych kosmetyków dopasowanych do potrzeb mojej cery sprawia mi ogromną radość. Tak jak zresztą dzielenie się z Wami moimi pielęgnacyjnymi odkryciami i rekomendacjami. ❤️ Możecie być pewne, że tego typu treści tutaj nie zabraknie. 🥰

Ps. Zdjęcie pochodzi z najnowszego wpisu na blogu, w którym opowiadam Wam o trzech bardzo przyjemnych i zarazem uniwersalnych (dedykowanych każdemu rodzajowi skóry) nowościach @miyacosmetics🌸

Jestem pewna, że nawilżające serum, krem pod oczy i płyn micelarny doceni każda z Was! Zostawiam link w bio i na stories. 🥰

#acneskincare #acneproblems #acnetreatment #trądzik #tradzik #skoratradzikowa #pielegnacjaskory #pielegnacjatwarzy #pielęgnacjatwarzy #acnepositivity #acnecommunity #acnecontrol #skincareproducts #skincareblog #skincareblogger #zdrowaskora #blogerkakosmetyczna #blogerkaurodowa #blogkosmetyczny #skincarefreak #skincaretips
#izotretynoina #miyakosmetics #miya #jestemgotowazmiya
#leczenietrądziku
#agatabieleckapl #nomakeupselfie
#nomakeuptoday #mirrorselfie
Follow on Instagram
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Bloglovin

Najczęściej przeglądane

  • Bio Henna Orientana Gorzka Czekolada | moje pierwsze hennowanie włosów w domu – wrażenia i odpowiedzi na Wasze pytania
  • NeoNail Fall in Love – jesienna feria barw na paznokciach
  • 6 podkładów, po które sięgam ostatnio najczęściej

@2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Mapa strony


Do góry
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że zgadzasz się na to, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.Akceptuje Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
wpDiscuz